Rotx: O ile po meczu z Liverpoolem zwłaszcza Darmian,Smalling,Blind wyglądali mocarnie tak od meczu z PSV zarówno Blindowi jak i Darmianowi zaczynają powoli pokazywać się ,,w lusterku'' Valencia ,Rojo czy za niedługo Phil ,,szklana pułapka'' Jones.
Smalling także zaliczył niewielki regres dyspozycji choć o niego jestem spokojny w dłuższej perspektywie czasu po tym co pokazał w zeszłym sezonie.
Podobnie jest z Depayem, wiadomo że Young jest w lepszej dyspozycji choćby rok nie grał w I składzie ale
póki wygrywamy to Memphis nie irytuje Van Gaala, po kolejnej porażce Young stanie się bardziej optymalnym wyborem. Jestem pewien ze Memphis da sobie radę ale musi się obyć z ligą bo w tej chwili wydaje się przemęczony i straszliwie gaśnie od 60 minuty.
Jeżeli chodzi o Rooneya to jest to temat na osobne opowiadanie.
- gorsza dziewiątka niż Martial
-gorsza dziesiątka niż Ander,Mata czy Fellaini
-gorsza ósemka niż Schweinsteiger
o skrzydle nawet nie wpominam
ale musi być na boisku,bo jest postacią w szatni jednakże znając Van Gaala to i on nie może się czuć pewny swojej pozycji.Wczorajszy opieprz oznacza że dystans dzielący Rooneya od pozostałych ofensywnych pomocników w hierarchii powoli zaczyna się skracać i może sie to boleśnie skończyć dla Wayne'a.
W zeszłym sezonie nasze główne atuty to:
- trójka Valencia,Ander,Mata
-liderowanie Smallinga i genialny DDG
- mózg zespołu Carrick i solidny Blind oraz rasowy fałszywy napastnik Fellaini
-człowiek-orkiestra Ashley Young
-znalezienie ustawienia 4-1-4-1
- wyniki i gra z czołówką
Największe bolączki zeszłego sezonu
- problemy zdrowotne linii obrony a zwłaszcza Luke'a Shawa
-brak zastępstwa dla Carricka
- brak napastnika mimo rzędu pokaźnych nazwisk
- słabo wyglądający Rooney
- wyniki i gra przeciwko zespołom z miejsc 8-14 jak West Brom,West Ham,Aston Villa,rewanż z Newcastle
wyszarpany remis ze Stoke
Jeżeli patrzę na początek tego sezonu to są zmiany na plus ale i spore minusy
- mała ilość urazów od czasu tournee
- dyspozycja fizyczna i gra Shawa
- niezła forma DDG
- znalezione zastępstwo i solidne wzmocnienie tak pomijanej przez Fergusona pozycji gdzie obecnie jest 4 kandydatów do gry
- Young jadący na formie z zeszłego roku oraz spełniający swoją rolę Martial
Zdecydowanie minusy
- Dyspozycja fizyczna i forma Rooneya
- Depay któremu na razie bardzo pod górkę
- brak środkowego obrońcy który godnie zajmie pozycję na lata obok Smallinga bo Blind jest raczej tymczasowo na tej pozycji.
-słabe radzenie sobie z rywalami którzy potrafią grać oraz zostawiają serce - Swansea i Southampton
Przed nami w tej kwestii zostaje jeszcze Everton,West Ham,Crystal Palace i Leicester.
Najbardziej optymalne ustawienie wydaje się to z meczu z Liverpoolem ze środkiem Ander,Bastian/Carrick,Morgan oraz Martialem na ataku , Valencią na boku obrony i Youngiem na lewym skrzydle ale osobiście nie życzę Depayowi tego co spotkało szczura że został wygryziony przez Ashleya i do końca sezonu przesiedział na trybunach.