W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Toczenie batalii na czterech frontach jest tym, co kibice Manchesteru United uwielbiają najbardziej, i dobrze mieć świadomość, że powoli powracają stare, dobre Czerwone Diabły, fundujące swoim ulubieńcom festiwal futbolu. We środę podopieczni Jose Mourinho mogą zapewnić sobie awans do kolejnej fazy Ligi Europy i być o krok bliżej od zdobycia trofeum!
» Toczenie batalii na czterech frontach jest tym, co kibice Manchesteru United uwielbiają najbardziej i dobrze mieć świadomość, że powoli powracają stare, dobre Czerwone Diabły, fundujące swoim ulubieńcom festiwal futbolu. We środę podopieczni Jose Mourinho mogą zapewnić sobie awans do kolejnej fazy Ligi Europy i być o krok bliżej od zdobycia trofeum!
Dlaczego gramy we środę? Cóż, to jest bardzo dobre pytanie, ale odpowiedź jest dość prosta: Saint-Etienne oraz Olympique Lyon nie mogą rozgrywać domowych meczów tego samego dnia. W związku z faktem, że oba miasta są oddalone od siebie niecałe 50 kilometrów, a Lyon w czwartek wieczorem zmierzy się z AZ Alkmaar, potyczka Zielonych z Czerwonymi Diabłami musi odbyć się we środę. Dlaczego 18:00? UEFA nie zezwala, aby spotkania Ligi Europy toczyły się w tych samych godzinach co rozgrywana we środy wieczorem Ligi Mistrzów.
Kto? Saint-Etienne vs Manchester United Kiedy? 18:00, 22.02.2017 Gdzie? Stade Geoffroy-Guichard Transmisja? Canal+ Sport
Co zmieniło się od poprzedniego tygodnia? Jak doskonale wiemy, przygotowania United do tego spotkania nie mogły pójść lepiej. Wygrana z Saint-Etienne oraz pokonanie Blackburn w weekend oznacza, że klub z Old Trafford nadal walczy na czterech frontach, a do awansu w Lidze Europy wystarczy tylko utrzymanie zaliczki z pierwszego meczu. Po opuszczeniu pierwszej potyczki z francuską drużyną do składu wraca Henrich Mychitarian, który w starciu z Wędrowcami popisał się wspaniałą asystą. Środowi rywale nie mają się natomiast tak dobrze - porażka w weekend z Montepellier oznacza, że szybko muszą wrócić na właściwą drogę.
Oczekując potyczki z Saint-Etienne, nie możemy zapominać o niesamowitym Zlatanie Ibrahimoviciu, który naprawdę jest jak wino - im starszy, tym lepszy. W poprzednim starciu skompletował hattricka, w weekend dorzucił kolejną bramkę i obecnie ma na swoim koncie 24 gole w 20 spotkaniach tego sezonu, zdobywając 18 bramek w 20 ostatnich meczach. Czy podwyższy ten wynik? Cóż, Saint-Etienne to jeden z jego ulubionych rywali - siedemnaście trafień w czternastu meczach przeciwko francuskiej ekipie robi wrażenie.
Słów kilka o najbliższym rywalu
W obecnym sezonie Zieloni zajmują piąte miejsce w Ligue 1, a w poprzedni weekend przegrali wyjazdowe spotkanie z Montepellier 1:2. Wprawdzie lokata się nie zmieniła, ale dystans do czwartego Lyonu, który ma jeden mecz mniej, jest coraz większy.
Najwięcej bramek w lidze? Hamouma Romain (6 goli) oraz Roux Nolan (4 gole).
Słów kilka o naszej drużynie
Jak wspomniał menedżer na konferencji prasowej, David de Gea oraz Antonio Valencia odpoczywali przez weekend i są gotowi do gry we Francji, jednak nadal niezdolni do wyjścia we środę na murawę są Wayne Rooney i Phil Jones, którzy zostali w Anglii. W związku z otrzymaniem żółtej kartki w poprzednim meczu tym razem nie zobaczymy także Andera Herrery.
Mając na uwadze zbliżający się finał Pucharu Ligi w niedzielę, Jose Mourinho na pewno dokona kilku zmian w wyjściowym składzie. Do Francji zabrał ze sobą następujących zawodników: De Gea, O'Hara, Romero; Bailly, Blind, Fosu-Mensah, Rojo, Smalling, Valencia, Young; Carrick, Fellaini, Mata, Mkhitaryan, Pogba, Lingard, Schweinsteiger; Ibrahimovic, Martial, Rashford.
Co słychać w klubie?
Przypominamy o możliwości śledzenia meczu Saint-Etienne vs Manchester United na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania we środę o godzinie 18:00!