Przemek807: Mark Goldbridge z kanału The United Stand daje taką opinię na temat McT i zgadzam się z tym co mówi:
Najpierw Czym jest DM?
Osobą wspomagającą obronę. Przy wyprowadzaniu piłki z pola karnego, łączy linię obrony z linią pomocy, a więc głównym zadaniem DM jest przekazanie piłki do kreatywnych pomocników (Pogba i Bruno). Przy wyprowadzaniu piłki przez obrońców ma po nią wychodzić i przekazywać dalej. Ma zabezpieczać środek pola, przerywać kontrataki, przede wszystkim przez mądre ustawianie, przechwyty, zbieranie drugich piłek. Także przez blokowanie strzałów. Gdy dominujemy przeciwnika ma zbierać drugie piłki i posyłać podania otwierające do ofensywnie usposobionych graczy ( np. Bruno czy inni).
Według tej "definicji" (nieudolnej) N'golo Kante jest raczej Box to Box, wynika to z jego inklinacji ofensywnych (mimo, że przyjęło stawianie się N'golo za przykład defa, lecz wprost nim nie jest ), przykładem def, jest Rice, Ndidi.
Przejdźmy na nasze podwórko:
Gdy przyszedł Ole, to grał środek pola: Pogba, Herrera, Matić -> i wtedy mieliśmy największe sukcesy. Później środek pola został przekazany McT Fred, bo Matić miał spadek formy.
Po przewie Covidowej Wrócił stary dobry Matić i Ole ustawił pomoc: Bruno, Pogba, Matić i wtedy też pojawiły się sukcesy.
Dlaczego?
Ponieważ, MAtić dawał swobodę działania Pogbie i Bruno (dwóch mega kreatywnych pomocników nie do upilnowania).
Gdy na środku grał Pogba i McT wyglądało to kiepsko, Mc Tominay nie radził sobie jako DM i po kilkudziesięciu minutach Ole musiał upuszczać Freda do pomocy. Lepiej radził sobie Fred i Pogba na środku.
WNIOSEK:
SUKCESY POJAWIAŁY SIĘ GDY SBOBODE DZIAŁANIA MIAŁ BRUNO I POGBA, A TO GWARANTOWAŁ SOLIDNY DM
Mc Tominay jest raczej Box to Box. I wszystkie mecze jakie zagrał, z których go wspominam dobrze, grał na bardziej ofensywnych pozycjach. Np. z Leeds United (6-2) wchodził w pole karne i strzelił gole 2 i 3 minuta meczu.
Popełnia dużo fauli w obronie, wynikających z braku umiejętności w przechwytach, a stały fragment gry na swojej połowie jest zawsze groźny (jest przez to ulubieńcem kibiców, bo niszczy przeciwników, ale to głupie bo od tego są waliki MMA a nie piłka).
Ma braki w rozegraniu, od czasu do czasu potrafi podać jakieś ładne podanie do przodu po ziemi na kilka naście metrów, ale w większości zagrywa albo do boku, albo do tyłu i nie mamy szybkiego przekazania piłki do naszych ofensywnych graczy.
Umie zagrać długą dokładną piłkę górą, ale tak z drugiej strony, przeważnie gramy przeciw drużyną broniącym się nisko, więc jest to mało przydatna umiejętność.
Sam o sobie mówi, że jest Box to Box i najlepiej czuje się w tej roli, a to, że w reprezentacji gra na obronie, u nas na defie nie znaczy, że nim jest i spełnia dobrze te zadania.
To jest moja opinia, przeanalizuj kilka meczy na chłodno i zobacz sam.
PS. Mam nadzieję, że ktoś to przeczyta.