Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Onana: Jestem tutaj po to, aby wziąć na siebie krytykę

» 20 maja 2024, 12:12 - Autor: matheo - źródło: The Overlap
Andre Onana nie jest zadowolony z tego, jak potoczył się jego debiutancki sezon w Manchesterze United. Kameruński golkiper jest przekonany, że w przyszłym roku sprawy będą układać się lepiej dla Czerwonych Diabłów.
Onana: Jestem tutaj po to, aby wziąć na siebie krytykę
» Andre Onana przyznaje, że sezon 2023/2024 nie był dobry w wykonaniu Manchesteru United | Fot. Press Focus
Manchester United w niedzielę zakończył zmagania w sezonie 2023/2024 w lidze. Czerwone Diabły zajęły ósme miejsce, co jest najgorszym wynikiem klubu w historii startów Premier League. Zespół Erika ten Haga od wielu miesięcy musiał mierzyć się ze wzmożoną krytyką pod swoim adresem.

– To cena, którą trzeba zapłacić. Wszystko jest tymczasowe. W poprzednim sezonie tego nie było. Jestem przekonany, że w przyszłym sezonie nie będziemy musieli się z tym mierzyć – stwierdził Onana w rozmowie Garym Neville’em w programie The Overlap.

– To jest futbol, tutaj chodzi o momenty. Musieliśmy mierzyć się z plagą kontuzji. Straciliśmy wielu ważnych zawodników, ale to oczywiście nie jest wymówka.

– To słaby sezon dla nas wszystkich. Trzeba jednak zachować optymizm i to staramy się robić. Wiemy, że wszystko będzie dobrze. Jeśli nie w tym sezonie, to w kolejnym roku.

Onana w swoim debiutanckim sezonie nie ustrzegł się błędów. Kameruńczyk pytany o krytykę ze strony piłkarskich ekspertów przyznał: – Nie zwracam na to uwagi. Przyszedłem do tej drużyny, aby przyjąć na siebie ciosy, bo jesteśmy zespołem w trakcie budowy. Obecnie nie spisujemy się najlepiej.

– Są lepsze zespoły, które spisują się lepiej, niż my. Trzeba spojrzeć na to szczerze. Jeśli sprawy nie układają się po naszej myśli, to nie można krytykować młodych zawodników. Jestem tutaj po to, aby wziąć na siebie krytykę. Są też Bruno Fernandes, Casemiro i Harry Maguire, którzy wiedzą, jak sobie z tym radzić.

– Kiedy krytykują ludzie, którzy byli na moim miejscu, którzy wygrali wszystko, to jest to czasami dziwne. Siedzimy przecież w tym razem. Staramy się dokonać tego co wy. Jeśli chodzi o mnie, to nie ma to na mnie wpływu, ale na innych może to wpływać – dodaje Onana.

Manchester United w ostatnim meczu tego sezonu zmierzy się z Manchesterem City. Początek finału Pucharu Anglii na Wembley w sobotę 25 maja o 16:00.


TAGI


« Poprzedni news
Selekcyjny dylemat cieszy Ten Haga przed finałem FA Cup
Następny news »
Manchester United odrzuci każdą ofertę za Bruno Fernandesa w letnim okienku

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (22)


lecho: A ja tam lubię jego mentalność. Można krytykować niektóre aspekty gry Onany, ale trzeba facetowi oddać, że konsekwentnie robi swoje.
» 21 maja 2024, 13:29 #22
jesse: A to bardzo szkoda, że taki jest cel naszego bramkarza. Wolałbym, żeby powiedział: "Jestem tu, żeby pomóc drużynie", "Jestem tu, żeby pomóc United wrócić na szczyt", "Jestem tu, aby zdobyć złotą rękawicę i pomóc drużynie w sukcesach". A tak? Co faktycznie powiedział Onana - jestem tu, żeby zarobić fortunę, chociaż wiem, że kompletnie nie przystaję umiejętnościami do wymagań United. Ale jeżeli ktoś ma z tym problem, to jego problem, bo ja się bogacę.
Refleks leniwca, ustawianie się na poziomie ligi okręgowej, całkowity brak umiejętności złapania piłki, odbijanie przed siebie itd. itp. Ale miliony monet na konto lecą.
Ja np nie potrafię rysować. Jak rysuję z moim 4 - letnim dzieckiem to różnicy za bardzo nie widać. Jestem kompletnym beztalenciem artystycznym. Ale gdyby się znaleźli ludzie gotowi płacić za moje bazgroły 10 tys. za sztukę - krytykę innych też miałbym w zwieńczeniu pleców. Bo Onana nie jest winien temu, że klub się po niego zgłosił. To nasze standardy upadły do poziomu Onany.
» 21 maja 2024, 09:02 #21
SheikhBisht: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.05.2024 21:47

Mądra wypowiedź Onany
» 20 maja 2024, 21:46 #20
blanco1987: A i jeszcze jak go byli piłkarze krytykują to jest to dziwne. To kto ma go k... krytykować piłkarki ręczne??
» 20 maja 2024, 20:17 #19
blanco1987: A ja myślałem, że jesteś tu po to by bronić. Nigdy nie powinniśmy zabierać stad De Gei.

Złota rękawica to oczywiście tak naprawdę całą obrona i nawet CDM, ale jednak powinien zostać.

Ale trzeba go bronić.

Kariusa jakoś nikt nie bronił i znaleźli Alissona.
» 20 maja 2024, 20:13 #18
lukaszzasko: I prawidłowo, tylko przy tym proszę pakować walizki, robi z siebie ofiarę, a zawalił z 10 meczy, wielki męczennik
» 20 maja 2024, 17:18 #17
Gwiazda: Najgorszy bramkarz w historii United
» 20 maja 2024, 16:28 #16
lecho: Widać, że jesteś tu od niedawna - bez urazy.
» 21 maja 2024, 13:30 #15
tygrys26: A mi się wydawało, że on tu jest zeby dobrze bronić..
No cóż jednak czlowiek się mało zna i całe życie uczy
» 20 maja 2024, 15:07 #14
DevoMartinez: Post o Onanie bez dowalenia się o cokolwiek byle się dowalić to post stracony!
» 20 maja 2024, 15:15 #13
mervel: Bo to jeden z liderów na tej stronie byle tylko pisać negatywnie. Taki typ człowieka.
» 20 maja 2024, 15:39 #12
b3frees: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.05.2024 15:57

tygrys26, akurat ty nie masz zielonego pojęcia o piłce i wcale się nie uczysz. Udowodniłeś to wielokrotnie. Całe szczęście zaraz wakacje, to poświęć je na nadgonienie materiału. :)
» 20 maja 2024, 15:56 #11
tygrys26: A no, ciężko kogoś pochwalić kto wywala w pojedynkę klub z LM.
» 20 maja 2024, 15:57 #10
Piwal: Już się zlecieli rycerze Onany :) Wy jesteście już otumanieni do tego poziomu że Onana pierdnie w kierunku i malo sie nie zesracie z chwalenia go a jak ktoś napisze troche prawdy to szczekacie.
tygrys26 ma racje, on tu jest od tego żeby bronić a że zawiódł w tym sezonie to musi sie liczyć z krytyką i to nie jest tak że chłop powie "moja wina" i zostanie mu to zapomniane. Na poprawę notowań u kibiców pracuje sie na boisku.
» 20 maja 2024, 16:45 #9
Biniek: Tygrys doceń to, że gość nie bredzi nic o footballu wertykalnym, kontuzjach i że mamy lepszą drużynę niż w zeszłym roku.
Bramkarzem jest słabym, ale przynajmniej mówi wprost- jesteśmy słabi, graliśmy słabo, inne drużyny są od nas lepsze.
Wolałbym żeby on się wypowiadał, zamiast Eryczka.
» 20 maja 2024, 17:44 #8
bartini63: Oho Piwal rycerz De Gei się znalazł. Też jesteście otumanieni, bo wasz De Gea nie został w klubie, bo za mała pensja ale co tam ;). Gość zarabiał 375 tyś. funtów, za co ja się pytam? Rozumiem legenda według niektórych, chociaż niektórzy zapominają, że gdyby nie faks to byłby już w Realu Madryt. Za co ta tygodniówka? Bronił świetnie, ale przez 5 sezonów, gość też popełniał błędy i jeśli wy tego nie widzieliście to jesteście otumanieni i musicie zesrać się jaki on to był świetny. To jak się klub z nim pożegnał jest godne pogardy, ale sam De Gea jakby chciał zostać to nie czekałby do końca tylko pierwszą propozycję by przyjął. Gdzie gra teraz David? Nigdzie, bo ma chore wymagania dotyczące płacy. Może być legendą, ale dla mnie nie jest to ten sam poziom legendy jak Giggs, Scholes, czy Rooney z całym szacunkiem. Co do Onany, najeżdżacie na niego jakby był najgorszym bramkarzem w historii piłki, a u nas był już pewien bramkarz słaby o nazwisku Barthez. Wyrzucił nas Onana z LM i to jest fakt, ale zobaczcie jaką rozwaloną obronę mieliśmy w tym sezonie. Tego nie widzicie, nie widzicie, że Dalot w wielu meczach potrafił wracając do obrony truchtać (jestem ogółem za sprzedaniem obu panów z PO). Ponad 30 różnych zestawień obrony, bo kontuzje rozniosły nas tego też nie widzą ludzie. Sam Onana tak jak mówiłem popełniał kardynalne błędy, ale też wiele bronił w tym sezonie, co statystyki pokazują. 209 strzałów na bramkę, z czego 146 obronionych co jest równe 75% obronionych strzałów. De Gea miał przez 5 sezonów gorsze statystyki i sam też błędy popełniał, ale po co pamiętać. Fakt jest taki, że krytyka Onanie się należy, ale mieszanie go z błotem też jest bez sensu XD.
» 20 maja 2024, 21:25 #7
Piwal: bartini63 nie piszemy tu o De Gei wiec spuść polowe swojego komentarza do kibla i nie zasmiecaj dyskusji swoimi wymysłami nie mającymi poparcia w faktach.

Ciekawa jest chęć sprzedaży Dalota który był w top3 naszych najlepszych zawodników tego sezonu przy jednoczesnej obronie fatalnego Obany i tłumaczeniu go kontuzjami. To Dalota kontuzje i gra z innymi kolegami nie dotyczy ale Onany już tak? Nieźle :) widzę ze niektórzy za mocno przesiąkli już podwójnymi standardami Ten Haga.
» 20 maja 2024, 21:58 #6
mervel: "Fatalny" to jest tylko w twojej głowie. Druga połowa sezonu bardzo dobra, statystki ma świetne, został nominowany też do drużyny sezonu- ale wiadomo, wszyscy wokół się mylą i random z neta wie lepiej że jest fatalny.
» 21 maja 2024, 13:29 #5
Biniek: Szacunek dla tego Pana. Nie szuka głupich wymówek w kontuzjach. Mówi jak jest. Jest słabo.
» 20 maja 2024, 14:56 #4
mally: Przecież sam wspomniał o kontuzjach. Co prawda powiedział, że to nie jest wymówka, ale gdyby nie próbował się nimi zasłaniać to by po prostu o tym nie wspomniał ;)
» 20 maja 2024, 17:45 #3
Biniek: Onana: mieliśmy kontuzje, ale to nie jest żadną wymówka.
ETH: mieliśmy kontuzje.

Ja jednak wolę narrację Onany:p
» 20 maja 2024, 17:51 #2
Blau: Moim zdaniem fajna wypowiedź
» 20 maja 2024, 14:38 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.