Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Pomeczowa konferencja prasowa Ole Gunnara Solskjaera

» 22 grudnia 2018, 22:14 - Autor: Rio5fan - źródło: BT Sport
Ole Gunnar Solskjaer spotkał się z dziennikarzami na swojej pierwszej pomeczowej konferencji prasowej w roli tymczasowego menadżera Manchesteru United.
Pomeczowa konferencja prasowa Ole Gunnara Solskjaera
» Kolejnym rywalem Manchesteru United będzie ekipa Huddersfield Town
Norweg będzie mógł bardzo miło wspominać swój debiut w tej roli, bowiem Czerwone Diabły efektownie rozprawiły się z Cardiff City zwyciężając aż 5:1.

Co podobało ci się w twoim zespole?

– Szczerze mówiąc, było kilka takich rzeczy. Przede wszystkim zaangażowanie chłopaków. Nasza szatnia podeszła do tego spotkania w fantastyczny sposób. To był trudny tydzień dla każdego. Jestem pod wrażeniem koncentracji i skupienia moich zawodników.

Jak się czułeś rozpoczynając mecz w roli menadżera Manchesteru United? Co się czuje po tak szybko strzelonym golu?

– Nie wiem, co się wtedy czuje, ale moi piłkarze sprawili, że czułem się bardzo komfortowo i szybko się wpasowałem. Poznając nowych ludzi jesteś podekscytowany, ale znam klub i ten sztab szkoleniowy. Mam za sobą kilka fantastycznych dni. Marcus wspaniale wykonał rzut wolny, potrafi to robić. Tego typu uderzenia są trudne dla bramkarzy. To golu pomyślałem, że będziemy mogli się nieco uspokoić. Pierwszych 15-20 minut było kluczowych. Zdawaliśmy sobie bowiem sprawę z energii tutejszej publiczności. Miałem okazję tu pracować. Wiedzieliśmy, że Cardiff zdecyduje się na długie podania i będzie liczyło na zbiórki. Wspaniale było widzieć, jak Victor i Phil wygrali mnóstwo pojedynków główkowych, po których piłka lądowała w linii pomocy, a nie za ich plecami.

Jak można wyjaśnić taką zmianę w grze Manchesteru United. Jesteś na stanowisku bardzo krótko.

– To dobrzy piłkarze...

Manchester United nie strzelił pięciu goli od ostatniego spotkania sir Alexa Fergusona.

– Od ostatniego meczu Mike'a Phelana!

Jak można to wyjaśnić?

– Dobrzy zawodnicy. To naprawdę dobrzy i utalentowani zawodnicy. Dziś podeszli do spotkania we właściwy sposób i ciężko pracowali. Jedną z rzeczy, o jakiej dzisiaj rozmawiałem było to, że zespół Manchesteru United nigdy nie powinien zostać zabiegany przez rywala. Nie ma znaczenia, przeciwko komu grasz. Powinieneś biegać więcej od nich. Później twoje umiejętności dadzą ci szansę na zwycięstwo.

Pogba, Martial i Rashford rozegrali świetne zawody. Czy jesteś z nich zadowolony?

– Jestem zadowolony z każdego z osobna. Oczywiście, oni stanowią zagrożenie w ofensywie. Kiedy na bokach masz Jessego i Anthony'ego, a za plecami Marcusa wszystko wspiera Paul, to mecz ogląda się z ekscytacją. Tak długo, jak oni będą utrzymywali określone standardy, będziemy bogacili się w punkty.

Czy w takiej roli widzisz Paula Pogbę? Za plecami atakującej trójki?

– Będziemy stosowali różne rozwiązania różnych problemów, jakie będą nam stwarzały przeciwne drużyny. Paul ma możliwości, żeby grać na pozycji szóstki, ósemki czy dziesiątki. Ma jakość pozwalającą na grę na wielu pozycjach. Dzisiaj Paul był doskonały.

Co powiedziałeś swoim zawodnikom przed meczem?

– Powiedziałem to samo, co mówiłem swoim chłopakom w Molde. Pracujcie ciężej od nich. Cieszcie się grą i podawajcie do przodu. Biegajcie do przodu. Jeśli stracicie piłkę, nie będę miał pretensji, o ile popracujecie, aby ją odzyskać. Tak się właśnie stało. Mając piłkarzy o takiej jakości, zawsze można spodziewać się stworzonych okazji. Dzisiaj także nasze wykończenie stało na wysokim poziomie.

Piłkarze często wymieniali się pozycjami i pojawiali się w różnych rejonach boiska. Czy właśnie to chciałeś zobaczyć?

– Tak, choć być może było tego odrobinę zbyt dużo. Kiedy jesteś piłkarzem Manchesteru United, chcesz mieć piłkę. To jedna z rzeczy, jakie zawodnicy ode mnie usłyszeli. Wyjdźcie na boisko i przejmijcie piłkę. W niektórych fragmentach widzieliśmy czterech czy pięciu graczy blisko siebie, co powodowało nadmierny tłok. Kiedy trochę ze sobą popracujemy i będziemy mieli do siebie zaufanie, będziemy mogli dać sobie nieco więcej przestrzeni. Da się to poprawić.

Jak się czułeś, słysząc kibiców wyśpiewujących twoje imię?

– Fantastycznie. Byłem w klubie przez jedenaście lat jako zawodnik i słyszałem ją po każdej zdobytej bramce. To sprawia, że jesteś dumny i jest emocjonalne. Jestem szczęśliwy z powodu kibiców. Czeka ich długa droga do Manchesteru. Dziś przynajmniej będą mogli porozmawiać o piłkarzach, którzy spisali się fantastycznie.

Ole, czy uważasz, że czołowa czwórka może nie być poza waszym zasięgiem?

– Podchodzimy indywidualnie do każdego spotkania. Mamy osiem punktów straty. Już wcześniej w tym klubie doganialiśmy naszych rywali. Naszym zadaniem jest skupianie się na najbliższym meczu. Nie patrzymy zbyt daleko w przyszłość. Manchester United zawsze gra dobrze w drugiej połowie sezonu.

Twoi uczniowie, Pogba i Lingard, zanotowali spore postępy od ostatniego czasu, kiedy miałeś możliwość z nimi pracować.

– Tak, poczynili postępy. Jesse był drobnym dzieciakiem, a dzisiaj jest mężczyzną. Paul jest oczywiście mistrzem świata. Na boisku było widać ich porozumienie. Akcja, w której Paul zanotował asystę przy trafieniu Jessego, była fantastyczna.


TAGI


« Poprzedni news
5 ciekawostek po meczu Cardiff - Manchester United 1:5
Następny news »
Shaw: Wsparcie kibiców dodaje nam energii

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (35)


Czarny82r: Co to jeszcze dodać po wypowiedzi porfavor. Nic dodać nic ująć, Amen.
» 23 grudnia 2018, 11:39 #31
EricKing: Efekt nowej miotły. Nic więcej. Ole nie zrobił jeszcze nic. Z Fulham tez całkiem dobry mecz zagraliśmy, tez wszystko wyglądało całkiem fajnie. No ale po jednym meczu wszyscy już nakręceni :D
» 23 grudnia 2018, 16:15 #30
Fenek: Po jego wypowiedziach wydaje się to być dziecinnie łatwe.
» 23 grudnia 2018, 10:37 #29
awe: Jest pozytywnie czego tu brakowalo od dawna
» 23 grudnia 2018, 10:06 #28
dlabigt23: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.12.2018 10:05

A ile osób twierdziło ze mamy sam szrot w składzie , prawie wszyscy do wywalenia a ja zawsze powtarzalem ze tutaj przyda sie nam zmiana menagera bo to jednak Mourinho blokował piłkarzy własną nieudolną taktyką , tak samo bylo w Chelsea i w Realu . Moze nie mamy jeszcze topowego zespolu do walki o najwyzsze cele ale ja niewierzylem ze mamy az tak slaby sklad zeby nie byc na tym 4 miejscu i pokazywać jakis fajny styl gry ... Jesli chodzi o ofensywe to naprawde mamy z przodu bardzo ciekawych zawodników i duze pole manewru . Musimy wzmocnić tyły kupić porzadnego ŚO i do tego ŚPD i bedzie o wiele lepiej . Wiem ze to tylko Cardiff ale takie mecze również ostatnio wtapialiśmy . Widać bylo wczoraj tą radość z gry naszych zawodników , jakby zostali uwolnieni . Wróciła przedewszystkim ta pewność siebie i dobra atmosfera
» 23 grudnia 2018, 10:00 #27
bestija: Dobry mecz, dobra konferencja ale nie pozwól sobie Ole wejść na głowe przez promowanie tej radości z gry. Cardiff było łatwe, teraz będzie ciężej ale z radością się oglądało mecz.
» 23 grudnia 2018, 02:53 #26
NoLogo: Konferencje z Mou "w drużynie brakuje jakości" i tym podobne wyrzygi podkopujące morale w zespole.
Ole - To naprawdę dobrzy i utalentowani zawodnicy.
Niby nic ale niesie odpowiedni przekaz w świat, jak i do szatni....
» 23 grudnia 2018, 00:10 #25
limak0007: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.12.2018 01:55

no coz, mozliwe ze przychodzac do klubu Ole zauwazyl ze pilkarzom brakuje pewnosci siebie, ktora byla ciagle podkopywana i chce w ten sposob ja odbudowac. to moze swiadczyc jaki syf zostawil po sobie mourozaurus i do jakiego stanu doprowadzil tych pilkarzy. no ale jak sie publicznie wyglasza takie hasla ktore przytoczyles, to innego efektu byc nie moglo. ten gosc to prawdziwy niszczyciel

w sumie tu wypowiedz lingarda "Kiedy masz odpowiednią pewność siebie, znajdujesz się na pozycjach, które umożliwiają ci trafienie do siatki lub zanotowanie asysty."
» 23 grudnia 2018, 01:53 #24
EricKing: No, to czekamy na to co powie ole po przegranym meczu. Bo po wysoko wygranych meczach Mou nie mówił o braku jakości tylko chwalił zawodników. Nie ma to jak szukanie analogii tam gdzie jej nie ma.
» 23 grudnia 2018, 16:17 #23
NoLogo: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.12.2018 17:05

Nigdzie niczego nie szukam tylko pokazuje różnice między depresją, a świeżym optymizmem, nie jest powiedziane, że kopacze za jakiś miesiąc w taką depresję nie wprowadzą i Ole. To tylko komentarz do obecnych wydarzeń, a nie wróżenie przyszłości.
» 23 grudnia 2018, 17:05 #22
Krzyk: ErickKing - faktem jest, że nie ma lepszego sposobu na zniszczenie morale zespołu niż mówienie o tym, że brakuje w nim jakości, konieczne są transfery, a zawodnicy to generalnie są słabi. Z tego typu słów nic Mourinho nie tłumaczy, bez znaczenia czy wygrywali czy przegrywali. Tego sie publicznie nie mówi. Kropka.
» 23 grudnia 2018, 18:50 #21
Lokator23: Brawo brawo nic wiecej nie trzeba dodawac
» 22 grudnia 2018, 23:48 #20
western: Ole może wnieść to, co być może było tym chłopakom potrzebne. Nie mówię tu o niewiadomo jakich technikach trenerskich. On kocha klub i to widać. Może wnieść po prostu radość z gry. Nasi na boisku wyglądali dziś jak wesoła banda i chcieli bawić się grą. Jeśli dzięki temu mają wygrywać i grać pięknie oraz do przodu, to wszyscy będą za.
» 22 grudnia 2018, 23:40 #19
limak0007: nawet dziennikarz sportowy(ktory musi sie znac) twierdzi ze byla zmiana w grze, a znaFcy dalej swoje...
» 22 grudnia 2018, 22:28 #18
LowcaBramek: Malkontenci byli i beda na to nic nie poradzisz. Trzeba byc slepym zeby nie zauwazyc zmiany w sposobie gry u naszych zawodnikow. Porownajmy sobie prace jaka wykonywal dzisiaj Pogba do tej ktora wykonywal na poczatku tego sezonu. Ale jak to mowia - jedna jaskolka wiosny nie czyni. Nie wyciagjmy wiec zbyt pochopnych wnioskow. Dzisiejszy mecz jednak dak wiare i nadzieje ze moze byc na prawde dobrze. We'll never die!!
» 22 grudnia 2018, 22:46 #17
limak0007: znaFco jako ze bardzo szanuje Twoje zdanie, a takze traktuje CIe jako znaFce rownie wybitnego jak nasz legendarny Jacek Gmoch, prosze CIe aby odpowiedzial na pytanie jakie zadalem Ci w glownym newsie. Do tego mam inne pytania i z niecierpliwoscia czekam na Twoje wyjasnienia.
Otoz w jaki sposob wytlumaczysz ujemny bilans bramkowy? oczywiscie mozesz posluzyc sie przykladami z meczu z fullham. Pozdrawiam

a to poprzednie pytania: mam pytanie do znaFcy. Pamietasz jak w zesszlym sezonie przegrywalismy z kazdym beniamikniem ? pamietasz reszte meczy w tym sezonie, czy tylko ten z fulham ogladales? moze przytoczysz statystyki z pozostalych spotkan, nawet tych z druzynami z dolnej czesci tabeli? ;)

Pamietas moze jak wygladala taktyka w 99% meczy? (oczywiscie poza tym z fullham, o ktorym pamiec nigdy nie zaginie). jak nie, to Ci przypomne;) LAGA i do przodu !
» 22 grudnia 2018, 22:53 #16
limak0007: zawsze jak pojawiaja sie niewygodne pytania gosc znika, szkoda ze nie przekaze nam swoich madrosci :(.
» 22 grudnia 2018, 23:03 #15
ruffnecky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.12.2018 23:11

Znawca, coś w tym jest, najgorzej jak zaczynają zmianę śpiewki i czas podsumowań w 60ej minucie meczu... dlatego oglądam anglojęzyczne transmisje - tam mentalność walki do końca i oczekiwania na efekt jest widoczna nawet u komentatorów... nie psują widowiska jak nasi "szaranowicze"
» 22 grudnia 2018, 23:10 #14
ruffnecky: Limak, skomentuj może ten fragment specu, wg mnie jeden z kluczowych:
"Jestem zadowolony z każdego z osobna. Oczywiście, oni stanowią zagrożenie w ofensywie. Kiedy na bokach masz Jessego i Anthony'ego, a za plecami Marcusa wszystko wspiera Paul, to mecz ogląda się z ekscytacją. Tak długo, jak oni będą utrzymywali określone standardy, będziemy bogacili się w punkty."
» 22 grudnia 2018, 23:12 #13
limak0007: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.12.2018 23:30

ty sobie wybierasz tylko te przyklady ktore ci pasuja, za kazdym razem. tlumaczysz w sposob nieobiektywny, pomijajac plamy na fartuszku mou.
do tego w zadnym z tych meczy nie dominowalismy, to sa niewielkie przewagi. dzisiaj totalnie zniszczylismy przeciwnika
» 22 grudnia 2018, 23:29 #12
limak0007: southampton, druzyna na podobnym miejscu w tabeli co cardif, a podczas meczu z nami chyba byla nawet nizej w tabeli: 2-2, strzaly na bramke 6-5 dla swietych. niewielka przewaga w posiadaniu United na poziomie 9%
crystal palace. 0-0 5-2 strzaly dla united i 10% przewagi w posiadaniu, slabiutko
a takei potegi jak brighton czy west ham nas pokonaly...
nie chce mis ei przytaczac wszystkich statystyk, kazdy moze sobie sprawdzic i wyrobic zdanie, zreszta podejrzewam ze kazdy kibic ogladal te mecze i widzial co sie wyrabia
» 22 grudnia 2018, 23:39 #11
karassas: Skończcie już dyskusję o Mourinho. Rozdział zamknięty. Szkoda, że tak to się potoczyło bo początek zeszłego sezonu był niezły, potem Mou zaczął tracić szatnię. Efekt widzieliśmy na początku tego sezonu. Teraz naszym zadaniem jest wspierać nowego menadżera bez względu na to czy ktoś chciał zwolnienia Mou czy nie. Dzisiejszy mecz dał wiele nadziei i oby tak dalej, a może żaden Pochettino, Zidane czy inne opcje nie będą nam potrzebne.
» 22 grudnia 2018, 23:45 #10
brennt: oczywiscie, ze byla zmiana w grze, ale to nie kwestia jakosci czy taktyki, tylko nastawienia zawodnikow grajacych na wywalenie trenera...
» 23 grudnia 2018, 00:28 #9
Konradex97: Panowie, nie ma sensu się kłócić. Za Mourinho drużyna miała też sporo dobrych spotkań, świetny początek zeszłego sezonu, ale potem kontuzje, problemy w szatni i wszystko się posypało. Prace OGS będzie można ocenić za jakiś czas, zapowiada się dobrze. Jednak moim zdaniem problemem klubu jest głównie mentalność części piłkarzy, mianowicie jak idzie to super, świetne morale, ale gdy tylko pojawia się jakiś kryzys, kontuzja, gorszy mecz to jest jak efekt domina, wszystko się zaczyna walić, pojawiają się kłótnie, spadki formy, fochy. Dzisiaj piłkarze zagrali na maksa, żeby pokazać się nowemu trenerowi. Pytanie czy tę motywację utrzymają
» 23 grudnia 2018, 00:36 #8
CHRCH: Znawca, serio stary, cenie Mourinho, ale widać, że doprowadził ten skład do skrajności. Dzisiaj dało to się odczuć, pomimo tego, że niektórzy piłarze wykazywali brak umiejętności, to jednak dało się odczuć pozytywną energię, popatrz zbliżenia kamery po brankach. Moje trzy grosze to takie, że chyba dalej Rash ma jakiś konflikt z Martialem :p ale może przesadzam. Mou jest świetnym taktykiem, ale chyba czegoś mu zabrakło w szatni.
» 23 grudnia 2018, 01:08 #7
limak0007: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.12.2018 01:22

w zadnym z tych meczy nie dominowalismy. zaklamujesz rzeczywistosc.
nie nudzi ci sie to ciagle pisanie o fullham? to chyba jakies zboczenie jest
to jest walentos na 100% .
» 23 grudnia 2018, 01:20 #6
ruffnecky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.12.2018 13:44

limak czy wg Ciebie skład we wczorajszym meczu, ustawienie i sposób gry różnił się od tego jaki zastosował by Mourinho mając chętnego do gry Pogbę a nie mając Lukaku? serio tak uważasz? :)
» 23 grudnia 2018, 13:40 #5
BukajGGMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.12.2018 22:29

tak jest vamos united forza united hala united glory glory man united dzisiaj chlopaki swietne wystepy,de gea mial najznisza note od bardzo dawna to cieszy ze inni rozegrali swietne spotkania paul mimo ze to tylko cardiff udowodnil ze potrafi swietnie grac Tylko united zawsze i wszedzie z wami i miliard lat dluzej C`mon utd
» 22 grudnia 2018, 22:28 #4
nicklastrange: Ten człowiek jest tak mega pozytywną osobą, że to jest aż cudowne do czytania, cudownie się go słucha. Miejmy nadzieję, że jego plany i wizja gry United się powiedzie, ze piłkarze będą potrafili docenić Ole jako ich menadżera
» 22 grudnia 2018, 22:25 #3
Me89v2: Miód !
» 22 grudnia 2018, 22:21 #2
mariumax: Miód Malina ta Ole Solskjeryna!
Oby za rok było tak samo...!
» 22 grudnia 2018, 22:34 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.