sinedd91: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.09.2019 14:48odleciałeś z tą fifą :)
Ole to przede wszystkim były piłkarz :) posiada jakąś wiedzę praktyczną na temat taktyki i treningów z długoletniej gry i kursów trenerskich. Do tego ma status legendy i u nas i w Norwegii, więc piłkarze go szanują więc jest w stanie trzymać jakoś szatnie.
W Norwegii to wystarcza. Mistrz tego kraju raczej jest drużyną teoretycznie słabszą nawet od mistrza Polski (w dobrych lotach jest na tym samym poziomie). Gra pressingiem i szanowany trener wystarcza tam, żeby ugrać co nieco :) w Anglii mamy nieco inne realia. Potrzeba dużej wiedzy taktycznej i umiejętności wprowadzenia jakiegoś sposobu gry.
U nas to wygląda jako tako od czasów LvG. dostajemy się bez problemu pod pole karne i tam brakuje tam pomysłów na dalszą grę. nie ma wymiany piłki w polu karnym praktycznie :P a gra wrzutkami leży i kwiczy bo pomijając ich jakość taka gra zwyczajnie nie ma sensu bowiem nie mamy żadnego ofensywnego gracza, który grałby dobrze głową :)
Ole brakuje zwyczajnie doświadczenia trenerskiego na najwyższym poziomie :)
Guardiola zanim dostał pierwszy zespół trenował przez chwilę rezerwy, ale miał szanse patrzeć na trenera z doświadczeniem i się uczyć.
Mou zanim osiągnął te wielkie sukcesy z Porto był asystenem i w Sportingu i w Porto i w Barcelonie :)
Klopp zanim stworzył z Borussii potwora trenował Mainz :)
wszyscy nabywali doświadczenie :) do tego dochodzi element zmysłu trenerskiego, którego Ole może zwyczajnei brakować :P