W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Emocjonalny rollercoaster zafundował nam Jose Mourinho i jego podopieczni w ostatnim tygodniu. Po katastrofalnej porażce z Chelsea (0:4), przyszła udana potyczka z Manchesterem City (1:0) i chociaż wielu wskaże na rezerwowy skład Obywateli, nie zepsuje to smaku derbowej wygranej. Niezwykły maraton zakończy mecz z Burnley, który tylko teoretycznie zapowiada się jako przyjemna przeprawa...
» Emocjonalny rollercoaster zafundował nam Mourinho i jego ludzie w ostatnim tygodniu! Po katastrofalnej porażce z Chelsea (0:4), przyszła udana potyczka z City (1:0) i chociaż wielu wskaże na rezerwowy skład Obywateli, nie zepsuje to smaku derbowej wygranej. Maraton zakończy mecz z Burnley, który tylko teoretycznie zapowiada się jako łatwa przeprawa.
Czerwone Diabły w kilka dni podniosły się po upokarzającej przegranej z The Blues, prezentując dobry futbol przeciwko rywalowi zza miedzy i ostatecznie wydzierając podopiecznym Pepa Guardioli awans do kolejnej rundy Pucharu Ligi. Teraz wracamy na boiska ligowe, gdzie ludzi Mourinho czeka piąty mecz w odstępie dwunastu dni, ale chcąc odrobić straty do czołówki, nie można szukać wymówek. Na ten moment, United traci pięć punktów do czwartego i sześć do trzech pierwszych miejsc. Wygrana przeciwko Burnley, pozwoliłaby zmniejszyć, a w najgorszym wypadku, utrzymać tę różnicę.
Kto? Manchester United vs Burnley Kiedy? 16:00, 29.10.2016 Gdzie? Old Trafford Transmisja? powtórka w Canal+ Sport2
Słów kilka o najbliższym rywalu
Przeciwko Burnley na Old Trafford gospodarzom gra się niezwykle dobrze, co potwierdza rekord utrzymujący się od września 1962, czyli ostatniej wygranej gości na tym obiekcie. Pierwsze spotkanie po powrocie The Clarets do Premier League zakończyło się ich wygraną na Turf Moor w 2009 roku, jednak dwa kolejne spotkania w Teatrze Marzeń przyniosły United sześć punktów i sześć bramek.
Goście przyjadą do Manchesteru po niezwykle dramatycznej wygranej z Evertonem w poprzedniej kolejce, którą zapewnili sobie w ostatnich minutach meczu. Było to dopiero ich trzecie zwycięstwo w dziewięciu spotkaniach tego sezonu. Na ten moment, zgromadzili zaledwie 10 punktów, co lokuje ich na 14. miejscu w Premier League.
Co ciekawe, są jedną z trzech ekip, która jeszcze nie wygrała na wyjeździe w tej kampanii, przegrywając wszystkie trzy spotkania poza Turf Moor i zdobywając tylko jedną bramkę. Warte odnotowania jest, iż w sobotę na Old Trafford zobaczymy byłych zawodników Czerwonych Diabłów, czyli Toma Heatona oraz Michaela Keane'a.
Słów kilka o naszej drużynie
Bez kontuzjowanych obrońców Erica Baily'ego, Chrisa Smallinga oraz Phila Jonesa, a także Marouane'a Fellainiego będą musieli radzić sobie gospodarze w ten weekend. Do dyspozycji Jose Mourinho powinni być natomiast odpoczywający w spotkaniu z City - Wayne Rooney, Anthony Martial, Tim Fosu-Mensah oraz Henrich Mychitarian. W przypadku tego ostatniego, nie ma mowy o żadnym urazie, a sam zawodnik trenuje z drużyną, lecz według portugalskiego trenera, potrzebuje on jeszcze czasu, żeby wejść na swój dawny poziom.
"Burnley to jest to samo Burnley. Mają tego samego menedżera, tych samych zawodników, taką samą filozofię gry, taki sam profil drużyny i mentalność. Wiemy, że będzie to dla nas trudny pojedynek, zwłaszcza dlatego, że gramy piąte spotkanie w odstępie dwunastu dni. Wreszcie będziemy mieć wolną niedzielę i trochę czasu, żeby przygotować się do potyczki z Fenerbahce Stambuł" - komentował na konferencji prasowej Jose Mourinho.
Kilka słów przed meczem
Przypominamy o możliwości śledzenia meczu Manchester United vs Burnley na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania w sobotę o godzinie 16.00!