Czterech piłkarzy było po stronie Jose Mourinho

Czarny82r: Podzielona szatnia nie oznacza nic dobrego.

bestija: Fellaini nie zaczał w podstawie panie redaktorze tylko wszedł za Dalota. W wypadku tych piłakrzy niekoniecznie musiało to wynikać z sympatii co z profesjonalizmu. Szczególne brawa dla kapitana Younga, który na boisku i po za nim umie zachowac kulture. Szkoda, że Rash i Smalling nie potrafili się uczciwie pożegnać. Starali się na boisku ale od takich twarzy United oczekuje się tez zachowań poza boiskiem.

Widziwoj: Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.12.2018 13:50

Trafnie wytypowalem trzech ( Fellaini, Matic, Young) z czterech. Jako czwartego obstawialem Pogbe, ewentualnie- Sancheza :-)

MarChester: Cała czwórka może iść za nim. Żadna strata

szpilman1990: Z wymienionej 4-ki Ashley Young daje najwięcej drużynie, reszta to drwale i Drzewce

Fenek: Young po prostu robi swoje i przy okazji wciąga nosem Luka. Do tego to znacznie lepszy kapitan niż antek.

RoniAKAr10: a Pogba?

Kriss92: I każdego na swój sposób da się wytłumaczyć:
Lukaku - drugi raz go ściągnął do swojego klubu, po pierwszej nie udanej przygodzie na pewno nie chciał się narażać więc był wierny do końca ( nie wiadomo czy szczerze),
Young - odbudował go, zrobił go kapitanem a kapitan co by nie było musi trzymać stronę managera, dzięki tej odbudowie więcej grał i miał szansę na nowy dobry kontrakt, teraz kto wie jak będzie,
Matić - to jego żołnierz, który nawet jak źle gra to nie jest do zdjęcia ani do skrytykowania,
Fellaini - podobnie jak wyżej, jego rola powinna się zdecydowanie zmniejszyć u nowego managera, gdyby nie Mou pewnie by już go tu nie było a co za tym idzie nie dostał by kontraktu pod koniec ubiegłego sezonu

Reszta go nie broniła bo nie miała za co. A nowe transfery, patrz Dalot i Fred nie mają nic do gadania na ten moment.

mycka86: Jak wiadomo dobre wyniki robią dobrą atmosferę, ale nie uwierzę, że tylko 4 było za Mou. Zresztą skąd w The Times mogą to wiedzieć, przecież nikt ich nie wpuszcza do szatni MU.

Giampaolo: Piłkarze na których stawiał z uporem maniaka, nawet wbrew wszelkiej logice, można się było spodziewać po nich wsparcia.

mariumax: Po Youngu i czasami Felli było to widać. Po Lukaku i Maticu niekoniecznie.