Mourinho: Ściągnięcie Rooneya z boiska to nie problem

Neymar12: Nie zdziwię się na zobaczenie wariantów typu Nolito na szpicy

RedRevolta: Guardiola na temat zawieszenia Aguero stwierdził krótko, że ma go kim zastąpić i jeśli taka decyzja zapadnie to się z nią pogodzą.

vanderToki: No przecież Arsene ostatnio tłumaczył, że ich nie stać, bo pracownikom slepików itp. muszą płacić. :D

vanderToki: Mam taką nadzieję, że Arsenal wypadnie z czwórki. Dla mnie są wyznacznikiem spadku poziomu Premier League w ostatnich paru latach, bo grają to samo albo i gorzej, a z roku na rok są coraz wyżej. ;] Ale inne kluby poszły po rozum do głowy i chyba zrobiły u siebie porządek, do tego Chelsea i LFC nie będą grały w pucharach, więc pierwszą czwórkę na koniec sezonu widzę póki co podobnie do Ciebie. Ale nie wykluczam, że jednak Wenger się wślizgnie do czołówki jakoś. ;]

AFC07: Vander

I kto to mówi? Jakoś ostatnio to Wy nasze plecy oglądacie. Trochę pokory jeszcze nikomu nie zaszkodziło

AFC07: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.08.2016 19:36

Is200

Nie kupuje bo dla zarządu liczy się kasa a ta co roku się zgadza, przykre ale prawdziwe

vanderToki: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.08.2016 19:49

@AFC07 No jeśli chodzi o United to w ogóle jest kaszana. ;) To, że byli gorsi od Arsenalu, nie znaczy, że Arsenal był tak potężny czy że liga jest tak mocna. Bardzo mocna to była, kiedy Arsenal grywał w półfinale czy chociaż ćwierćfinale LM. ;)

AFC07: To że zawodnik nie kosztuje 100 mln to nie znaczy że jest słaby.

vanderToki: No wiesz, też niekoniecznie. Bailly grał wtedy w Espanyolu, Mahrez w 2012/13 w rezerwach Hawru, Kante odpowiednio w Boulogne i Caen chyba. Ale fakt, że Perez jest od nich wszystkich starszy.

vanderToki: W Madrycie.

xevy: 32 lata. Biorąc pod uwagę ile już gra dla reprezentacji, to będzie dobry wiek.

vanderToki: Jeśli nie dostanie, to pewnie tym bardziej odejdzie. ;)

RuudVN: jak nie wyjdzie z Bale to Griezmann powinien być priorytetem bo może grać na wszystkich 4 pozycjach u Mou w ataku
kiedyś za gnoja zazdrościłem Realowi galaktycznych transferów co okienko a teraz my napiszmy taką historię a od Pogby wszystko się zaczęło

RuudVN: Bale i Griezmann gorsi od Rooneya, Martiala albo Maty? łeche

RuudVN: człowieku, Bale to top 3 na Prawym skrzydle na chwilę obecną a Griezmann co roku strzela więcej bramek i odgrywa kluczową rolę w klubie i reprezentacji, ja bym nie miał żadnych przeciwwskazań na zamianę np. Mata+30-40mln za Griezmana, styl Mourinho pasuje dla Garetha jak ulał co pokazywał już w Tottenhamie, kontra + bardzo dobry strzał z drużynami które stawiają autobus
to nie plan na te okienko tylko na następne, co roku ci gracze są coraz starsi i jak nie za rok to już lepiej ich odpuścić
jedyne co mnie cieszy to to, że mamy młodego bramkarza, obrońców i kilku pomocników/napastników na lata

DevoMartinez: Jesli real bedzie mial ten zakaz transferowy to Bale sie nie pozbedą. A przez rok w atletico moze sie jeszcze 5 razy pozmianiac, wiec nie ma co gdybac o przyslzosci Griezmana. Ja np nie mam nic przeciwko kolonii francuskiej w MU ale trzeba rook poczekać ;)

Neymar12: Od kiedy Arsenal jest czołowym klubem Europy? Tam na pewno nie trafi - nie ta kasa, nie ta klasa

Xchrisx7: Dobre! Uśmiałem się. Nawet The Sun takich bajek nie wypisuje.

vanderToki: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.08.2016 16:13

Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że za rok Wengera już w Arsenalu nie będzie. :D
PS Kiedyś powiedział, że Tottenham nie może rywalizować z Arsenalem, bo mają za mały stadion, małe wpływy z biletów i nie mogą sobie pozwolić na wysokie tygodniówki (wypłaty np. Adebayora i Soldado nieźle ponoć rozwalały im budżet, czy raczej zachwiały systemem płac, i pozbycie się ich było świetnym ruchem). Tylko co z tego, że Emirates to drugi największy stadion, skoro i tak kasą nie szastają. :D Chociaż płace rzeczywiście pewnie mają dużo wyższe niż sąsiedzi.

RuudVN: ale ja tylko mówię, że nasi zawodnicy za Zlatanem w tym momencie są słabsi od nich i tyle, ciężko ci się z tym pogodzić? Nie mamy jeszcze optymalnego składu a jak będzie okazja kogoś z nich przechwycić to myślisz, że Mou będzie się zastanawiał?
Bale podobno chce zarabiać 17M Euro na czysto a w Hiszpanii jest 50% podatek, za rok pozbyć się Bastiana i będzie na pensję dla Bale, do tego LM (poza top 3 nie wypadniemy), stać nas na taki transfer i jak będzie chciał odejść z Realu to trafi tylko i wyłącznie do nas

Lokator23: tam, moj syn ma na imie Wayne

Lokator23: Sluszna uwaga M4GIK1990 MU

Veon: >Trzecia sprawa dalem synowi na imie po Rooneyu wiec grac musi.

Najlepszy argument za tym by Rooney grał, póki co. :P

tyber28: Żaden zawodnik nie strzela 15+ bramek na mecz :-)

qwas333: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.08.2016 10:46

''Ludzie, nie oszukujmy sie, Wazza juz nigdy nie bedzie strzelał 15+ bramek na mecz. ''

A kiedy tak było?

Neymar12: A o czym mamy pisać w temacie o Rooneyu? Mówienie o tym jak gra Rooneya przekłada się na wyniki po 3 kolejkach jest troche przedwczesne. Wiele może się zmienić: na gorsze czy lepsze

wy kibicujecie klubowi czy graczowi

a co to za głupi argument?

Maciekkwa: Raczej nie trzeba nam kolejnej dyszki choć jest w miare dobra

Lopak5: Ja myślę że w tym momencie posadzenie Martiala całkowicie zniszczy go psychicznie. On musi odzyskać pewność siebie a jak usiądzie na ławce to poczuje że Mou w niego nie wierzy i zablokuje się na amen.

Neymar12: Teraz bliżej Anglikowi do Zlatana niż do Pogby.

Po za klasą piłkarską owszem i podejściem do piłki owszem

janpodgorski: Neymar 12 - chłopie o czym Ty piszesz. Powiedz Zlatanowi by przez 3 sezony przestał grać na pozycji klasycznego napastnika i pograł jako dycha. I oczywiście rozlicz go z goli jako napastnika nie grającego na tej pozycji. W składzie znalazło by się paru grajków którzy nie przebiegli po boisku przez 3 sezony tyle co Rooney w jednym. Zlatan zagrał z Hull gorzej od Rooneya. Ale to drugiemu liczy się ile razy stracił pile i ile razy nie dokładnie podał. Z tego co ja widziałem to każde ligowe zwycięstwo w tym sezonie bezsprzecznie przy udziale Rooneya. Cóż patrzę na Rooneya przez pryzmat jego całej kariery i jedno wiem na pewno: to wciąż najlepszy zawodnik w klubie. Ciekawe ze rok w rok Messi wymienia ze najchętniej chciałby grać z Rooneyem. Ze mówił to Zlatan. Ze zawsze chciał go Mou. Czemu nie mówią tak o Aguero, Neymarze, Gierzmanie, Ronaldo ??

Neymar12: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.08.2016 23:34

W składzie znalazło by się paru grajków którzy nie przebiegli po boisku przez 3 sezony tyle co Rooney w jednym

A jakie to ma znaczenie "Lepiej mądrze stać niż głupio biegać" i dokładniej podawać tak przy okazji.

Powiedz Zlatanowi by przez 3 sezony przestał grać na pozycji klasycznego napastnika i pograł jako dycha.

A kiedy Rooney był klasycznym napastnikiem? Bardzo często występował z inna klasyczną 9 jak Berbatov, RVN, czy RVP. Pozycja za plecami napastnika jest dla niego bardziej naturalna niż wysuniętego.

Zlatan zagrał z Hull gorzej od Rooneya

A w poprzednich 3 gorzej i co?

Cóż patrzę na Rooneya przez pryzmat jego całej kariery

To się nie ośmieszaj bo oceniając przydatność Rooneya TERAZ można oceniać jedynie na podstawie tego co pokazuje TERAZ.

Czemu nie mówią tak o Aguero, Neymarze, Gierzmanie, Ronaldo

No fakt, dziwne że Messi nie mówi że chciałby grać z Neymarem. Ciekawe czy kiedyś będzie miał okazje ... oh wait! Messi już mówił że chciałby grać z Aguero czy . Po za tym on Rooneya raczej nie ogląda regularnie i mówi to przez wzgląd na dawne wielkie spotkania między nimi rozegrane gdzie Rooney był kluczowym, po Ronaldo graczem.

jedno wiem na pewno: to wciąż najlepszy zawodnik w klubie

Najlepszym graczem w naszym klubie jest od dłuższego czasy DDG a sam Rooney od jakiś czterech lat zawsze komuś ustępuje od RVP na Martialu kończąc(w poprzednim sezonie). W tym jak na razie po czterech oficjalnym meczech najlepszy jest Ibrahimovic ale jeszcze wiele się może zmienić.


A podejście do sportu to odniesienie do sytuacji w której w wieku 29 lat Rooney zaczął zaliczać zjazd formy a Ibrahimovic się rozkręcał, w efekcie mając prawie 35 lat może grać na dobrym poziomie w BPL. Jeśli piłkarz w szczytowym okresie kariery nie gra na miarę możliwości piłkarskich to niezbyt dobrze świadczy to o jego pracy. Widać to było na przykładzie takich graczy jak Ronaldinho który był leserem i dlatego szybko zgasł a dysponował większym talentem niż Roo

Neymar12: *A w poprzednich 3 gorzej i co?

lepiej a nie gorzej

RedSknerus: kto wie czy nie byles najlepszym baleciarzem w kraju

kckMU: Mylisz się. Pozycja Rooneya w United jest bardzo, bardzo mocna.

Osobiście też go beształem przez 90 minut meczu z Hull, ale uratował siebie dzięki tej genialnej akcji na wagę zwycięstwa. Poza tym, wydaje mi się, że tylko Rooney ma na tyle boiskowej charyzmy, żeby zgrać się z Ibrahimovicem. Na razie jeszcze nic genialnego nie zagrali, ale widać było w niektórych sytuacjach do tej pory, że mogą stwarzać wielkie zagrożenie.

micsie03339: To dobrze, że czekasz. Od tego jest forum by wymieniać się swoimi przemyśleniami.
Komentarz na poziomie "sam zagraj lepiej", "nie jesteś trenerem więc siedź cicho", rzucany, gdy widzisz, że nie masz nic mądrego do powiedzenia.

Insanity: i bardzo dobrze, każdy hejter walący nieprzyzwoitymi słowami w stronę zawodników tylko na taką odpowiedź zasługuje :)

Cytując klasyk Grammatika "CHCWD za nieprzemyślane słowa"

piter100000: jak się nie ma nic do powiedzenia to najlepiej wszystkich nazwać "specjalistami". dla niektórych dobrym rozwiązaniem by było jakby nikt się nie wypowiadał

tomekwietniu: Ha! śmieszy mnie Wasza pseudo obrona.. Okey można podyskutować, nie mam nic przeciwko temu.
@micsie03339
@piter100000
Nie raz, nie dwa pisałem o Roo i go broniłem...ale lepiej z grubej rury, nie badając sprawy napisać: "jak się nie ma nic do powiedzenia to najlepiej wszystkich nazwać "specjalistami" " "rzucany, gdy widzisz, że nie masz nic mądrego do powiedzenia.", to tylko świadczy o Waszym poziomie dyskusji... Więc jak następnym razem, zanim napiszecie taki komentarz to zastanówcie się dwa razy, poczytajcie, poszperajcie, a później się udzielajcie :)
Dalej będę bronił naszego kapitana. Mam dokładnie takie samo zdanie co Mou w tej kwestii.
"Wiem, że Rooney jest gościem z wizją, który szuka asysty i ma czucie piłki. To mogło być bardzo istotne i właśnie tak było." - dopóki Roo daje nam asysty i bramki będzie grał.
Napiszę to też kolejny raz dla co po niektórych widać to gołym okiem, że w trakcie meczu niejednokrotnie zwalnia akcje, a i ktoś pisał to na DP w przeciągu 40 sekund 3 razy stracił piłkę. Widać jego minusy...ale Wayne robi po prostu różnicę na boisku i będzie grał.

piter100000: próbowałem normalnej dyskusji na temat Rooneya, ale zaniechałem tego. jak widzę komentarze w stylu "nie jesteś Mou", "to legenda", "to kapitan", "bo biega i walczy" nie mam ochoty tego komentować. co ma piernik do wiatraka? życzę Roo jak najlepiej, bo wszystko wskazuje na to, że będzie grał w podstawie, a dobro United jest najważniejsze. ostatnie dwa mecze wlały troszkę optymizmu w moje serce, ale w dalszym ciągu jest to tylko średni bądź dobry występ. dalej uważam, że potrzebny będzie cud, żeby Rooney stał się motorem napędowym United

tomekwietniu: To co powiesz na to, że w każdym meczu ma bramkę lub asystę?
Co oznacza dla Ciebie normlana dyskusja? To że Cię poprą i zmienią swoje zdanie..? Wszyscy? Jak ktoś używa argumentu typu walczy, biega to fakt jest to śmieszne...każdy zawodnik to powinien robić, a sam Roo nie biega i nie walczy jak kiedyś... ale z argumentem Mou wie lepiej ciężko się nie zgodzić, chyba że rzeczywiście wiesz i widzisz od niego więcej...obserwujesz go w szatni, na treningu, wiesz jaki ma wpływ na kolegów... my widzimy tylko mecz, nawet nie wiemy co zawodnicy mówią do siebie...
Większość osób które bronią Roo widzą,że większość meczu nie gra wyśmienicie, znowu to podkreślę, ale punktuje...
I mam wrażenie, że przeciwnicy Wayne'a używają myśli zagrał cały mecz kapę, fartem zapunktował, ale tak jest co mecz..
Zamiast wesprzeć Roo i mu pomoc, a jest o co walczyć to próbują go posadzić na ławce...

micsie03339: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.08.2016 12:50

Ja nigdzie nie atakowałem Rooneya ani nie broniłem od kiedy jestem na tej stronie, ale komentarze w tym stylu zawsze mnie śmieszą. Chcesz go bronić broń, pokaż jakiś argument,a nie uznajesz czyjeś słowa za świętość. Chcesz atakować, ataku,j przedstaw fakty, a nie durne slogany.
PS. Jak kogoś cytujesz to cytuj jego słowa, a nie przedstawiasz zlepek dwóch postów, różnych osób.

tomekwietniu: @micsie03339
Naprawdę proszę Cię czytaj ze zrozumieniem:) pisałem o tym, że nie raz go broniłem.. a skoro to jest forum to mogę udzielać takich komentarzy jak 'czekam na wypowiedzi', w ten sposób też się otwiera dyskusję...
Nie broniłeś, nie atakowałeś.. to po co Ty się tu udzielasz, uważasz się za rozjemce? Jeżeli tak to troszkę za dużo o sobie myślisz;)
Jak chcesz coś powiedzieć to śmiało, tylko do rzeczy, bo na chwilę obecną ani razu się nie odwołałeś do wątku całego tematu...
PS. Swojego posta mogę zlepić jak mi się podoba, nie jest to niezgodne z regulaminem;)

micsie03339: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.08.2016 13:44

Nie jestem żadnym rozjemcą, nie obchodzi mnie z kim się kłócisz o Rooneya. Napisałem, że użyłeś najdurniejszego argumentu jaki istnieje.
Oczywiście, że możesz sklejać jak chcesz, ale to pokazuje na jakim poziomie dyskutujesz. Przypisujesz ludziom słowa, których nie powiedzieli, by się do nich odnieść. Jeśli rozmawiasz z kimś twarzą w twarz może i to przejdzie, tutaj jest wszystko czarno na białym i taka praktyka nic Ci nie da.

tomekwietniu: Jeżeli argument trenera, który mówi dlaczego Rooney gra jest dla Ciebie najgłupszy, to ja nie mam co dodać. Powiedział jaka jest prawda... Sam pokazałeś poziom rozmowy z Tobą i z Twoimi argumentami...
Stary nie mam na celu Cię urazić...ale naprawdę czytaj ze zrozumieniem co piszę. Użyłem Twojego cytatu: "rzucany, gdy widzisz, że nie masz nic mądrego do powiedzenia." Kolega piter100000 napisał:""jak się nie ma nic do powiedzenia to najlepiej wszystkich nazwać "specjalistami" " i tego też użyłem. Więc niby komu wepchnąłem w usta jakieś słowa? Poproszę cytaty, gdzie coś takiego zrobiłem :)

micsie03339: Masz rację przyznam, moje niedopatrzenie wynika z braku przecinka pomiędzy cudzysłowami.
Wracając, słowo trenera to żadna świętość, każdy może mieć własne zdanie. Ty napisałeś, że to wyczerpuje temat, w następnym zdaniu pytając specjalistów z DP, by podkreślić to że nic nie znaczą. Nie odnosiłem się tu w żaden sposób do gry Rooneya, wydaje mi się, że piter100000 również. A jedynie do argumentu, który nic nie znaczy, co najwyżej, że nikt nie ma prawa nie zgadzać się z trenerem.

tomekwietniu: Dałem Ci plusik za przyznanie się do błędu :)
Powiem Ci tak... ja uważam, że ona wyczerpuje temat. Dlaczego? Bo Mou przyznał, że Roo grał słabo, ale powiedział dlaczego gra i w sumie dlaczego go nie ściągnął:"...Rooney jest gościem z wizją, który szuka asysty i ma czucie piłki. To mogło być bardzo istotne i właśnie tak było." - Jose nie jest ignorantem, on się zna na rzeczy.
Dla mnie ludzie z DP, jak i ja dla nich to tylko kibice, z większą lub mniejszą znajomością piłki. Jose to natomiast specjalista, trener broni swojego zawodnika wiadomo...ale Mou zrobił to w taki sposób, że jasno pokazuje jakie są plusy Wayne'a.
Okey każdy może mieć swoje zdanie. Ale na podstawie swojej wiedzy się je powinno wyrabiać czy może lepiej posłuchać ludzi, którzy się znają i wtedy sobie je wyrobić? Dodam jeszcze, że JM powiedział przed sezonem, że Rooney nie jest dla niego ani typową 9, ani tym bardziej 10...a dużo kibiców na DP przez to, że jest w środku pola i na grafice meczowej jest na ŚPO przypisują mu tę pozycję...
Rooney to przede wszystkim gość od "key moment" :)

piter100000: micsie03339 dobrze Ci wyjaśnił problem. niektóre argumenty jakich używają obrońcy Roo mają na celu całkowite zamknięcie dyskusji na jego temat. każdy może pisać co chce i to nawet po 100 razy to samo. od tego jest możliwość komentowania. zresztą z takimi argumentami, że trener wie lepiej (zwłaszcza taki jak Mou) każdy z nasz się zgodzi. tego nie sposób podważyć w jakikolwiek sposób. tylko, że Mou też jest człowiekiem i może się mylić. my jako kibice mamy prawo do wyrażania swojej opinii i mamy prawo zgadzać się lub nie z decyzją trenera, nawet tak wybitnego jak Mourinho. jak Roo gra dobrze to pierwszy o tym napisze. nie należę do osób, które za wszelką cenę będą krytykować. tylko świnia nie zmienia zdania

tomekwietniu: Okey Mou może się mylić, ale póki co tak nie jest. Rooney gra słabo biorąc pod uwagę mecz, ale swoim zagraniami daje nam punkty i w ten sposób potwierdza, że to trener ma rację, a nie DP :)

piter100000: chanab jeśli będzie grał tak jak ostatnio, ale nie zrobi właśnie tego gola i asysty to za co go chwalić? tak samo jest ze Zlatanem. jeśli on nie będzie strzelał goli to jego występy będą takie jak ostatni. słabe i frustrujące

Sideswipe: Dobrze napisane. Rooney to wciąż Rooney, może nie jest już takim kozakiem jak kiedyś jednak wciąż zespół go potrzebuje, co było bardzo dobrze widać w ostatnim meczu.

rizx: Z tą lojalnością to bym się tak nie rozpędzał. Gdyby SAF się nie ugiął i nie dał Roo kosmicznej tygodniówki to od kilku sezonów grałby w innej części miasta

piter100000: z walecznością i ambicją też bym się nie rozpędzał. to są cechy, które musi posiadać zawodnik MU, a nie jakieś super dodatkowe skile, za które należą się pochwały. jeśli piłkarz United nie walczy i nie ma ambicji to niech jak najszybciej robi wypad z szatni

piter100000: na szczęście zmieniła się mentalność w naszej drużynie. poprzednich trzech lat nie biorę pod uwagę. jeśli w tym sezonie miałaby miejsce nagminnie taka sytuacja z jaką mieliśmy do czynienia poprzednio to wtedy należy pokazać takim zawodnikom drzwi

piter100000: "I o ile waleczność i ambicja, to cechy które musi posiadać każdy zawodnik MU, to wywieranie tym wpływu na innych i mobilizowanie całej drużyny, to już cecha tych nielicznych"

właśnie tu jest sedno sprawy. moim zdaniem Rooney nie wywiera takiego wpływu jaki powinien. kiedy ogrywały nas takie potęgi jak Norwich, Bournemouth, Southampton, czy Stoke to Roo był bezradny jak cała reszta drużyny i w żaden sposób nie ciągnął drużyny. z poprzednich sezonów pamiętam tylko mecz 1/2 PA z Evertonem i przemowę przed meczem z Totkami, o której trąbili później przez pół roku, ale na inne mecze nie miała żadnego wpływu. w tym sezonie zaczyna to wyglądać lepiej i mam nadzieję, że te przebłyski z ostatnich dwóch meczów to prognostyk czegoś wielkiego, a nie pojedyncze wyskoki

thelead: No to mamy dwa różne wspomnienia.... a czy czasem jego foch nie był spowodowany tym że klub prowadził słabą politykę transferową i nie zapowiadało się żebyśmy coś mogli wygrać? Rooney zasługuje na szacunek i tyle. Jest ikoną tego klubu i nie zmieni tego słabszy sezon. Rooney zasługuje na miejsce w składzie bo jest graczem nietuzinkowym i tyle.