Dalot: Ta porażka nie wymaże dobrej gry z ostatnich meczów

Manchester United przegrał ligowe spotkanie z Aston Villą na Villa Park po raz pierwszy od 27 lat. Czerwone Diabły w niedzielnym meczu z The Villans zaprezentowały się z bardzo słabej strony.

– Ta porażka nie zmienia naszej mentalności, czy tego, co robiliśmy w ostatnich meczach. Notowaliśmy dobre występy. Ta przegrana tego nie wymaże – mówi Dalot w rozmowie z MUTV.

– Oczywiście jest to krok w tył i trzeba to potraktować jako lekcję. Musimy spisać się lepiej w następnych meczach. Kolejną okazję mamy w czwartek. Gramy z Aston Villą w Pucharze Ligi i chcemy awansować dalej.

– Jestem rozczarowany. Wiedzieliśmy, że czeka nas trudne spotkanie, ale nie zaczęliśmy meczu tak, jakbyśmy chcieli. Pierwsze dziesięć minut pierwszej połowy i pierwsze pięć drugiej połowy. To ten okres był kluczowy dla Aston Villi. To dla nas lekcja na kolejne spotkania. Musimy zaczynać szybciej, bardziej zdecydowanie. Jesteśmy rozczarowani, bo chcieliśmy wygrać.

– To dlatego mówiłem, że trzeba zaczynać spotkania z energią. Wiedzieliśmy, że spróbują wciągnąć publiczność w to spotkanie. Ta sztuka im się udała, a my pozwoliliśmy Aston Villi nabrać pewności siebie w pierwszym kwadransie. Później zaczęliśmy mieć piłkę przy nodze, mieliśmy trochę kontroli nad spotkaniem i stworzyliśmy sobie okazje. Na przerwę mogliśmy schodzić z remisem, ale powinniśmy zacząć drugą połowę lepiej. Gdy straciliśmy gola, to mecz się rozstrzygnął – dodał Dalot.