Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferdinand: Messi ośmieszył mnie w finale Ligi Mistrzów

» 13 kwietnia 2020, 10:33 - Autor: Rio5fan - źródło: goal.com
Rio Ferdinand przyznał, że czuł się zażenowany po przegranym przez Manchester United finale Ligi Mistrzów w 2011 roku. Puchar zdobyła wówczas FC Barcelona.
Ferdinand: Messi ośmieszył mnie w finale Ligi Mistrzów
» Rio Ferdinand raz w swojej karierze wygrał Ligę Mistrzów z Manchesterem United
Bramki na Wembley zdobyli wówczas Pedro, Lionel Messi oraz David Villa. Po stronie Czerwonych Diabłów trafieniem odpowiedział tylko Wayne Rooney.

- Messi był zabójczy. Ronaldinho był nierealny, prawdziwy magik. Messi również to potrafił, ale jednocześnie zawsze kończył mecz z bramką lub asystą - wspomina Ferdinand.

- Barcelona dała nam lekcję na Wembley. Później stałem na murawie i przyglądałem się, jak rywale odbierali trofeum. Giggsy i Scholesy byli tam ze mną. Powiedziałem im, że czuję się zażenowany - dodał Anglik.

Manchester United w 2011 roku nie zdołał zrewanżować się Barcelonie za finał Ligi Mistrzów z sezonu 2008/2009. Czerwone Diabły uległy wówczas w Rzymie 0:2.


TAGI


« Poprzedni news
Tottenham nie zamierza sprzedawać Kane'a do United
Następny news »
Neville: Kane byłby idealnym transferem dla Manchesteru United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (21)


skoda037: W 2011 wystawienie chicarito zamiast naniego było błędem i tyle. Chica nie istniał
» 14 kwietnia 2020, 01:06 #17
kungfury: Błędem było granie 4-4-1-1 z Rooneyem i Chicharito na szpicy zamiast 4-5-1 z trójką środkowych pomocników i samym Rooneyem w ataku. Chociaż przeciwko tamtej Barcie i tak pewnie na niewiele by się to zdało. Zawsze mi bardziej było szkoda tego finału z 2009 roku, wtedy byliśmy o wiele bliżej
» 14 kwietnia 2020, 10:39 #16
western: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.04.2020 23:01

Niestety ale pierwszy z tych finałów, to powinien być nasz rewanż z Chelsea. Okrutnie ich ograbiono. Dziwne, że takie rzeczy mogą się dziać na takim poziomie. Rozumiem, wpadka sędziego, rozumiem błąd ludzki. Jednak tam wydawało się, jakby zrobiono zwykły przekręt. Podejrzewam, że w naszym pojedynku z Chelsea mecz finałowy byłby bardziej wyrównany. Barca dała nam popalić.
» 13 kwietnia 2020, 23:00 #15
wojteks176: Nie wydawało się, tylko tam był przekręt. Chelsea okradziona z finału, a Manchester okradziony być może z obrony tytułu i bycia pierwszą drużyną, która 2 razy pod rząd wygrała ligę mistrzów.
Tam ten rok był pierwszym kiedy barcelona zaczęła otrzymywać pomoc od sędziów. Do tej pory rok w rok zawsze zdarza się mecz gdzie tę pomoc otrzymuje, nawet ten 2011 kiedy wszyscy uważają, że była barca mocna. Każdy wie o przekrętach w meczach z Chelsea, PSG i nawet w tych meczach, o których się mniej mówi, Arsenal, Bayern czy Lyon z ubiegłego roku. Barcelona jako klub dzisiejszą "wielkość" zawdzięcza głównie sędzią, gdyby nie oni to ligi mistrzów w 2009,2011,2015 by nie było, nawet Iniesta, Xavi i tiki taka by nie pomogła.
» 14 kwietnia 2020, 17:20 #14
Dexter4: MU był w tym meczu bezradny. Barca była ciągle przy piłce. Fakt że na początku meczu Anglicy sporo biegali ,ale kwestją czasu była utrata sił. Chwilowa nadzieja po bramce Wazzy ze świetnego rozegrania z Giggsem . A potem ten szybki,na luzie , gol Mesiego. Myślałem że wtedy wydmuchał Carrica . Trudny strzał do obrony dla Sara . Dla mnie to była deklasacja MU . Co by kto nie powiedzał. Mesi był z kosmosu - nie do zatrzymania !! Bez niego mecz był do wygrania. JEDEN a tak robił różnicę !! Było smutno :(
» 13 kwietnia 2020, 13:31 #13
kolokolo98: Ośmieszył nie tylko w 2011, ale też w 2009 strzelając gola głową, pomimo 20 cm różnicy wzrostu pomiędzy nim, a Ferdinandem. Messi do dziś mówi, że to jego ulubiona bramka.
» 13 kwietnia 2020, 13:23 #12
wojteks176: Zobacz sobie tego gola i to gdzie byli nasi obrońcy. O wygranym pojedynku główkowym mówi się wtedy kiedy dwaj zawodnicy wyskakują do piłki jednocześnie, a nie tak jak w tym przypadku gdzie nasi obrońcy znajdowali się 2m od messiego.
» 14 kwietnia 2020, 17:11 #11
marc: Spoko Rio. Wtedy Barca ośmieszała każdego
» 13 kwietnia 2020, 11:27 #10
QsQs: Patrząc na obraz gry, a nie sam wynik w tamtym spotkaniu to była to chyba największą deklasacja w finale LM odkad te rozgrywki istnieją czyli 1992. W meczach Milan-Barcelona 4:0, Real-Valencia 3:0, Porto-Monaco 3:0 nie bo takiej roznicy w samej grze jak w tym finale. Można by to porównać do finału ME 2012 Hiszpania-Włochy 4:0, gdzie też jedni robili co chcieli, tylko tam wynik był wyższy.

Nigdy nie zapomnę w końcówce tamtego meczu jak pokazali Fergiego i jego dłonie trzęsące się z nerwów.
» 13 kwietnia 2020, 10:47 #9
UnitedFan07: Nie mieliśmy nic do powiedzenia w tym finale w 2011 to była najlepsza Barcelona w całej ich historii tam wtedy wszystko i wszyscy grali kosmiczną piłkę. Szkoda tego finału 2009 bo tam mieliśmy swoje szanse gdyby nie błędy przy bramkach Eto'o i Messiego.
» 13 kwietnia 2020, 10:55 #8
DEPE: w unietd fletcher, a w barcelonie nie mogl zagrac alves i abidal... wiec mozemy sobie powiedziec sami kto byl wtedy bardziej oslabiony
» 13 kwietnia 2020, 12:36 #7
kolokolo98: Nie tylko Barcelona, przecież w tamtych czasach przed Varem mnóstwo wyników było wypaczanych przez błędy sędziowskie.
» 13 kwietnia 2020, 13:35 #6
vanantgaal: Pytanie czy były to błędy sędziów? W niektórych spotkaniach były to celowe decyzje.
» 13 kwietnia 2020, 14:05 #5
DEPE: chemik: czy fletcher zaliczal sie do najlepszych pomocnikow europy? oczywiscie ze nie. to byl wyrobnik. alves natomiast byl juz swiatowa czolowka o ile nie najlepszym prawy obronca na swiecie. abidal rowniez to byla duza marka. jakosciowo napewno wieksze straty miala barcelona.

ps. zapytaj dzis 15letniego dzieciaka czy wie kto byl darren flatcher. na 10 pewnie 9 nie bedzie wiedzialo kto to taki. alvesa i abidala zna pewnie kazdy.
» 13 kwietnia 2020, 14:05 #4
ferdas: Zgadza się Depe, ale moim zdaniem Fletcher to był ktoś więcej niż wyrobnik. Na początku faktycznie był jedynie uzupełnieniem składu, tzw. zapchajdziurą, grał na wielu pozycjach, na każdej spisywał się nieźle, ale z czasem stał się ważnym elementem składu, jakiś czas wręcz był jednym z ważniejszych elementów naszego składu. Niestety jego rozwój i karierę niewątpliwie przyhamował pogarszający się stan zdrowotny
» 13 kwietnia 2020, 14:46 #3
UnitedFan07: @Active07: Pełna zgoda nawet oglądając ten rewanż z Chelsea po latach sam nie ogarniam jak ten sędzia mógł tak sędziować pod Barcelone to istny kryminał był wtedy nieodgwizdana reka Pique a poźniej faul na Drogbie w polu karnym i inne symulki graczy Barcy. No ale mimo to niebiescy zrewanżowali im sie w 2012 roku dobijając ich w ostatnich minutach na Camp Nou.
Może kiedyś United też im się zrewanżuje a najlepiej w finale LM.
» 13 kwietnia 2020, 15:24 #2
kungfury: @ chemik
Podpisuję się rękami i nogami.
Fletch nie był może magikiem pomocy, ale na pewno zrobiłby wielką różnicę w finale. Gdyby Ferguson wystawił taki sam zespół jak przeciwko Arsenalowi w drugim meczu półfinalowym, Darren grałby przeciwko Inieście, Anderson przeciwko Xaviemu a Carrick bardziej z tyłu przeciwko Messiemu. Barca może miałaby przewagę jakościową, ale nie miałaby przewagi liczebnej w środku boiska. Nie dalibyśmy się tam zdominować 3 vs 2, jak miało miejsce z Giggsem biegającym z przodu i Carrickiem nie mogącym sie zdecydować czy kryć Iniestę czy Messiego. Przegraliśmy ten mecz w środku pola a Darren, jego energia i umiejętności defensywne mogłyby pomóc temu zapobiec.
» 14 kwietnia 2020, 10:51 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.