ax1d: sinedd, ale Lokator właśnie to napisał, co napisałeś i Ty - to niezły napastnik, ale nie dla nas, bo nie ma techniki (jak sądzę, chodzi głównie o przyjęcie i rozegranie) i nie ma przyspieszenia na kilku metrach. I trudno się z tym nie zgodzić. Jak ma miejsce na rozpędzenie się, to jest naprawdę nieźle, ale na kilku metrach nie odejdzie obrońcy na poziomie porównywalnym z Rashfordem, Martialem, Jamesem czy nawet Lingardem. Wynika to po części z jego gabarytów. To nie jest jego "wina", tylko po prostu tak jest. Jako napastnik ma dużo zalet i jeśli nowy trener będzie umiał to wykorzystać, to jeszcze może sporo pokazać. Ale - jak już się zgodziliśmy - Ole chce grać inaczej, a Romelu najwidoczniej nie chce/nie umie się przestawić.
walentos, od Rashforda nikt nie wymaga gry tyłem do bramki. Od Lukaku z niewiadomych przyczyn tak. Rashford nie jest królem techniki jak Berbatow, ale nie ma aż takich problemów jak Lukaku. Czy będzie lepszy? Nie wiem, ale liczę, że tak, a mam wrażenie, że Ty liczysz, że nie, żebyś mógł mieć satysfakcję i powiedzieć, że Ole nie miał racji.
Nie wiemy, jak wyglądają sprawy w klubie, jakie toczą się rozmowy i w jakim tonie. Wiadome jest, że klub puścił bajkę z "urazem", będąc przekonanym, że transfer Lukaku będzie dopięty. Nie został dopięty, a na dodatek Romelu wrzucił testy do netu, więc narracja legła w gruzach. Wszyscy prawdopodobnie są sfrustrowani. Dlatego uważam, że mleko się wylało. Lukaku nie chce dla nas grać, Ole nie chce nim grać. Czyli wszystkie przesłanki do rozwodu są spełnione.
Jeśli chodzi o moje zdanie, to to dopiero początek rewolucji. Docelowo i Pogba, i Lukaku, i Martial, i Sanchez powinni zostać sprzedani. Pierwsi dwaj nie chcą tu być, Martialowi Jose zepsuł głowę, a Sanchez w ogóle nie powinien był tu trafić. Zamiast nich do składu powinni wejść Gomez i Greenwood, Dodatkowo dokupić mobilnego i szybkiego napastnika (podobnego do Rashforda), AM typową 10 (jak Eriksen), lewe skrzydło. Dać grać Scottowi, plus kupić jakiegoś jednego czy dwóch młodzików pokroju tego Longstaffa. Tak bym sobie marzył, ale wiadomo, że w tym oknie się to nie wydarzy, a po całym następnym sezonie to wszystko może już wyglądać inaczej.