Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Antony o trudnej przeszłości: Grałem w piłkę boso i nie miałem nic do jedzenia

» 1 września 2022, 12:33 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Antony w swoim pierwszy wywiadzie dla klubowej telewizji MUTV poruszył temat trudnego dzieciństwa, które ukształtowało jego charakter jako piłkarza.
Antony o trudnej przeszłości: Grałem w piłkę boso i nie miałem nic do jedzenia
» Antony związał się kontraktem z Manchesterem United do czerwca 2027 roku
Droga 22-latka na piłkarski szczyt nie była usłana różami. Antony dorastał w fawelach w Sao Paulo, a w jego rodzinie się nie przelewało.

– Przeszedłem sporo, wiele trudnych momentów w moim życiu. Wiem, że teraz czeka mnie kolejne wyzwanie – mówi Antony w rozmowie z MUTV.

– Sporo przeszedłem w przeszłości. Nie miałem butów piłkarskich, nie miałem nic do jedzenia, wylewałem wodę z mojego domu o 3-4 nad ranem, kiedy zostało zalane.

– To były trudne czasy, ale wspominam je z uśmiechem. Jestem pewny, że wszystko było po coś, a ja teraz zbieram nagrody za to, co działo się w przeszłości. Te momenty miały wpływ na to, czego doświadczam teraz.

– Przede mną kolejne wyzwanie i sporo historii do opowiedzenia. Innym razem wam to opowiem. Czuję się zaszczycony, że jestem tutaj po tym wszystkim, co przeszedłem w przeszłości. Teraz widzę, że było warto.

Antony przyznaje, że gra w piłkę była jego sposobem na wyrwanie się z mało kolorowej rzeczywistości i trudnego otoczenia.

– Grałem w mojej społeczności, żyłem w faweli. Mieszkałem tam dopóki nie zacząłem grać zawodowo dla Sao Paulo. Ludzie nie wierzyli po tym, jak widzieli mnie w telewizji, że wracam do faweli.

– Nie miałem środków, aby odejść. Mam wspomnienia, że grałem w piłkę na bosaka, bo nie miałem butów. Grałem na ogródku z moimi przyjaciółmi. Od popołudnia do wieczora liczył się tylko futbol. To dobre wspomnienia i nie wstydzę się nimi podzielić.

– Warto było przejść przez to wszystko, aby doświadczyć tego, co teraz. Zawsze byłem bardzo uparty, gdy czegoś chciałem. Próbowałem, dopóki tego nie osiągnąłem. Zawsze moim planem A było zostanie zawodowym piłkarzem. Nie miałem planu B.

– To był zawsze plan A. Zamierzałem go zrealizować i spełnić marzenie moje oraz mojej rodziny. Zawsze miałem to w głowie. Nie wyobrażam sobie, co by mogło być. Wierzyłem, że mi się uda, bez względu na przeciwności, którym będę musiał stawić czoła.

Antony w trakcie swojego transferu z Ajaxu Amsterdam do Manchesteru United mógł liczyć na wsparcie swojej rodziny.

– Moja mama dzwoniła do mnie każdego dnia, mój tata wysyłał do mnie wiadomości, moja siostra również. Pytali się: „Co się dzieje?”, „Czy transfer wypalił?”, „Coś jest nie tak?”. Byli bardziej zniecierpliwieni, niż ja!

– Gdy przekazałem im wieści, to polały się łzy. Pochodzę z bardzo skromnej rodziny, więc gdy coś osiągamy, to dziękujemy Bogu i pamiętamy o wszystkim, przez co przeszliśmy, aby tutaj być. Tylko ja i moja rodzina wiemy, o niebezpieczeństwach, z którymi musieliśmy się zmierzyć. Pamiętamy o wszystkim, czego musieliśmy doświadczyć, aby dziś spełniać marzenia – dodaje Antony.


TAGI


« Poprzedni news
Antony dla MUTV: Chcę pisać z Ten Hagiem historię w Manchesterze United
Następny news »
Martinez najlepszym piłkarzem Manchesteru United w sierpniu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (24)


KibicManUtd: Przypominają mi się programy typy mam talent czy must be the music, gdy na scenę wchodzi jakaś mała dziewczynka i mówi "urodziłam się gdy byłam dzieckiem" i cyk kurtyna. Łzy wzruszenia jurorów i wygrany program XD
» 4 września 2022, 12:17 #23
martine7: Typowy Brazylijczyk. Co tu więcej dodać :)
» 3 września 2022, 12:27 #22
mjk180: Nic nowego....gwarantowane ,że o tej biedzie szybko zapomni, jak oni wszyscy!!
» 3 września 2022, 10:00 #21
Paps: Jak każdy brazylijski piłkarz:nie miał butów,grał na ulicy,jego kumple wstąpili do gangu i już nie żyją.Kocha mamę.
» 1 września 2022, 20:36 #20
Karil5144: Nie każdy. Kaka pochodzi z bogatej rodziny oraz Lucas Paqueta np.
» 1 września 2022, 20:51 #19
KibicManUtd: Serio. Który to już raz czytam tego typu historyjki.
» 4 września 2022, 12:14 #18
devilek777: Takie podejście jest warte 100 mln.
» 1 września 2022, 16:41 #17
brennt: Oby nie skończył jak Ronaldinho...
» 1 września 2022, 16:09 #16
waletpl: Czyli jako zdobywca LM, Copa America, Mistrz Świata i zdobywca Złotej Piłki?
» 1 września 2022, 17:13 #15
xMASAx: Chyba ci się pomyliło z Andersonem, który w Anglii zobaczył jedzenie i ta przygoda się dobrze nie skończyła.
» 1 września 2022, 18:20 #14
wedel242: Jak ma wygrać z United 4x PL i 1x LM to niech chodzi po tych burger kingach
» 2 września 2022, 08:59 #13
levy181: Powodzenia Antony, oby ciągle o tym pamiętał i pracował ciężko każdego dnia aby być na szczycie.
» 1 września 2022, 14:16 #12
szefikxD: Tymczasem miesiac po pobycie w United… :D
» 1 września 2022, 14:30 #11
Karil5144: A to temu jest w Manchesterze. Rash prowadzi fundację więc będzie miał co jeść, też bym tak zrobił.

Powodzenia młody i mam nadzieję, że jesteś ogarniętym chłopem.
» 1 września 2022, 13:56 #10
PogbaKingOfMANU: Niech nie rozmawia o tym z Rashfordem, jest gotowy rzucić wszystko i lecieć do Brazylii! ;)

Często tak bywa, że najlepsze talenty dorastały w biedzie. Czy to w europejskich imigranckich blokowiskach, czy właśnie latynoskich fawelach. Trudne czasy tworzą twardych ludzi. Dla takich dzieciaków dobre kopanie piłki to zdrowa szansa na wyrwanie się z marazmu, bez udziału w gangsterce, czy wiązania końca z końcem w słabo płatnych pracach.
» 1 września 2022, 13:48 #9
RedPatrykDevil: Ojejku jakie to wzruszające...ja pamiętam jak z palącego domku uratowałem medalik który podarowała mi babcia
» 1 września 2022, 13:35 #8
Keravnos: Domku dla lalek chyba...
» 1 września 2022, 15:50 #7
pbskarpy: Ta, każdy teraz tak mówi.
» 1 września 2022, 13:33 #6
mjk180: Taka moda :)
» 3 września 2022, 10:01 #5
Wirus: Takich ludzi nam trzeba dla których piłka to cały świat, gdzie grali od rana do nocy, czyli w 100% sie poświęcali by być świetnymi piłkarzami.
» 1 września 2022, 12:52 #4
mjk180: Pomyliłeś dekady, teraz tak już nie ma. Chłopczyk szybko przywyknie do milionów i za sezon, dwa będzie chciał więcej ,bo nie będzie wystarczało.
» 3 września 2022, 10:03 #3
mjk180: Pomyliłeś dekady, to już tak nie działa. Chłopczyk szybko przywyknie do milionów i za sezon, może dwa będzie chciał więcej bo nie będzie mu wystarczało...., na przykład na rachunki za gaz i prąd w okresie zimowym ;)
» 3 września 2022, 10:06 #2
karmnik: Nic do jedzenia mówisz, Rashford by coś załatwił pewnie
» 1 września 2022, 12:41 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.