Kolejny remis w Premier League odnotowany w ostatnim starciu ze Swansea City na pewno negatywnie wpłynął na morale zawodników Manchesteru United. Jose Mourinho musi dodatkowo zmagać się z licznymi kontuzjami w kadrze, szczególnie w linii defensywnej. Nie wykluczone więc, że Liga Europy stanie się obecnie priorytetem Czerwonych Diabłów w końcówce obecnego sezonu.
» Kolejny remis w Premier League odnotowany w ostatnim starciu ze Swansea City na pewno negatywnie wpłynął na morale zawodników Manchesteru United. Jose Mourinho musi dodatkowo zmagać się z licznymi kontuzjami w kadrze, szczególnie w linii defensywnej. Nie wykluczone więc, że Liga Europy stanie się obecnie priorytetem Diabłów.
Kolejnym krokiem na drodze do zwycięstwa w Lidze Europy jest wyjazdowy mecz półfinałowy z hiszpańską Celtą Vigo. Pomimo, że Manchester United jest faworytem tego meczu na papierze, to okoliczności wcale nie są sprzyjające dla ekipy z Old Trafford.
Celta Vigo nigdy nie awansowała do półfinału tych rozgrywek. W poprzednich rundach udało jej się jednak wyeliminować już 2 angielskie zespoły - Aston Villę oraz Liverpool FC. Hiszpanie nie są jednak ostatnio w dobrej formie. W pięciu meczach zaliczyli tylko 1 wygraną, jeden remis, a ostatnie 3 mecze przegrali.
Kto? Celta Vigo vs Manchester United Kiedy? 04.05.2017, 21:05 Gdzie? Estadio Balaidos Sędzia? Sergei Karasev Transmisja? Eurosport 1, Canal+ Sport
W kadrze Celty nie ma wielu braków. Jedynym kontuzjowanym jest były piłkarz Manchesteru United - Giuseppe Rossi. Włoch po raz piąty w swojej karierze doznał urazu kolana. Może to oznaczać zakończenie piłkarskiej kariery napastnika. Oprócz niego, wątpliwe są występy Rubena Blanco oraz Carlesa Planasa.
Mourinho ma znacznie większe zmartwienia. Lista kontuzjowanych obejmuje zawodników takich jak Marcos Rojo, Tomothy Fosu-Mensah, Zlatan Ibrahimović, Luke Shaw. W ostatnim treningu udział wzięli Phil Jones, Eric Bailly, Paul Pogba oraz Chris Smalling, co daje nadzieję na ich powrót w końcówce sezonu.
Wypowiedzi o meczu
Przedmeczowe ciekawostki - Oba zespoły w rozgrywkach UEFA spotykają się po raz pierwszy w historii.
- Celta Vigo w 9 meczach przeciwko angielskim zespołom zanotowała 5 zwycięstw i 4 porażki. Ostatnim takim meczem był pojedynek z Newcastle United w sezonie 2006/2007.
- Ekipa z Old Trafford rozegrała natomiast 47 meczów z hiszpańskimi zespołami, wygrywając 12, remisując 19 i przegrywając 16. W meczach tych znalazły się 3 finały Ligi Mistrzów.
- Celta Vigo jest niepokonana w ostatnich 5 meczach Ligi Europy. Czyste konto zdołali zachować jedynie w 1 z 6 rozegranych meczów w tym turnieju w tym sezonie.
- Manchester United nie przegrał żadnego z ostatnich 8 meczów w Lidze Europy (6 wygranych, 2 remisy).
- Liga Europy to jedyny europejski puchar, które Manchester United nigdy nie wygrał. Będzie to dodatkowa motywacja dla podopiecznych Jose Mourinho.
- Odległość jaką musieli pokonać gracze United, by dotrzeć do Vigo to około 1350 km.
Mecz Celta Vigo vs Manchester United będzie można śledzić na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania na Estadio Balaidos w czwartek o godzinie 21:05.
vanantygaal: kilka lat emu czekaliśmy na finał LM teraz na finał LE...od czegoś trzeba zacząć;)
trzeba zagrać od pierwszej do ostatniej minuty z determinacją, agresywnie (nie mówię o agresji typowej dla Mikrofona zwanego również Mopem) i będzie dobrze. Mamy lepszych zawodników na każdej pozycji, tylko żeby psychika nie zawiodła
vieeeri: Jedno moim zdaniem jest pewne- ze względu na 3x meczowego bana w PL w podstawie zobaczymy dziś Fellainiego. Nie wierzę, że przy takim natłoku meczy nie skorzysta z Belga.
dawid27154: Dokładnie, to samo pisałem i studzilem wielkie świętowanie co niektórych ze nie będą oglądać naszego maestro środka pola przez przez długi czas.
NexaT: o jezu, sam sobie przeczysz Mateuszku. xD
skoro w tym sezonie Leicester udowodniło, że może pobić świetną Seville, to dlaczego Celta ma nie pokazać, że może wygrać z "5 zespół Premier League". xD
Gallacher: Myślicie że Celta odpuści szansę na finał LE ? Ten mecz może być o wiele trudniejszy niż z Belgami.Co jak co,ale United musi sobie zasłużyć na wygranie tego pucharu,oczywiście wierzę w sukces,ale co niektórzy chyba nie bardzo rozumieją że Celta to zespół dobrze techniczny a my z takimi zespołami to mamy troszkę problemy.
vanderToki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.05.2017 13:22
Wciąż nie rozumiem, skąd ten pesymizm w oczekiwaniach przed dzisiejszym meczem. Przecież gra piąta drużyna Najlepszej Ligi Wszechświata i Okolic (TM) z jedenastym zespołem ligi dwóch (ewentualnie trzech) klubów. Wszystko poniżej Atletico się nie liczy i jest ogórami / kelnerami do pyknięcia jednym palcem. 6:0 na wyjeździe jak nic.
Aaa, przepraszam. Są poważne powody, dla których angielskim klubom nie idzie. Np. napięty kalendarz. Wszak Manchester United rozegrał w kwietniu aż dziewięć spotkań, a Celta zaledwie marnych dziewięć, tyle, co nic. Kolosalna różnica.
PS A tak poważnie to nie obraziłbym się za jakieś 1:0 dla Diabłów dzisiaj... choć w tym sezonie wyjście na prowadzenie i następująca po nim murarka kończą się raczej niedobrze. ;]
mycka86: Stąd, że Celta to dobry zespół i miejsce w tabeli nie jest adekwatne do ich umiejętności. Do tego w lidze nie grają już o nic i wystawiają drugi skład i wszystkie siły rzucają na LE. Realnie szanse ocenia się 50/50.
Matejko:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.05.2017 14:06
Wiem, ze twoj wpis ma charakter ironiczny, ale i tak odpowiem :)
Z United tak to juz jest w tym sezonie, ze graja w kratke, najpierw ogrywaja lepsza druzyne by pozniej zremisowac ze slabsza. Jezeli pilkarze Mourinho zagrac chociazby dobrze, nie musi to byc wybitne spotkanie w ich wykonaniu i przede wszystkim skutecznie to wygraja te mecz, niezaleznie od tego jak zaprezentuje sie Celta. Po prostu Czerwone Diably maja wiecej pilkarskiej jakosci, ale jak kazdy wie niekoniecznie ta jakosc musi przekladac sie na wyniki.
Tak wiec odpowiadajac na twoje pytanie. Pesymizm bierze sie nie stad, ze Celta jest tak dobra druzyna, a stad, ze nigdy nie wiadomo jak zagra United.
jamaj05: 1 Po losowaniu par ćwierćfinałów LE ktoś tutaj pisał, że Ajax jest najwiekszym faworytem do wygrania LE i że z nim będą największe problemy, po czym oczywiście był hejtowany, ale jakby nie patrzeć brawa dla tej osoby za sykałke i nos do drużyn
2 Wenger znowu płynie i twierdzi, że w tamtym sezonie był o włos od podpisania kontraktu z Mbape :D
Kogo on już prawie nie zakontraktował... Jakby połowa jego kontraktów o włos sie urzeczywistniła, to Arsenal miałby najlepszą pakę na świecie
dlabigt23: Dzis powinnismy zagrac bardziej technicznymi graczami czyli : Martial,Rashford,Mata,Herrera nawet Lingarda szybkosc sie przyda . Mamy w czym wybierac . Obrona tez wrocila do gry wiec Bailly ,Smalling , Jones, Blind ,Young, Valencia , Darmian , Tunzebe jest w czym wybierac wiec jesli zagramy dobrze w ofensywie i bedzie skuteczni to powinnismy juz w 1 meczu ich wyjasnic . Nie zrozumiem tego jezeli strzelimy 1 bramke to bedziemy bronic tego wyniku . Tutaj trzeba isc dalej i strzelac na 2 czy 3;0 nie ma innej opcji . Rewanz musi byc juz tylko formalnoscia.
dev13: Final LM z na 99% Real-Juventus ,natomiast czy final LE bedzie United-Ajax hmmm jest szansa ale pod warunkiem ze dzis bedzie dobry wynik czyli wygrana ewentualnie remis . Styl jest drugorzędny mam nadzieje ze Pogba Herrera i Mata poukladaja nasza gre ofensywna defensywa sie spisze natomiast napastnicy cos strzela Rashford a moze Martial lub Miki. Trzymam kciuki.Powodzenia
welllone: Wraca Pogba i piszcie co chcecie ale to cieszy mnie najbardziej.
Z Pogbą w środku nasza gra jest poukładana, wraz z Herrerą tworzą elegancko uzupełniający się duet.
Z Francuzem w środku pola mamy większą szanse na zdominowanie środka pola, a co za tym idzie meczu.
Co do LM liczę, że Juve wygra w finale. Powód mam jedyny nie chce by Real jako pierwszy zespół obronił LM. Już i tak mają sporo rekordów i sukcesów w Europejskich pucharach.
RuudVN: Fugas
Niektórym tego nie wytłumaczysz, Bayern do czerwonej kartki w pierwszym meczu miał 2 okazje, gol Vidala i niesłuszny karny a tak to tylko Real miał okazje, po czerwonej kartce Bayern nie miał już piłki przy nodze i polegli (to tylko złudna przewaga posiadanie piłki, podobnie graliśmy za LvG).
W rewanżu mecz był wyrównany i sędzia w regulaminowym czasie popełnił 2 błędy, czerwona dla Vidala (odczuli to dopiero w dogrywce), niesłuszny gol dla Bayernu (bez tego błędu nie byłoby dogrywki), więc sumując Bayern miał multum szczęścia w pierwszym meczu (strzały 3 do 17) i tylko Neuer a nie sędzia trzymał ten awans praktycznie do końca.
QsQs: Jakby był system var w meczu Real - Bayern to mecz skończyłby się 1:1 i Real awansowałby w regulaminowym czasie. Nie byłoby dogrywki w której padły te nieprawidłowe gole dla Realu.
RuudVN: jeżeli przyjmiemy oczywiście brak czerwonych kartek dla Casemiro i Vidala, bo obaj na nie zasłużyli tylko, że zdecydowanie wcześniej (i przy powtórkach na 100% by je dostali)
vanderToki: Moim zdaniem Bayern sam sfrajerzył, nie wychodząc na drugą połowę pierwszego meczu. Nie wiem, co tam się z nimi stało, ale oddali grę i za to ich pokarało. Tak samo sfrajerzyło PSG w rewanżu z Barceloną. Błędy błędami, ale Real był w ogólnym rozrachunku lepszy od Bayernu, a Barcelona zaorałą PSG. Co mnie boli, bo żadnego z tych klubów nie lubię. ;] Awans Bayernu oznaczałby dla mnie świetne półfinały. Ale co zrobić. Po cichu liczę na Juventus, ale jeśli Real zwycięży, dokonają czegoś historycznego (jakby już nie dokonali...).
Kasjusz: Fajna dyskusja ;D Dodam do niej tylko, że nie lubie realu, a za sporą częścią jego kibiców nie przepadam ze względu na megalomanie i gwizdanie nawet na swoich zawodników...
RuudVN: Ginger
w pierwszym meczu na 1-1 strzelili 11 vs 11
w drugim meczu strzelili gola 11 vs 11
o dogrywce nie będę pisał bo już przed nią było wiadomo kto wygra, czy ze spalonego czy nie i tak Real by ze 2 strzelił
RuudVN: już nie srajcie tak tym Bayernem, wiem że wiele osób to fanboye Lewego itp. ale Real powinien w pierwszym meczu wygrać 1-5 i by było po kłopocie, Bayern strzelił z rożnego, karnego i po samobóju, stworzyli w dwumeczu ze 4 razy mniej okazji i odpadli słusznie
gra piękna dla oka ale liczą się sytuacje i ich wykorzystanie a że Vidal grając przez cały mecz z żółtą kartką kosił, popychał na słupek itp. to tylko jego zasługa, my mamy podobnego gracza i zawsze kończy się tak samo
nie mówię wcale, że wszystko było ok ale Bayern też strzelił po spalonym i mieli niesłusznego karnego a o tym jakoś każdy zapomina w swojej argumentacji
Gallacher: Nie liczy się styl a wyniki.Mi styl Juve się podoba bo sa konsekwentni i zdyscyplinowany w obronie a zresztą...są bliscy finału i mam nadzieje że go wygrają bo patrzeć co roku na te Barcelony i Reale to mi się nie dobrze robi.
Keravnos: Ronaldo przestał być graczem United, przeszedł do innego klubu więc jakiekolwiek sentymenty do niego są moim zdaniem nie na miejscu. A fakt, że real mógłby jako pierwsza drużyna w historii obronić puchar LM jest dla mnie osobiście nie do zniesienia. Sory, ale jeżeli ktoś ma tego dokonać to dla kibica United może być to wyłącznie jedna drużyna.
brylaantowy: Kervanos - myślę tak samo jak ty ze dla kibica United to wiadomo kto powinien tej sztuki dokonać, ale na chwilę obecną United do tego bardzoo daleko niestety
Kasjusz: Wielu trenerów pojazuje, że zabijanie gry rywala jest świetną metodą na zwycięstwo. Chociażby Mourinho. Ja za Ronaldo średnio przepadam, ale do wielu zawodników, którzy od nas odeszli mam wielki sentyment. Np. John O'shea :)
kuba25: Znasz się na piłce nożnej? ,,Ofensywa wygrywa mecze, defensywa mistrzostwa'' :)
Juventus stracił dwa gole w tej edycji LM, z czego oba po stałych fragmentach gry. Są piekelnie dobrze zdyscyplinowani w obronie, a w ataku mają dryblera który weźmie grę na siebie - Dybalę, napastnika który jest niemal gwarancją gola na mecz - Higuaina oraz piłkarza nie do zajechania - Mandzukicia. Juve jest bardzo ułożoną drużyną i widać u nich kulturę gry, której brakowało dziś Monaco. Miejmy nadzieję, że Juve zatrzyma Real.
Kalina: Grubas gola strzelil, swiniak sie cieszy ale niech tylko sprobuje spieprzyc final z realem (o ile bedzie final Juve - Real) to mnie krew zaleje xd
QsQs:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.05.2017 20:54
1990/1991 finał Pucharu Zdobywców Pucharów Man Utd. - FC Barcelona 2:1 i już masz 3 finał z Hiszpanami. Powinno tylko być "w meczach tych znalazly się też 3 finały europejskich finałów". Zapraszam do lektury.
brylaantowy: Ajax ładnie rozjechal Lyon :o
Ciekawe jak my wypadniemy w starciu z nimi bo wątpię żeby Lyon odwrócił jeszcze losy dwumeczu i nawet nie biorę uwagę że nas może zabraknąć w finale! GGMU!
kuba25: Wątpię, że to odwrócą, jednak wiemy wszyscy jakie historie pisze piłka nożna, aczkolwiek Ajax zagrał tak dobry mecz, że wyjdą we Francji zmotywowani jeszcze bardziej, co myślę przełoży się na pozytywny wynik. ;>
Gallacher: Teraz nadchodzi ostateczna faza sezonu i prawdziwi kibice tego klubu muszę jeszcze mocniej kibicować i wierzyć w sukces w EL a gimbusom wielkie NIE i STOP i do nauki a kibicowanie zostawić prawdziwym kibicom i fanom którzy są z klubem na złe i na najgorsze ! To jest czas prawdziwych fanów i kibiców którzy mają w sercu ten klub :)
Keravnos: Może i Monaco to maszyna do zabijania u siebie, ale finał jest tylko jeden i to na neutralnym gruncie. Monaco to zespół młody i na farcie nie przejdzie tak wyrachowanej taktycznie drużyny jak real. Juve ma większe szanse na pokonanie piżamowców, a nie zdzierżę jak biali obronią puchar LM..
brylantowy: Drodzy Panie i drogie Panowie sprawa jest oczywista i prosta, ten mecz trzeba wygrać i to nie dlatego, że stawka jest tak wielka, ale po prostu dla czysto sportowych czynników. Trzeba podnieść morale sportowe naszego klubu. Naszpikowanego kontuzjami pokazać, że mimo przeciwieństw losu jesteśmy w stanie podnieść się z i pokazać na co stać naszych piłkarzy. Celta jak wszystkie inne drużyny Hiszpańskie będzie niełatwym przeciwnikiem, ich styl gry równi się od naszego wyspiarskiego. Nie będzie to łatwy mecz, powiedziałbym nawet, że jeden z trudniejszych. Ale jaka będzie radość nas wszystkich gdy nasza drużyny odniesie cenne i bardzo potrzebne nam wszystkim zwycięstwo. Nie oczekuje jakiegoś spektakularnego zwycięstwa, może być skromne 1-0 a cieszyłbym się tak samo jak po urodzeniu córki.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - Bournemouth. Zapowiedź 16. kolejki Premier League
„Czuję się tu jak w domu”. Rashford o swoim życiu w Barcelonie
Mainoo sfrustrowany ostatnią decyzją Amorima
Manchester United ruszy po Gallaghera tylko pod jednym warunkiem
