W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jadon Sancho pokazał się z dobrej strony w niedawnym sparingu Manchesteru United z Arsenalem (2:0). Erik ten Hag zasugerował, że w sezonie 2023/2024 może wystawiać angielskiego skrzydłowego na pozycji „fałszywej dziewiątki”.
» Jadon Sancho pokazał się z dobrej strony w meczu z Arsenalem | Fot. Press Focus
Sancho wystąpił w każdym z dotychczasowych meczów przedsezonowych Manchesteru United. Ten Hag nie miał do dyspozycji wszystkich zawodników, więc musiał podejść kreatywnie do ustalenia składu. Czerwone Diabły borykają się z brakiem klasycznej dziewiątki. Holender próbuje rozwiązać ten problem i testuje na środku ataku różnych zawodników.
W roli „fałszywej dziewiątki” w meczu z Arsenalem dobrze pokazał się Jadon Sancho. Anglik wpisał się na listę strzelców w pierwszej połowie starcia w New Jersey. Ten Hag pytany o nową pozycję 23-latka odpowiada: – Jadon spisuje się dobrze, również w tej roli.
– Moim zdaniem Jadon najlepiej prezentuje się na pozycjach centralnych, gdzie może być zaangażowany w grę oraz, gdy występuje na skrzydle. Jeśli grasz u mnie w bocznych sektorach, to w odpowiedniej konfiguracji, również możesz mieć swobodę na boisku.
– Jadon może więc grać na dziesiątce, na środku, ale nawet występując na tych pozycjach trzeba wybiegać zza pleców obrońców, bo to bardzo ważne dla naszego stylu gry. Chodzi o to, aby mieć wielu piłkarzy, którzy wbiegają za rywala.
Ten Hag zdaje sobie sprawę, że w sezonie 2022/2023 Manchester United nie prezentował się w ofensywie tak dobrze, jak powinien. Holender oczekuje, że ciężar zdobywania bramek wezmą na siebie wszyscy piłkarze Czerwonych Diabłów. W poprzednim sezonie do siatki trafiał głównie Marcus Rashford.
– Spisujemy się poniżej odpowiedniego poziomu i jesteśmy tego świadomi. Wszyscy muszą mieć wkład w ten obszar. Szukamy oczywiście piłkarzy potrafiących strzelać. Myślę, że w osobie Masona Mounta mamy dodatkowego zawodnika, który jest w stanie nie tylko trafiać do siatki, ale też kreować sytuacje i zagrywać piłki do Marcusa Rashforda, abyśmy strzelali więcej goli. Cały zespół musi trafiać częściej – dodaje Ten Hag.
uzio: Może grać wszędzie, szkoda tylko, że do tej pory pokazał przebłyski i nic więcej. Ten sezon to raczej ostatni Sancho, albo odpali albo do widzenia, i tak siedzi tu za długo nic nie pokazując.
Seszele: Moim zdaniem Sancho do tej pory nie poradził sobie mentalnie.
Biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo, że nikt go nie kupi za takie pieniądze, nie wspominając o tygodniówce, to wydaje się logicznym posunięciem, aby pomóc Anglikowi znaleźć odpowiednie miejsce na boisku. Zawsze jest szansa, że się odbuduje. Na tym może zyskać nie tylko on sam, lecz także cała drużyna. Co tak naprawdę lepszego można zrobić? Przesunąć do rezerw? Dać mu karę? Prawda jest taka, że technicznie to wciąż bardzo dobry piłkarz, zaś problem leży w jego głowie. Nic więc dziwnego, że EtH dał mu szansę i chce wycisnąć z niego jak najwięcej. Nie ma lepszego rozwiązania. To nie był zakup aktualnego menedżera, a skoro już Sancho jest częścią drużyny - to trzeba znaleźć na niego pomysł.
Gdyby dałoby się gościa sprzedać - sprzedałbym. Rzeczywistość jednak jest inna, nie ma co gdybać, a po prostu trenować, trenować i jeszcze raz trenować. Nadal mam odrobinę nadziei, że będzie z niego radocha.
Stanior: Jopciu, ale ze kto? Sancho? No tak. Menedżer dwoi sie i troi by znaleźć mu pozycję jak Pogbie kiedyś. Też historia ze środkiem, lewym skrzydłem, dziesiątką. Cuda. Jadon, zawodnik, który przyszedł po niezłej historii w Dortmundzie jako prawoskrzydłowy, zaraz po podpisaniu kontraktu coś spadło mu na głowę i zapomniał jak się tam gra. Może idąc tropem kreskówkowym niech ktoś mu poprawi w głowę to się sytuacja odwróci.
Litosci: Przecież Sancho w borussi może na początku grał na prawej a potem i tak grał po lewej stronie albo nawet w dwójce napastników z haalandem. Tam robotę na skrzydłach robił Hakimi z Guerrero a nie Sancho
Stanior: No to w takim razie innego Sancho oglądaliśmy. Tego co ja oglądałem to rzeczywiście może było jak mówisz ale w 6-7 meczach, bliżej końca sezonu. Na tyle mało by nie robić z tego reguły.
Pochmurny: Chłopak ma dryg do gry kombinacyjnej i na małej powierzchni. Od początku jego pobytu było widać, iż coś jest nie tak bo facet z taką techniką i kontrolą nagle popełnia gorsze błędy techniczne niż reszta naszych wyszydzanych grajków. Teraz są to tylko towarzyskie, ale widać, iż fizycznie wgląda świeżo, a i decyzje ma nie najgorsze. Liczę na to, że w końcu zacznie robić różnicę swoim holowaniem i rajdami.
Na napastnika to on raczej się nie nadaje, gdyż woli podać niż samemu wykończyć. Jednak wykorzystywanie go w centralnych strefach jest dobrym pomysłem. Zobaczymy co przyniesie sezon.
vieeeri: Mi było go szkoda, że tak jest rzucany po boisku, aby tylko grał gdziekolwiek by to nie było, a tu info, że miałby częściej grać na 9 mimo, że fałszywej.
kacpersky: Ale dlaczego szkoda? W swoim pierwszym sezonie biegał na LS i umówmy się, że sezon w jego wykonaniu nie wyglądał spektakularnie. Później dostał dyspensę od gry, dedykowanego trenera, który miał go zbudować i - kiedy już wrócił do pierwszego skład - wciąż nie potrafił odnaleźć swojej formy.
Teraz dostaje od EtH kolejną szansę na grę w nowej roli, odnalezienie się w grze z Anthonym, czy Mountem i Bruno. Jeżeli wciąż Sancho będzie zawodził, to jest to dla mnie jasny sygnał, że niestety nie mieści się w butach zawodnika w klubie tej rangi. Niestety. Mówię to z żalem, bo bardzo kibicowałem temu transferowi, ale po MŚ Anglik wyraźnie obniżył swoją formę i wygląda na to, że jedynie transfer do mniejszego klubu, z niższymi oczekiwaniami, sprawi że piłkarz zacznie grać na miarę swoich możliwości.
Tak czy siak - ja mu będę kibicował w tym, czy innym klubie, bo bez wątpienia jest to talent z drygiem w nodze.
kazak8: A ja bym widział nasz skład tak:
Onana - Dalot/WanBissacka Martinez Varane Shaw - Amrabat Casemiro Antony/Sancho Fernandes Mount - Rashford
Jeśli Kane nie wypali to nie ma sensu wydawać kroci za tego Hojlunda
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.