Klub z Old Trafford
opublikował oficjalny komunikat w tej sprawie oraz zdecydował się na wystąpienie w Europejskiego Stowarzyszenia Klubów.
Bardzo ostro na temat postawy organizatorów turnieju, w tym między innymi Eda Woodwarda, wypowiedział się
Aleksander Ceferin.
Wygląda jednak na to, że upomnienia i uwagi słowne mogą nie być jedynymi konsekwencjami, jakie dotkną kluby zaangażowanie w stworzenie SuperLigi.
W trakcie kolejnych 24 godzin ma się bowiem odbyć spotkanie, na którym UEFA podejmie decyzje dotyczące potencjalnego wykluczenia poszczególnych klubów z obecnej edycji europejskich pucharów.
Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera 29 kwietnia mają rozegrać pierwszy półfinałowy mecz Ligi Europy z Romą.
Unia Europejskich Związków Piłkarskich chce jednak wyrzucić z tego turnieju zarówno Manchester United, jak i Arsenal.
Z Ligą Mistrzów mogą się z kolei pożegnać Manchester City, Chelsea oraz Real Madryt. UEFA ma jednocześnie ustalić, w jaki sposób zostanie dograny aktualny sezon europejskich pucharów.
– Real Madryt, Manchester City oraz Chelsea wylatują i spodziewam się, że to nastąpi w piątek - powiedział członek Komitetu Wykonawczego UEFA oraz prezes Duńskiej Federacji Piłkarskiej, Jesper Møller.
– Później zobaczymy, w jaki sposób będzie można dokończyć Ligę Mistrzów. W piątek musi się odbyć nadzwyczajne zebranie Komitetu. Spodziewam się, że 12 klubów zostanie wyrzuconych z rozgrywek - dodał Møller.