Ostatnie doniesienia na temat Weghorsta sugerowały, że
holenderski napastnik latem opuści Old Trafford. 30-letni piłkarz ma jednak nadzieję, że będzie mu dane zostać dłużej w ekipie Manchesteru United.
Weghorst o swoją przyszłość został zapytany po ostatnim meczu z West Hamem United (0:1) na Stadionie Olimpijskim w Londynie.
– W rozmowach klub podkreśla, że jest ze mnie bardzo zadowolony. Nie otrzymałem absolutnie informacji, że Manchester United nie chce mnie w klubie – stwierdził Weghorst w rozmowie z
The Times.
– Cenią sobie moje umiejętności. Uważają, że wnoszę wartość do zespołu. To jasne, że słyszałem różne rzeczy płynące z mediów. Muszę poczekać i zobaczymy, co się wydarzy. Teraz skupiamy się na lidze i finale Pucharu Anglii – dodał Holender.
Weghorst po powrocie do gry Anthony’ego Martiala zaczął w podstawowym składzie tylko jeden mecz z ostatnich siedmiu spotkań Manchesteru United. Holender przyznaje, że gdyby miał podpisać umowę z Czerwonymi Diabłami na stałe, to musiałby regularnie dostawać szansę gry.
– Jestem gościem, który lubi grać w piłkę. Gdy liczba występów zostaje ograniczona, co miało miejsce ostatnio, zdajesz sobie sprawę, czego ci brakuje. Jeśli klub chce mnie zatrzymać, to muszę znać rolę, w której mnie widzą – przyznał Weghorst.