Piłkarscy idole Anthony’ego Martiala

Ulubiony zespół
– Kiedy byłem dzieckiem, to moją ulubioną drużyną był Olympique Lyon. To był czas, kiedy w klubie byli sami najlepsi piłkarze. Lyon był moim zespołem i to dlatego poszedłem do ich akademii.

Piłkarze Lyonu
– Był tam Karim Benzema, Juninho Pernambucano, który świetnie wykonywał rzuty wolne. Był Lisandro Lopez, który trafił tam później. Mieli wielu wspaniałych zawodników.

Rodacy
– Zawsze śledziłem angielski futbol… Manchester United ze względu na Patrice’a Evrę, który pochodzi z tego samego miasta co ja. Śledziłem też Arsenal, bo grał tam Thierry Henry, który także jest z Les Ulis.

Pozostali idole z dzieciństwa
– Moimi wielkimi bohaterami byli Brazylijczycy: Ronaldinho i Ronaldo, bo mieli magię w nogach! Prawdopodobnie każdy piłkarz z mojej grupy wiekowej powiedziałby wtedy to samo.

– Moimi francuskimi idolami byli Thierry Henry oraz oczywiście Zinedine Zidane. Byli najlepsi. Podziwiałem napastników, zawodników grających na dziesiątce.

Wzory do naśladowania
– Oglądałem wideo każdego! Henry, Ronaldo, a innym zawodnikiem, którego bardzo lubiłem był Nicolas Anelka. Był świetnym piłkarzem, szybkim i dobrym technicznie.

– Oglądałem każdego napastnika w internecie, a czasami przed meczami siedziałem sam i patrzyłem na filmy z akcjami, które następnie starałem się odwzorowywać na boisku.

Najlepszy piłkarz United
– Cristiano Ronaldo. Był niesamowity. Jest niesamowity. Podziwiałem zawodników, którzy dryblowali, a on potrafił to robić. Potrafił stworzyć prawdziwe show. Szczerze mówiąc, to sprawił, że zacząłem marzyć, że pewnego dnia mogę to być ja.

– Gdybym dziś był dzieciakiem w wieku 14 lat, to kogo bym podziwiał? Z obecnego składu? Myślę, że byłby to Juan Mata. Jest uosobieniem klasy.