Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Verón: W United czułem się podobnie do Sáncheza

» 18 sierpnia 2020, 13:34 - Autor: Rio5fan - źródło: Manchester Evening News
Juan Sebastián Verón porównał swoją przeszłość w Manchesterze United do formy prezentowanej na Old Trafford przez Alexisa Sáncheza.
Verón: W United czułem się podobnie do Sáncheza
» Alexis Sánchez zdobył tylko pięć bramek w koszulce Manchesteru United
31-latek nie potrafił odnaleźć swojej optymalnej dyspozycji w koszulce Czerwonych Diabłów i ostatecznie odszedł do Interu Mediolan.

- Oglądałem występy Sáncheza w Interze. To piłkarz posiadający niewiarygodny talent, który fantastycznie się spisuje w reprezentacji Chile - stwierdził Argentyńczyk.

- Osobiście również przeżyłem wzloty i upadki w Manchesterze United. Najlepiej czułem się we Włoszech.

- Wierzę, że dany zawodnik może czuć się w danym kraju dużo lepiej niż w innym. To dotyczy także Alexisa Sáncheza. To wspaniały reprezentant nie tylko Chile, ale całego futbolu w Ameryce Południowej - podsumował Verón.


TAGI


« Poprzedni news
Berbatow: Manchester United potrzebuje głębi składu
Następny news »
Piłkarze United wśród najbardziej zapracowanych w Premier League

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


JuveUnited: Kraj, zaufanie trenera, klimat, styl gry drużyny, relacje z kolegami, liga, wiara w projekt - wszystko to może wpływać na to, że zawodnik spisuje się lepiej w jednym miejscu, a w drugim cieniuje
» 18 sierpnia 2020, 13:48 #8
DevoMartinez: Widocznie Londyn to już inny kraj bo tam czuł się chyba dobrze skoro ciągnął cała gre armatek przez pare lat.
» 18 sierpnia 2020, 13:37 #7
Lokator23: Kraj moze i ten sam ale pogoda potrafi byc calkiem inna. Czym wyzej na polnoc Uk tym wiecej deszczu:)
» 18 sierpnia 2020, 13:45 #6
RedsFan: A co ma do tego pogoda, jak chłop w Anglii tyle lat spedzil? Moim zdaniem niechec innych do jego osoby i on sam się bardzo alienowal. Nie uciągnął tego mentalnie :)
» 18 sierpnia 2020, 14:18 #5
UnitedWeStand: Alexisowi nie wyszło, bo gość miał ciężki okres i tyle. W 2018 zaczeły się jego problemy prywatne, a następnie miał serie kontuzji, które mu tylko utrudniały powrót. Było przecież o tym wszystkim głośno na Wyspach.

Poza tym, Chilijczyk gdy był na boisku, to było go widać, bo robił wszystko, a to że często nie wychodziło, to już inna sprawa, która nie wynikała z tego, że nagle zapomniał jak się gra w piłkę. Umiejętności ma, nie boi się brać gry na siebie, więc jak się ogarnie psychicznie, to kolejny rok w Interze może mieć lepszy niż obecny, a jest chyba najlpeszym asystującym w drużynie.
» 18 sierpnia 2020, 14:32 #4
Lokator23: No wlasnie to ma do tego pogoda ze Londyn nie jest az tak deszczowy jak sie wszystkim wydaje. Swieci tam duzo wiecej slonca i jest napewno cieplejszym i przyjemniejszym miastem ni, Manchester. A pogods ma duzy wplyw nq nasze samopoczucie. Latwiej bylo mi sie zaaklimatyzowac w Londynie gdzie bylo ladne lat niz pare lat pozniej gdy przeprowqdzalem sie do Szkocji gdzie przez pol roku padalo codziennie
» 18 sierpnia 2020, 14:43 #3
ruffnecky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.08.2020 18:28

@UnitedWeStand - kiepska atmosfera w szatni i na boisku przez fochy Rashforda i innych o wysokość pensji także ie pomogły

@Lokator23 - ponoć "skin is waterproof" ;) a tak serio, pełna zgoda - słońce i jego brak ma bardzo duży wpływ na samopoczucie.
» 18 sierpnia 2020, 18:27 #2
morrgan: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.08.2020 20:20

A tak w ogóle to Manchester w porównaniu z Londynem czy Mediolanem to po prostu... dziura. Ładnie kiedyś opisała Manchester partnerka De Gei. Obecnie do Manchesteru latam tylko na mecze United (oczywiście przed pandemią) i jak uda się to wracam samolotem jeszcze tego samego dnia, bo po prostu nawet nocować tam nie chcę. Ja się nie dziwię, że w ostatnich latach piłkarze którym interesuj się United wybierają oferty innych klubów, bo szanse na trofea są niskie, miasto brzydkie, pogoda również. Jeżeli piłkarz ma w nosie historię klubu to jedyne co może go przekonać do przyjścia do nas to tygodniówka i dlatego w ostatnich sezonach przesadzaliśmy z wysokością kontrkaktów. Zwłaszcza trudna jest sytuacja z transferami piłkarzy mających rodziny, bo wtedy taki piłkarz bierze pod uwagę zdanie małżonki, a zwykle kobieta mająca siedzieć pół tygodnia samemu w domu woli to robić w jakimś ładniejszym mieście :)
» 18 sierpnia 2020, 20:18 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.