Guardiola skomentował starcie Younga z Agüero

walentos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2018 11:32

Ja nie wiem co Ty tu próbujesz ugrać. Wejście w piłke, celem byla piłka więc nie ma karnego i tak samo to interpretował sędzia któremu nikt nie powie że popełnił błąd bo zasady piłki nożnej stoją murem za nim a wszelkie dyskusje powstają tu przez jakieś głupie gadanie ze zagranie było "niebezpieczne". Co to w ogóle oznacza? Nigdzie nie ma czegoś takiego jak zagranie niebezpieczne, czasem sędziowie dają kary za takie wejścia ale wtedy najczęściej celem ataku nie jest piłka a nogi.

Me89: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2018 12:03

Akurat jest niebezpieczne zagranie w ocenie sędziego
:) I dziwię się, że nie widziałeś nigdy sytuacji, kiedy arbirter gwiżdze faul, a nawet kontaktu nie było. Co do Younga to nie chodzi już nawet o karny pod kątem wyniku, bo City i bez karnego mogło z 8 władować. Bardziej chodzi o myślenie younga, który gra derby, interweniuje we własnym polu karnym i nie mów mi, że to był przemyślany wślig. Właśnie young inteligencją się nigdy nie charakteryzował. Poleciał z kosą we własnym polu karnym i ok, nie ma karnego nie trafił ble ble ble, mniejsza o to. Ale równie dobrze mógł zrobić tego karnego i mielibyśmy problem. Zaryzykował, poszedł na żywioł, ale jaka teraz byłaby Twoja śpiewka, gdyby ten karny był? Chwalił byś younga za walkę (dla mnie idiotyzm we włsnym polu karnym) - czy krytykowałbyś za bezmyślność z takim animuszem atakowąćw swojej 16stce?

Nie dziwi Cię, że to Young? Może jeszcze Rojo jest zdolny do takich akcji. Idealny wślizg to zrobił Valencia na speedzie w pierwszym meczu na OT, gdzie uchronił zespół i to był mierzony bezpieczny i widowiskowy wślig. Young wyłączył mózg i poszedł dać arbirtrowi wspaniały pretekst do karnego i czerwonej. A takich czerwonych sam widziałem już dziesiątki. Ty zapewne także.

sinedd91: moim zdaniem to był normalny wślizg... Young trafia w piłkę i nie wykonuje bardzo ostrego zagrania ani nie wykonuje go nieprawidłowo ...
to trochę też nie jest tak, że każdy atak, który trafia w piłkę jest dozwolony, ale to dotyczy raczej zagrań charakteryzujących się dużą brutalnością lub celowością z reguły kwalifikujących się na czerwoną kartkę rzadko na żółtą...
a bez przesady ten wślizg był atakiem na piłkę i na pewno nie kwalifikował się na czerwoną kartkę nawet gdyby Young nie trafił w piłkę... może na żółtą (gdyby nie trafił w piłkę) ale raczej ani nie było w nim ani brutalności ani celowości ...

walentos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2018 13:02

Me89 widziałem takie sytuacje ale nie porównuj sanek Kompanego z derbów gdzie dwie wyprostowane nogi były skierowane w Naniego i gdzieś tam pomiędzy tymi nogami zaplątała mu się piłka do wślizgu Younga w piłkę po którym wpadł w Aguero. Różnica zamiarów jest aż nadto widoczna.

Czy wślizg był przemyślany? Był jedyną rzeczą jaką mógł zrobić, Sergio miał już wystarczająco dużo miejsca do oddania strzału więc Young rzucił sie na piłkę, tak jak pisałem niżej, gdyby zaczął się nad tym zastanawiać to pewnie skończyłoby się to strzałem i bramką dla City bo nie miał dobrej pozycji do obrony.

sinedd91: przestaje wierzyć powoli w to co czytam...
zatem rozumiem, że gdyby Young odpuścił ten atak a Aguero władowałby piłke do siatki to byś Younga pochwalił?
z trzech możliwych scenariuszy 2 kończą się prawdopodobną bramką dla City:
1. Young odpuszcza i nieatakowany aguero prawdopodobnie strzela bramkę...
2. Young atakuje fauluje mamy rzut karny (to jeszcze nie gol) i czerwoną (tak chociaż sam atak się nie kwalifikuje to po dojsciu do zagrania liczy się miejsce w jakim zostało ono wykonane tutaj faul na zawodniku w pozycji strzeleckiej w polu karnym więc nawet zwykłe podchaczenie może się skończyć czerwienią) ....
3. Young atakuje i powstrzymuje argentyńczyka...

atak Younga jest 50 na 50 i wychodzi mu na zdrowie... o jakim nieprzemyślanym ataku my tu mówimy... nieprzemyślany byłby wtedy gdyby nogi były na piszczeli argentynczyka bo wtedy czy piłka jest zgarnięta czy nie to mamy faul bo zagranie jest wysoce kontuzjogenne i brutalne... albo gdyby było wykonane zza pleców Aguero....

poza tym nie wiem czy zauważyłeś ale sytuacje stykowe są codziennością praktycznie ... zawodnik wykonuje zagranie i się udaje wtedy wszyscy wiwatuja na jego czesc, że zaryzykował... albo się nie udaje i wszyscy wylewaja na niego wiadro pomyj, bo niepotrzebnie ryzykował ... i nie wydaje mi się, żeby to się kiedykolwiek zmieniło....

Me89: Na gifie zamieszczonym w newsie widać jak rzuca się z wyprostowaną girą :D o czym my mówimy :) a tą piłkę ledwo co trącił, nawet jej nie wybił. Myślę że kilku innych obrońców inaczej by ten wślizg wykonało. Ten to skoczył jak w dal do piasku :) Dobra nie ma co roztrząsać bo tu już tezy o swobodnym przepuszczeniu aguero się tworzą ;)

sinedd91: za sam atak to na pewno nie ... bardziej za to w jakiej pozycji znajdowal sie Aguero ... napisałem w sumie to w innym poście

And: W punkt!

raceman08: Przecież chwilę później dostał za dyskusje.

marchewa11: To od razu dwie i wypad z trawy 🙂

duncaneedwards: wiadomo ze dla nas dobrze ze nie bylo karnego.ale na litosc boska walentos przeciez to byl ewidentny karny. badzmy obiektywni.

awe: A co miał Aguero zostawic noge i patrzec jak mu ja young łamie, żeby City karnego dostalo ? he

vinnie123: Jakby sędzia gwizdnął pewnie nikt by się nie kłócił, ale nie jestem przekonany, co do tego czy karny być powinien. Ashley najpierw trafił w piłkę, potem bardzo niebezpiecznie w Aguero. Na tej prędkości, przy uderzeniu w ziemię, miała prawo noga mu podskoczyć, ale znając go to pewnie zrobił to celowo. Atak na pewno ostry, ale widziałem już takie sytuacje i też sędzia nic nie odgwizdał.

walentos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.04.2018 22:54

duncaneedwards ja wlasnie staram się być obiektywny. To nie był ewidentny karny skoro ani sędzia główny ani liniowy tak tego nie odebrali. Ty widzisz sytuacje tylko z powtórek a każda powtórka w zależności od tego z której strony jest ujęcie pokazuje zupełnie inny obraz sytuacji.

Jak dla mnie to było wejście w piłkę po czym siła rozpędu sprawiła ze wpadł w Aguero i skrobnal go po nodze bo to nie było wejście korkiem w piszczel. Taka sytuacja ma miejsce w 80% wślizgów i prawie zawsze zawodnik zostaje wycięty. Wielokrotnie w środku pola takie sytuacje albo i groźniejsze są puszczane a tu mieliby karnego odgwizdać ?! Wywołałby jeszcze większe kontrowersje i oburzenie niż jego nieodgwizdanie i nie piszczcie mi tu głupot o złamaniu nogi bo nic mu się nie stało i tego typu wejścia obecne są w piłce od dawna i raptem ostatnio weszła jakaś moda na karanie za „niebezpieczne wejście”.

Jak można w ogóle to rozpatrywać jako niebezpieczne wejście skoro celem była piłka i on te piłkę zgarnął. Nogi były przy murawie, skierowane w kierunku piłki i nie było tu nic niebezpiecznego a ze Aguero „ucierpiałĂ˘Â€Â to miał pecha. To tak jakby zaczęli karać za kopnięcie przeciwnika w twarz piłka bo przecież mógł mu złamać nos. Paranoja.

RedsFan: Dokladnie tak ale walentos.

Me89: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2018 07:05

Walentos - ja sie nie zgodzę. Dla mnie to karny i czerwona. Chyba, że za faul z na Shaw w meczu z PSV Twoim zdaniem też czysto i nie niebezpiecznie. Tam też w końcu w piłkę trafił :) Różnica jest tylko taka, że zabrakło tego paru centymetrów. Takie wejścia trzeba karać bo za chwilę znów ktoś z United może mieć pograne, jak trafi na niego

duncaneedwards: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2018 08:19

walentos ja troche w pilke gralem i wiem ze jak sie robi wslizg to jedna noge mozna miec z tylu a nie obunoznie atakowac.druga noga ewidentnie szla gora chociaz nie wiem ile bys powtorek zalaczyl tego sie wybielic nie da.idotyzm young poteguje to ze do incydentu doszlo w polu karnym. jak pisza koledzy na dole w meczu z psv moreno tez atakowal pilke.wtedy to sie zakonczylo jak sie zakonczylo dramatem

walentos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2018 08:25

Me89, a przypomnisz mi czy w meczu z PSV sędzia odgwizdał przewinienie ?

Moim zdaniem karanie za "niebezpieczne zagranie" jest karaniem na wyrost. Karać powinno się przewinienie lub wyraźnią chęć jego popełnienia w przeciwnym wypadku niedługo zawodnicy w ogóle przestaną walczyć, robić wślizgi i wdawać się w pojedynki w obawie o to że sędzia zinterpretuje ich zagranie jako niebezpieczne. Napastnicy wykorzystują to już od dawna nurkując, mało wam cyrków Suareza, Neymara, Hazarda czy innych nurków? Zacznijmy jeszcze karać czerwonymi za wślizgi w piłkę to w ogóle będzie cyrk.

Chcecie oglądać piłkę w której obrońcy 1.9m wzrostu będą ustępować w polu karnym miejsca pokurczom w obawie o to że go dotkną i ten padnie? Nie w tę stronę powinna zmierzać piłka i wkurzają mnie takie akcje jak rok temu w derbach gdy Fellaini złapał spinę z Aguero, stuknęli się czołami a Aguero odegrał swój teatrzyk. Fellaini dostał czerwoną kartkę co było kuriozalne bo tyle samo było w tym winy Sergio który ruszył w kierunku stojącego Felka , odbił się , przyaktorzył i był bezkarny...

walentos: ... ale karma wraca i tak jak wtedy Felek dostał czerwoną kartkę na wyrost tak teraz sędzia nie zinterpretował wejścia Younga jako przewinienie i nie ma o czym gadać. Karny też się zwrócił bo w ostatnich derbach nam należała się jedenastka za oczywiste podcięcie Herrery przez Otamendiego. Jak widać nic w przyrodzie nie ginie i nie ma co się dłużej nad tym rozwodzić.

walentos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.04.2018 09:17

Tylko że Young nie władował się w piszczel czy kolano tylko w piłkę i interwencja była przemyślana. Nie nazwałbym jej niebezpieczną a raczej zdecydowaną i takiej każdy oczekiwał bo gdyby Ashley się zawahał i zaczął zastanawiać jak zrobić wślizg nie dotykając Sergio to z jego interwencji nic by nie wyszło i oglądalibyśmy bramkę dla City a to forum zamiast pisać o tym czy karny był czy nie huczałoby o tym że Young popełnił błąd w obronie, zostawił Sergio i pozwolił mu oddać strzał. Ja pochwalam taką walkę Ashleya nawet jeśli podjął ryzyko.

ax1d: Prawda jest taka, że w takich sytuacjach "na styku" najczęściej sędziowie kierują się zamiarem/intencją. Tutaj widać to aż nadto dobrze, że Young wchodzi na piłkę. Jego zamiarem jest wybicie piłki, a nie wycięcie przeciwnika. Nie interweniował z zamiarem wykoszenia Aguero. Nie był metr od piłki. Wręcz przeciwnie - wygrał piłkę, a później impet wniósł go w Argentyńczyka. Dla mnie nie jest to karny, a już na pewno nie jest to czerwona kartka.

Najbardziej mnie śmieszą komentarze typu "brakło kilku centymetrów". No ale właśnie o to chodzi, żeby brakło. Tym dobra interwencja różni się od złej. Na tym polega piłka, żeby przy wślizgu brakło paru centymetrów, a przy strzale i podaniu tych centymetrów wystarczyło ;)

Me89: Co innego fart, że brakło, a co innego wymierzony wślig. Young był w tym meczu niepewny od początku i nabuzowany. Wjechał z kosą i ma farta, że nie wyleciał z boiska. Ale każdy ma swój punkt widzenia. Zobaczymy, co będziecie pisać jak nasz gość złamie nogę kiedyś przez rywala o takim mózgu jak ten younga :)

walentos: Jestem w 200% pewny że gdyby nie teatrzyk który odegrał Aguero to nikt by o tej sytuacji nie mówił i nikt o tym nie pisał. Niestety Sergio zrobił swoje a media które na siłę doszukują się kontrowersji dają fanom City i przeciwnikom United wymówkę w postaci nieodgwizdanego karnego o którym będą przez kolejne tygodnie mówić.

Dziwi mnie że FA nie próbuje zapobiegać takim sytuacjom bo chcąc karać za jakiekolwiek faule karnymi/ kartkami powinno się najpierw wytępić nurków, symulantów i innych którzy od dawna na tym żerują.

vanantygaal: już bez przesady z tymi karami, zagranie rzeczywiście agresywne ale właśnie takich brakuje od kilku lat w naszym zespole. Powinnismy grać tak częściej, będa się nas bać jak za dawnych lat. Przecież Keane czy Scholes w co drugim meczu mieli takie wejścia i nikt nie robił z tego wielkiej sprawy

duncaneedwards: a czy bylo by nam przyjemnie jesli nasi gracze miesiacami by pauzowali?.to dziala w dwie strony nie mozna pozwolic na takie zagrania

vanantygaal: mnie się podoba ostra gra na granicy faulu, nie podoba mi się jak liga angielska idzie w kierunku hiszpańskiej że wystarczy otrzeć się o zawodnika i już faul jest gwizdany. Zawsze graliśmy ostro (Keane, Scholes itp) i nie było z tym problemów więc nie widze powodów żeby karcić Younga czy Herrere za ostre zagrania. Kiedyś chyba Scholes mówił, ze jeśli ktoś z przeciwników zza ostro faulował jakiegoś młodego gracza United to po chwili starsi koledzy z zespołu (w tym on) odpowiednio odpłacali się takiemu zawodnikowi i od razu tracił zapał to faulowania młodych. Teraz mogą nas faulować, kopać a większość zawodników nie potrafi nawet się zrewanzować. Albo będa się nas bali albo będą się z nas śmiali.

bucior907: Bo ewidentny faul na Lingardzie został słusznie odgwizdany, dlatego nie ma o czym rozmawiać

adamII: Chyba krotko ogladasz pilke. To ze wykonujacy wslizg najpierw trafi w pilke nie wyklucza faulu z automatu, tak jak zagranie reka nie zawsze jest przewinieniem. Nadmierna agresja, wslizg dwiem nogami i inne sytuacje maja wplyw na decyzje. W tym wypadku byl faul ewidentny.

DjTED: Tak nam Shawa załatwili...

PrzemoIgor: Oczywiście że najpierw trafił w piłkę

karol100: Nie bylo faulu, bo sedzia nie gwizdnal.

Blau: Został spytany na konferencji o tę sytuację, to odpowiedział co o niej myśli i tyle. Nie widzę w tym żadnego płaczu, ani braku honoru ze strony City.