Paul Pogba wypada z gry do końca sezonu

majk: Jak pójdzie do PSG, to będzie znaczyło tylko tyle, że PSG klepie ogóry w farmerskiej lidze.
Jakby się miał sprawdzić w jakimś Realu, Barcy, czy Juve i był ważną częścią drużyny to co innego, ale tak nie będzie. W Realu mają Camavinge, Valverde, Barca ma Pedriego, De Jonga, Gaviego. Pozostaje Juve, do którego nie pójdzie, bo nie będzie grał za psie pieniądze, a więc PSG.
PSG oznacza to co wszyscy już wiemy, Pogba to jeden z najbardziej przehajpowanych piłkarzy w historii :)

PogbaKingOfMANU: Jak napisałem - zobaczymy kto dokąd zajdzie, jakie wrzuci trofea :) O to chodzi w piłce, tego chcą najlepsi zawodnicy - wygrywać każdy mecz, jaki grają. Czas do mistrzostwa świata dorzucić kolejne tytuły. Za walkę o top 4 niestety nie dają odznaczeń hahahaha :D

Szerszenix: Zgadzam się - najlepsi zawodnicy chcą wygrywać każdy mecz i sięgać po trofea - pan Pogba stoi bardzo daleko od tego grona, więc i jego podejście już dawno temu przestało mnie dziwić. Jeden z najgorszych transferów w historii PL.

AUDIoooo: Nie ból tylko beka

Mental dzieciaka i zero aspiracji, oprócz insta i wakacji na L4 oczywiście ;) Nie o rehabilitacje tu chodzi, a jeżeli tak myślisz to sam jesteś Sebix ;)

majk: Miało być prowo, a się nie udało ;)

PogbaKingOfMANU: @Audio, aspiracje to akurat ma, dlatego odchodzi :)

JahKowalski: Miało być prowo? Co to za gimbasiarsko-wykopowy slang? XD
Miało być stwierdzenie faktu i tym dokładnie jest.

Akwinata: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.04.2022 09:45

@PogbaKing - straszne aspiracje. Widać było po tym, jak odszedł z United do klubu walczącego o trofea jednocześnie zgadzając się na obniżkę tygodniówki, bo nikt nie chciał mu płacić tyle, ile wymagał on i jego agent... oh, wait. To się nigdy nie wydarzyło. xD Nie rozśmieszaj ludzi mówieniem o Pogbie jako jakimś wybitnym piłkarzu - średniak z przebłyskami nadający się tylko do krótkich turniejów albo łatwej ligi, gdzie trzeba się spiąć na kilka meczów na sezon. Doskonale wiedzą to nie tylko kibice, ale i inne kluby - gdyby Pogba był tak dobry, to wiele klubów rzuciłoby się na niego choćby w poprzednim okienku transferowym, gdy przed finałem LE Raiola zrobił giga ferment i robił absolutnie wszystko, żeby tego tłuka wypchnąć z United. Ale nikt go po prostu nie chciał, tak samo jak przez wszystkie lata w United. Pies z kulawą nogą nie chciał za niego zapłacić i dać tygodniówki, bo ludzie z klubów z aspiracjami wiedzieli, że na tej miernocie z przebłyskami nie zbuduje się topowej drużyny i jest to nieopłacalne - jak to było w pewnej produkcji (xd): "gratis to uczciwa cena". Argument, że OJEJA ALE PRZECIEŻ TO JEST MISTRZ ŚWIATA! Super argument jak ktoś ma iloczyn zamiast ilorazu i zapomina, że to jest sport drużynowy a piłka reprezentacyjna nie ma większego znaczenia w ocenie umiejętności piłkarza. Jeśli miałoby być inaczej to w takim razie Moutinho to worldclassowy pomocnik, bo zdobył z Portugalią Mistrzostwo Europy a Eder to cudowny napastnik, bo nie tylko też to zrobił, ale w finale strzelił bramkę. Nie mówiąc już o piłkarzach reprezentacji Grecji, którzy zdobyli ME w 2004 roku - ciekawe którego z tych piłkarzy jesteś w stanie wymienić a przecież to też powinien być wielki wyznacznik bycia super piłkarzem xD Warto przypomnieć, że wtedy po boisku biegał już m.in. Rooney, który otarł się o koronę króla strzelców na tym turnieju a Anglia standardowo niczego nie zdobyła. Także kółeczko wyznawców jednego z najbardziej przehajpowanych piłkarzy w historii tego sportu może sobie darować, bo nikt mający pojęcie o piłce nie uzna nigdy Pogbę za coś więcej niż piłkarza niezłego technicznie z przebłyskami (to nadal nie poziom Modrica czy innych topowych pomocników, więc nawet te przebłyski to nie żadne przebłyski geniuszu - są one po prostu nieco wyżej od standardowego pomocnika), tragicznego taktycznie, bez inteligencji boiskowej i dyscypliny, który zasłynął z pajacowania w social media i kompilacji psychofanów na yt. Wokół Pogby jedyne, co można zbudować to chaos, konflikty i namiastkę drużyny. Zespół buduje się wokół takich piłkarzy jak np. Messi, Ronaldo czy obecnie np. Mbappe. Równa, świetna forma przez lata, tytaniczna praca, niesamowite osiągnięcia i ciągnięcie swoich zespołów za uszy, gdy im nie idzie (bo i to się zdarza). Pogba nigdy żadnemu zespołowi tego nie dał - gdy wyglądał przyzwoicie, to tylko dlatego, że był otoczony lepszymi od siebie. Zarówno w Juventusie jak i w reprezentacji.

PogbaKingOfMANU: @Akwinata, spośród krytyki którą napisałeś, wskazałeś coś bardzo ważnego, więc odpowiem Ci w tym tonie. Napisałeś "zapomina, że to jest sport drużynowy". Bingo! PIŁKA TO SPORT DRUŻYNOWY! W w United NIE MA ani drużyny, ani projektu sportowego.
Dokładnie dlatego Pogba nie odniósł sukcesu w United. Ani Pogba, ani nikt inny. Wymień mi jedno nazwisko! jedno! które spędziło w klubie kilka sezonów i od transferu do chwili obecnej utrzymuje stałą, wysoką formę. Ktoś poza Davidem De Gea? Słucham, kto? I na tym mógłby skończyć odpowiedź, ale dodam dwie rzeczy:

Spłycanie roli Pogby w reprezentacji i Juve, bo "tam ma drużynę" i jednocześnie ignorowanie roli zespołu w United i obwinianie o to Pogby jest wzajemnie wykluczające się. Ustal jedną wersję wydarzeń: na postawę i ocenę zawodnika wpływa drużyna, czy nie. Wtedy oceniaj.

Pogba w lepszym klubie miałby lepsze osiągnięcia, widzieliśmy to w przeszłości. I zobaczymy to w niedalekiej przyszłości. Jak pisałem tu wiele razy: zobaczymy w jakim miejscu będzie Pogba w ciągu najbliższych lat, a w jakim United. Kto wrzuci trofea do gabloty, gdzie dotrze w LM (na razie United przerasta dostanie się tam), kto zacznie wygrywać mecze, bo o to chodzi w piłce - najlepsi chcą wygrywać. United nie oferuje nic z tego i dobrze o tym wiecie, stąd wylew frustracji i szukania winnych. Jesteśmy jako klub daleko w tyle za najlepszymi. Rusza kolejna budowa, na którą Pogba nie ma ani czasu, ani chęci. Ale zobaczymy, jestem cierpliwy, czas wszystko zweryfikuje :)

Akwinata: PKOM - Próbowałeś, ale nie wyszło. Nie da się obronić czegoś, co jest nie do obrony. Obrona Pogby przez pryzmat "bo gdzieś jest drużyna a u nas nie ma" da się zbić bardzo prostymi argumentami - tak samo drużyny nie było gdy przychodził do nas Bruno a jednak potrafił ciągnąć naszą grę za uszy. Nadal robi świetnie liczby mimo słabszej formy. Ronaldo, na którego też się narzeka też robi super liczby i sporo daje drużynie. Podobnie De Gea, który ratuje nam tyłek nieziemskimi interwencjami (choć mam świadomość jego słabości). Wiesz dlaczego? Bo to są topowi zawodnicy na swoich pozycjach - umiejętności oraz mentalność. Pogba tego nie ma. Także Twoje arbitralne wyeliminowanie piłkarzy pod tezę jest kuriozalne. Nie ma żadnej sprzeczności w tym, że w krytykuje się Pogbę za grę w United i jednocześnie wskazuje się, że musi być otoczony lepszymi od siebie i biegającymi za niego. W drużynie gwiazd nawet Macheda czy Obertan mieli dobre spotkania - prawdopodobnie tyle samo, ile łącznie zebrał Pogba przez te wszystkie lata.

Mówienie, że jeśli Pogba coś zdobędzie idąc np. do PSG czy Realu a United w tym czasie nie będzie dowodem na to, że United było problemem dla Pogby a nie na odwrót jest śmieszne. Przejście do gotowego projektu i odcinanie kuponów od budowanego od lat składu jako dowód na poparcie tej tezy? No nie, to tak nie działa. Jeśli PSG czy Real coś wygrają, to nie dzięki Pogbie, tylko dzięki temu, że od lat odpowiednio zarządza się tam zasobami. United jest w kryzysie od lat i Pogba jest jedną z wielu przyczyn tego kryzysu - wyciągnięcie klubu z tego kryzysu to obecnie kwestia (w moim odczuciu) co najmniej 2-3 lat, więc porównujesz nieporównywalne. A bardziej prosto - porównujesz pralkę do lodówki i obwieszczasz triumf, że pralka nie chłodzi. Sorry, ale to jest intelektualne kino.

PogbaKingOfMANU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.04.2022 19:49

Czyli podsumowując, cokolwiek nie zrobi Pogba, będzie źle. Zacznie wygrywać, czy przegrywać, bez różnicy. Trzeba było tak od razu, nie traciłbym czasu na dyskusję.

Niczego nie muszę próbować, ani nikogo przekonywać. Czemu bierzesz to tak osobiście? Ja o Pogbe jestem spokojny, za to dużo bardziej martwię się o United. Ale jak pisałem wcześniej, wszystko zobaczysz wkrótce, co, kto i jak, jeśli będziesz chciał to zobaczyć, zamiast szukać wymówek.

Walisz chochołka i bohatersko go zwalczasz, jakoby Pogba miał sam wznosić jakiś zespół na wyżyny i ktoś miałby budować wokół niego skład, miał wygrywać dzięki niemu jednemu, gdzie nikt o tym nie mówi. Jakie odcinanie kuponów? Jak będzie grał, asystował i strzelał, to będzie to odcinanie kuponów? PIŁKA TO SPORT DRUŻYNOWY! By maszyna działała, muszą działać wszystkie elementy. Pogba będzie jednym z 11 tych elementów. Ma ambicje na wygrywanie, dlatego odchodzi, by mieć na to szanse. W United jeszcze długo nie będzie to możliwe. Tyle.

P.S. Bruno i jego ciągnięcie zespołu za uszy miałeś dziś i praktycznie w całym tym sezonie.

Akwinata: Ależ robisz fikołki. Nie, nie cokolwiek zrobi Pogba będzie źle. Źle będzie, jak będzie grał nadal tak, jak gra: 1. Bez dyscypliny taktycznej kiwając się z dwoma przeciwnikami przed swoim polem karnym, narażając na stratę piłki w newralgicznym sektorze i mając opcję do podania - takie rzeczy przechodzą w reprezentacji, gdzie nie przygotowuje się drużyny na topowym, czyli ligowym poziomie taktycznym i m.in. dlatego Pogba lepiej wygląda w reprze. Do tego Pogba gra bez zaangażowania i człapie po boisku. 2. Bez przeglądu pola - mecz z Norwich pięknie pokazał, że on tylko czasami dostrzeże kolegę z zespołu - na prawym skrzydle wybiegał nasz piłkarz (bodajże 23 minuta) i była autostrada a Pogba zastanawiał się kilka sekund co zrobić i podał do najbliższego xD I takich meczów jest cała masa. 3. Bez równej formy dłużej niż 2 mecze pod rząd, co powoduje, że na tle topowych albo nawet solidnych pomocników jest pośmiewiskiem i niczego nie daje drużynie. Bo zrzucać sobie wszystko na drużynę oczywiście można, ale od środkowego pomocnika usposobionego ofensywnie oczekuje się kreowania akcji bez względu na postawę reszty. Niech koledzy z drużyny nie wykorzystują akcji, niech nawet nie nadążają za myśleniem takiego pomocnika, ale niech będzie widać, że on próbuje coś kreować. A guzik robi i widać to jak na dłoni po statystykach stworzonych szans, w których taki Bruno bez formy, nie mówiąc już o de Bruyne to piłkarze na kosmicznym w porównaniu do tego lenia poziomie.

Oczywiście, że musisz próbować, bo sam to zacząłeś robić. Skoro jest odwrotnie, to po diabła wszedłeś w dyskusję i próbujesz nieudolnie bronić tego klauna? I Ty mnie zarzucasz jakiekolwiek sprzeczności - xD Tak jak pisałem wcześniej - niczego po Pogbie nie zobaczę z tych powodów, o których pisałem a Twoje nieudolne wciskanie komuś chochołków tylko dlatego, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem i przyjąć, że aby być dobrym piłkarzem trzeba spełnić kilka warunków a nie tylko jeden, to już Twój problem z myśleniem - stąd pewnie Twoje zafascynowanie taką miernotą. Jeśli Pogba pójdzie do PSG i wygra farmerską Ligue1 czy puchar to niczego nie udowodni, bo PSG ma od lat przy takim budżecie obligatoryjnie mistrzostwo - tam kuźwa grają takie tuzy jak Kurzawa i zdobywają trofea, o czym niby miałoby to świadczyć? Musiałby grając w PSG w LM być kluczową postacią przez całe rozgrywki a to najzwyczajniej w świecie się nie stanie, bo Pogba nigdy nie był regularny - nawet w Juventusie, w którym LM go zawsze weryfikowała, bo się nie grało z jakimś Hellas Verona czy innymi ogórami (wystarczy zobaczyć jego występ w finale LM). Zakładanie, że w wieku 29 lat nagle Pogbuś odpali regularną, wysoką formą jest tak samo sensowne jak uważanie Lingarda za późny talent i czekanie na jego przebłyski xd I owszem, zdobycie trofeum z PSG, Realem czy jakąkolwiek w miarę dobrze ułożoną drużyną I JEDNOCZEŚNIE granie takiej padliny, jaką gra od lat będzie odcinaniem kuponów. Nie zmieni tego dorobek w stylu 6 asyst w sezonie, z czego 4 nabije się w jednym meczu ze spadkowiczem xD Bycie jednym z 11 elementów działającej maszyny oznacza, że ma się istotny wkład w sukcesy tej maszyny a nie tylko pobiera pensje, wychodzi nawet w podstawowej jedenastce i statystuje, jak najczęściej robi to u nas. Do tego bronisz Pogby jako naprawdę dobrego pomocnika - przez 6 lat grając w meczach z zespołami z top4 czy w meczach o poważniejszą stawkę jak w LM czy nawet w LE Pogba zagrał AŻ JEDEN mecz, w którym faktycznie pokazał się świetnie - comeback z City. W innych meczach z topowymi drużynami gość nie istnieje. No, ale zaślepionemu fanbojowi najwyraźniej to wystarcza.

Pogba ma ambicje by wygrywać - XDDD i to ja wale chochoły. To czemu nie odszedł przez tyle lat i w ogóle czemu tutaj przyszedł? Przecież widział, że United jest w giga kryzysie i raczej niczego nie wygra a w międzyczasie robił z agentem wszystko, żeby go ktoś kupił. Dlatego, że nikt nie chciał spełnić jego chorych żądań płacowych. Gdyby zależało mu na trofeach, to przeszedłby do klubu walczącego o nie i zgodził się na pomniejszenie tygodniówki. Nie zrobił tego, bo przedkłada pieniądze nad ambicje sportowe i trzeba być ślepym, żeby tego nie dostrzegać. Od razu uprzedzam - nie mówię, że to nie wiadomo jak złe podejście, bo ostatecznie to jest tylko zawód, ale miej tego świadomość a nie odstawiasz szpagaty o ambicjach sportowych Pogby xd

P.S. Mówiłem wyraźnie, że Bruno ma spadek formy, ale i tak robi o niebo lepsze liczby niż Pogba. Tu nie ma dyskusji, bo o faktach się nie dyskutuje - Bruno bez formy daje więcej niż Pogba kiedykolwiek.