W grze o Kane’a są zdaniem mediów trzy angielskie kluby. Anglika chcieliby menadżerowie Manchesteru United, Manchesteru City i Chelsea.
Daniel Levy, prezes Tottenhamu, wycenia swojego piłkarza na 150 milionów funtów, co może znacząco utrudnić transfer zawodnika po zakończeniu sezonu 2020/2021. Portal
Football Insider twierdzi, że Czerwone Diabły mogą obniżyć tę kwotę i zaoferować swoich dwóch zawodników – Anthony’ego Martiala i Jessego Lingarda.
Lingard drugą część obecnego sezonu spędza na wypożyczeniu w West Hamie United i latem najprawdopodobniej pożegna się z Manchesterem United. Choć to Młoty są faworytem do pozyskania Anglika, to nie wiadomo, czy kluby dogadają się w kwestii kwoty odstępnego za piłkarza.
Niepewna jest też przyszłość Anthony’ego Martiala. Francuz w sezonie 2020/2021 był podstawowym napastnikiem Manchesteru United, ale jak na dziewiątkę może pochwalić się bardzo mizernym dorobkiem bramkowym – zaledwie 7 goli we wszystkich rozgrywkach.
Według informacji
Football Insider, Manchester United przygotowuje ofertę za Harry’ego Kane’a, ale na pewno nie zbliży się do wyceny 150 milionów funtów. Rozwiązaniem może być uwzględnienie w propozycji Anthony’ego Martiala i Jessego Lingarda.