Manchester United vs Liverpool FC. Zapowiedź 32. kolejki Premier League
» 6 kwietnia 2024, 11:10 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl, BBC Sport
Manchester United nie ma dużo czasu na rozpamiętywanie przegranego meczu z Chelsea (3:4). W niedzielę na Old Trafford przyjedzie Liverpool, aby rozegrać kolejną Bitwę o Anglię.
» Manchester United i Liverpool w marcu stworzyły emocjonujące widowisko na Old Trafford w Pucharze Anglii.
Wystarczyło 81 sekund, aby nastroje kibiców Manchesteru United w meczu z Chelsea zmieniły się diametralnie. Czerwone Diabły na Stamford Bridge odrobiły dwubramkową stratę i zmierzały po zwycięstwo. Dwa gole Cole’a Palmera w doliczonym czasie gry sprawiły, że trzy punkty zostały w Londynie.
Kto? Manchester United vs Liverpool FC Kiedy? 07.04.2024, 16:30 Gdzie? Old Trafford Sędzia? Anthony Taylor Transmisja? Viaplay
Kurz po meczu z Chelsea jeszcze nie opadł, a w niedzielę piłkarzy Erika ten Haga czeka jeszcze trudniejsze wyzwanie – starcie ze zmierzającym po mistrzostwo Anglii Liverpoolem. Zawodnicy Juergena Kloppa w ciągu trzech tygodni po raz drugi odwiedzą Old Trafford.
Manchester United w marcu pokonał Liverpool (4:3) w ćwierćfinałowym meczu Pucharu Anglii, choć był skazywany na porażkę. Tamto spotkanie dostarczyło kibicom mnóstwo emocji i trzymało w napięciu do samego końca. Powtórka z rozrywki jest mile widziana!
Sytuacja kadrowa Erik ten Hag w meczu z Liverpoolem największy ból głowy będzie miał z zestawieniem środka defensywy. W spotkaniu z Chelsea urazów nabawili się Raphael Varane oraz Jonny Evans. Duet środkowych obrońców tworzyć będą prawdopodobnie Harry Maguire oraz Willy Kambwala. Pod znakiem zapytania stoi też występ Casemiro, którego Ten Hag musiał przedwcześnie ściągnąć z boiska. Na liście kontuzjowanych pozostają Luke Shaw, Tyrell Malacia, Anthony Martial, Victor Lindelof i Lisandro Martinez.
W Liverpoolu lista nieobecnych jest również długa. Juergen Klopp nie będzie miał do swojej dyspozycji następujących zawodników: Joel Matip, Diogo Jota, Trent Alexander-Arnold, Alisson Becker, Stefan Bajcetić i Thiago Alcantara.
Liverpool FC: Kelleher – Robertson, Van Dijk, Konate, Bradley – Mac Allister, Endo, Szoboszlai – Diaz, Nunez, Salah
Przedmeczowe wypowiedzi:
Ostatnie 5 meczów pomiędzy Manchesterem United a Liverpoolem:
Data
Spotkanie
Wynik
19.04.2022
Premier League: Liverpool - Manchester United
4:0
22.08.2022
Premier League: Manchester United - Liverpool
2:1
05.03.2023
Premier League: Liverpool - Manchester United
7:0
17.12.2023
Premier League: Liverpool - Manchester United
0:0
17.03.2024
Puchar Anglii: Manchester United - Liverpool
4:3
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United rywalizował z Liverpoolem w Premier League już 63 razy. Czerwone Diabły mają na swoim koncie 29 zwycięstw, 15 remisów i 19 porażek.
– Manchester United po raz ostatni podejmował Liverpool na własnym stadionie w meczu Premier League w sierpniu 2022 roku. Czerwone Diabły pokonały wówczas The Reds 2:1 po bramkach Jadona Sancho i Marcusa Rashforda.
– Manchester United nie ma ostatnio dobrego bilansu z Liverpoolem w Premier League. Czerwone Diabły wygrały 1 z ostatnich 11 meczów w angielskiej ekstraklasie z The Reds (4 remisy, 6 porażek).
– Ostatnie ligowe spotkanie pomiędzy Manchesterem United a Liverpoolem na Anfield zakończyło się remisem 0:0. Sezon 2007/2008 był ostatnim, w którym liverpoolczycy nie strzelili Manchesterowi United gola w obu ligowych spotkaniach (0:1 i 0:3).
– Manchester United stoi przed szansą odniesienia drugiego zwycięstwa z Liverpoolem na Old Trafford w jednym sezonie. Taka sztuka udawała się Czerwonym Diabłom tylko dwa razy w historii, w sezonach 1998/1999 i 2010/2011.
– Porażka z Chelsea oznacza, że Manchester United wygrał zaledwie 1 z ostatnich 5 spotkań w Premier League. Liverpool wygrał natomiast 6 z ostatnich 7 meczów w lidze.
– Marcus Rashford w meczach z Liverpoolem zdobył dla Manchesteru United siedem goli. W historii Czerwonych Diabłów lepszym dorobkiem mogą pochwalić się jedynie Stan Pearson (8), George Wall i Sandy Turnbull (9).
– Manchester United musi uważać na Mohameda Salaha, który w Premier League trafiał na Old Trafford już 5 razy. Żaden inny piłkarz w tych rozgrywkach nie zdobył tylu goli w Teatrze Marzeń.
Spotkanie Manchester United vs Liverpool FC rozpocznie się w niedzielę 7 kwietnia o 16:30. Mecz będzie transmitowany na platformie Viaplay. Zapraszamy także do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
Leh: Będzie na ławce, jest bardzo dobre źródło w sprawach Akademii na Twitterze, właściwie zawsze trafiają.
Chłopak ma niezwykły talent, ale od talentu do gotowości do gry w pierwszym składzie z Liverpoolem droga daleka. Super, że jest w ogóle w składzie na mecz i zaczyna sobie wydeptywać ścieżkę do seniorskiej drużyny
Seba0619: @Leh
Tak jest już info, że nie zacznie od pierwszej minuty. Nie mniej liczę, że dostanie trochę minut z ławki. Skoro i tak mamy się rozglądać za LO w lato, to dobrze by było zobaczyć co są warte talenty z akademii.
Leh: Seba - ja bym strasznie nie chciał żeby Amass był powodem do nie ściągania nowego lewego obrońcy. Chłopak ma 17 lat, nie można na nim opierać defensywy. Musimy kogoś ściągnąć tak czy siak.
Szansę pewnie dostanie choć to będzie zależeć od przebiegu meczu
Pochmurny: Jakiś czas temu również siedział na ławce, no i co? To nie jest dlatego, że chcą mu dać szansę a dla uzupełnienia kadry i wejścia podczas apokalipsy. Nie pierwszy i nie ostatni młody powołany do kadry w ten sposób. Amad siedzi większość czasu, a dostaje szanse? Dlaczego ten młody akurat miałby być inny? Nic się nie zmienia tak od zaraz.
Leh: Pochmurny - jest jednak różnica. Amad jest 4 lata starszy. Nie dostaje szans bo nie pracuje na nie wystarczająco ciężko.
Co do Amassa - ja nie kojarzę żeby był wcześniej w kadrze ale może mi umknęło. Niemniej - to jest zupełny dzieciak i o ile dla Amada brak gry w tym wieku to już problem, o tyle dla Amassa sama obecność w składzie to duży krok naprzód na tym etapie.
Erik tu jest bardzo transoarentny - tylko wybitni zawodnicy z Akademii dostaną szansę. Zobaczymy czy Harry temu oczekiwaniu sprosta
wider: "Nie dostaje szans bo nie pracuje na nie wystarczająco ciężko." ta i Ty akurat wiesz czy pracuje na to ciężko czy nie i wiesz też czy młody Amass pracuje wystarczająco ciężko ...
Pochmurny:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.04.2024 15:30
Nie wiem zbytnio o jakiej transparentności mówisz. Jedyna jaką widać to to, że grają cały czas te same jednostki. Końcówka sezonu i chłopak akurat zapracował sobie na szansę? Patrz, tu mi czołg jedzie. Takie ruchy pokazują jedynie, że na wiele w tym sezonie już liczyć nie możemy i są braki kadrowe. Tyle. Nic nadzwyczajnego. Nie zmienia to, że jest ostatnim zawodnikiem z ławki który się podniesie. Jeśli wejdzie, bo jak ostnio Rash zagrał pół minuty na prawej obronie przy rotacji to mógł przekonać ETH, że jest geniuszem i zagra tak samo wszędzie. Któż to wie.
Co do młodziaka który pojawił się na ławce to może nie był to Amass, nie dam sobię ręki uciąć, ale jakiś siedział. Może to był defensywny pomocnik. Podobny trochę do Brandona Williamsa. Blondynek.
Nie wiem.jak pracuje Amass. Ale w przypadku Amada sytuacja jest jasna, mówił o tym ostatnio choćby Fletcher. Erik jest wobec tych młodych bardzo wymagający, nie zawsze to niestety dotyczy tych starszych. Ale do młodych ma dobra rękę, wystarczy spojrzeć na Garnacho czy Kobbiego. Niech tam samo wprowadza pozostałych
tygrys26: Źródło: Grupa na FB (nie podaje nazwy bo pewnie komentarz zostałby usunięty)
Ten Hag zapytany o to, dlaczego ludzie twierdzą, że Man United nie ma swojego stylu gry:
"Nie wiem i nie obchodzi mnie to. Taka jest ich ocena. Wiemy, jaka jest nasza tożsamość. Chcemy dominować zarówno będąc w posiadaniu piłki, jak i bez futbolówki oraz rozgrywać akcje od tyłu.
Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości czy Ten Hag gada mądrze to nie, nie gada i próbuje wmówić wszystkim, że wszystko jest git i tak.mialo być
Skalniak1989: [CIEKAWOSTKA]
Styczeń tego roku, Manchester United u18 rozgrywa mecz z Liverpoolem u18. Podczas meczu dochodzi do karygodnego zachowania, kiedy to zawodnik The Reds celowo uderza z pięści Ethana Wheatley'a - zawodnika United. Manchester ostatecznie wygrywa mecz 4-3, a zawodnik drużyny z Liverpoolu nie ponosi za swoje zachowanie żadnych konsekwencji. Wczoraj obydwaj panowie spotkali się na boisku. Mecz zakończył się wynikiem 1-9 dla Czerwonych Diabłów, a sam poszkodowany - Ethan Wheatley zdobył hat-tricka. W dodatku, jedną bramkę zadedykował Furnell'owi Gill'owi w bardzo charakterystyczny sposób.
RoyRoy: To ja teraz napiszę herezję,zaraz mnie zlinczujecie. Ten sezon i tak jest stracony, bez względu na wynik tego meczu i tak LM nie będzie. Wolę żeby Live dziś wygrał i zdobył majstra lub Arsenal niż sity. Jeśli sity zdobędą majstra to pobiją rekord - 4 mistrzostwa pod rząd. Live nawet jak w tym roku zdobędą to za rok bez Kloppa już tego nie powtórzą a sity z Guardiolą mogą dalej jechać z tytułami.
JoMoridnio: Ty to postaw kupon jak taki pewny jesteś i może jak wygrasz pieniądze to pojedziesz do Sosnowca na weekend z rodziną i zapomnisz o devilpage.
lukJakubowski: Jak sobie pomyślę o dwóch ostatnich meczach w lidze to mnie śmiech łapie.
6 punktów wypuszczone z rąk w ciągu kilku minut.
Nasz zespół jest średniakiem z zadatkami, a robotę robią młodziaki i część graczy Erika (oczywiście nie Ci połamani).
Jeszcze kilka elementów musi być zmienione i to nie chodzi o menadżera.
Mam nadzieję na powrót Greenwooda (cichą, ale mam), wymianę Casemiro (to był gracz na dwa sezony, z czego w tym nie daje już nic), wzmocnienie środka pola i dokupienie paru wybieganych, twardych zawodników.
Wierzę w myśl szkoleniową Ajaxu, bo oni od dawien dawna produkują świetnych zawodników, tylko nie mają takiej presji i konkurencji, jak United.
Znając życie to jutro możemy się przełamać. Przecież gramy o trofeum, tego typu, jak sevenup Live w tamtym roku. Trzeba się im postawić.
zbyszek7: Widze ze Ten Hag dalej niektorym mydli oczy
To nie bylo wypuszczenie 6pkt tylko wkoncu poprostu fart sie skonczyl a gdyby nie ten fart we wczesniejszych meczach to bylibysmy tam gdzie Chelsea
W obydwoch meczach bylismy gorsi, beznadziejni i powinnismy miec 0pkt a mamy 1 dzieki temu ze Brentford strzelal po slupkach i poprzeczkach
KubaUtd: 17-letni lewy obrońca Harry Amass ma naprawdę sporą szansę na pojawienie się w kadrze meczowej seniorów na niedzielny pojedynek z Liverpoolem.
Byłaby to dla niego pierwsza taka sytuacja. Harry nie zagrał w meczu zespołu U-18 (brawurowe zwycięstwo z młodzieżą Liverpoolu 1:9), zamiast tego wziął udział w treningu drużyny Erika ten Haga.
KlejnotNilu:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.04.2024 00:35
Młody kozaczek, jeden z najlepszych produktów akademii... gdy gra z rówieśnikami, to przypomina mi Marcelo z Realu Madryt :) Zdecydowanie przerasta swoją grupę wiekową.
MANmanyUTD: Co wam powiem to wam powiem, ale wam powiem...
Jutrzejszy mecz z Live tak naprawdę w 65-70% zależy od postawy MU. Jak nasi wyjdą jak frajerzy, albo będą się wypinać i oddawać kontrolę kiedy NIE POWINNI, to nas rozjadą.
Jeżeli jednak nie wymiekną i się postawią, nie oddadzą totalnie inicjatywy, i będą grali dalej mimo jednobramkowego prowadzenia, to widzę tu szansę.
MANmanyUTD: A ja się zastanawiam czemu to Bayern niby jest faworytem w meczu z Arsenalem w LM... Przecież armaty powinny ich rozsmarować o ścianę .___. ja wiem że Bayern niby zawsze groźny, ale nie na ten Arsenal. Historia ich wyników też historią. I co ich to obchodzi? XD jadą z nimi i tyle...
MANmanyUTD: Nie kierowałem się kursami :) nie znałem ich nawet akurat bo na buki nie zaglądam :D wyrażam opinie raczej na podstawie różnych internetowych opinii PO losowaniu par, gdzie nie dowierzałem że nawet w memach Arsenal przedstawia się jako ofiarę :/
nowakman85: Trzeba utrzeć nosa Liverpoolowi, czy tego chcemy, czy nie, bo nie zniosę jak ten ich trener zdobędzie mistrza przed odejściem.
A Kanonierzy mają w tym roku dość duże szansę sięgnąć po mistrza i co gorsza, maja nad nami dużą przewagę, jeśli chodzi o wiek piłkarzy, bo są lepsi niż nasi starsi
MiSt: Szczerze mówiąc to życzę Arsenalowi mistrzostwa. Przede wszystkim dlatego, że nie chcę kolejnego tytułu dla City i Liverpoolu. Z tej trójki wolę Arsenal.
Możemy im jutro pomóc, chociaż nie nastawiam się na nic więcej niż oklep od Liverpoolu.
KalaMU: No co by nie mówić, Armatki wyglądają na zespół kompletny aktualnie. Gabriel i Saliba to obrońcy za 200 milionów, a niektórzy tutaj mówili, że Martinez jest od nich lepszy.
Arsenal zdecydowanie najlepiej z tej trójki walczącej o majstra.
Liczę na to, że w niedalekiej przyszłości dołączymy do tego grona. Wyobraźcie sobie jakie emocje byłyby przed jutrzejszym meczem, gdybyśmy byli na miejscu City... Ciarki przechodzą na samą myśl.
Gintoki: "Liczę na to, że w niedalekiej przyszłości dołączymy do tego grona" niektórzy tak liczą już od ponad 10 lat :D Czekamy na te "liczenie" za kolejne 10 lat :D
Pady: Gintoki no czekamy od tego jesteśmy, jesteśmy tylko fanami więc możemy tylko kibicować i liczyć:) pomysl że LFC czekało 30 lat a Arsenal czeka 20, każdy miał swoje problemy jednak my mamy najmniejsze już dawno się powinniśmy bić z nimi o mistrza, jednak brak unas dyscypliny I może Erik ma szansę ja wprowadzić albo i nie, zobaczymy jak skończymy ten sezon.
KalaMU: No aktualnie jesteśmy średniakiem, nie ma się co oszukiwać, ale jakim byłbym kibicem, gdybym nie wierzył, że będzie lepiej?
Macie refleksję na wieczór :)
Paps: Nie ma co porównywać. Arsenal to półka wyżej. Wreszcie zrobili drużynę, która może się postawić City i Liverpoolowi. My gonimy za własnym ogonem.
NexaT: No Arsenal nie odpuszcza, cieszy mnie to. Jeśli teraz naszym jedynym celem miałoby być urwanie punktów Liverpoolowi i zafundowanie Arsenalowi mistrzostwa, to jestem jak najbardziej za.
Paps: Arsenal przede wszystkim wygląda świetnie mentalnie. Widać ,że chcą umierać za siebie na boisku. Gra sprawia im radość i gdy prowadzą to dalej chcą zdobywać bramki. Totalne zaprzeczenie tego co tu zrobił ten Hag.
AFC07:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2024 20:34
Paps:
Tylko do tego też trzeba było czasu. 3/4 sezony temu baliśmy się o rezultaty z Live czy City a dziś denerwujemy się jak mamy ,,tylko remis. Arteta dostał zaufanie klubu i buduje go w odpowiedni sposób. Sam mówi w wywiadach że jeszcze nie skończyła się przebudowa. Pytanie czy u Was zarząd jest na tyle cierpliwy by dać któremuś trenerowi min 3 sezony?
Paps: Tak, tylko nawet za gorszych czasów Artety u was to widziałem,że to może kiedyś zaskoczyć. Ja nie wierzę, że Erik zrobi taka drużynę. Wyglądamy źle pod każdym względem. Chciałbym się mylić oczywiście, ale moim zdaniem trzymanie go tutaj dłużej nie ma sensu.
NexaT: Paps, ja też uważam, że w tym sezonie nic nie wygląda dobrze i daleko jest do optymizmu, ale jak oglądałem United rok temu, to do spotkania z Barceloną podchodziłem w taki sposób, że to my jesteśmy faworytem, tak samo jak i do wygrania LE. A w przypadku finału FA Cup też wierzyłem, że jesteśmy w stanie wygrać i zdobyć puchar. Zresztą w tamtym meczu nie wypadliśmy źle.
Czy to nie były sygnały, że ten projekt ma szansę się obronić?
AFC07:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2024 20:51
Papa:
Pytanie czy chodzi o samego trenera, zarząd czy o prowadzoną politykę transferową? Jak zobaczę sobie nasz pełny skład z sezonu 20/21 to chyba tylko 6/7 zawodników z 24 jest, reszta jest wymieniona. Kwestia tylko tego że trener dostał wolną rękę kogo chce sprowadzić a jak wygląda to u ETH? No i może w nowym sezonie coś się zmieni jak Radclife wkroczył do akcji z kasą u Was?
ALLADYN: Havertz też na początku grał jak paralityk.
Ale gdzieś tak od grudnia jak się już wkomponował w zespół to klasa zawodnik. Bardzo przydatny, bo jest i wysoki i kreatywny i dobry technicznie. A to nie zawsze idzie w parze.
tygrys26: U nas to ciężko kogoś tak wkomponować.
Nie wiadomo jaka piłkę drużyna ma grać, jacy zawodnicy potrzebni do tej gry co chce grac Ten Hag i tak dalej.
Przecież u nas jest tyli zawodników I wielu z nich nadaje się do całkiem innej gry.
deadredemption:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2024 20:27
Z nim jest taki problem, że jest strasznie unikalnym zawodnikiem. 193 centymetry wzrostu połączone z dużą siłą fizyczną, elitarny poziom znajdowania wolnych przesteni, przeciętna (ale nie słaba) technika i cardio odpowiednie do ciągłego pressingu, przeciętne wykończenie. Arteta miał na niego pomysł, zajęło mu trochę czasu wdrożenie go w drużynę, ale to teraz procentuje. Nie mniej w większości drużyn byłby bardzo krytykowanym zawodnikiem, bo daje cichą efektywność bez efektowności.
awe: HillsHaveEyes ty to klaun jesteś do potęgi pierwszy się tutaj rzucałeś jak ktoś ich "wyśmiewał" a od jakiegos czasu ci sie odmienilo i zgrywasz naczelnika w kwestii krytykowania tego co dzieje sie w United
tygrys26: Tak apropos wyniki ankiety są ciekawe.
Ciekawe co ludzie myślą, jak dali powyżej 3 goli.
Czy ze bedzie najłagodniejszy wymiar kary max 5 do zera dla Liverpoolu Czy znowu 7 będzie
tygrys26: Ehh
No tak przecież w Polsce kazdy musi być przeciwko każdemu, a Polak Polakowi wilkiem.
No tak zapomniałem jakie mamy społeczeństwo w tym kraju xD
Sorata: Ja mam po prostu nadzieję, że my w tym meczu się postawimy, a że bronimy słabo to pewnie 2 wpadną do naszej. Liczę po prostu, że damy radę znajdować przestrzenie z tym LFC, i sami trafimy 3.
tygrys26: Czemu? XD
Sugerujes się tylko tym komentarzem?
Czy tymi jak pisze prawdę, że nasza drużyna jest słaba, a trener do wywalenia jak najszybciej?
HillsHaveEyes: dokladnie tygrys, prawda piecze w pupke, napiszesz cos i odrazu troll, bo kibice 4rsenalu na DP nie lubia tego, a team ten hag skoczy za nim w ogien i dalej czuja top4 :D
Leh: Wygraliśmy z Liverpoolem 9:1! Co prawda w U-18, ale jednak. W ogóle nieziemska ta ekipa jest, będziemy mieli z nich pociechę jak wejdą do seniorskiej ekipy
PoProstuMariusz: Wiesz no, młodość rządzi się swoimi prawami. Może być tak, że chcieli w ten sposób przekazać tę emocje starszym kolegom, że się da. Ale ja jutro będę zadowolony z remisu. Szkoda tych dwóch ostatnich meczy czy to Chelsea czy Brentford.
Ja nadal uważam, że nasz trener w tym sezonie ma bardzo pod górkę, zresztą widać to samo po Newcastle.
Leh: Mariusz - mi też szkoda tych punktów strasznie.
Dexter i wider - no bo cześć tych chłopaków przepadnie. Zawsze tak jest. Chodzi o to żeby w całej tej ekipie znaleźć jeszcze jednego Mainoo czy Garnacho.
HillsHaveEyes: oni straca i my tez, w tabeli zmian drastycznych nie bedzie, czas sie z tym pogodzic, trener wiedzial, pilkarze tez, dali d00py i o tym wiedza, teraz jest dobra gadka po publiczke.
69eyes: Klątwa Kane'a, nie dość, że Alonso robi majstra totalnie gruzując ten Bayern to jeszcze duża szansa na Invincibles. Tuchel niezłą ekipę tam zmontował i pomyśleć, że ludzie na poważnie rozważali tego klauna w bejsbolówce na nowego trenera United albo innego losowego Flicka co po angielsku rozumie tylko hello i goodbye.
tygrys26: Za to Ten Hag wiele rozumie po angielsku i dzięki temu będziemy po za pucharami w przyszłym sezonie (poważnymi pucharami)
Trenejro, że hoho. Trzeba dać mu jeszcze z 5 lat i ze 2mld euro
Dexxter: Mervel, jeśli awansujemy do finału a City wygra finał z nami z to miejsce w LE dostaje 6 drużyna ligi a 7 będzie grała eliminacje do LE.
Więc nic nie mamy zapewnione
wider: po 1 to trzeba te coventry przejść
po 2 to im wyżej zakończysz sezon to więcej pieniędzy klub dostanie od ligi, a przez ffp to każda zarobiona złotówka jest ważna
wider: no tak LE Ci wisi bo po co nam dodatkowe fundusze skoro wisi nad nami ffp, a potem będziesz płakał że nie ma transferów i w klubie dalej biega mct i inne asy
Natanael: Mnie ten Bayern zastanawia, do przerwy prowadził 2:0 z Heidenheim, przegrał 2:3. Leverkusen 1:0 do przodu i w sześciu kolejkach do mistrzostwa potrzebuje tylko trzech punktów. Świetna sprawa.
Jeśli Arsenal zagra swoje, to powinien zameldować się w półfinale LM. Chyba, że głowy im nie dojadą.
wider: o i nasz były niepotrzebny zawodnik zaliczył dziś 2 asysty
w sumie ten wynik to i tak nam nic nie daje bo to że AV straci jakies pkt było wiadomo, ale też wiadomo że MU też jeszcze potraci pkt
tygrys26: Ogolnie to ten mlody wygląda jak tyczka tak naprawdę, wyobrażacie sobie chlopkaka przeicenko komuś takiemu jak Van Dijk?
Szczerze oglądając naszych napastników to tęsknie nawet na Martialem xD
atotrikos: Joshua Kimmich wants out of Bayern Munchen at the end of the season.
Manchester United is one of many clubs that approached his agent's for a possible move in the Premier League! Kimmich prefers a move to OT as his family are huge fans of #MUFC
He also wants to know plans for United manager for the future from INEOS before committing to the club. More to follow in the next months.
spaNkMUFC: wolałbym 2 rzemieślników z charakterem do zasuwania po boisku i serca do walki, którzy się nie łamią niż jednego Kimmicha nawet z większymi umiejętnościami.
tygrys26: Ato na spokojnie
Weldug niektórych to McTominay powinien zostać w klubie I grav.
Na tej stronie myslalem, że takiego wyjadacza jak Ty to już nic nie zdziwi.
HillsHaveEyes:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2024 17:08
atotrikos
nie kazdy musi sie z toba zgadzac, jezeli myslisz ze wszystko co napiszesz jest wlasciwe i twoja prawda jest zawsze prawdziwsza, to cie rozczaruje, tak nie jest :D
MORWA: United z LFC to bedzie zuplenie inny mecz. Bo mała druzyna zmierzy sie z wielką, a wiadomo ze mali do wielkich zawsze podchodzą z nożem z zębach bo chcą cos udowodnic.
Semiq: Dzień dobry.
Moim zdaniem, jeżeli klub od ponad 10 lat nie może się podnieść, ba, nawet biorąc pod uwagę 3 lata (myślę, że to jest okres taki w miarę reprezentatywny) to pierwszy powód: trener. To jest naturalna kolej rzeczy, że samochód jadący ze złym kierowcą będzie się narażał na kraksy. Następna rzecz: piłkarze. Nie może być tak, że jak ktoś miał 3 lata się wykazać i dalej drużyna stoi w miejscu to coś jest na rzeczy. Kierowca się zmienił, a części zgrzytają i felgi zakrzywione to normalnością jest, że trzeba również wymienić. Nikt nie jeździ z zepsutymi podzespołami. A w Manchesterze jak widać napęd jak we Flinstonach. Kolejna sprawa to: sztab medyczny, dyrektorzy, czyli mechanik. Wybór nowych piłkarzy, leczenie, scouting, horendalne pensje. Przecież tu nic do niczego nie pasuje.
Podsumowując: usterka ogromna i brak części, naprawa trudna i długa, ale perspektywy i podjęte działania wydają się dobre. Zmieniliśmy mechanika. Części montowane, przynajmniej mam taka nadzieję, będą od tego czasu oryginalne. Na końcu trzeba wybrać odpowiedniego kierowcę. Także, moi mili kibicujący czekają nas ciężkie mecze do oglądania przez długi czas zanim wyjedziemy na tor formuły 1. Nie ma co liczyć, że coś się zmieni w tym czy przyszłym sezonie.
Dzięki za komentarz.
Kuro17177: Musimy to wygrać! Wierzę w nich że to przepchną. Jak Liverpool wygra to już mają autostradę do mistrzostwa, a tego nie zniosę jak zrównają się z nami w ilości mistrzostw.
tygrys26: Niby nie życzy się źle klubowi, ale nawet jak wygramy to myślę że w słabym stylu i zarzad zobaczy, że to nie jest tej proaktywny football którego kazdy pragnie
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.