We wtorek Paul Pogba wrzucił na swój kanał na Instagramie film, na którym zaprezentował z Lingardem nową „cieszynkę” po zdobyciu bramki.
– Widziałem wideo chłopaków tańczących w szatni. Jestem za tym, aby mieć trochę zabawy w mediach społecznościowych i robić takie rzeczy, ale nie wtedy, kiedy Manchester United jest szósty w tabeli, nie jesteś na pozycji dającej prawo gry w Lidze Mistrzów i walczysz – mówi Ferdinand na antenie
BT Sport.
– Jeszcze nic nie wygrali. Dopóki niczego nie wygrasz, to nie możesz robić takich rzeczy.
– Jestem za zabawą i myślę, że częścią Pogby jest to, że jest on wolnym i zabawnym duchem. Nie chciałbym mu tego zabierać. Ale równocześnie bardzo istotne jest znalezienie w tym równowagi.
– Jeśli to wideo pojawiłoby się po zwycięskim finale, to byłbym pierwszym, który zamieściłby je wszędzie. Na razie jesteśmy jednak na szóstej pozycji, walczymy o Ligę Mistrzów i nic nie wygraliśmy. Wolałbym więc pozostawać poza radarem, dopóki nie dotrę do tego punktu – dodaje Ferdinand.