Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Martial: Rodzina jest najważniejsza. W czwartek wracam do Manchesteru

» 1 sierpnia 2018, 19:11 - Autor: matheo - źródło: facebook.com
Anthony Martial w czwartek stawi się na treningu Manchesteru United w Carrington. Taką wiadomość przekazał fanom za pośrednictwem swojego konta na Facebooku.
Martial: Rodzina jest najważniejsza. W czwartek wracam do Manchesteru
» Anthony Martial w ostatnich dniach przebywał w Paryżu
W środę angielskie media poinformowały, że Martial nie trenował od czasu opuszczenia przedsezonowego zgrupowania Manchesteru United w USA. Francuz wyjechał ze Stanów Zjednoczonych kilka dni temu, aby być przy narodzinach swojego syna – Swana.

Terminu powrotu Martiala do treningów nie znał Jose Mourinho. Według doniesień mediów, Francuz za opuszczenie zajęć będzie musiał zapłacić karę w wysokości dwóch tygodniówek, czyli około 180 tysięcy funtów.

– Dziękuję za Wasze wsparcie. Moje dziecko Swan ma się dobrze. Trochę trudniej było mamie, ale dzięki Bogu teraz czuje się dobrze. Przykro mi, ale moja rodzina zawsze jest najważniejsza… Jutro wracam do Manchesteru – napisał Martial na swoim profilu na Facebooku.

Manchester United w ramach przygotowań do sezonu 2018/2019 czeka jeszcze jeden mecz kontrolny. 5 sierpnia piłkarze Czerwonych Diabłów zagrają w Monachium z Bayernem.


TAGI


« Poprzedni news
Marca: Kovačić nie chce dołączyć do United
Następny news »
Sky Sports: Yerry Mina głównym celem transferowym United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (60)


Klimaa: Jeśli to była tylko kwestia rodzinna - nic się nie stało. Mam nadzieje że facet zostanie z nami i udowodni na boisku Mourinho że za szybko go skreślił.
» 2 sierpnia 2018, 14:40 #47
ax1d: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.08.2018 09:17

No nie mogę się oprzeć - "rodzina jest najważniejsza", mówi koleżka, który w wieku 20 lat (!!) był już po rozwodzie (!!), bo za plecami matki swojej córki pukał jakąś niedoszłą gwiazdeczkę telewizyjną.
A teraz ma syna z jeszcze inną laską. No jaaasne, faktycznie "rodzina najważniejsza" :D
» 2 sierpnia 2018, 09:16 #46
Qcu91: Tak z czystej ciekawości, skąd wiecie, że nie poinformował przełożonych? Bo JM powiedział, że dziecko jest zdrowe i Martial powinien już być, a go nie ma? Czy może dlatego, że The Sun napisało, że klub chce go ukarać grzywną? Zostawił pierwsza kobietę, ale wiecie dlaczego? Może poleciała tylko na jego kasę, a żyć z nią nie mógł? Ludzie zajmijcie się piłką, a nie życiem prywatnym piłkarzy.
» 2 sierpnia 2018, 02:58 #45
CeTe: Na jaką kasę? xd on w Monaco był dzieciakiem, który rozegrał dopiero swój wlasciwie pierwszy sezon. Miał dziewczynę z którą bodajże miał dwójkę dzieci już dlatego każdy myślał że jest poważnym człowiekiem i podobno tak było przed przejściem do United. Jego była dziewczyna wypowiadała się że Manchester to najgorsze co ja w życiu trafiło bo tutaj ludzie zaczęli go traktować jak boga
» 2 sierpnia 2018, 07:07 #44
celik25: Janusze większość krytykuje a nawet na orliku nie ma pojęcie o grze
» 1 sierpnia 2018, 23:38 #43
DooDah: Oglądasz filmy? Mówisz o tym, że ci się podobają/nie podobają? Nakręciłeś jakiś poważny film?

Kiedy widzę kolejny raz komentarz w tym stylu krew się we mnie gotuję. Zrozumcie raz na zawsze, że nie trzeba być piłkarzem, żeby dyskutować, krytykować, chwalić piłkarzy. Taka rola fana, dziennikarza sportowego, obserwatora, komentatora.

Czy uważasz kolego, że osoba bez nóg, która "nawet na orliku nie ma pojęcia o grze" nie ma prawa (ani możliwości) znać się na futbolu?

Siedzę w różnych sportach od 22 (!!) lat. Uprawiałem czynnie, uprawiałem hobbystycznie, grałem w najniższych i troszkę wyższych klasach piłkarskich. Czytałem jako dzieciak Bravo Sport. Jak zrozumiałem co to za syf zapoznałem się z Przeglądem Sportowym, prasa o piłce, o koszykówce. Widziałem jak gwiazdy wschodzą i upadają. Poznałem Ronaldo (tego oryginalnego) kiedy zaczął czarować na boiskach w wieku 17 lat, ostatnią informacją, którą o nim przeczytałem była afera z penisami na jego prostytutkach.

Więc tak, mam prawo krytykować Martial'a za jego zachowanie.
» 2 sierpnia 2018, 13:53 #42
celik25: wracaj I pokaz ze transfery na Twoja pozycje nie są potrzebne . rodzina najwazniejsza nikt nigdy nie gra wiecznie tym bardziej w Man Utd
» 1 sierpnia 2018, 23:34 #41
ax1d: Ba! To już jest kolejna (!) pani, a nie ta, dla której zostawił swoją pierwszą żonę :D
» 2 sierpnia 2018, 10:27 #40
Gallacher: Przecież ten Martial zachowuje się gorzej niż 12 letni syn mojej znajomej.Mamy 21 wiek,co on jedyny ma problemy ? jestem człowiekiem który ma w sobie empatię,ale mógł informować na bieżąco,poza tym owszem,rodzina jest ważna,ale koleś chyba zapomniał że zarabia grubo 100 tys na tydzień gdy pracodawcy nawet nie chcą słyszę o problemach rodzinnych i udzielania urlopu,a jak już to z łaską,tak poza to zamiast zajmować się piłką mógł pracować za grosze w porównaniu z tym co teraz ma i zająć się opieką domu,albo nie robić dziecka i nie byłoby problemu.
» 1 sierpnia 2018, 22:06 #39
zbyszek7: Wszyscy co go jada za to ze pomogl mamie i dziecku w pierwszych dniach po porodzie nie maja jeszcze pojecia co to poród i narodziny dziecka
» 1 sierpnia 2018, 22:05 #38
AgentBartezz: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.08.2018 21:27

"Trochę trudniej było mamie, ale dzięki Bogu teraz czuje się dobrze" - to jednak może wskazywać, że jakieś komplikacje były. Nie wiem, ta sytuacja bardzo źle wygląda i na pewno negatywnie odbije się na jego opinii w klubie, wśród kibiców. Niech wraca i robi swoje, przeprosi i żyjemy dalej. Jak ktoś nie ma rodziny, to nie jest w stanie pojąć tego co się rzeczywiście mogło dziać. Pierwsza żona? Minęło trochę czasu, może się zmienił? Nie bronię go w tym momencie, nie wiem jaka jest prawda ale to co Wy tu wypisujecie to aż strach :(
» 1 sierpnia 2018, 21:24 #37
sisinho: "rodzina jest najważniejsza"

Ciekawe czy to samo zdanie o tym ma jego pierwsza żona :)
» 1 sierpnia 2018, 21:07 #36
maradona10: też chciałem na Martiala wylać fale hejtu i potępienia ale wlasnie czytałem instagrama Martiala i tam były jakieś komplikacje po porodzie także sami rozumiecie sam czekam na narodziny nowego fana Czerwonych diabłów lada dzień postąbiłbym tak samo rodzina na pierwszymy miejscu
» 1 sierpnia 2018, 20:52 #35
DevoMartinez: I przez tydzien nie znajdziesz chwili, żeby poinformowac szefa, że nie mozesz wrócic do roboty?
» 1 sierpnia 2018, 21:11 #34
ax1d: OK, mogę nawet przyjąć, że "nie miał do tego głowy", żeby dzwonić do klubu, skoro z jego laską coś było nie tak. Ale co ona rodziła na pustyni? Wokół nie było nikogo? Nie można było powiedzieć matce/ojcu/przyjacielowi/szwagrowi czy komukolwiek, żeby zadzwonił w jego imieniu? Bez jaj.
» 2 sierpnia 2018, 10:29 #33
Fenek: Dla mnie ogólnie sprawa śmierdzi na kilometr bo jak było w zeszłym sezonie i jak jest obecnie każdy widzi. Jeśli Martial chciał zostać z rodziną itp. to powinien o to poprosić klub i zachować się jak profesjonalny piłkarz a nie jak pracownik na taśmie w firmie produkującej np. klapki.
» 1 sierpnia 2018, 20:40 #32
HarryPOD: Ja pierdziele. Wystarczy, że piłkarz rzuci hasło o rodzinie i spoko, jest ok.

Martial zachował się mega nieprofesjonalnie i tyle w tym temacie. Gość kasuje 80 tysięcy funtów TYGODNIOWO i nie raczył wykonać telefonu do przełożonego z wyjaśnieniem jaka jest sytuacja. Nawet, jeśli chodzi o rodzinę, to myślicie, że to jest w porządku? NIE WIERZĘ, że siedział ten cały czas w szpitalu i nawet nie miał, kiedy się odpryskać. Głupie pieprzenie, mógł wymyślić coś bardziej kreatywnego. Nawet jeżeli by powiedział dla klubu, gdzie jest i jak sprawy się mają, to myślicie, że Mourinho wraz z rzecznikiem klubowym rzuciliby hasło typu: "Nie wiemy"? Padłoby na pewno sformułowanie, że musiał się pilnie zająć sprawami rodzinnymi i tyle, ale na pewno Mourinho by nie powiedział, że: "Nie wiem" i w dodatku przekazał to pytanie rzecznikowi klubowemu, no litości.
Mourinho jest jaki jest, ale jest też przede wszystkim szczery. Co się oczywiście nie spodobało wielu użytkownikom tej strony w jego wywiadzie po meczu z LFC.

@Chestnut, ciekawa wypowiedź. "Pracę możesz zawsze znaleźć". Jasne, ale czy to oznacza, że jedną pracę powinieneś szanować bardziej, a drugą mniej? Bo wnioskuję, że tak postrzegasz ewentualną pracę zarobkową.
» 1 sierpnia 2018, 20:32 #31
ruffnecky: No i super, chetnie zobaczę Martiala w kombinacyjnej grze z Fredem Sanchezem i Matą
» 1 sierpnia 2018, 20:22 #30
HarryPOD: Jeszcze parę takich wyskoków i będziesz mógł sobie zobaczyć taką kombinację już tylko w FIFIE, bądź w FMie.
» 1 sierpnia 2018, 20:37 #29
ruffnecky: Harry mam nadzieje ze masz jakies tam zajecie, bo z wrozbiarstwa bys nie wyzyl
» 1 sierpnia 2018, 22:24 #28
Wave: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.08.2018 20:23

Do rezerw..
..ukrocic to ego
» 1 sierpnia 2018, 20:22 #27
hubi21: A skąd wiecie że klub nie wiedział??
» 1 sierpnia 2018, 20:04 #26
matizek92: Bo trener sie wypowiadal ze nie wie gdzie jest Martial.
» 1 sierpnia 2018, 20:10 #25
dlabigt23: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.08.2018 20:18

Nie to ze bronie Martiala ale co takiego Mourinho powiedział ? powiedzial przeciez ze powinien byc ale go tutaj nie ma , a to nie znaczy ze nic niewie o jego sytuacji . Przeciez nie musi wszystkiego publicznie mowic jaka jest sytuacja w jego rodzinie . Ja tam juz sam niewiem media za duzo dodają od siebie a moze tak naprawde cos sie stało a oni robią juz dym bo Mourinho tak naprawde nic wielkiego nie powiedzial i wzasadzie to nic nie musial mowić i tłumaczyć z tego . Oni moze to odebrali jakby Martial poprostu olał klub .
» 1 sierpnia 2018, 20:18 #24
hubi21: A może władze klubu w Manchesterze poinformował, a Mourinho bedącego w USA z drużyną nie poinformował. Bo wcale nie musiał, wiadomo od dawna że im nie po drodze. Może Mourinho też wiedział od władz klubu, a specjalnie tak powiedział by wbić kolejną szpilkę Martialowi.
» 1 sierpnia 2018, 20:26 #23
mycka86: Wszyscy by to zrozumieli, ale nawet Mou nie wiedział co się z nim dzieje. To znaczy, że pewnie wyłączył tel, do nikogo się nie odzywał i hajlabajla. Poważnie ludzie tak nie robią. A tym bardziej profesjonaliści, pobierający 100k euro tygodniowo, w kluczowym momencie przygotować do nowego sezonu.
» 1 sierpnia 2018, 19:50 #22
Chestnut: Znasz kogoś zarabiającego 100k euro tygodniowo? Szacunek. Ja szanuję Martiala o ile to co napisał jest prawdą. Rodzina jest najważniejsza. Wyłączyć telefon, pobyć chwilę z rodziną na spokojnie, bez spiny.
» 1 sierpnia 2018, 20:01 #21
mycka86: #Chestnut wyobraź sobie co byś miał w pracy, gdybyś zniknął na 10 dni. Nie odbierał tel, nie odpisywał na maile, na fejsie itp. W momencie gdy Twój zespół robi jakiś ważny projekt.
» 1 sierpnia 2018, 20:04 #20
Chestnut: J to. Pracę zawsze możesz znaleźć. I to zależy czy to jest korpo czy jakaś zwykła robota. W zwykłej robocie szef jest zazwyczaj człowiekiem i powinien to zrozumieć. Po za tym Martial nie zniknął, wszyscy wiedzieli gdzie był. :)
» 1 sierpnia 2018, 20:07 #19
CeTe: Fajna masz wizję pracodawcy :D nie będę Ci psuł rzeczywistości Ale powiem Ci tylko że dyrektorzy itp nie są tacy mili fajni I przyjemni. Oczywiście nie wszędzie ale tam gdzie chodzi o dużą kasę to generalnie mają Cię w pupce. Pewnie daliby wolne Ale na pewno nie 10dni bez żadnego odzewu szczególnie jeśli jest to jakiś kluczowy okres. Prawda jest taka że teraz są telefony 3min w momencie sikania I sprawa by była załatwiona.
» 2 sierpnia 2018, 07:22 #18
DevoMartinez: Ta. rodzina najwazniejsza. Ciekaw co na ten temat miałaby do powiedzenia jego poprzednia zona z dzieckiem kiedy Martial sobie latał bokiem. ;) Ot takie wybielanie się kiedy dostał po tyłku od klubu za nieprofesionalizm. A starczyło poinformowac klub a nie wymuszać w dzienncy sposób odejsćie. Zobaczył, że klub sie nie ugnie przed takimi szantazami i zmienił front.
» 1 sierpnia 2018, 19:49 #17
Spadkobierca: Jak zlewał rodzinę źle, gdy zostaje z rodziną źle.
» 1 sierpnia 2018, 20:55 #16
DevoMartinez: Chyba jestś naiwny jesli wierzysz, że przez tydzień był tak zajęty rodziiną, że nie mógł poswięcić 5 minut i wykonać telefonu. :)
» 1 sierpnia 2018, 21:05 #15
xMASAx: "Moje dziecko Swan", rozumiem że dziecko jeszcze nie wybrało sobie płci?
» 1 sierpnia 2018, 19:41 #14
Xchrisx7: Nie mierz wszystkich swoją miarką
» 1 sierpnia 2018, 19:50 #13
jassaj: Po prostu Martial posłużył się w oryginale zwrotem "baby" a genialny tłumacz nie pomyślał, że to raczej naturalne, że chodzi o syna tylko przetłumaczył dosłownie i wygląda to jak wygląda
» 1 sierpnia 2018, 20:24 #12
twr: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.08.2018 19:35

I już zmiana frontu. Martial dobry bo rodzinny. Na początku podkreślam że nie wiem jak jest prawda ale równie dobrze może być to prosta zagrywka, która ma pokazać że Mou jest zły, a Martial dobry. Wydaje mi się, że gdyby taka sytuacja miała miejsce to ani klub ani trener nie miałby problemu z tym, że chłopak chciał zostać przy rodzinie. Klub wydałby oświadczenie i wszyscy byliby szczęśliwi. To wygląda na tanią manipulacje. Jeżeli faktycznie zagrał zmyślą kartą rodziny to brzydzę się nim. Prawdy i tak nie poznamy. Zdrówka dla młodego i mamy, a Martialowi życzę ogarnięcia.
» 1 sierpnia 2018, 19:34 #11
qlop: Nie ma to jak cisnąć po zawodniku nie znając przyczyny. Chętnie przeczytam co teraz napiszecie.
» 1 sierpnia 2018, 19:30 #10
age: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.08.2018 19:39

Cos tu smierdzi, skoro jego zona miala problemy zdrowotne to czemu nie skontaktowal sie z Mou. Wolal podzielic sie ta informacja przez media? Nie rozumiem
» 1 sierpnia 2018, 19:37 #9
DevoMartinez: qlop: Martiala nie stać pewnie na telefon do usa. Ot i wyjasniła sie cała sprawa,
» 1 sierpnia 2018, 19:47 #8
brazylianwisnia: Nic się nie zmienia. Mógł poprosić Jose o zgodę na dłuższy wyjazd lub po 2 dniach wrócić do USA. Tydzień później i tak by znów się widział z żoną i dzieckiem.
» 1 sierpnia 2018, 20:27 #7
kilgor: Trochę mnie dziwi cała krytyka Mourinho związana z tematem wyjazdu Martiala. United to zajebiście duża firma w której Mourinho jest tak naprawdę jednym z wielu pracowników. Nie rozumiem czemu Martial, jego agent czy ktokolwiek z otoczenia piłkarza nie skontaktował się z Mourinho lub jednym z pracowników pierwszej drużyny. To nie jest jakaś mała drużyna z A klasy gdzie rozmowa może odbywać się pomiędzy trenerem i piłkarzami bo nikogo innego nie ma.
» 1 sierpnia 2018, 19:27 #6
wojtinho: Jeśli to prawda to każdy by to zrozumiał ale wystarczyło powiadomić klub o zaistniałej sytuacji a nie w momencie kiedy chcą go ukarać finansowo. PS ZDRÓWKA DLA ŻONY I BOBASA.
» 1 sierpnia 2018, 19:21 #5
grzeho16: Czyli wychodzi na to że chciał zostać przy żonie która mogła mieć jakieś problemy zdrowotne po porodzie. Nie mam mu za złe jeśli tak było.
» 1 sierpnia 2018, 19:18 #4
matizek92: Mógł to przekazać trenerowi.
» 1 sierpnia 2018, 19:19 #3
chudzienki: A skad wiesz,że tak nie było. Ciężki Martial jest to pewne,ale wszyscy też wiemy jaki jest Mourinho i jak traktuje piłkarzy. Zreszta jak to mówia prawda zawsze leży po środku. Btw narzekania tego Siwego to już też nie da się słuchać. Wszystko,ale to wszystko mu przeszkadza i jest przeciwko niemu...
» 1 sierpnia 2018, 19:24 #2
matizek92: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.08.2018 19:27

Bo nawet rzecznik druzyny nie chciał nic powiedzieć. Za darmo klub go nie karal. Mourinho jest jaki jest, ale bez przesady.
» 1 sierpnia 2018, 19:26 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.