Altair: Ja swój głos oddałem na Evansa. Chłopak jak nic zasłużył na takie wyróżnienie wypełniając lukę po stracie Vidicia. Zdecydowanie najlepszy obrońca United w tym sezonie.
W meczu z Evertonem to przy 2 wrzutkach bodajże ich prawego obrońcy, po których padły 2 gola, to również zawinił Nani swoim złym kryciem, no ale w końcu to skrzydłowy, a nie obrońca, to aż się dziwię, że w ogóle chciało mu się wrócić. Rafael zagrał piach w tym spotkaniu. Prawda jest taka, że na tle całej 4 to Evansa prezentował się dobrze i na pewno nie można zwalać całej winy na niego. No ale bym zapomniał, że w spotkaniu z City dostał czerwoną kartkę, więc automatycznie robi to z niego najgorszego piłkarza ever w United.. BTW w spotkaniu z City to na jednym palcu można policzyć jego błędy, a o tym że współautorami paru goli dla niebieskich byli Anderson z Evrą, to oczywiście również nikt nie pamięta.
Rafael nigdy w defensywie nie osiągnie poziomu Gary'ego i na prawdę wątpię czy można mówić o jego jakichkolwiek postępach w tym aspekcie. Smalling grał lepszą defensywę, a jak przyjdzie Clyne, to Brazylijczyk może trochę posiedzieć na ławce w następnym sezonie