Neville skomentował decyzję Ten Haga w sprawie opaski kapitańskiej

axel52: Jestem tego samego zdania. ETH szybko zrozumie co uczynił. Jeżeli bał się kwasu [ a innej opcji nie widzę ] to 10x gorzej będzie zabrać Maquirrre opaskę w trakcie sezonu niż teraz.
Czyli miał być super odważny, niezależny ETH [ zupełnie jak RR ] a już na początku pokazuje brak zdecydowania.
Zły prognostyk.

vanantgaal: Zespół potrzebuje nowego otwarcia. Nowy kapitan byłby tego symbolem. Jak dotąd niby robimy zmiany ale tak nie do końca. Dotąd takie pseudozmiamy nie przyniosły nas sukcesów, oby tym razem było inaczej.

DevoMartinez: Bruno jest cholerykiem i zbytnim nerwusem żeby być kapitanem imo a Ronaldo po tym cyrku nie zasługuje na żadną opaskę. DDG nie komunikuje się nawet z obrońcami na boisku więc byłby tylko symoblicznym kapitanem. W sumie to nie ma za bardzo komu dać tej opaski. Shaw?

Ta3k: Tak, za to Keane był oazą spokoju :) Tak samo jak Cantona, Vidić czy Rooney. Normalnie sami flegmatycy...

UnitedWeStand: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.07.2022 15:50

@Ta3k
Keane, Rooney, Vidic, Cantona, Neville i wielu innych wściekali się gdy reszta nie prezentowała zaangażowania na boisku. Natomiast Bruno dostaje nerwicy gdy ktoś mu nie poda, ma łzy w oczach gdy coś mu nie wyjdzie i płacze sędziemu w rękaw gdy ten odgwizduje jego ewidentny faul na rywalu. To jest ten typ osoby, z którą nie chcesz grać na orliku.

Co do De Gea'i, to jest on głównym powodem dla którego nasi środkowi obrońcy grają tak słabo. Ciężko jest ogarniać grę gdy co chwilę musisz zerkać za siebie aby upewnić się czy ktoś tam w ogóle stoi, bo Hiszpan nie wydaje z siebie dźwięków.

Liderem się albo jest albo nie, nie potrzebujesz do tego opaski kapitana. Ona wyłącznie ma wzbudzić w Tobie większą odpowiedzialność na boisku i tyle. Jak ktoś się wydziera na boisku, to nikt nie patrzy czy dana osoba ma jakąś opaskę na ramieniu.

Jedynie wizualnie wygląda to dziwnie gdy opaskę ma Maguire, a nie Ronaldo, ale jest jak jest. Wpływu na grę kolegów to nie ma. Co najwyżej Harry'emu może ona ciążyć, a Cristiano i reszta czuć zażenowanie, że wybrano Anglika.

Piwal: "Co do De Gea'i, to jest on głównym powodem dla którego nasi środkowi obrońcy grają tak słabo. Ciężko jest ogarniać grę gdy co chwilę musisz zerkać za siebie aby upewnić się czy ktoś tam w ogóle stoi, bo Hiszpan nie wydaje z siebie dźwięków."

Tego jeszcze na DP nie było żeby usprawiedliwiać wtopy naszych obrońców zwalając wine na De Gee :) Dean Henderson i Sergio Romero też byli za cicho ? a może David ich zakneblował ? Widzę że niektórzy tu bez namysłu utożsamiają postawe boiskową zawodników z tym jacy są prywatnie.

Karil5144: Umiejętności to ma bo nie grałby w reprezentacji (w której gra świetnie) ale ten klub sam w sobie jest jakiś popsuty i nawet już Bruno strasznie obniżył loty.

vanantgaal: W reprezentacji gra lepiej ale nie świetnie. Tam ma lepszych kolegów wokoło więc i mniejsza odpowiedzialność spada na niego. Stąd mniej wpadek.
Umiejętności to jedno a charakter to drugie. Patrząc na zachowanie w ostatnim sezonie to wszystkie predyspozycje do bycia kapitanem u niego zanikły.