W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United nadal czeka na pierwsze zwycięstwo w lidze, jednak Louis van Gaal nie zamierza czekać bezczynnie, dlatego podczas przerwy w rozgrywkach, ściągnął na Old Trafford kilka nowych twarzy. Czy jednak prawdziwe wietrzenie składu, jakiego dokonał Holender w Manchesterze, pomoże Czerwonym Diabłom wskoczyć na zwycięski szlak?
» Manchester United nadal czeka na pierwsze zwycięstwo w lidze, jednak Louis van Gaal nie zamierza czekać bezczynnie, dlatego podczas przerwy w rozgrywkach, ściągnął na Old Trafford kilka nowych twarzy. Czy jednak prawdziwe wietrzenie składu, jakiego dokonał Holender w Manchesterze, pomoże Czerwonym Diabłom wskoczyć na zwycięski szlak?
Wyobraźmy sobie wszyscy, iż cofnęliśmy się w czasie o lekko ponad rok: David Moyes właśnie został mianowany menedżerem Manchesteru United. Szeroko uśmiecha się do kamer, oferuje zwykłe banały, ale kwestionuje przedsezonową wycieczkę klubu do USA, zarzucając, iż jest w tym za dużo komercji.
Podczas przedsezonu, całkowicie zmienia taktykę. Przechodzi do 3-5-2. W pierwszym meczu sezonu, nie pokonuje Swansea City 4:1, lecz przegrywa 1:2. Przemienia Ashleya Younga na cofniętego lewego skrzydłowego, sprzedaje Danny'ego Welbecka, Toma Lawrence'a i pozbywa się innych członków słynnej Akademii. W kolejnych meczach ligowych, zaledwie remisuje z Sunderlandem i Burnley, a w międzyczasie doznaje druzgoczącej porażki z MK Dons (0:4) w Capital One Cup. Jaka byłaby wówczas reakcja?
Taka właśnie jest moc reputacji. Van Gaal w swoich pierwszych tygodniach na Old Trafford, zrobił wszystko, o czym mowa powyżej, ale ten człowiek ma za sobą liczne sukcesy i w Manchesterze, nikt nie zamierza kwestionować jego działań.
Oczywiście, można mówić o pewnych okolicznościach łagodzących dla Holendra - i tak biedna w jakość drużyna, straciła niedawno kolejnych 11 piłkarzy z seniorskiego składu w okresie, kiedy wszyscy menedżerowie dozbrajali swoje zespoły. Nie mówiąc już o czasie, potrzebny do zaadoptowania się do zupełnie nowej piłkarskiej kultury i otoczenia.
Jednak początek w wykonaniu United to prawdziwa katastrofa, przez co wielu zaczęło się zastanawiać, jaka byłaby reakcja, gdyby takiego startu dopuścił się poprzedni menedżer. Kolejne wygrane nie tylko dobrze wyglądają w CV, to także waluta przetargowa. One kupują ważny czas.
Van Gaal już na samym początku zaznaczył, iż potrzebuje trzech miesięcy, aby stworzyć nową drużynę i zapewnił, że jego zespół nie osiągnie odpowiedniego zgrania przed tym czasem. Dotykające wszystkich kontuzje z pewnością nie pomagają w osiągnięciu tego, a także są często pomijane, przy ocenie słabego startu United. Jednak przy zakupach powyżej 150 milionów funtów i posiadaniu w składzie takich zawodników jak Radamel Falcao, Angel Di Maria, Marcos Rojo oraz Luke Shaw, Manchester United na pewno szybko wróci na właściwe tory, zaczynając od najbliższego spotkania z Queens Park Rangers.
Sezon w wykonaniu QPR wygląda naprawdę dziwnie. Porażka z Hull City, porażka z Tottenhamem Hotspur i wygrana z Sunderlandem, który w tej kampanii radzi sobie zadziwiająco dobrze. To naprawdę dziwne. Dzięki takiemu obrotowi spraw, podopieczni Harry'ego Redknappa podejdą do niedzielnego meczu z pozycji (w tabeli) powyżej United. To naprawdę dziwne...
Letnie wzmocnienia Queens Park Rangers są dość imponujące, jak na klub, który dopiero co uzyskał awans. Leroy Fer, Mauricio Isla, Eduardo Vargas oraz Sandro to doświadczeni reprezentanci swoich krajów, których umówmy się, nikt nie oczekiwałby zobaczyć w Burnley lub innym beniaminku.
Kto? Manchester United vs Queens Park Rangers Kiedy? Niedziela, 14 września O której? 17:00 Gdzie? Old Trafford Kto sędziuje? Phil Dowd
Jeśli więc tylko nowe nabytki Harry'ego szybciej zgrają się ze sobą niż podopieczni Louisa, gospodarzy czekać może kolejny trudny mecz.
Kontuzjowani: Michael Carrick, Ander Herrera, Marouane Fellaini, Phil Jones, Jesse Lingard. Występ niepewny: Rafael, Robin van Persie, Luke Shaw, Chris Smalling.
Queens Park Rangers:
Kontuzjowani: Alejandro Faurlin.
Przedmeczowe wypowiedzi:
Gdzie obejrzeć?
Spotkanie będzie można obejrzeć na programie Canal+ Family. Początek transmisji od 16:55!
Arbiter spotkania: Pan Phil Dowd będzie sędzią niedzielnego meczu na Old Trafford. Peter Kirkup i Scott Ledger będą pełnić funkcję jego asystentów, podczas gdy Andre Marriner pojawi się w Manchesterze jako sędzie techniczny.
Przypominamy o możliwości śledzenia meczu Manchester United vs Queens Park Rangers na łamach naszego serwisu - RELACJA LIVE. Początek spotkania w niedzielę o 17:00.