Sanchez zdeterminowany do odejścia z Manchesteru United

karreem: patrząc na transfery z ostatnich kilku lat to żaden piłkarz nie spełnił w pełni oczekiwań. Nie mówiąc już o takim który by zaskoczył i grał lepiej niż oczekiwaliśmy. Każdy z wymienionych niżej piłkarzy kosztował klub dużo pieniędzy
Bailly(kosztował ok. 38 mln euro)-po obiecującym początku w tym sezonie głęboka rezerwa
Lindeloff( ok. 35 mln euro) wciąż nie wszedł na oczekiwany poziom
Pogba(ok. 105 mln euro)- każdy wie o co chodzi
Matić(ok. 45 mln euro)-po dobrym 1 sezonie w tym gra przeciętnie.
Martial(ok. 60 mln euro)-poprzedni sezon mocno przeciętny, w tym sezonie,kilka dobrych meczów i ważnych bramek, ale ostatnie 3 występy bardzo przeciętne.
Lukaku(ok 85 mln euro)-podobnie jak Matić w tym sezonie strzelba się zacięła
Sanchez(ok 34 mln euro)- miał pół sezonu po transferze na poznanie klubu, bo ligę znał, w lecie wreszcie odpoczął,przepracował okres przygotowawczy, każdy liczył na eksplozję formy i wciąż wielka klapa.
Fred(ok. 59 mln euro)- rezerwa wchodzi z ławki, na razie bez szału, ale damy mu jeszcze czas na aklimatyzację.

Devil156PL: 1. Bailly w pierwszym sezonie grał bardzo dobrze , bardzo solidny defensor do momentu złapania kontuzji
2. Lindelof zdecydowanie zaliczył progress patrząc na jego mecze w poprzednim ,sezonie a tym , na chwilę obecną nasz najlepszy stoper .(tu zdania są podzielone bo Smoła ,gra przeciętnie ,ale stabilnie )
3.Pogba często gra 15 minut na cały mecz resztę truchta lub spaceruje , ale bez jego 15 minut nie mielibyśmy w ogóle środka pola . Nie ma go na boisku i nie istniejemy .Jemu przydałaby się jakaś konkurencja , bo takiej nie ma ,może Fred taką zostanie .
4. Matić w poprzednim sezonie był jednym z najlepszych naszych graczy , ale w tym sezonie przez nie całe pół sezonu gra słabo , to znaczy ,że słaby transfer ? Poczekaj chociaż do końca sezonu ,bo jeśli oceniać go za wszystkie meczy to ma na razie więcej bardzo dobrych meczy niż tych słabych .
5. Martial xD , na ten moment najlepszy nasz zawodnik ofensywny . W poprzednim sezonie pierwsze pół sezonu miał bardzo dobrą formę , potem jego miejsce zajął Sanchez i przestał grać regularnie na swojej pozycji , w tym sezonie gra bardzo dobrze , to ,że ma aż 3 !! słabe występy świadczy ,że jest to zły transfer ? jak Messi lub Ronaldo zagraliby 3 słabe mecze to znaczy ,że był to zły transfer ?
6. Lukaku podobna sytuacja do Matić'a
7. Sanchez to akurat największa porażka transferowa jaka przytrafiła się temu klubowi . Nic nie gra , zarabia za dużo , rozwala szatnię przez pensję . Oprócz 2-3 dobrych meczy nie mam nic na jego obronę ,oraz fakt ,że przyszedł za 0 mln ,a nie za 34 ,które nie wiem skąd wziąłeś.
8. Fred jest krótko w klubie , a nie idzie mu jakoś źle , może nie zachwyca ,ale daje radę , może więcej regularnej gry ,by mu pomogło .
Ale co nie którzy miel oczekiwania ,że każdy z nich będzie grał w każdym meczu na poziomie Ronaldo ,Messiego ,czy innych gwiazd .

bestija: Zależy czego sie oczekiwało od piłkarzy.
Bailly - synek, potencjał duży, ale mentalnie wariat. Duży zawód
Lindeloff - synek, potencjał duży, progres stały. Zobaczymy jak się rozwinie.
Pogba - zrobili z niego złote dziecko, gra tak samo jak w Juve. Tylko tam miał lepszych partnerów. Bez progresu. Minus
Matić - ostoja poprzedniego sezonu. Dziś w kiepskiej formie. mimo to widać jaką różnice robił. plus
Martial - nie trafiony transfer ? Kto go znał zanim przyszedł? przez ostatnie 4 lata tyko Zlatan był lepszy w ofensywie.
Lukaku - kopia Maticia. ile cie trzeba cenic ten tylko się dowie kto cie stracił. wciaz dobry transfer (jego rywalem do transferu był Morata)
Sanchez niewypał
Fred - szał jest bo widać co potrafi. Bardzo potrzebny zawodnik. Siedzi na ławce bo widać braki fizyczne i taktyczne. Za pół roku kluczowy zawodnik.
Umkneły ci 4 transfery.
Dalot - synek, na przyszłość. papiery ma, jak kiedyś Buttner. Trzeba poczekać
Grant - 3 bramkarz, doswiadczony, nie zawodził gdy grał, nie zrzedzi. Jeśli Romero odejdzie dobry zastępca. Dobry transfer.
Zlatan - bramki, pewność siebie doświadczenie. Ważny zawodnik, kontuzja znisczyła mu 2 rok. Bardzo dobry transfer.
Miki - zawiódł mocno, tak jak kiedyś Kagawa. Widać jaki przeskok miezy Borussią a Premier League. słusznie sprzedany, w arsenau też bez szału. Nie trafiony transfer.
Z wynalazków Luisa tylko Andera i Luka można oceniać jakos pozytywnie. Morgan największym zawodem.
Moyes - Fellaini, objaw desperacji ale ile ten chłop dobrego zrobił swoją walecznościa? Skoro już jest trzeba to docenić. Dobry transfer dla słabego United, przecietny dla silnego.
Mata - podobnie jak wyżej. Ligi nie podbił, ale swoje zrobił.
Pod wzg. transferów największe co mam do zarzucenia Jose to wiara w zbudowanie czegos z łebkami i Smallingiem oraz cudowne ozdrowienie Jonesa. Rok temu powinien przyjsc topowy SO za każde pieniążki.

rizx: Draxler to kolejny zawodnik na lewą stronę, a tych nam nie brakuje :)

Trz: był Moura w tamtym sezonie i gra tem gdzie mamy braki od lat, to sobie wzięli pianiste... ić pan z tym transferami u nas.

Sotnelaw: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2018 20:04

Też byłem zwolennikiem transferu Moury, podobnie jak Mourinho który jest fanem jego talentu a Edek zamiast za niego zapłacić te 30 mln to zaczął sie targować o jakies wypożyczenia i rozmowy sie urwały. Tottenham sie nie patyczkował.

Michux3: Meunier , potrzebny nam jest taki po

matizek92: Hehe wszyscy winni ich słabej formy tylko nie oni :D

trikos: @matizek92 tzw "POLSKA myśl szkoleniowa" zwalniać trenerów w kółko i dziwić się, że nadal ta drużyna gra padlnę hmmm

CO POSZŁO NIE TAG ? XD

trikos: a u nas gra na pianinie, jaki problem ?

mycka86: Jesteś w 100% tego pewien ?

primasort: Trikos widzę że mało rozgarnięty jesteś.
Grać pierwsze skrzypce,czyli:
‘być najważniejszym, mieć duże znaczenie, decydujący wpływ na coś, przewodzić komuś, czemuś, dominować, rządzić’

trikos: No widzę, że inteligencja jest mocniejszą z Twych stron, i fajnie, pisss brafa.

eMGieKa: @primasort. On nawiazywal do filmiku promującego/informujacego o przyjściu Samcheza do United,na którym Pan Samchez gral na pianinie bystrzacho xd elo xd

Gale: Ale po co? Tygodniówka jak Messi tylko dzieli szatnie. Za pieniądze z jego transferu można by sprowadzić kogo nowy trener by potrzebował.

Widziwoj: Przecież po spektakularnym zwyciestwie nad Young Boys, fanboje Mourinho są przekonani, że powinien United nadal prowadzić Portugalczyk. Sanchez jest przybity, że nie gra w City- pisał o tym Neil Custis. Najlepszym wyjściem byłoby puścić go do tego City- może tam narobilby zamieszania swoimi oczekiwaniami finansowymi. Tygodniowke Sancheza dać De Gei, bo on akurat na to zasługuje, no i jest skoncentrowany na United, a nie jak Sanchez na City

RedsFan: Porownanie z Messim(40mln) vs Sanchez (23mln). Fakt zarabia sporo, ale jak mial by kogos u boku kto gra szybka i techniczna pilke tak jak on to nasza gra wygladala by znqcznie lepiwj.

trikos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2018 11:53

Ciekaw jestem jednego - kto będąc managerem, mając szansę zakontraktowania Alexisa Sancheza który ciągnął Arsenal, był wyróżniającym się piłkarzem z ambicjami od kilku lat i w kilku ligach, po prostu nie próbował. Bardzo jestem ciekaw.

"Tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robią" - cytat dość znany, a autor ?
Napoleon Bonaparte

Widziwoj: @trikos Tak wielki klub jak United powinien mieć na tyle rozgarniętych speców od transferów żeby przewidzieć, że zawodnik "o takiej przeszłości" nie będzie dobrym materiałem na zawodnika Manchesteru United. Sanchez był dwa razy jedną nogą w Manchesterze City ( w sierpniu 2017 i w styczniu 2018 ), mentalnie był zatem już ich graczem, w dodatku pracuje tam jego dawny trener,z czasów Barcelony a drugim trenerem jest Arteta- jego przyjaciel z czasów Arsenalu. W dodatku City gra piłkę, do której Sanchez idealnie pasuje i w której czuje się jak ryba w wodzie. Za to w United dostał do gry masę topornych drewniakow z taktyką lagi na Fellainiego czy Lukaku, która wiadomo, że będzie dominować póki będzie tu Mourinho. Czy tak trudno było przewidzieć, że zawodnik nie wpasuje się do takiej drużyny, skoro od roku przynajmniej gotował się na transfer do innego klubu i był do niego przekonany?

trikos: @Widziwoj Reasumując - DLACZEGO WYBRAŁ MANCHESTER, UNITED ? Tylko kasa ? :)

DevoMartinez: Dobry zawodnik wpasuje się wszędzie. Może niektore atuty nie beda tak widoczne ale sobie poradzi. U nas nie zostałnagle wystawiony na srodek obrony zeby go uspriawiedliwaic. Dostał pozycje gdzie grał w afc i dostał ja na kredyt. Do tego miał mase wolnego w lato i przerpacował pełny okres przygotowawczy. Nie ma co zwalac na pasuej nie pasuje. Chłopak po prostu się kończy. Nadal coś może dać ale ciągnął sam tego wózka nie będzie tak jak to robił w afc. A i tak zjazd formy zaczał sie u niego juz w Londynie.

trikos: @DevoMartinez I to jest właśnie głos rozsądku.

Widziwoj: @Trikos Tak obeznana osoba z piłką jak Ty powinna to wiedzieć. 1) pierwsza sprawa wyjściowa to stanowisko Arsenalu. Pamiętajmy, że w styczniu 2018 Sanchez miał ważny kontrakt z Arsenalem ( jeszcze pół roku ), klub z The Emirates nie musiał go nigdzie puszczać i to on decydował czy w ogóle Sanchez zimą odejdzie 2) z tym wiąże się druga sprawa. A mianowicie fakt, że United w przeciwieństwie do City oferował Arsenalowi zawodnika "na wymianę". To sprawiało, że United już na wstępie miał znacznie mocniejsze stanowisko negocjacyjne względem City, gdyż Kanonierzy mogli naciskać na zawodnika, że "Jeśli go gdzieś puszczą zimą, to tylko do United" Sanchez był więc prawdopodobnie pod presją także ze strony swojego pracodawcy, że jeśli nie zgodzi się na transfer do United, Arsenal w zimę nie zgodzi się na transfer do City ( bo ci dawali za Sancheza tylko 20 mln i nie dawali żadnego gracza za wymianę ) 3) Agent zawodnika- Fernando Felicevich. Również prawdopodobnie bardzo naciskał na Sancheza, skoro United zaoferowali mu premię za transfer w wysokości wyższej niż kierownictwo City. Tak więc jak widzisz, już bez kwestii tygodniówki, warunki do przejścia Sancheza do United, a nie do City były o wiele bardziej sprzyjające do finału, który znamy. Poza tym czy nie zdarzyło Ci się podjąć błędnej decyzji w życiu? Zwłaszcza szanse na błędną decyzję wzrastają, gdy trzeba ją podjąć na szybko, a Sanchez musiał taką podjąć.

Widziwoj: @DevoMartinez Szkoda, że nie będzie nam dane się przekonać jak ten "kończący się Sanchez" twoim zdaniem, rozbłysnąłby gdyby po poniewierce w United teraz trafił do City. Nie zgodzę się, że ten zawodnik się kończy. W United bardzo dużo zawodników notuje zjazd formy i to nie jest odosobniony przypadek

trikos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2018 13:05

@Widziwoj Szanuję Twoją pracę, na prawdę.

Mający wtedy 29 lat Sanchez myślę, że jest był w stanie zapanować nad swoim losem i dalszą grą. Agent to jego pracownik, nie na odwrót. I stąd myślę, że:

Man City wanted me but I told my agent : "FACK off, we'are going to Man United" - Berbatov

Widziwoj: @Trikos Ale po wejściu z ofertą United, City nie podjęło rękawicy i nie zaczęło licytować. Arsenal miał najwięcej do gadki, a nie agent. Agent to jest wisienka na torcie ( i jak sam widzisz wypisałem ten czynnik jako ostatni ). Decydujący czynnik był taki, że Sanchez miał dość Arsenalu i chciał się stamtąd przenieść. Gdyby City dali Arsenalowi zawodnika na wymianę za Sancheza ( jak to zrobiło United ), to Kanonierzy daliby mu zielone światło na transfer na Etihad, a tak Chilijczyk musiałby jeszcze gnić przez pół roku w Arsenalu, gdzie szatnia była już od niego odwrócona i nawet nie cieszyli się z nim, gdy strzelił gola w meczu. Poza tym nie porównujmy Berbatova do Sancheza, bo Sanchez nie miał tak negatywnych obiekcji ani do City ani do United

trikos: Chodziło mi bardziej o wolę doświadczonego zawodnika z tym Berbą. Fakt, Sanchez jest tutaj, ma graczy typu Mata, Pogba, Martial czy Rash. Często przy sobie ma pomocnika lub obrońcę pokazującego mu się na stronie i co ? ZBYT DŁUGO HOLUJE PIŁKĘ by później niemrawie wrzucać lub oddawać na siłę. Nie o to chodziło chyba... Zbyt często jest po prostu cieniem samego siebie a to może być znak że jego główne walory i atuty mijają lub Sanchez zbytnio chce być tym numerem JEDEN. Nie ma wymówek, że City gra tak, czy w Arsenalu miał graczy. Wystarczy spojrzeć na sytuację MIKITARJANA... Po prostu są pod formą, obydwaj.

DevoMartinez: Widziwoj: Nie sądze by klub miał tu duze znaczenie i nagle by roozbluysnal w city. On jej nie stracił po dołączeniu do nas. On ją stracił już w arsenalu. Możesz się ze mna nei zgadzać ale uogulniając to latynosi jakoś wczesniej zaczynaja sie konczyc takie mam wrażenie a Sanchez grał na 110% przez dobrych pare lat. Zreszta po sezonie pewnie sie przkekonamy pod nowym trenerem.

Widziwoj: @DevoMartinez Chodzi mi o otoczenie. W City Sanchez miałby o wiele lepszych zawodników obok siebie niż w United, w dodatku o bardzo podobnym profilu jak on. A zanim nowy trener poukłada coś z tej rąbanki po Mourinho to faktycznie Sanchez się skończy