Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ten Hag ocenił mecz z Aston Villą. „To była głupota”

» 6 listopada 2022, 19:11 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Manchester United w niedzielę doznał czwartej porażki w sezonie 2022/2023 w Premier League. Czerwone Diabły nie sprostały Aston Villi i przegrały na Villa Park 1:3.
Ten Hag ocenił mecz z Aston Villą. „To była głupota”
» Erik ten Hag nie był w dobrym humorze po spotkaniu z Aston Villą w 15. kolejce Premier League
Erik ten Hag po spotkaniu w Birmignham nie krył swojego rozczarowania postawą zawodników Manchesteru United. Czerwone Diabły przegrywały 0:2 już po 11 minutach niedzielnego starcia.

BRAK GOTOWOŚCI
– Przegraliśmy mecz na początku pierwszej i drugiej połowy. To nie do zaakceptowania. Musisz być gotowy na mecz, a my nie byliśmy. Trzeba być w lepszej dyspozycji. Powiedziałem, że wszystko zależało od nas. Nie przetrzymywaliśmy piłki. Pozwoliliśmy rywalom prowadzić grę od samego początku. Nie mieliśmy właściwej organizacji, ale szczególnie nie stosowaliśmy się do wytycznych w obronie, przegrywaliśmy pojedynki. Nie można tego zaakceptować. Piłkarz musi wziąć odpowiedzialność i być gotowy. Wyglądało to tak, jakby Aston Villa była bardziej wypoczęta od nas. Takiej postawy nie można zaakceptować.

DROBNE DETALE
– Strzał Lucasa Digne’a z rzutu wolnego można było zatrzymać, bo mur był ustawiony za daleko. To drobne detale, ale drobne rzeczy robią różnice w futbolu. Te detale były dla nas kluczowe, bo nie byliśmy wypoczęci. Gdy zaczynasz mecz, to musisz mieć odpowiednie nastawienie. Myślę, że to była jedna z najlepszych kwestii, bo zaczynaliśmy mecze z inicjatywą, aż do dziś.

KOŃCÓWKA I POŁOWY
– Ta część meczu była najlepsza w naszym wykonaniu. Stworzyliśmy sobie szanse. Okazje mieli Alejandro Garnacho i Cristiano Ronaldo. Dobre okazje, akcje były nieźle rozegrane. Później wróciliśmy do gry i naprawdę rozczarowujące jest to, że straciliśmy gola po przerwie. Kluczowe jest to, że przegraliśmy mecz na początku pierwszej i drugiej połowy.

KOŃCOWY REZULTAT
– Wynik jest oczywisty. Ten nigdy nie kłamie. W piłce nożnej masz to na co zapracujesz. Dziś nie byliśmy wystarczająco dobrzy. Trzeba dobrze czytać spotkanie. Musisz mieć odpowiednią organizację i nie możesz tracić dwóch goli. To było niepotrzebne. Trzeba było trzymać się razem, wygrywać swoje pojedynki, utrzymywać się przy piłce. Tego wszystkiego nie zrobiliśmy.

DOŚRODKOWANIA W POLE KARNE
– Moim zdaniem głupotą było ciągłe szukanie Cristiano Ronaldo w powietrzu. Zagraliśmy za dużo szybkich dośrodkowań z odległych pozycji. Niepotrzebnie się do tego zmuszaliśmy, gdy nie musieliśmy tego robić. Trzeba odnajdywać dośrodkowania w odpowiednich momentach. Właściwy moment był, gdy Christian Eriksen zrobił to w pierwszej połowie i znalazł Cristiano Ronaldo na dalszym słupku. To był odpowiedni moment.

WIARA W KOŃCOWY WYNIK
– Tak, przez długi czas miałem wiarę w korzystny rezultat. Jeśli zrobiłoby się 2:3 to wszystko byłoby możliwe. Mówiłem, że trzeba walczyć o wynik, zdobyć gola. Nie zrobiliśmy tego, ale wiara uleciała dopiero w doliczonym czasie gry. Wcześniej wiara była, bo przy stanie 2:3 wszystko może się zdarzyć.

REAKCJA NA PORAŻKĘ
– Jesteśmy w trakcie procesu i wiemy, że nie będziemy szli tylko w górę. Potknięcia będą mieć miejsce i trzeba sobie z tym poradzić.


TAGI


« Poprzedni news
Shaw: Powolny start słono nas kosztował
Następny news »
Dalot: Ta porażka nie wymaże dobrej gry z ostatnich meczów

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (10)


michal21031980: Głupotą było wystawienie Donego gościu gra masakrę powinien zejść zaraz po przerwie
» 7 listopada 2022, 15:33 #10
kamtor: Największy problem to Ronaldo i brak typowej 9 Bruno też zabrakło i nie było kim go zastąpić
» 7 listopada 2022, 08:42 #9
adriano69: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.11.2022 23:33

Mam nadzieję, że może w końcu się komuś otworzą oczy po tym spotkaniu.
Zacznijmy od tego, że Van de Beek to bardzo słaby piłkarz i nie powinien zagrać ani jednego meczu więcej dla Man Utd. Ten chłop się boi piłki, już nie mówiąc o braniu jakiejkolwiek odpowiedzialności za grę...
Następnie opaska kapitana - nie można dawać opaski kapitana osobie, która jest sfrustrowana od dłuższego czasu na swoją grę, która olała szczerozłotym moczem cały zespół 2 tygodnie temu... To musiało się tak skończyć, dziś cała drużyna nie była sobą, zatracili tożsamość którą już było widać na przestrzeni ostatnich 2 miesięcy, a sfrustrowany kapitan który ma a czterech literach motywowanie zespołu to nie to, czego nam potrzeba...
Dodatkowo uważam, że CR7 nie powinien być ustawiany na szpicy ataku... To napastnik kreujący, powinien grać jako cofnięty napastnik, albo wysunięty skrzydłowy. To nie jest lis pola karnego. Każdy myśli, że koledzy grają na niego piłki, że chcą mu zrobić dobrze i grają na niego - a na kogo mają grać skoro jest ustawiony na szpicy? Zobaczcie jak gra Mbappe, który też jest napastnikiem środkowym (teoretycznie) - a atakuje z każdej strony, bocznej strony pola karnego, podczas gdy nasz CR7 jest przykuty do szpicy, często ospale wraca ze spalonego.
Graliśmy dziś ewidentnie w osłabieniu 2 zawodników. Bez napastnika i bez ofensywnego pomocnika. Stąd nasze kłopoty ze zdobywaniem bramek, nawet problemy w kreowaniu akcji..
» 6 listopada 2022, 23:32 #8
Pady: CR7 jest bez formy poco na niego stawiać, a już w ogóle jako kapitana, Rashford na PP to nieporozumienie, VDB niestety nie nadaje się na Premier league.
» 6 listopada 2022, 21:12 #7
jaratkow: Głupotą jest uporczywe pakowanie Ronaldo do składu. Do tego jeszcze z opaską kapitańską... Trener rozmienia na drobne pracę swoją i całej drużyny
» 6 listopada 2022, 20:21 #6
vanantgaal: Dokładnie.
» 6 listopada 2022, 20:24 #5
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.11.2022 19:26

,,Moim zdaniem głupotą było ciągłe szukanie Cristiano Ronaldo w powietrzu. ''

Dobrze, że w końcu ktoś to głośno powiedział. Raz, że głupota, bo piłkarze już często bezmyślnie wala te dośrodkowania na Portugalczyka, a dwa że takie coś jest mega przewidywalne dla rywali. Już nie mogę się doczekać odejścia Ronaldo. Raz, że piłkarze(na czele z Bruno i Dalotem) w końcu przestaną ciągle na sile szukać zagrywania do CR7, a dwa, że Ronaldo to jest już praktycznie tylko nazwisko. Aż przykro się patrzy już z jaką łatwością nawet jacys średni brońcy go doganiają, pzepychaja czy odbierają mu piłkę.
» 6 listopada 2022, 19:25 #4
vanantgaal: Ale zawodnicy robią to wbrew taktyki trenera? Nie rozumiem. Robią mu na złość? Ronaldo jest problemem ale przecież od tego on tam stał przy linii żeby dać takie a nie inne wskazówki.
» 6 listopada 2022, 19:30 #3
awe: Przedewszystim jakosc tych dosrodkowan, patrzac na inne druzyny w PL z przyjemnoscia oglada sie takie zagrania u nas to wyglada w stylu "wrzuce sobie moze akurat" i jest to problem chyba od czasow Fergusona, za Mou przez chwile to tylko lepiej wygladalo
» 6 listopada 2022, 19:39 #2
Abstrahujacy: Trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie ogrodzenia. Gdyby tak wszyscy genialnie dośrodkowywali to dziś rano mielibyśmy serie 9 porażek a nie meczów bez porażki. Od przyjścia Duńczyka nawet z rożnych stanowimy zagrożenie po dośrodkowaniach.
Ronaldo złości się i wrzeszczy gdy mu się nie zagra, to budzi presję. Nasi pozostali zawodnicy powinni jednak mieć jaja mu odmówić od czasu do czasu i zagrać zespołowo jak w momentach gdy Portugalczyk jest na ławce. Szkoda, że jego rodak Bruno tak obniżył loty odkąd stara się ile może resuscytować swojego idola.
» 6 listopada 2022, 20:39 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.