Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Oceny pomeczowe: Bayern - Manchester United

» 9 kwietnia 2014, 23:52 - Autor: aruna12 - źródło: Goal.com/DevilPage.pl
Manchester United po ambitnej walce uległ Bayernowi Monachium 1-3. Poniżej prezentujemy oceny zawodników. Jak zawsze zapraszamy do wystawiania własnych ocen i komentowania.
Oceny pomeczowe: Bayern - Manchester United
» Gol Patrice'a Evry był ostatnim strzelonym przez United w tej edycji Ligi Mistrzów
David de GeaDavid de Gea
Nie miał wiele pracy poza tym, że trzykrotnie musiał schylić się do siatki po piłkę. Zaliczył kilka zwyczajnych, niezbyt trudnych interwencji.
Goal.com: 2,5/5 DevilPage.pl: 6/10

Patrice EvraPatrice Evra
Strzelił najpiękniejszego gola w swojej karierze, ale był zamieszany w każdą z bramek dla Bayernu.
Goal.com: 2/5 DevilPage.pl: 5/10

Phil JonesPhil Jones
Dobrze radził sobie z Riberym, choć nie był w stanie powstrzymywać go przez cały mecz.
Goal.com: 3/5 DevilPage.pl: 7/10

Chris SmallingChris Smalling
Nie do przejścia na środku obrony. Wygrał mnóstwo pojedynków główkowych i uchronił swój zespół od wyższej porażki.
Goal.com: 3,5/5 DevilPage.pl: 7/10

Nemanja VidićNemanja Vidić
Dwa razy dobrze się spisał blokując piłkę, ale pozostawał w cieniu swojego partnera ze środka defensywy.
Goal.com: 2/5 DevilPage.pl: 5/10

Michael CarrickMichael Carrick
W ofensywie nie istniał, ale wywiązywał się dobrze z zadań defensywnych i zaliczył kilka niezłych długich podań.
Goal.com: 3/5 DevilPage.pl: 6/10

Darren FletcherDarren Fletcher
Zwykle wprowadzający spokój w środku pola Szkot, nie radził sobie zupełnie z szybko rozgrywającymi piłkę przeciwnikami.
Goal.com: 1,5/5 DevilPage.pl: 2/10

Antonio ValenciaAntonio Valencia
Kiedy tylko mógł szalał na prawej flance, ale z czasem zaczął coraz bardziej się cofać.
Goal.com: 2,5/5 DevilPage.pl: 5/10

Shinji KagawaShinji Kagawa
W pierwszej połowie popisał się kilkoma dobrymi podaniami, często uruchamiał Evrę, ale przygasł po zmianie stron.
Goal.com: 2,5/5 DevilPage.pl: 6/10

Danny WelbeckDanny Welbeck
Sporo się nabiegał i po meczu wyglądał na wycieńczonego. Starał się sprawiać problemy defensorom Bayernu, ale jego wysiłki poszły na marne.
Goal.com: 2/5 DevilPage.pl: 4/10

Wayne RooneyWayne Rooney
Zmarnował dwie świetne sytuacje strzeleckie, co okazało się kluczowe w dwumeczu. Być może nie był w pełni sił, ale powinien znaleźć się na liście strzelców.
Goal.com: 1,5/5 DevilPage.pl: 4/10

Zmiennicy:

Javier HernándezJavier Hernández
Nie miał żadnej sytuacji, w której mógłby wykazać się swoimi umiejętnościami (wszedł w 74' za Fletchera).
Goal.com: - DevilPage.pl: 4/10

Adnan JanuzajAdnan Januzaj
Dostał zdecydowanie zbyt mało czasu by mógł wpłynąć na losy meczu (wszedł w 81' za Welbecka).
Goal.com: - DevilPage.pl: -


TAGI


« Poprzedni news
Z nieba do piekła. Manchester United żegna się z LM
Następny news »
Moyes: Odpaśc z Bayernem to nie wstyd

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (58)


wudsonize: Tak btw. co sądzicie o ewentualnej grze Valencii w obronie? Mysle, że szybko by przywykł do tej pozycji, niegdyś grywał na boku obrony w United, jest silny, solidny no i rajdy z obrony Valencii jako pomoc skrzydłowym na pewno zrobiłyby tzw. robotę :)
» 10 kwietnia 2014, 21:50 #53
wudsonize: Dla mnie De Gea przy drugiej bramce mógł chociaż spróbować się rzucic, wielu topowych bramkarzy wg. mnie poradziłoby sobie z tym strzałem. David odprowadził wzrokiem piłke do bramki, która nie poruszała się zbyt szybko, rozumiem zaskoczenie ale nie rozumiem braku jakiejkolwiek reakcji. :/ Co do dalszych mini hejtów, wczorajsza gra Fletchera pokazała, że nie jest już na tym samym poziomie co kiedys, a na pewno nie na tym co wczorajsi rywale. Bardzo zawiódł mnie Wayne Rooney, napastnik tej klasy nie powinien mieć problemów z szybkim przygotowaniem piłki do strzału, oprócz dwóch zmarnowanych sytuacji pokazał jak zwykle walke ale to nie był ten Wayne, którego kibice United chcieliby oglądać nacodzień. Swoją drogą przyglądajać się grze diabłów zauważyłem, że nasi zawodnicy boją się grać słabszą nogą, zamiast z lepszej sytuacji na lewą noge uderzyć, próbują przekladać na lepszą noge i słabszą pozycje do oddania strzału i zazwyczaj kończy się to zablokowaniem piłki. Może coś przeoczyłem, może byłem zbyt zdenerwowany podczas wczorajszego meczu, niemniej jednak mam takie a nie inne odczucie.

Mimo straconych 3 bramek, jak na taka duża ilośc sytuacji jakie stwarzał Bayern, nasza gra obronna wyglądała na prawdę dobrze, podobnie jak w pierwszym meczu. Mimo wszystko chłopaki pokazali się z dobrej strony, w przyszłości liczę na bardziej efektowną i skuteczną gre ofensywną, wierze zarówno w piłkarzy jak i w Moysa, ze w następnym sezonie United będzie w chwale fanów, sezonowców, hejterów, wszystkich i wróci dawny Manchester United. WE BELIVE, UNITED!
» 10 kwietnia 2014, 21:41 #52
Beere: Może to nikogo nie obchodzi, ale wystawię swoje, może podyskutujemy:
DDG - 5. Nie zawalił niczego, ale też przy dwóch bramkach mógł zrobić więcej. Niemniej jednak bez winy, szkoda mi go.

Jones - 6+. nasz skarb, a za 5 lat nasz kapitan. Pod koniec meczu Ribery mu napsuł trochę krwi, ale mimo wszystko Jones wytrzymał.
Smalling - 7. Ostoja defensywy. W przyszłym roku liczę, że Evans-Smalling-Jones będą rotacyjnie stanowili środek obrony.
Vidic - 3. Słabo, ale zaangażowania mu nie zabrakło. Duża wina przy dwóch bramkach. Choć przy tej Robbena chociaż się starał, Evra się zachował jak junior.
Evra - 3. Cudowna bramka (+1 za nią), ale praktycznie każda akcja Robbena to był wjazd w pole karne. Jones na to Riberemu nie pozwalał. Miał udział przy wszystkich golach. Kiepsko...
Carrick - 4+. Liczyłem na więcej. Biegał, ale za wolno. Podawał, ale niecelnie. Szkoda. Niezły w defensywie, ale po raz kolejny widać, że nie mamy środka pola.
Fletcher - 3. Dużo walki, zaangażowania. Ale ciągle o 2 sekundy za późno wszystko robił.

Valencia - 7+. Zawodnik meczu. Rozbijał Alabe i całą linię pomocy. Zajmował się Gotze i Riberym pomagając Jonesowi. Potrafił wygrywać pojedynki 1 na 1. + za asystę. Wybiegany byk, który pewnego poziomu nie przeskoczy, ale to niezły zawodnik.
Kagawa - 7. Dobre zawody samuraja. Utrzymywał się przy piłce. Wracał do defensywy. Powinien otrzymać więcej szans, choć przyznam, że nie jestem jego fanem.
Welbeck - 4. Walczył i biegał, ale niewiele z tego wynikało.
Rooney - 5+. Rzucany na różne pozycje. Wszędzie niezły, ale nie wykorzystał setki. + za walkę mimo kontuzji, która na pewno mu dokuczała.

Zmiany:
Niczym się nie wykazali.
» 10 kwietnia 2014, 20:19 #51
devil444445: Rooney nie wykorzystał tej drugiej setki bo otrzymał takie podanie od Danny'ego, a w tej sytuacji z pierwszej połowy po prostu sir zaplątał. Mimo to zagraliśmy dobry mecz.
» 10 kwietnia 2014, 16:38 #50
PR1OR: Polecam Ci mniej komentować na devilpage, a chodzić w szkole na język polski i ćwiczyć gramatykę w celu nauki konstruowania logicznych zdań ;>
» 10 kwietnia 2014, 19:47 #49
szabo1878: "Roney słabo to widać było że go palec boli i nie może on tak biegać jak biega zwykle jak go nie boli."

Cudo :D
» 10 kwietnia 2014, 20:10 #48
ax1d: Ja się kompletnie nie dziwię Rooneyowi. Oczywiście szkoda, że zawiódł i nie strzelił bramki, ale skąd on ma brać pewność siebie i instynktowne zachowania w polu karnym, jak nie dość że grał na zastrzykach (nie po kontuzji, ale z kontuzją), to ciągle jest rzucany po tym boisku niczym szmata. A to jest jeden z najlepszych napastników na świecie i jego miejsce jest na szpicy, a w wyjątkowych sytuacjach powinno sięgać się po jego uniwersalność, kiedy nie ma wyjścia. Jeśli przez niemal dwa sezony (a tak naprawdę już z 5-6 sezonów) trener nie kładzie na Tobie obowiązku strzelania bramek, to jak później się dziwić, że rdzewiejesz, instynkt słabnie i wykończenie się psuje..? SAF wymyślił sobie van Persiego, co było głupotą. Przegraliśmy na bramki tytuł nie przez atak, tylko brak mocy strzeleckiej pomocy. Teraz Mojs ciśnie Welbeckiem, który niemal gwarantuje posuchę bramkową, a Rooney zamiast grać na szpicy i wykorzystywać swoje najlepsze umiejętności, spychany jest a to za napastnika, a to na skrzydło, a to na defensywnego pomocnika...

Niedawno Barton mówił, że Rooney zmarnował swój potencjał. Ja myślę, że marnują go trenerzy - najpierw SAF, grając Roo na skrzydle i Ronaldo na szpicy, później Roo na 9, później ściągając van Persie'ego, a teraz Mojs, grając Welbeckiem na szpicy.
» 10 kwietnia 2014, 14:47 #47
sinedd91: to smutne, że Chicharito, który często gra tą ogromną część meczu, że jedyne kontakty z piłką zalicza na treningu, jakoś gdy gdy ma czystą okazję to wepchnięcia piłki do bramki to nie rdzewieje. Oczywiście mówimy tutaj o tym, że Roo jest zawodnikiem dużo dużo lepszym. Jak już mówiłem: skoro wystąpił w tak ważnym meczu to podlega ocenie, bez względu na to czy jest kontuzjowany czy wczoraj zdechło mu ukochane zwierzątko. Wystąpił=gotowy do gry według trenera. A jak wczoraj widzieliśmy Rooney wczoraj było bardzo daleko od bycia gotowym do gry :)
» 10 kwietnia 2014, 15:14 #46
PR1OR: co do mojej oceny z perspektywy kibica, najlepszym zawodnikiem w naszej ekipie był Kagawa, później na duży plus za zaangażowanie Jones, Valencia, Smalling... na minus Fletcher choć miał kilka dobrych interwencji w obronie, Rooney też poniżej swoich możliwości, może to przez kontuzje z którą grał i wielkie brawa za to za niego, ale na pewno on sam nie jest zadowolony ze swojego występu.
Co do reszty piłkarzy zagrali solidnie i zaangażowaniem, którego w nie jednym meczu w Premiership brakowało.
Jedynie szkoda, że De Gea nie popisał się żadną ponad przeciętną interwencją do których poniekąd nas przyzwyczaił choć nie obwiniam go za żadną straconą bramkę w meczu ani nie szukam postrzegalnych winowajców.
Wygrała oczywiście drużyna lepsza wczoraj, ale zaangażowania i przysłowie go "gryzienia gleby" Bayern w tym meczu mógł zazdrościć naszym piłkarzom ;>
» 10 kwietnia 2014, 13:30 #45
mun72: ja się ograniczę tylko do oceny gry naszych obecnych kapitanów -1 Vidy 2 Evry i przyszłego Roo
1 i 2 mieli niestety wspólny udział przy wszystkich golach dla Bayernu:
przy 1 Vida nie zaasekurował Ribbery'ego, a Evra nie upilnował Mandzukica
przy 2 Evra krył na radar Robbena, dał mu dużo miejsca by ten podał do Muellera, gdzie Vida się spóźnił
przy 3 Robben najpierw objechał wzdłuż linii pola karnego Evre, a potem Vidica
oczywiście nie można zapominać, że obaj strzelili jedyne nasze gole w tym dwumeczu, a bramka Evry była chyba najpiękniejszą w jego karierze, ale obrońców rozlicza się z tego jak bronią, a tu jest dramat
wczorajszy mecz pokazał dobitnie, że czas obu w naszym klubie się skończył, bo był w pigułce tym jak grają cały sezon (Evra wyraźnie lepszy w ofensywie niż w obronie, a Vida przeplatał świetne mecze i interwencje z tragicznymi)
można tylko powiedzieć, że obaj pięknie, bo bramkami się pożegnali z nami i LM, w której tak jak i my w przyszłym sezonie nie zobaczą (jeśli Evra rzeczywiście dołączy do Vidy w Interze)
Roo wczoraj zawiódł na całej linii (jak niestety w większości spotkań z silnymi rywalami), jeśli rzeczywiście grał z niezaleczoną kontuzją, to nic go nie tłumaczy, bo wiedząc to z góry osłabił nasz zespół tak jak w pamiętnym meczu rewanżowym z Bayernem na OT gdy nie zszedł po kontuzji w pierwszej połowie
jak na najlepiej zarabiającego piłkarza na świecie to nieumiejętność wykończenia obu sytuacji, a szczególnie to co zrobił przy stanie 1-1 to kompromitacja i choć go uwielbiam i się cieszę, że został w klubie, to nie wiem czy możemy grę w ataku z klasowymi drużynami opierać głównie na nim, bo wyraźnie widać że i w klubie i reprezentacji w takich wielkich meczach to snajper z niego już żaden :(
oczywiście biega, walczy i jest dobrym duchem tej drużyny i jako kapitan się na pewno sprawdzi, ale już sam nie wiem jak i gdzie powinien być ustawiony na boisku, Moyes zresztą też nie wie...
» 10 kwietnia 2014, 12:16 #44
ax1d: Wszystko OK, tylko Roo nie grał wczoraj w ataku. W ataku grał Welbeck, a Roo grał podwieszonego pomocnika, a później w ataku grał Hernandez, a Roo został cofnięty nawet za Kagawę, czyli miał przed sobą 4 zawodników na boisku. To jest idiotyzm.
» 10 kwietnia 2014, 14:45 #43
sinedd91: tyle, że tak się niestety złożyło, że najlepsze sytuacje do strzelenia bramek miał właśnie Roo. Chyba nie muszę mówić jak to wyglądało. Oceniając ten jeden mecz zagrał po prostu słabo.
» 10 kwietnia 2014, 15:09 #42
ax1d: Zagrał słabo w ataku, to nie ulega wątpliwości, ale nie grał napastnika w żadnym momencie, więc - przynajmniej w teorii - nie na nim spoczywał ciężar zdobywania bramek. Spoczywał na nim ciężar kreowania gry z przodu, a później, po cofnięciu, to już tylko nasz geniusz taktyczny wie, jakie widział dla niego zadania na boisku.
» 17 kwietnia 2014, 12:57 #41
cenkal: Co Wy o tej tygodniówce Rooneya? Facet zrobił wszystko żeby móc zagrać w meczu pomimo kontuzji palca! Myśle, że połowa z Was miała by problemy żeby chodzić, a od niego wymagacie żeby mocno uderzał piłkę no już bez przesady. Może lepiej wyglądał by ten mecz bez jego podań. Ok zmarnował 2 100%sytuacje, ale to tylko cżłowiek nie chciał przed wcześnie zejść z boiska po zbyt mocnym uderzeniu piłki. Poza tym byli tam też inni napastnicy, a bramkę zdbył pomocnik! Rooney zarabia 300tys. funtów i niech zarabia jeszcze wiecej, to jest często jedyny piłkarz, któremy się chce w ogóle grać w piłkę. Potrafi sam zadecydować o zwycięztwie. A taki van Persi, nie wychodzi mu sezon, łapie kontuzje wraca do kraju, żeby wykurować się przed mistrzostwami świata, dla niego sezon w klubie jest już stracony i myśle, że on nie zarabia wiele mniej od Rooneya! I wczorajszy mecz przypomniał mi dlaczego tak kocham ten klub. To co, że przegrali (oczywiście gdyby awansowali bylo by super) ale walczyli i w dwumeczu nei wygladali jak jacyś chłopcy do bicia! Odbudują się i mam nadzieje ze przyszły sezon będzie ostatnim, gdzie nei zobaczymy ich w Lidze MISTRZÓW. Dla mnie i tak jest to najlepsza drużyna na świecie i to od wielu lat! a gorsze chwile zdarzają się każdemu. Nie sztuką jest wieszać psy w momecie keidy komuś coś nei wychodzi, jak się jest kibicem to sie po prostu wierzy, że będzie lepiej!
» 10 kwietnia 2014, 11:54 #40
MU1212: wszyscy zagrali dobre spotkanie wg mnie
» 10 kwietnia 2014, 11:53 #39
MU1212: tylko zauważyłem że ten trzeci gol co strzelił Robben to ten sam gol co w pierwszym meczu z Olympiakosem więc myślę że słabym punktem De Gei jest obrona prawej strony Bramki
» 10 kwietnia 2014, 12:04 #38
zygman: jedno słowo - rykoszet. Troche przypadku
» 10 kwietnia 2014, 12:55 #37
Satler4: Po strzelonej bramce to wyglądało jakby cała taktyka się posypała. Z resztą fakt, przeciwko Guardioli trzeba grać kontrę ale czy kontra to granie na pałę długiej piłki do przodu? Fakt faktem mimo drewnianej gry ten mecz mogliśmy wygrać gdyby Rooney strzelił te dwie sety i gdyby po tych bramkach nasi się totalnie nie podjarali. Z drugiej strony Roo jest kontuzjowany jednak jego tygodniówka wymaga by strzelał też najlepszym. Ze 3 lata temu to były by bramki. Wygląda to tak jakby Wayne zapomniał jak się strzela...
» 10 kwietnia 2014, 10:49 #36
sinedd91: DDG 6/10 - nie miał za wiele pracy. trzy bramki wpuścił, choć nie ze swojej winy.
Jones 8/10 - bardzo dobrze poradził sobie z Riberym.
Smalling 7,5/10 - znakomity występ. wygranych dużo pojedynków w powietrzu. Nie do przejścia.
Vidić 5/10 - byłoby wyżej, ale to jemu urwał się Muller przy bramce na 2:1 i po odbiciu od jego nogi piłka znalazła drogę do bramki DDG.
Evra 2/10 - byłoby 1/10, gdyby nie przepiękna bramka. Zamieszany w stratę wszystkich trzech bramek. Całkowicie nie radził sobie z Robbenem.

Fletcher 3/10 - praktycznie niewidoczny przez całe spotkanie. Nie był w stanie odbierać piłki rozgrywającym Bayernu.
Carrick 6/10 - kilka dobrych podań. Dobry występ w defensywie.
Valencia 7/10 - dobry występ Ekwadorczyka. Ładnie uwolnił się spod opieki piłkarzy Bayernu oraz dobrze dograł do nadbiegającego Evry przy bramce na 1:0. Bez zarzutu.
Kagawa 6/10 - kilka ładnych podań w pierwszej połowie. Niemal niewidoczny po zmianie stron.
Rooney 1/10 - United mogłoby objąć prowadzenie już w pierwszej połowie gdyby Rooney zamiast przekładać piłkę kilka razy zdecydował się na strzał. Jak zwykle wszędzie na boisku oraz miał najwięcej okazji do strzelenia bramki spośród naszych piłkarzy. Niestety jego nieumiejętność oddania strzału na bramkę sprawiła, że United skończyło mecz z jedną bramką na koncie.

Wellbeck 6/10 - dużo biegał starał się sprawiać problemy. Znakomite wyłożenie piłki do Rooneya, które mogło i powinno zakończyć się drugą bramką.

Hernadnez -/10 - nie miał dobrej okazji, aby zaprezentować swoje strzeleckie umiejętności. starał się jak mógł
Januzaj -/10 - zbyt mało czasu, żeby ocenić.
» 10 kwietnia 2014, 10:45 #35
ax1d: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2014 14:34

"Rooney 1/10" - a to dobre :D
» 10 kwietnia 2014, 14:34 #34
ax1d: Wystawienie Evry było idiotyzmem. Oczywiście nie można mu zabrać przepięknej (szczęśliwej) bramki, ale wolę, aby obrońca nie strzelał jednej bramki i jednocześnie nie zawalał trzech. Wszystkie bramki dla Bayernu obciążają Evrę - całkowicie lub częściowo. Co gorsza - można się było tego spodziewać (i ja się spodziewałem), bo w ostatnim dwumeczu z Bayernem też widać było aż za dobrze jego braki szybkościowe i chaos w dyscyplinie, co kosztowało nas awans już drugi raz. Całe zagrożenie pod naszą bramką wynikało z nieudolności Evry. Patrice kolejny już raz był najgorszym zawodnikiem na boisku, a jego szkolne błędy nijak nie licują z doświadczeniem. Czas dać grać Buttnerowi i poszukać drugiego LO, a Patrice'owi podziękować za kilka dobrych lat.
Cofnięcie (kontuzjowanego!!) Rooneya do pomocy to dramat. Dodatkowe obciążenie na nadwyrężoną nogę mógł wymyślić tylko bóg taktyczny Mojs. A kiedy jesteś jednym z najlepszych napastników na świecie, a widzisz grających przed sobą Januzaja, Welbecka, Kagawę i Hernandeza, to nie sposób się dziwić, że spada zaangażowanie i motywacja. Swoją drogą ta okazja Roo też nie była taka och i ach, bo dostał piłkę na nogę, a był rozpędzony, czyli miał piłkę za sobą w momencie oddawania strzału. Oczywiście była to okazja i być może mógł ją wykorzystać, ale niewykorzystanie jej też nie jest jakimś dramatem nie do usprawiedliwienia.
Warto też zwrócić uwagę na różnicę w środku pola, kiedy Fellainiego zastąpił Fletcher. Darren rozgrywał piłki, przecinał akcje, zagęszczał pole, dobrze współpracował z Carrickiem, walczył, trzymał dyscyplinę obronną i wypuszczał piłki na kontry. Czyli wszystko to, czego nie zobaczyliśmy jeszcze w wykonaniu Fellainiego w barwach United.

To był niezły dwumecz. Nie ma powodu do wstydu, chyba że za decyzje personalne Mojsa. W zasadzie wszystkie 4 bramki straciliśmy przez indywidualne błędy dwóch miernych piłkarzy. Z dawnego numeru 3, jednego z lepszych lewych obrońców, zostało tylko wspomnienie. Fellaini natomiast nie powinien wychodzić w podstawowym składzie, a już na pewno nie powinien być odpowiedzialny za prowadzenie gry jako środkowy pomocnik. Szkoda, ale ważne, że chłopaki nie dali nam powodu do wstydu. Biorąc pod uwagę trenera, to dojście do 1/4 to już naprawdę sukces, a i postawie przeciw obecnym mistrzom Europy też nie można zbyt wiele zarzucić.
Musimy wnieść jakość na kilka pozycji - PO, LO, ŚP, zmienić trenera, wystawiać konkretnych zawodników na swoich pozycjach, wprowadzić Lingarda i przede wszystkim Powella do składu. Dzięki temu powoli odbudujemy potęgę United.
» 10 kwietnia 2014, 10:05 #33
mervel: Evra kapitalny gol, który dawał chwilę nadzieji....ale ludzie! jak można go oceniać na 5-6 ?
wg ocen był solidnym graczem tego meczu :O
obejrzycie raz jeszcze mecz...KAŻDA groźna akcja szła jego stroną i ostatecznie WSZYSTKIE bramki padły po jego błędach...
fatalne krycie na radar Robbena, zero presji na Mandzukica przy wyrównaniu...w obronie tragedie gra.
» 10 kwietnia 2014, 08:12 #32
Bacek: Szkoda, że Giggsy nie wszedł, bo brakuje mu jednego meczu do rekordu Raula, a już nie będzie miał szansy. Szkoda...
» 10 kwietnia 2014, 07:34 #31
jaratkow: Giggs ma nadal szansę na pobicie rekordu Raula. Wystarczy, że w nadchodzącym oknie transferowym odejdzie do klubu, który zagra w LM. No cghyba, że po zmianie trenera na Old Trafford poczeka ten jeden sezon... Bo jeśli Moyes zachowa posadę... w końcu Ryan ma już swoje lata.
» 10 kwietnia 2014, 08:01 #30
Pastuch: Obwiniacie Rooneya a przypominam wam ze ten gosciu gral na srodkach przeciwbolowych. Zmarnowal szanse to fakt i tu mozna sie do niego przyczepic, ale powiedzcie jakby wygladala nasza gra bez niego ? Co do jego tygodniowki to myslicie ze United zawsze bedzie skape ? Czasy sie zmieniaja i teraz nie kupuje sie zawodnikow po 20 tys. tylko po 30+ milionow. Aby zatrzyma najlepszych trzeba im cos obiecac bo za darmo nie beda grac.
» 10 kwietnia 2014, 07:11 #29
sinedd91: Proszę ja Ciebie moim zdaniem jeśli zawodnik ląduje w pierwszym składzie w meczu to trener uznaje, że jest on gotowy do gry. I niestety ale jeśli zawodnik występuje w meczu to podlega ocenie przydatności dla drużyny. A ja mam wrażenie, że Roo zagrał w meczu bo jest naszym najlepszym zawodnikiem. To był chyba najsłabszy mecz jaki widziałem w jego wykonaniu.
» 10 kwietnia 2014, 11:09 #28
jaratkow: Zważywszy, że futbol to gra zespołowa, nie będę wystawiał indywidualnych cenzurek. Jako zespół, w dwumeczu z rywalem z najwyższej półki, United zaprezentowali się naprawdę dobrze. Zwłaszcza jeśli porównać z wieloma meczami jakie przyszło nam oglądać w tym sezonie... 100% goli w dwumeczu z Bayernem zdobyli obrońcy. Ciekawe co by było, gdyby dołączyli do nich gracze z tych formacji, które zwyczajowo odpowiadają za strzelanie bramek. No ale jak się ma Moyesa nie można liczyć na nic normalnego.
» 10 kwietnia 2014, 06:29 #27
koniu21: Najlepiej zagrali moim zdaniem Jones i Kagawa, ale powiem wam ze defensywa United wyglądała całkiem przyzwoicie mimo trzech bramek.
» 10 kwietnia 2014, 01:29 #26
Diabelred: DDG - przy trzeciej bramce wg mnie powinien lepiej sie zachowac, ocena 5

Jones - niezly mecz, jednak im dluzej trwal mecz, tym gorzej wygladal, ocena 5,5

Evra - brawo za piekna bramke, po ktorej przez cala minute cieszylismy sie z awansu, posrednio mozna go winic za 2 bramki, ocena 6

Smalling - potwierdza, ze to ŚO, a nie zaden PO, ocena 6

Vidic - zawinil przy 2 bramkach, niestety, dobry mecz na OT byl tylko wypadkiem przy pracy w wykonaniu Serba, ocena 2,5
Fletcher, przecietny wystep 5

Carrick ,ciut gorzej od Szkota 4,5

Welbeck, niezle w defensywie, walczyl jak mogl w ofensywie nie stanowil az takiego zagrozenia, jak w pierwszym meczu, ocena 3,5

Kagawa, pierwsza polowa swietna, w drugiej juz gorzej, pare razy popisal sie dobra gra w obronie, ocena 6,5

Valencia walczyl dzielnie w defensywie, do tego zaliczyl asyste przy bramce, wczesniej mijajac zwodem jednego z graczy Bayernu, ocena 6,5

Rooney, 300 tys funtow za strzelenie ledwo 1 bramki zespolom z topu ( bramka przeciwko City z wolnego), serio? Niestety, ale Anglik jak juz strzela, to tylko przeciwko ogorkom/sredniakom... :/.Mogl w tym dwumeczu przekonac mnie, ze zasluguje na te 300 tys, niestety tego nie zrobil. O ile jeszcze w pierwszym meczu nie mial jakiejs wybornej sytuacji do zdobycia bramki. O tyle w tym meczu mial dwie i totalnie dal ciala. Liczylem, ze w tym dwumeczu to Rooney weznie na siebie ciezar zdobywania bramek, niestety sie przeliczylem. Anglik moze tylko czyscic buty Messiemu i Ronaldo. Oni nawet jak nie idzie sami potrafia wziasc ciezar gry na siebie i strzelic bramke nie tylko przeciwko ogorkom/sredniakom. I nie piszcie mi, ze Rooney zasluguje na te 300 tys, bo oddaje serce na boisku, bo pomaga w defensywie, ok to w takim razie Valencia oraz Welbeck takze powinni dostac podwyzke i zarabiac powiedzmy po 150 tys, w koncu tez oddaja serce, oraz pomagaja i walcza w defensywie... Co do oceny Rooneya, to coz 2 mysle bedzie dobra ocena :)

Chicharito, oraz Januzaja ciezko ocenic, bo po strzeleniu 3 bramki przez Bawarczykow, nasi juz totalnie odpuscicli pressing, Bayern juz tylko sobie swobodnie klepal, Groszek i Belg moze mieli 2,3 kontakty z pilka, takze pozostawiam ich bez oceny

Gracz meczu u nas Kagawa.

Aha i nie piszcie mi, ze zbyt ostro oceniam Rooneya, ze po kontuzji itd. Jakos kiedy RVP, nie trafial nikt nie pamietal ze byl po ciezszej oraz dluzszej kontuzji, tylko 80% uzytkownikow mieszala go z blotem badz sprzedawala :).
» 10 kwietnia 2014, 01:28 #25
ax1d: Diabelred, jest różnica pomiędzy "po kontuzji" a "w trakcie kontuzji". Rooney był na zastrzykach przeciwbólowych. Dodatkowo grał znów cofnięty, za Welbeckiem. Oczywiście zmarnował okazję, chociaż podanie też nie było idealne, ale to on ciągnął naszą grę. Mówisz, że nie strzela przeciw zespołom z topu? A kto strzela? Obecnie nikt, bo wszystkie topowe drużyny klepią nas do zera.
» 10 kwietnia 2014, 10:10 #24
sinedd91: ja mam tylko jedno pytanie :) na jakiej podstawie oceniłeś Evre na 6 a Jonesa na 5,5. Moim zdaniem Evra przy Jonesie w tym meczu wyglądał w defensywie jak amator.
» 10 kwietnia 2014, 11:00 #23
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2014 11:41

sinedd91, Evra + 2,5 do oceny za bramke, ktora choc przez chwile dawala nam awanas :)

ax1d, gdyby z Rooneyem bylo az tak zle, to mysle ze wszedlby dopiero w drugiej polowie, kiedy wynik utrzymywalby sie 0-0 badz przegrywalibysmy. Widocznie, w tych 80% musial byc sprawny skoro wybiegl w podstawowym skladzie. Poza tym jak mowil sam Moyes, Roo sam chcial grac na zastrzykach, Anglik zna swoje cialo i widocznie uznal ze da rade wytrzymac podczas meczu .
» 10 kwietnia 2014, 11:35 #22
soldier: Dzisiejsza gra Rooneya to była patologia. Nie ma co go winić za to, bo winę za to że zagrał 90 minut ponosi Moyes. Ocenę powinien mieć jednak zdecydowanie niższą, niż Welbeck.
» 10 kwietnia 2014, 00:26 #21
koniu21: Za dużo oczekujecie od Rooneya, robi co może raz zagra jak prawdziwy mistrz raz zagra bardzo słabo, nie istnieje piłkarz na tym globie żeby ciągle grał rewelacyjnie.
» 10 kwietnia 2014, 01:32 #20
Diabelred: koniu21, Ronaldo, Messi, zarabiaja mniej lub porownywalnie do Rooneya(bo nigdy nie wiadomo dokladnie jak to wyglada z tymi zarobkami), a jednak wysoka forme prezentuja niemal caly sezon. Co do czekiwan, to czekiwania powinny byc na miare zarobkow, a ze Rooney dostaje te 300 tys badz kolo tego, to mamy prawo oczekiwac... Czemu tak wiele osob hejtuje oraz sprzedaje Younga? Bo te jego 110 tys, ktore zarabia nie odpowiadaja jego grze na boisku :)
» 10 kwietnia 2014, 01:47 #19
nadzio454: Kagawa najlepszym zawodnikiem United, bez dwóch zdań.
» 10 kwietnia 2014, 00:16 #18
mateo13: Zgadzam się w 100%
» 10 kwietnia 2014, 00:27 #17
Toudi: moim zdaniem Jones
» 10 kwietnia 2014, 15:17 #16
Toudi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2014 00:11

a ja sie z paroma ocenami zgadzam, Roonej zagral slabo z Welbzem chociaz biegali co sił w nogach
Kagawa w miarę dobrze i nie wiem czy zauwazyliscie ale to czesto on musial kryc robbena nie wiem z jakiego powodu, jak ktos wie to z checia poslucham bo w ogole Evry przy nim nie widzialem, fletcher slabo ale na poziomie Carricka więć tu te oceny bym wyrównał do 4-5, Valencia w miare dobrze grał Vidic ładna pierwsza połowa, w drugiej tragedia, podobnie jak wyżej wspomniany Evra który nic nie grał w obronie która jest ważniejsza niż piękna bramka której jestem pod wrazeniem i to tyle w mojej ocenie
edit
zapomniałem wspomniec o Jonsie który był najlepszym zawodnikiem MU, zatrzymywal wszystko asekurowal i włączał sie nawet w ataki bez większych skutków, ale zawsze coś. Bramki nie strzelił, lecz żadnego błedu w defensywie nie popełnił a to najważniejsze
» 10 kwietnia 2014, 00:09 #15
Pawlo: Welbeck robił co mógł, mieszał sporo w szeregach obrony Bayernu, a tu taka sama nota co bardzo słaby Rooney? Wolne żarty... Carrick też myślę, że za wysoko oceniony, a reszta dość surowo oceniona, bo to nie był zły mecz. Jones wyrasta/wyrósł na najlepszego obrońcę na świecie.
» 10 kwietnia 2014, 00:08 #14
maciej6668: Fletcher przy carricku dzisiaj to był geniusz niewiem jaki wy mecz oglądaliscie carrick spanikowany duzo strat podawał pod nogi przeciwnika.
» 10 kwietnia 2014, 00:05 #13
soldier: Pisanie, że Pat był zamieszany w każdą z bramek Bayernu to marnej klasy bajkopisarstwo. Zawinił przy pierwszej bramce, następne są "dziełem" Vidica a trzecia również De Gei.
» 10 kwietnia 2014, 00:05 #12
maciej6668: ciekawe bo przy trzeciej bramce evra stał i patrzał sie az robben spokojnie wstrzeli pilke w pole karne to co to jest ?
» 10 kwietnia 2014, 00:08 #11
soldier: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2014 00:16

Hahahahaha
Robben strzelił bramkę z środka. Evra odpuścił Robbena, gdy ten uciekł z jego strefy i zaczął kryć Mandżukica, postępując tak jak zrobiłby to każdy inny lewy obrońca. Już prędzej Smallinga, który stanął jak wryty, a mógł spokojnie stanąc na linii strzalu, można winić za tą bramkę.
» 10 kwietnia 2014, 00:15 #10
koniu21: Niektórzy rozumieją że jakby Robben pobiegł z piłka do domu to Evra musiałby pobiec za nim, Evra ma swoją strefe której ma pilnować a nie biegać na pałę za nim.
» 10 kwietnia 2014, 01:34 #9
Sideswipe: no właśnie, bo nie powinien w swojej strefie tak łatwo dać się minąć przez Robbena, bo nie doszło by do tej sytuacji w ogóle, to takie trudne, że to też jego wina?
» 10 kwietnia 2014, 11:15 #8
Klimaa: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2014 00:02

Evra poza piękną bramką zagrał naprawdę słabo w defensywie.. Czas Francuza już minął ale przynajmniej pożegnał się z Europą z klasą ;)
Plus dla Dannego bo chłopak się nabiegał.
» 10 kwietnia 2014, 00:02 #7
FiFaa: Czy tylko ja uważam że te oceny to jest jakiś słabej klasy żart ?
» 9 kwietnia 2014, 23:58 #6
Maslak96: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2014 00:08

tylko ty uważasz.
po golu Evry nie wiem co się stało... ale to już nie było takie United jak choćby 1 połowę temu...
» 10 kwietnia 2014, 00:07 #5
DvD: Ocena wystawiana jako DevilPage, jest to ocena autora danego artykułu, grupy redaktorów strony DevilPage czy są to oceny średnie wystawiane przez użytkowników?
Przepraszam ale od jakiegoś czasu zastanawia mnie ta rzecz.
» 9 kwietnia 2014, 23:57 #4
PwnT: Nic nie gramy, ale remisujemy - oceny 6-7. Nic nie gramy i przegrywamy - oceny 1-4, co jest?
» 9 kwietnia 2014, 23:55 #3
emenems: hahahhahahahaha. Carrick 7, Flecher 2. NO NIEZLA BEKA
» 9 kwietnia 2014, 23:55 #2
TraN: Też się z tym kompletnie nie zgadzam.
» 9 kwietnia 2014, 23:57 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.