reggieynot: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.02.2021 13:01Tnij się jak chcesz, ale nie namawiam do tego. De Gei zdarzają się błędy, ale wymień mi bramkarza, który ich nie popełnia.
Alisson dopiero co został okrzyknięty najlepszym bramkarzem, a ostatnio popełnił takie babole, że głowa mała. I co, już go mają sprzedawać? Myślę, że forma bramkarzy zależy też od tego, jacy obrońcy przed nimi stoją. Liverpool stracił van Dijka, Gomesa i Matipa, to i Alisson zaczął bronić mniej pewnie. Nasz środek obrony też pozostawia do życzenia. Z całą sympatią do Lindelofa uważam, że brakuje mu trochę charakteru, jaki mi miał np. Vidić, siły fizycznej i zwrotności. Uważam, że takie cechy powinien mieć partner Maguire'a, żeby obrona funkcjonowała jak trzeba.
Wracając do De Gei, to w tym sezonie nie popełnił wcale wielu błędów, a już na nim psy wieszają. Za to wyciągnął kilka piłek, z którymi Henderson mógłby mieć problem. Pamiętajmy, ile razy nam d..ę ratował na przestrzeni wielu lat. Myślę, że nie zapomniał jak się broni. Niczego broń Boże nie ujmuję Anglikowi, bo niewątpliwie ma spory potencjał, jednak bramkarze zdobywają doświadczenie latami, a David jednak ma za sobą wiele występów w Premier League i LM. Największym problemem jest ta jego
cholerna tygodniówka. Ok. 400 tys. funtów na tydzień to absurdalnie duża kasa nawet dla piłkarza z pola, a co dopiero dla bramkarza, ale przecież teraz mu jej nie obniżą.
Na miejscu Ole zachowałbym chłodną głowę i poczekał do końca sezonu z decyzjami.
Niech Henderson dalej broni w Pucharze Anglii i LE, a De Gea w Premier League i będziemy monitorować ich formę, a na ocenę przyjdzie czas.