GrayMid: cvx Dobrze napisane, ale też tak nie wykluczaj różnych opcji i powodów dla których piłkarze idą do Realu. Wielu zawodników marzących o grze w Hiszpanii, marzy od chłopięcych lat właśnie o Realu (generalnie zawsze jest Real albo Barcelona). Oczywiście wiadomo, że najbardziej utalentowani zawsze będą woleli pójść tam, gdzie jest możliwość zdobywania trofeów, gdzie trzyma się poziom sportowy, gdzie jest ciągle mentalność zwycięzców. To naturalne u sportowców. Dlatego tak mnie już śmieszy ten hejt na siłę na ten Real u wielu osób. Po prostu tych ludzi boli d*pa chyba dlatego, że mają jakiś kompleks, ich kluby robią jakieś zasłony dymne, podczas gdy Real jest szczery, nie cacka się i nie udaje, powiedzmy to tak : ''dziewicy w białej sukience'' wśród wielkich klubów piłkarskich. Real robi dokładnie to, co większość wielkich klubów dziś : stara się kupować najlepszych i płaci wielkie pieniądze (chociaż też nie robi tego tak często, bo jeden większy projekt galacticos jest odświeżany średnio co dekadę), i nie kryje się z tym. A ja wolę jednak grę w otwarte karty, szczerość niż hipokryzję. Bo ja wciąż tylko czytam na przykład jaka ta Barcelona święta, wysokie standardy, że niby ''bierzemy tylko od siebie z akademii'', ''Barca DNA'', a to jest od dawna bzdura, wystarczy podliczyć i wymienić ile wydała Barcelona na wzmocnienia w ostatnich latach, na gwiazdy czy młodych utalentowanych piłkarzy spoza swojej szkółki - a wydała bardzo dużo. I tak dalej, i tak dalej. I poza tym jak napisałem - w czym problem? Każdy klub to dziś rob i głupie jest gadanie czegoś przeciwnego, i udawanie, że to niby jakieś są ''wyższe'' standardy. City nie ma kasy jak lodu od szejka i nie wydaje na młodych zdolnych albo już większe nazwiska? Wydaje. United też wydaje, tyle że głupio, bo robi jeden głośny transfer a la Pogba czy Sanchez, zamiast zrobić kilka bardziej przemyślanych. Dziś szczególnie nie jest możliwe skompletowanie całego składu tylko ze swojej szkółki, zresztą chyba nigdy do końca tak nie było, bo futbol staje się coraz bardziej konkurencyjny na całym świecie, a prawdziwy talent może pojawić się w najmniej oczekiwanym miejscu, a nie tylko w akademiach wielkich klubów. Co więcej, pojawienie się talentu a jego rozwój to dwie różne rzeczy. Często te talenty są w akademiach, ale potem ich rozwój nagle wyhamowuje czy marnuje się, bo się na przykład okazują za słabi mentalnie na grę w wielkim klubie bardzo wcześnie, albo zbyt leniwi itd. Sedno jest takie, że wszystkie wielkie kluby dziś kupują najlepsze opcje na rynku, oferując takim piłkarzom jak najlepsze warunki, kropka. Real nie robi nic czego inni nie robią. Pewnie, w różnych latach skala może się różnić, ale generalnie wszędzie jest to samo. Idiotyzmem i zwykłym kłamstwem jest twierdzenie, że Real jest ''be'', ''zły'', bo buli na gwiazdy, podczas gdy każdy inny klub robi mniej-więcej to samo.