Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Lukaku: Musimy poprawić nasz styl gry

» 17 marca 2018, 23:11 - Autor: Rio5fan - źródło: bbc.com
Romelu Lukaku w sobotnim spotkaniu z Brighton powiększył swój dorobek strzelecki w barwach Manchesteru United. Do bramki Belga swoje trafienie dołożył Nemanja Matić i Czerwone Diabły zwyciężyły 2:0.
Lukaku: Musimy poprawić nasz styl gry
» Romelu Lukaku wyprowadził Manchester United na prowadzenie w meczu z Brighton
24-latek podkreślił, że podopieczni José Mourinho wciąż rozpamiętują porażkę z Sevillą w Lidze Mistrzów.

- Musieliśmy zareagować. Porażka z Sevillą była dla nas bardzo trudna. Dziś musieliśmy wygrać. Naszym zadaniem jest upewnienie się, że zakończymy ligę na drugim miejscu oraz postawimy wszystko na jedną kartę w Pucharze Anglii - powiedział Lukaku.

- Musimy podchodzić indywidualnie do każdego spotkania. Teraz musimy się upewnić, że będziemy dobrze przygotowani do kolejnego spotkania. Mam nadzieję, że po przerwie reprezentacyjnej wrócimy bez nowych kontuzji. Musimy zdobyć pewność siebie i poprawić nasz styl gry - dodał reprezentant Belgii.


TAGI


« Poprzedni news
Matić: Ważna była odpowiednia reakcja
Następny news »
Mourinho: Brakowało nam charakteru i zaangażowania

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (9)


kckMU: Cała drużyna musiała osłabnąć, żeby łapserdaki nie mający pojęcia o tej grze w końcu dostrzegły mentalność i zaangażowanie Lukaku. Gratulacje dla niektórych. @levybike też o tym dobrze wspomniał.

Ale to samo było z Carrickiem swego czasu. Dopóki grał, dopóty był hamulcem i gdzie tam mu do world class w środku pola. Brakowało gościa i nagle płacz, że nie ma mózgu drużyny.
» 18 marca 2018, 00:26 #9
LTMek: Gościu Carrick to nie był nigdy World Class, mimo usilnych prób zrobienia z niego takiego piłkarza.
Wyroznial sie w Premier League, był ważna postacią w Man Utd, ale nie róbmy z niego na siłę mega gwiazdy. Gdzie taki gość miał podjazd do Iniesty czy Xaviego...
» 18 marca 2018, 01:25 #8
sisinho: No tak, Xavi do 26 roku to praktycznie w barcelonie nie istniał.
» 18 marca 2018, 02:39 #7
kckMU: "Gdzie taki gość miał podjazd do Iniesty czy Xaviego..."

'Gościu' weź mi powiedz ile wspólnego ma Iniesta czy miał Xavi z numerem 6? Masz trochę pojęcia, czy zaraz wylecisz jeszcze z Modricem? Czy dla ciebie pomocnik to pomocnik i więcej we łbie nie mieścisz?

Wiadomo, najlepszym mózgiem jest Busquets, ale imo aż tak daleko za nim Carrick nie był.
» 18 marca 2018, 04:27 #6
uzil25: Buski? Dla mnie tacy symulanci nie istnieją. Wolę wojownika Carricka niż symulanta Buskiego.

Poza tym Buski grał w Barcelonie, przy Messim gdzie wszyscy błyszczą więc siłą rzeczy zyskiwał na renomie. Trafił na złotą erę Barsy... ile trofeów chociażby zdobyli.

Carrick do 2009 grał z CR7 a potem cały klub robił systematyczny wjazd w dół jeśli chodzi o jakość i liczenie się w walce o najwyższe laury. Siłą rzeczy takiej renomy nie zdobył.

Poza tym zawsze był niedoceniany. Prócz fanów BPL nikt inny aż tak go niedoceniał, bez fryzurek, afer czy aut za grube miliony. Spokojny, wyluzowany, cichy, zawsze robiący swoje gość. Bez wielkich rajdów, bez wielkiej dynamiki i spektakularnych zagrań a stwarzający od tyłu warunki do gry dla reszty zespołu cichy bohater.

Ile dla nas znaczył? Najprościej tłumacząc to co wyżej pisze @kckMU. Porównaj sobie statystyki z Carrickiem a gdy graliśmy bez Anglika. Dwie inne drużyny.
» 18 marca 2018, 10:07 #5
LTMek: Zacznijmy od tego, że Carrick gral na DMF i CMF, a nie tylko na DMF, zależnie od trgo czy gral razem w składzie z Hargreavesem, Scholesem czy Andersonem. Przypominam, że za SAFa gralismy 4-4-2 ze środkiem LMF,CMF,CMF,RMF lub LMF,DMF,CMF,RMF, także porównanie jego pozycji do środka Barcelony jest jak najbardziej fair. To, że nas dwa razy zmietli w finale to też nie był przypadek.
O jego reprezentacyjnej karierze to szkoda pisac, bo nie osiągnął tam zupełnie nic.
Rozumiem, że o jego pierwszym sezonie i fali krytyki jaka na niego spadła tez nikt już nie pamięta?
Argumentu o tym kto z kim w składzie gra sa śmieszne. My mieliśmy przez lata bdb pake, sami sobie jestesmy winni, że przez lata 2000-2013 tylko raz zdobyliśmy LM, dysponując jedną z lepszych ekip w Europie. To dany pilkarz ma stanowić o sile zespolu, a nie to z kim gra u boku...
Nigdy nie rozumiałem takiego gloryfikowania graczy glownie za czas spędzony w zespole...
» 18 marca 2018, 12:09 #4
emil1986x: Z całym szacunkiem ale dla mnie Bailly gra straszna katastrofe kryje na radar tragedia do tego Valencia Young Smaling Mc tominay Lingard Martial nie potrafią rozegrać piłki...to tragedia szkoda Maticia Lukaku i Maty kolesie sami coś próbują ale samemu wiele się nie zdziała dobrze że dziś Romero dobrze bronił
» 17 marca 2018, 23:51 #3
levybike: Mogę się mylić, ale chcę, życzę i wierzę, że Lukaku to jest nowy Rooney, widać jego charyzmę, wolę walki. Pierwsze co rzuca się w oczy w tym sezonie, to pełna transformacja Lukaku z typowej "9" w hybrydę napastnika jakim był wcześniej WR10. Ktoś to poderwie zespół w złej chwili lub cofnie się i zapracuje mocno w pomocy.
» 17 marca 2018, 23:30 #2
bartrvn: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.03.2018 12:38

Zgadzam się. Dlatego uważam, ze powinniśmy grać dwójką z przodu Lukaku - Martial/Rashford. Lukaku pomimo swoich warunków fizycznych nie jest Gerdem Mullerem ani van Nistrlooyem, ale grając z kimś w duecie, wymieniając się zadaniami i pozycjami, mógłby niszczyć każdą defensywę.
» 18 marca 2018, 12:37 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.