Manchester United pokonał w swoim trzecim spotkaniu przedsezonowym Manchester City. Były to pierwsze derby Manchesteru rozgrywane poza Wielką Brytanią. Mecz zakończył się wynikiem 2:0, a bramki dla Czerwonych Diabłów w odstępie dwóch minut zdobyli Romelu Lukaku oraz Marcus Rashford.
» Manchester United pokonał w swoim trzecim spotkaniu przedsezonowym Manchester City. Były to pierwsze derby Manchesteru rozgrywane poza Wielką Brytanią. Mecz zakończył się wynikiem 2:0, a bramki dla Czerwonych Diabłów w odstępie dwóch minut zdobyli Romelu Lukaku oraz Marcus Rashford. Kolejny sparing w niedzielę. Rywalem będzie Real Madryt.
Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Pierwszym atakiem meczu był strzał Andera Herrery z dystans w 3. minucie. Uderzenie Hiszpana zostało jednak wybite na rzut rożny przez debiutującego w City Edersona.
Chwilę potem Obywatele odpowiedzieli strzałem Sterlinga po ziemi. De Gea wykazał się jednak dobrym refleksem i skutecznie złapał futbolówkę przy murawie. W 25. Minucie Raheem próbował ponownie - tym razem po jego strzale piłka odbiła się od Smallinga i zmusiła De Geę do instynktownej interwencji.
Po złym wybiciu piłki spod linii bocznej przez Lindelofa, futbolówkę przejęli gracze City, Kompany zagrał w pole karne do Patricka Robertsa, a ten uciekając do boku pola karnego oddał strzał. Chris Smalling w ostatniej chwili zablokował wślizgiem uderzenie rywala, aby po sekundzie w ten sam ofiarny sposób zablokować dobitkę.
Wynik meczu został otwarty w 37. minucie. Piłkę za linię obrony City, z głębi pola, otrzymał Lukaku. Ederson wyszedł nie w tempo, Romelu minął goalkeepera przed polem karnym, po czym z ostrego kąta wpakował piłkę do pustej siatki.
Dwie minuty potem ekipa Jose Mourinho podwyższyła swoje prowadzenie. Kontratak trzema zawodnikami, Mychitarian odegrał na bok pola karnego do Rashforda a Marcus bardzo mocnym strzałem, umieścił futbolówkę przy długim słupku. Ederson bez szans na obronę.
Potężne uderzenie Fodena w 41. minuty z linii pola karnego zmusiło De Geę do trudnej, ale skutecznej interwencji. Hiszpan wybił jednak piłkę na rzut rożny.
Po wznowieniu spotkania bliski zdobycia drugiego gola w 53. minucie była Lukaku. Belg zgarnął piłkę, która odskoczyła Stonesowi po złym przyjęciu i huknął potężnie lewą nogą. Futbolówka niestety zatrzymała się na spojeniu bramki Edersona.
Tempo gry w drugiej odsłonie wyraźnie spadło. Dopiero w 79. minucie zrobiło się gorąco pod bramką Edersona. Po dośrodkowaniu w pole karne i błędzie defensywy, Jones znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Anglik uderzał z odległości kilku metrów aż trzykrotnie, za każdym razem trafiając w goalkeepera. Dobitkę do siatki skierował Pogba, ale arbiter chwilę wcześniej odgwizdał spalonego.
W 84. minucie Gabriel Jesus zmarnował świetne, górne podanie Samira Nasriego w pole karne. Jesus próbował uderzać ofiarnie wślizgiem, ale zrobił to mocno niecelnie. Była to ostatnia akcja warta odnotowania w tym towarzyskim spotkaniu.
Manchester United 2:0 (2:0) Manchester City
Bramki: Lukaku 37', Rashford 39'
Manchester United: De Gea (Romero 46’), Valencia (Fosu-Mensah 77’), Lindelof (Bailly 46’), Smalling (Jones 46’), Blind (Darmian 46’), Herrera (Carrick 62’), Pogba, Rashford (Martial 62’), Mkhitaryan (Fellaini 62’), Lingard (Pereira 77’), Lukaku
Manchester City: Ederson, Adarabioyo (Otamendi 46’), Kompany (Stones 46’), Fernandinho (Mangala 46’), Toure (Fernando 46’), Walker, Foden (Zinchenko 74’), De Bruyne (Jesus 46’), Sterling (Sane 46’), Aguero (Nasri 46’), Robert (Diaz 46’)
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.