Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Wenger: Żałuję, że Ronaldo nie trafił do Arsenalu

» 17 maja 2018, 10:28 - Autor: matheo - źródło: arsenal.com
Arsene Wenger w ostatnim wywiadzie wyjawił, że Arsenal był bardzo bliski transferu Cristiano Ronaldo. Ustępujący ze swojego stanowiska menadżer Kanonierów żałuje, że transakcja nie doszła do skutku.
Wenger: Żałuję, że Ronaldo nie trafił do Arsenalu
» Cristiano Ronaldo trafił do Manchesteru United w 2003 roku
– Piłkarz, którego nie kupiliśmy, a który od razu przychodzi do głowy to oczywiście Cristiano Ronaldo – mówi Wenger.

– Był tutaj razem ze swoją matką i byliśmy naprawdę blisko. Później przyszedł Manchester United, który w tamtym czasie miał Carlosa Queiroza, który był w ich sztabie. Manchester United grał mecz ze Sportingiem Lizbona, Ronaldo zaprezentował się wybitnie i później go kupili.

– Możecie sobie wyobrazić, co by było, gdyby Thierry Henry i Ronaldo grali razem. Później Manchester United miał Rooneya, Ronaldo i Van Nistelrooya. Mieli wyjątkowy zespół, a do tego jeszcze grali tam razem Giggs i Scholes. Ten transfer na pewno nieco zmieniłby historię mojego pobytu w Arsenalu.

– Zawsze jest coś, co można byłoby zrobić inaczej, ale problem z negocjacjami jest taki, że trzeba wiedzieć, kiedy się poddać, a kiedy nie.

– Kiedy dawaliśmy 4,5 miliona funtów wciąż negocjowaliśmy. Prezes spotkał się z agentem Ronaldo w Paryżu, który reprezentował też interesy Sportingu, więc byliśmy bardzo blisko. Manchester United zdecydował się wyłożyć 12 milionów funtów, a na to nie mogliśmy sobie pozwolić w tamtym czasie – dodaje Wenger.


TAGI


« Poprzedni news
Sanchez ostrzega Chelsea: Wembley przynosi mi szczęście
Następny news »
Agent Milinkovicia-Savicia: Zainteresowanie jest ogromne

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (11)


Pete1S: A braci Brożek nie chciał kupić?
» 17 maja 2018, 22:20 #11
szpilman1990: Tam to w ogóle każdy miał trafiać Suarez, Zlatan, teraz Ronaldo
» 17 maja 2018, 19:10 #10
RedLeicester: Dokladnie, kolejny odcinek serialu pt. 'Prawie kogos kupilem' . Ba, jest tego wiecej!

"I met Cesc's [Fabregas] parents and at the time we were interested in Messi and [Gerard] Pique as well. We tried for the three but of course, it didn't work out...because of the agents. [...] " (zrodlo: Sky Sports)
» 17 maja 2018, 14:09 #9
EricKing: Kolejny odcinek z serii Arsene Wenger i piłkarze united których prawie kupił?
» 17 maja 2018, 12:17 #8
FilDzas04: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.05.2018 11:37

Z artykułu wynika, że Paryż reprezentował interesy Sportingu, dlatego Arsenal był bliski pozyskania Ronaldo XD składnia tego zdania jest jednoznaczna i nie da się go zrozumieć inaczej :)
» 17 maja 2018, 11:32 #7
Trz: brawo Ty
» 17 maja 2018, 12:41 #6
swees: Kogo to on nie był bliski pozyskania... Niech on już przestanie gadać te pierdoły bo tylko się ośmiesza.
» 17 maja 2018, 10:56 #5
RoniR10: ciekawe co by było gdyby Cristiano został na wyspach. Może zdobyłby jeszcze więcej niż w Realu ? gdy grał w MU był fenomenalny! pamiętam jak zdobył z główki bramkę w finale LM w Moskwie w 2008r. przeciwko Chelsea, bramka stadiony świata! szkoda że odszedł do białych no ale jak powiedział kiedyś SAF południowców ciągnie na południe... w finale LM będę jednak kibicować Lpoolowi
» 17 maja 2018, 10:47 #4
CondradoMoreno: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.05.2018 10:44

Widząc zdjęcie Ronaldo tutaj to już się bałem, że to kolejne newsy o corocznym powrocie na Old Trafford...
» 17 maja 2018, 10:43 #3
Sideswipe: Czy on jest poważny?
» 17 maja 2018, 10:34 #2
ferdas: Ahh jaka szkoda że tak się nie stało :/
» 17 maja 2018, 10:32 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.