pawelisto2: Martial Ibra. Jesus
Mchi. Pogba. Mata
A gdzie jakikolwiek regulator tempa? Osoba, która uspokoi grę?
Jeszcze dodatkowo obrona, czyli Shaw, który lepiej gra w ofensywie niż defensywie co pokazała ostatnio piękna akcja Dembele jak porobił Rojo i Shawa jak chciał, Valencia, który typowym obrońcą nie jest, Smalling, który nie jest światowej klasy, ale jest przyzwoity, Bailly, który bardzo często porywa się do przodu z wyprowadzeniem piłki.
Już kiedyś to pisałem, futbol nie polega na tym, żeby przez 90 minut biegać w tą i z powrotem jak szalony co pokazał niejednokrotnie Liverpool dwa sezony temu gdzie wypuszczali pewne zwycięstwa z rąk, bo nie mieli żadnego regulatora tempa, a Gerrard był u schyłku kariery.
Poza tym cała linia pomocy to kreatorzy gry praktycznie po co ich aż tylu?
Jeszcze do tego jakby miał tu dojść James, na chwilę obecną jest to zawodnik raczej na pierwszy skład u nas to kolejny kreator.
Wystarczy spojrzeć na słowa Paula Scholes-a, który niejednokrotnie podkreślał fakt, że pełnię swoich możliwości mógł dopiero rozwinąć u boku Carricka, gdyż oboje wiedzieli kogo na co stać i Carrick ubezpieczał defensywę, a Scholes dawał piękne piłki na kontre - wywiad jest ten gdzieś w archiwum DevilPage, bo był nie wiem może dwa-trzy lata temu.
No chyba, że miałeś na myśli, iż to Paul miałby być ŚPD, ale to byłoby lekkie nieporozumienie kupić człowieka za 120 mln, żeby marnować jego potencjał na tejże pozycji, poza tym co pokazało EURO Paul nie jest maszyną i za dwóch nie da rady biegać, a defensywny zdecydowanie mu nie leży.