» Harry Maguire z pewnością nie będzie miło wspominał wakacyjnego pobytu w Grecji
27-latek został skazany na 21 miesięcy więzienia w zawieszeniu. Prawnicy Anglika złożyli jednak apelację.
- Na początku myślałem, że jestem porywany. Byliśmy na kolanach z rękami w górze, a oni po prostu zaczęli nas uderzać - wyjaśnił Maguire.
- Uderzali mnie w nogę mówiąc, że moja kariera się kończy. "Nie będzie więcej futbolu, nie zagrasz ponownie". Na tym etapie pomyślałem, że nie ma szans, żeby to byli policjanci.
- Nie wiedziałem, z kim mam do czynienia, więc próbowałem uciec. Odczuwałem duży ból i panikę, bałem się o swoje życie przez cały czas.
Obrońca Manchesteru United przekonuje, że incydent wydarzył się przed komisariatem policji. Anglik chciał odwieźć swoją siostrę Daisy do szpitala po tym, jak ta traciła przytomność po spotkaniu z dwoma mężczyznami.
27-latek zaprzeczył również oświadczeniom mówiącym, że próbował przekupić policjanta.
- Jak tylko zobaczyłem to oświadczenie, to pomyślałem, że to niedorzeczne. Było okropnie, nie chcę nigdy przeżyć niczego podobnego. Nie życzę tego nikomu. Po raz pierwszy trafiłem do więzienia.
- Nie czuję, że jestem winny komuś przeprosiny. Przepraszasz wtedy, kiedy zrobiłeś coś złego i żałujesz. Ja żałuję, że znalazłem się w tej sytuacji. Gram dla jednego z największych klubów na świecie. Żałuję, że klub i kibice musieli przez to przejść.
- Myślę, że to mogło się wydarzyć wszędzie. Uwielbiam Grecję. Uważam, że jako piłkarze mamy już dość prób dystansowania się od wszystkiego. Nie chcę przeżywać mojego życia w ten sposób.
- Gra dla Manchesteru United jest ogromnym zaszczytem, nie mówiąc już o byciu kapitanem. To nie ja podejmuję jednak decyzję w tej sprawie. Wierzę w greckie prawo. Apelacja da nam więcej czasu na przygotowania. Chcemy zebrać dowody i zaprosić do sądu świadków. Jestem pewny, że prawda ostatecznie wyjdzie na jaw - podsumował angielski obrońca.
Do sytuacji Harry'ego Maguire'a odniosła się adwokat Paula Rhone-Adrien.
- Tak, sprawozdanie sądu zostało unieważnione. To oznacza po prostu, że oskarżenie nie jest już uznane prawnie. Maguire zyska możliwość udowodnienia, dlaczego sąd się mylił uznając go winnym.
- Każdy ma prawo do apelacji w stosunku do decyzji podjętej przeciwko sobie. To kompletnie nowa rozprawa, więc jeśli zajdzie taka potrzeba, Maguire będzie mógł przedstawić nowe dowody - wyjaśniła Rhone-Adrien.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.