sinedd91: odniosę się do dwóch fragmentów... nie jestem fanem moraty ale ciężko odmówić Ci racji:
"jest to zawodnik, który pomimo niewielu minut na boisku strzelił sporą liczbę bramek i to nie w jakiś ligach pokroju portugalskiej, holenderskiej czy tureckiej, a w top4 w europie."
znaleźli by się ludzie, którzy powiedzieliby, że hiszpańska jest najlepsza ... jak dla mnie są 3 najlepsze ligi i cięzko mi rozsądzić, która jest jaka bo uwielbiam angielską, ale mam na myśli włoską hiszpańską i własnie angielską...
ale wracając do tematu ... mimo wszystko liga hiszpańska nie jest ligą wyrównaną i dużo łatwiej jest tam wykręcić dobre liczby przy krótkim czasie gry grając w zespołach z topu.... z całym szacunkiem dla tych zespołów, ale nie jestem pewien czy Eibar miałby jakąkolwiek szansę utrzymać się w anglii... ale nie o tym po to gdybanie ... chodzi mi o to, że napastnik realu, który dostanie powiedzmy 20 spotkań w sezonie z drużynami z miejsc 10-20 może nastukać ponad 20 goli mając zwykłe szczęscie..
"Dodatkowo sam Manchester United przyczynił się do tego płacąc gigantyczną kwotę za Pogbe, co pokazało innym klubom, że za dobrego grajka można żądać wyższych kwot."
wydaje mi się, że pierwszym takim krokiem do tego było zarządanie 80 mln funtów za Ronaldo...
ale ogólnie z Twoją wypowiedzią się zgadzam