Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Solskjaer: Gdy wygrywamy, to każdy jest zadowolony

» 24 stycznia 2021, 09:54 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Ole Gunnar Solskjaer spodziewa się trudnej przeprawy z Liverpoolem w Pucharze Anglii, mimo nieco słabszej formy The Reds w ostatnich tygodniach. Stawką niedzielnego meczu na Old Trafford będzie awans do V rundy i starcie z West Hamem United.
Solskjaer: Gdy wygrywamy, to każdy jest zadowolony
» Ole Gunnar Solskjaer spodziewa się trudnej przeprawy z
Ole, jak wygląda nastrój w zespole po zwycięstwie z Fulham?
– Możecie się domyślać, że gdy wygrywamy, to każdy jest zadowolony. Mieliśmy dzień odpoczynku, a właściwie daliśmy piłkarzom wolne w czwartek, bo wróciliśmy z Londynu o 3-4 nad ranem. Musieliśmy jechać, zamiast lecieć samolotem, bo pas startowy był zamknięty. Zmieniły się więc nasze plany powrotne. Piłkarze byli zadowoleni z tego dnia wolnego, a w piątek wrócili na zajęcia uśmiechnięci.

Jak prezentuje się skład?
– Mamy mocny skład. Nie straciliśmy nikogo po meczu z Fulham. Wszyscy więc znów są do mojej dyspozycji.

To wspaniała sprawa i uznanie należy się fizjoterapeutom oraz trenerom, którzy ciężko pracują nad tym, aby piłkarze byli zdrowi. Wystarczy spojrzeć na inne zespoły zmagające się z kontuzjami. Odpukać w niemalowane, u nas na razie wygląda to dobrze…
– Moim zdaniem to też trochę zasługa stylu życia, który obecnie wiedziemy. Nie marnujemy zbyt wiele energii na aktywności poza domem. Szybciej regenerujesz siły, gdy odpoczywasz. Na pewno to pozytywna sprawa. Mieliśmy szczęście w meczach i treningach, bo na razie nie łapaliśmy urazów. Trzymajmy kciuki, żeby nadal tak było.

Co za mecz czeka nas w weekend! 22 lata temu sam grałeś w pucharowym spotkaniu z Liverpoolem. Co pamiętasz z tego spotkania z 1999 roku?
– To było spotkanie pełne walki i mieliśmy problemy. Zasłużyliśmy na bramki dużo wcześniej, bo Roy Keane trafił w słupek, mieliśmy też wiele okazji. Później w samej końcówce mieliśmy remis. Następnie udało mi się zabrać piłkę Paulowi Scholesowi i wpakować ją między nogami Jamiego Carraghera. Atmosfera na Old Trafford była wtedy fantastyczna.

To było fantastyczne spotkanie na drodze po Potrójną Koronę. Dużą rolę odegrali wówczas kibice. W ten weekend na pewno będzie ich brakować…
– Zdecydowanie. Tak to natomiast teraz wygląda, ale mam nadzieję, że będzie cieszyła ich nasza gra w telewizji. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby ich uszczęśliwić i wygrać.

Sporo się zmieniło od tego meczu z 1999 roku, ale istota meczów z Liverpoolem pozostaje niezmienna…
– Tak, na pewno. To mecz pucharowy przeciwko odwiecznemu rywalowi. Gramy teraz z nimi co trzy dni, więc czekają nas rotacje i zmiany w zespole. Każdy tego oczekuje i spodziewa się tego. Musimy znaleźć zespół, który naszym zdaniem da nam awans.

Co sądzisz o formie Liverpoolu?
– Wciąż grają dobrze. Mówiłem ostatnio, że to był najlepszy okres, aby się z nimi zmierzyć w poprzednim tygodniu. Z całym szacunkiem dla rywala, bo to był najlepszy okres dla nas. Jesteśmy w dobrej formie, mamy solidne pokłady pewności siebie i czuliśmy, że możemy wygrać to wyjazdowe spotkanie. Liverpool na pewno będzie chciał awansować dalej w pucharze. W lidze są kilka punktów za nami, ale to wciąż topowy zespół.

Na pewno tak jest. Fajnie będzie wrócić na Old Trafford po trzech wyjazdowych meczach?
– Mieliśmy już cztery mecze u siebie z rzędu, a później trzy wyjazdy. Trzeba przyznać, że zwycięstwo z Burnley, wygrana z Fulham i remis z Liverpoolem to przyzwoite wyniki.


TAGI


« Poprzedni news
Fernandes: Po tym meczu po raz pierwszy widziałem frustrację w szatni
Następny news »
U-18: Mnóstwo emocji i zwycięstwo Manchesteru United w Blackburn

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.