Szanse Manchesteru United na wywalczenie miejsca w TOP 4 ligi angielskiej są już w tym sezonie raczej czysto matematyczne. Jose Mourinho na ostatniej konferencji prasowej przyznał, że jego priorytetem jest obecnie Liga Europy i to na niej zespół skupia swój wysiłek.
» Szanse Manchesteru United na wywalczenie miejsca w TOP 4 ligi angielskiej są już w tym sezonie raczej czysto matematyczne. Jose Mourinho na ostatniej konferencji prasowej przyznał, że priorytetem jest obecnie Liga Europy i to na niej zespół skupia swój wysiłek. Jak wobec tego zaprezentują się Czerwone Diabły z Arsenalem. Mecz w niedzielę o 17:00!
Oznacza to, że na wyjazdowe spotkanie z Kanonierami Mourinho wystawi zapewne rezerwowy skład, aby dać odpocząć piłkarzom przed rewanżem z Celtą Vigo. Kontuzji mięśnia w ostatnim meczu doznał Ashley Young. Za czerwoną kartkę pauzuje Marouane Fellaini, a długoterminowymi kontuzjowanymi są Shaw, Fosu-Mensah, Rojo i Ibrahimović.
W ekipie Arsenalu pod znakiem niepewności stoi występ Granita Xhaki, który został mocno kopnięty w mięsień łydki w ostatnim meczu. Do treningów powrócili natomiast Shkodran Mustafi i David Ospina.
Kto? Arsenal vs Manchester United Kiedy? 07.05.2017, 17:00 Gdzie? Emirates Stadium Sędzia? Andre Marriner Transmisja? Canal+ Sport 2
Wypowiedzi przedmeczowe
Przedmeczowe ciekawostki - Manchester United przegrał wyjazdowe spotkanie z Arsenalem w ubiegłym sezonie 0:3. Była to jednak jedyna porażka w ostatnich 11 rozegranych meczach ligowych z Kanonierami (6 zwycięstw, 4 remisy).
- Będzie to 50. mecz w Premier League pomiędzy United a Arsenalem (22 wygrane United, 12 Arsenalu, 15 remisów).
- Kanonierzy przegrali w 2017 roku już 6 meczów. Tyle samo porażek zanotowali przez cały ubiegły sezon.
- Ostatnim sezonem, w którym United i Arsenal zakończyli rozgrywki poza Top 4 był sezon 1978/1979.
- Wenger tylko raz pokonał drużynę prowadzoną przez Mourinho. Było to w 2015 roku w meczu o Tarczę Wspólnoty.
- Alexis Sanchez ma na koncie 48. ligowych bramek dla Arsenalu.
- Manchester United jest ciągle niepokonany od 25 meczów. To klubowy rekord w okresie 1 sezonu. Niestety aż 12 tych spotkań zakończyło się remisami.
- United jako jeden z trzech zespołów w Anglii wywalczył więcej punktów na wyjeździe niż w meczach domowych.
- Rooney strzelił aż 11 goli w meczach ligowych z Arsenalem i 14 we wszystkich starciach z londyńczykami.
Mecz Arsenal vs Manchester United będzie można śledzić na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania na Emirates Stadium w niedzielę o godzinie 17:00.
bacalinho: Pogba raczej zagra bo ktos musi w srodku dyrygować naszą grą, po za tym mecz łatwy nie bedzie ale jakoś Jose ma nosa do starc z Wengerem licze na zwycięstwo. Aktualnie ogladam Liverpool - Southampton i pachnie remisem ;-) Soton sobie dobrze radzi w defensywie.
tomekwietniu: Oby ta Wasza zbyt duża pewność siebie nie została dziś ukarana :)
Osobiście liczę na zwycięstwo - ale nie odbieram tego jako pewnik, zwłaszcza że nie wiadomo jakim jeszcze składem zagramy.. :)
szabo1878: "Szanse Manchesteru United na wywalczenie miejsca w TOP 4 ligi angielskiej są już w tym sezonie raczej czysto matematyczne."
Nie rozumiem skad sie biora takie teorie...
To juz nie pierwsze takie stwierdzenie, ktore tu widze, zarowno w newsach jak i w komentarzach.
Proponuje zerknac na tabele: przy dzisiejszej wygranej bedziemy tracic JEDEN PUNKT do trzeciego miejsca.
Wiadomo terminarz jest raczej niekorzystny. W zasadzie to ciezki jak cholera. Ale nie potrafie zrozumiec odpuszczania ligi w sytuacji, gdzie jestesmy tuz tuz tego top3. Czolowe druzyny tak nie robia.
Krotko mowiac: walczyc mi tam w Londynie o kazdy centymetr boiska! Gryzc trawe! Szanse na top3 nie sa TYLKO matematyczne, sa realne!
szabo1878: Dobra male sprostowanie tak zeby wszystko bylo rzetelnie ;) liverpool tez dzisiaj gra i jesli wygra, to bedziemy tracic 4 pkt do 3 miejsca ale bedziemy miec 1 mecz mniej rozegrany.
bedajaja: my patrzymy na Liverpool czy City żeby ich dogonić, a jak nie daj Boże przegramy dziś z Arsenalem to i na 6 miejscu możemy skończyć tę ligę. Byłby trochę wstyd być za tak słabym w tym roku Arsenalem. Mimo że nie lubię Mou jako trenera zgadzam się z nim że trzeba postawić wszystko na LE, tam zostały 2 mecze, bo liczę że jednak Celte wyeliminujemy. W lidze niestety trzeba by liczyć na potknięcie albo Liverpoolu albo City, przy jednoczesnym naszym komplecie punktów, w co wątpię widząc naszą grę w tym roku.
dlabigt23: jak wyjdziemy takim skladem jak jest w przewidywanych to bedzie bardzo dobry sklad i naprawde nie ma co sie martwic o 3pkt dzisiaj :D na tak slaby arsenal wystarczajacy sklad :) Stawiam 2;1 dla nas !
dlabigt23: Mata jest wypoczety w ogole jeszcze nie zagral po kontuzji wiec nie widze problemu zeby wyszedl. jesli chodzi o Martiala tak samo nie gra za duzo wiec pewnie wybiegnie rowniez . Pogba jak to Pogba da rade pograc dzisiaj chociaz do tej 60 minuty . Herrera,Valencia,Bailly i Rashford napewno nie zagraja :)
maxi7777: Autobus i jazda . Nie widzę innej szansy na korzystny rezultat . Arsenal nie jest tak dobry jak City w ataku jak i w obronie . Mou ma dobry bilans w starciach z Wengerem . Nie wierzę że odpuści mecz przeciwko ekipie prowadzonej przez człowieka któremu docina .
Typuję wynik 1:1 .
QsQs:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.05.2017 13:00
17 letni Vinicius Junior (Flamengo) o talencie porównywalnym do Neymara i Gabriela Jesusa wybrał Real Madryt. Ma zostać zawodnikiem Królewskich od sezonu 18/19. Kwota transferu ma wynieść 44 mln euro. O Brazylijczyka starał sie również Manchester United oraz FC Barcelona.
jobok: Licze na skromne 0-1 albo 1-2 cos takiego , Remis tez wchodzi w gre ale tylko i wylacznie w momencie jak beda grali sami mlodziki i kilku doswiadczonych:) Oby Roo swoja 15 bramke przeciwko Arsenalowi pyknął :D
cnk: aha on dokonal, no tak wyszedl i strzelil gole ;) i sobie wybiera z kim wygra a z kim nie :) kogo lubie kogo nie :D ja pierdziu wysiadam z tej strony
dawid27154: "Z Guardiola ostatnio ma dobre stosunki dlatego przyjacielski remis w Derbach Manchesteru mnie nie zdziwił" No tak rzeczywiście Aguero zmarnował setkę a Jesus dał się złapać na spalonego bo Jose ma ostatnio przyjacielskie stosunki z Pepem. Szacunek dla Cb za ta teorie xd
dev13: Kylian Mbappe, który jest na radarze Chelsea odrzucił już możliwość gry dla Manchesteru United, ponieważ nie odpowiada mu styl gry, jaki preferuje Jose Mourinho.
Ave88: Mimo tego co mowi Mou o składzie nie ma co oceniać. W meczu 8:2 grała większość zawodników o usposobieniu obronnym więc wróżenie, że dostaniemy lanie to wiecie. Owszem wtedy byl Fergie wyciskał maxa z tamtego składu, ale Mou też jest znakomitym taktykiem i na pewno coś szykuje:)
MasterArsenal: Czy United bedzie gralo w finale Ligi Europy i czy Arsenal zajmie miejsce w top4 lub zrobi to United to malo istotne.
Oba zespoly graja ponizej oczekiwan, ale w tym meczu, niewazny jakim skladem bedzie angielski klasyk. Zatem mimo podwojnej gardy United mam nadzieje, ze w meczu zobaczymy kilka bramek i tradycyjnie niech wygra lepszy (Arsenal)!
EmilCioran: Jak śpiewał Rysiu Riedel: "Wehikuł czasu to byłby cud" A tak przy okazji pozdrawiam wszystkich skazanych na bluesa, obojętnie czyś Kanonier czy Czerwony Diabeł.
Diabelred:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2017 22:33
Nie podniecalbym sie zbytnio meczem z jakimis kelnerami, ktorzy wiedzac ze i tak juz spadli raczej malo ich obchodzi to jak wysoko przegraja... Morata to ciekawy napastnik, jednak czy w PL bilby sie o krola strzelcow?, raczej watpie. Gosc rocznikowo bedzie mial w tym roku juz 25 lat, a to bedzie dopiero pierwszy jego sezon gdy strzeli ponad 10 bramek w lidze. Poza tym on jest slepo zapatrzony w Real, takze jakby u nas odpalil, to gdy tylko znow sie zglosi po niego Real(Benzema wiecznie grac nie bedzie) to od razu znow do nich poleci.
JasnaLiryka: Akurat nie będę mógł obejrzeć spotkania :/ bo będę rozgrywał własne. Jednakowo choć życzę i myślami będę z drużyną i Wami zwycięstwa to przeczuwam remis ;x
Po6BOOM: Mecz z Chelsea wyraźnie pokazał, że nie ważne jakim składem wychodzisz, tylko z jakim podejściem. Jestem pewny, że jak wyjdą młodzi to na pewno będą chcieli się pokazać z jak najlepszej strony.
Gallacher: Remis jeszcze da cień szans na TOP 4,ale porażka to już będzie praktycznie pozbawiona szansa na górną czwórkę.To oczywiste,ale jak sobie człowiek pomyśli że nie daj boże przegralibyśmy z Arsenalem to byłaby tragedia a swoim skromnym zdaniem uważam że gdyby nie te remisy i skupienie się na LE to dzisiaj bylibyśmy w bezpiecznej strefie dającej grę w LM w przyszłym sezonie,a tak musimy szukać pocieszenia i szansy w marnym pucharze jakim jest - Europa League.Trzeba było grać od samego początku z wielkim zaangażowaniem i determinacją to nie byłoby problemu,ale z klubem jest się na dobre i złe dlatego mam nadzieje że uda się awansować bez pomocy LE do najlepszej 4 w lidze.
Gallacher: Nie że wstyd tylko szkoda że w takich okolicznościach musimy szukać pocieszenia w mało wartym pucharze gdy cały sezon gracze mieli na wyrobienie sobie pozycja dającej miejsce w CL i jeszcze skupienie na LE jak są jeszcze szansę na miejsce w TOP 4 na dodatek nigdzie nie jest napisane że my ten puchar wygramy bo mamy jeszcze rewanż i finałowy mecz ( praw. z Ajaxem) a co jak nie daj boże nie wygramy tego pucharu ? Do czego zmierzam ? do tego że trzeba było całkowicie w meczach o EL wpuszczać młodych nawet kosztem odpadnięcia i zostawiać graczy na ligę bo teraz mamy nóż na gardle i mam nadzieje że nie dojdzie do scenariuszu pt.Ajax wygrał LE a United nie zajęło miejsca w TOP 4 bo wtedy wyśmieję Mourinho bo moim skromnym zdaniem ten puchar trzeba było całkowicie olać i z niego odpaść jeśli priorytetem faktycznie ma być CL w przyszłym sezonie i skupić się całkowicie na lidze bo teraz nagle ludzie chcą zwycięstwa w tym turnieju a wcześnie mieli na niego wy... tylko problem polega też na tym że ten puchar przysłania niektórym oczy i całkowicie zapomina się o lidze a jak United nie wygra to będzie śmiech.Odpuszczenie tego pucharu dawało nam kilkanaście meczy mniej co daję więcej czasu na siły i regenerację.
Efekt remisów to albo efekt zmęczenia,albo grania na luzie kosztem LE albo też słabej gry.
Po co sobie utrudniać życie rozgrywać dodatkowo 9 meczy by wygrać jakiś tam mało prestiżowy puchar by zagrać w CL jak można zagrać o wiele mniej meczy i skupić się na lidze która jest priorytetem.Wiesz czego się boję ? że dojdziemy do finału i tam przegramy bo albo nam zawodnik nogę straci,albo z powodu tych kontuzji będzie mnie graczy to efekt czego ? dodatkowych meczy w sezonie gdzie United zagrało już bardzo dużo meczy a przychodzi mecz z Arsenalem gdzie trzeba walczyć o 3 punkty a potem znowu mecz w EL i rewanż i trzeba ten mecz przynajmniej zremisować.Potem mecze ligowe które też trzeba walczyć o punkty bo nie wierzę że Mourinho wystawi młodzików by skupić się na LE.Potem ewentualny finał LE i kolejne zmęczenie gdzie gracze mogą łapać kontuzje co efektem może być bardzo duże natężenie i prawdopodobieństwo kontuzji z tak dużej ilości meczy.Nie zrozumcie mnie źle,chce by ten puchar United wygrali tylko to wygląda tak,jak by jechać do Rzymu przez Warszawę i nabijanie niepotrzebnych km mogąc jechać skrótami i zyskanie więcej czasu i pieniędzy.Teraz już nie ma odwrotu bo trzeba iść za ciosem.
RedRevolta: Gdzieś dzisiaj czytałem, że jutro w składzie na afc Pereira, Olosunde, Tuanzebe, McTominay , Willock, Mitchell , także całe siły na lige europy, choć nie chce mi się wierzyć, ze aż tak przejdziemy bokiem koło tego meczu :/
lukiton0589: Pisałem o tym już w piątek rano, że taki skład będzie grał to nie dowierzano. Od piątku na stronach angielskich takie informacje chodziły...
mario93: Ale Wenger nawet jak jutro wygra to nie będzie w Top4... o czym wiec mowa? Poza tym nie wyjdziemy na bank więcej niż 2 lub 3 graczami bez doświadczenia
Kilerek7: Powiem tak, droga przez LE jest teoretycznie prosta, bo trzeba wygrać u siebie z Celtą a potem z Ajaxem, tylko, że mecz z Ajaxem będzie jeden i najmniejszy błąd rozwali cały sezon.
Vampiro:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2017 20:24
Nie jeden błąd nie rozwali całego sezonu. Jeżeli popełnimy ten jeden błąd i Ajax strzeli bramkę, a my nie będziemy wstanie odpowiedziec, to jaki sens ma dostanie się do Champions League. W następnym sezonie nie będziemy mogli pozwolić sobie na zakup pewnych zawodników, Dea Gea może jednak zdecydować się na powrót do Hiszpanii, a my zaczniemy nowy sezon i będziemy się starać zrobić to co w tym roku nam nie wyszło.
Kilerek7: Bez LM możemy zapomnieć o dobrych transferach, taki Griezmann z miejsca się wycofa, to nie Pogba, że wytrzyma bez LM, Paul wrócił z sentymentu.
gaucho2015: Moim zdaniem rzucić to co mamy na mecz z Celtą, Arsenalem, Spurs i finał LE a na mecz z CP i Soton dać Pereire, Olosunde, Mitchella, McTominaya, Willocka itd... może trafi się jakiś brylancik jak TFM i Rashford.
dlabigt23: Chyba ze jeszcze Liverpool sie potknie jutro to bedzie szansa na 4 miejsce . Jutro sie dowiemy przed meczem jaka bedzie sytuacja aczkolwiek fajnie byloby z Arsenalem wygrac i wybic im jakiekolwiek marzenia o top4 i zeby byli za nami w tabeli :)
Michal12371: Arsenal trzeba pyknąć chociażby dla zasady, nie zważając wgl na lige.. Jeśli będziemy walczyć do końca na dwóch frontach, to może się to na nas zemścić.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.