Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

United lepsi od Świętych, dwa gole Martiala!

» 20 września 2015, 18:54 - Autor: Bart - źródło: DevilPage.pl
Manchester United po trudnym spotkaniu wywalczył komplet punktów w wyjazdowym starciu z Southampton. Mecz zaczął się dobrze na korzyść gospodarzy po bramce Pellego. Przed przerwą wyrównał jeszcze Martial. W drugiej odsłonie United spokojnie podwyższyło prowadzenie do 1:3. Końcówka meczu należała jednak do Świętych, który zdobyli gola kontaktowego i byli bliscy wyrównania w doliczonym czasie.
United lepsi od Świętych, dwa gole Martiala!
» Manchester United po trudnym spotkaniu wywalczył komplet punktów w wyjazdowym starciu z Southampton. Mecz zaczął się dobrze na korzyść gospodarzy po bramce Pellego. Przed przerwą wyrównał jeszcze Martial. W drugiej odsłonie United spokojnie podwyższyło prowadzenie do 1:3. Końcówka meczu należała jednak do Świętych.
Oceń zawodników:
David de Gea
Matteo Darmian
Chris Smalling
Marcos Rojo
Daley Blind
Michael Carrick
Morgan Schneiderlin
Juan Mata
Memphis Depay
Wayne Rooney
Anthony Martial
Antonio Valencia
Bastian Schweinsteiger
Paddy McNair

Oddano 441 głosów

Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Od początku spotkania, pomimo dużego posiadani piłki przez graczy Manchesteru United, to Święci wydawali się bardziej groźną i przeważającą drużyną. Potwierdziło się to już w 13. minucie, kiedy to gospodarze wyszli na prowadzenie. Prawą flanką zaatakował Ward-Prowse. Świetnie dograł piłkę do atakującego Mane, który oddał strzał z pierwszej piłki. De Gea instynktownie go obronił, lecz futbolówka spadła pod nogi Graziano Pelle, który nie popełnił już błędu i umieścił piłkę w siatce MU.

Trzy minuty później mogło być już 2:0. Tym razem jednak zespół Van Gaala uratował słupek bramki De Gei, a trafił w niego Pelle. Napastnik z łatwością poradził sobie ze zgubieniem Daleya Blinda po podanie z boku pola karnego. Pierwszy strzał United miał miejsce dopiero w 17 minucie spotkania. Jego autorem był Martial, lecz nie był to strzał celny.

Francuz rozkręcał się z minuty na minutę. Po pół godzinie gry popisał się świetnym indywidualnym rajdem, gdzie minął trzech rywali. W końcowej fazie akcji, gdy szukał do podania Memphisa Depaya, tego niestety nie było w dobrym miejscu. Martialowi nie trzeba było wiele, aby strzelić gola w 34. minucie. Akcja rozpoczęła się po podaniu do Maty, który dobrze zastawił się w polu karnym. Hiszpan stracił piłkę po wślizgu, jednak zgarnął ja Anthony, przełożył na prawą nogę i strzałem po ziemi pokonał Sketelenburga.

41. minuta to proste, ale skutecznie podanie Rojo do Depaya w pole karne. Holender niestety nie potrafił dobrze przyjąć piłki i już po chwili musiał walczyć z dwoma obrońcami, co skończyło się stratą piłki przez Memphisa. Chwilę później krótko rozegrany rzut rożny zaowocował groźnym uderzeniem Schneiderlina z bliskiej odległości. Podawał Mata, ale Francuz nie trafił czysto w piłkę.

Druga połowa rozpoczęła się bardzo dobrze dla Manchesteru United, a w szczególności Anthony’ego Martiala. Młody napastnik wpisał się na listę strzelców po raz drugie w 50. minucie, po fatalnym błędzie Yoshidy. Obrońca wycofał zbyt lekko do bramkarza, piłkę przejął Francuz, sprzymierzył i spokojnie zmieścił piłkę przy słupku bramki Sketelenburga.

W 59. minucie United przed stratą gola uratował David De Gea. Southampton wykonał rzut rożny, a po dośrodkowaniu bezpośrednio główką dobry strzał oddał Fonte. Piłka zmierzała w światło bramki, ale De Gea upadając ręką wyciągnął jeszcze piłkę tuż przed linią bramkową.

Wynik spotkania w 68. minucie podwyższył Juana Mata. Akcje rozpoczęła się od Bastian Schweinsteigera, który podał prostopadle do Depaya w pole karne. Holender ładnie zwiódł rywala i oddał bardzo mocny strzał prawą nogą w kierunku bramki Southampton. Piłka odbiła się od słupka, ale szczęśliwie poleciała prosto pod nogi Maty. Hiszpan bez zastanowienie uderzył z pierwszej piłki i trafił do niepilnowanej bramki.

73. minuta meczu to bardzo dobry kontratak z udziałem Maty i Martiala. Hiszpan wypuścił młodego Francuza odegraniem z klepki. Anthony ruszył sprintem w kierunku bramki Southampton. Za nim jednak biegł Van Dijk, który widząc, że nie ma szans czystego dojścia do piłki, pociągnął Martiala za rękę tuż przed polem karnym i falując go. Z rzutu wolnego bezpośrednio próbował uderzać Mata, ale trafił prosto w mur.

Wydawało się, że już nic ciekawego w tym spotkaniu nie może się wydarzyć. Rooney, Mata i Bastian kontrolowali każdą akcję, regulowali tempo i uspokajali grę. Nie przeszkodziło to Świętym w rozegraniu prostej akcji w 86. minucie. Z prawej strony piłkę dośrodkował Mane, a do główki wyskoczył Graziano Pelle. Napastnik bez problemu skierował piłkę w okienko bramki De Gei. Hiszpan nawet się nie ruszył, był bez szans.

W doliczony czasie gry dwukrotnie przed stratą bramki przez United ratował De Gea. Na szczególna uwagę zasługuje obrona pierwszego uderzenia Wanyamy, który prostym zwodem położył dwóch graczy United i uderzył potężnie lewa nogą. Podkręcona piłka zmierzała pod poprzeczkę bramki Hiszpana. De Gea jednak spektakularną interwencja wybił piłkę poza linię końcową.

Southampton 2:3 (1:1) Manchester United

Bramki: Pelle 13’, 86’ – Martial 34’, 50’, Mata 68’

Southampton: Stekelenburg, Yoshida, Fonte, Van Dijk, Targett (Martina 46'), Wanyama, Romeu (Davis 56'), Ward-Prowse (Long 76'), Tadić, Mané, Pellè

Manchester United: De Gea, Darmian (Valencia 46'), Smalling, Rojo (McNair 69'), Blind, Carrick (Schweinsteiger 60'), Schneiderlin, Mata, Depay, Rooney, Martial


TAGI


« Poprzedni news
Składy: Southampton - Manchester United
Następny news »
Neville pod ogromnym wrażeniem Martiala

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (333)


Copy: My tak teraz patrzymy na Lewego, a tu nasz szczur w peesże już prawie ma lepsze statystyki niż u nas przez caly sezon... ależ bajka...
» 23 września 2015, 08:42 #177
Rotx: a w komentarzach na stronie PSG ludzie piszą że jedzie na formie z United i wczoraj był najgorszy na boisku mimo strzelenia gola.

Statystyki to nie wszystko.
» 23 września 2015, 09:36 #176
DjTED: Ale i tak dalej bedziecie pierdzielić że Lewy za słaby do MU
» 22 września 2015, 23:25 #175
Domelo: Po co ma przechodzić do słabszego klubu?
» 22 września 2015, 23:29 #174
DjTED: Pisałem ogólnie do trolli... Nie wiem czy on na dzień dzisiejszy razem z Mullerem nie jest najlepszy napastnikiem na świecie
» 22 września 2015, 23:56 #173
Kilerek7: Lewy pokazał klasę, taki snajper jak on byłby z Martialem niezłym duetem. Ale Bayern w życiu go nie puści nawet za 100 baniek.
» 23 września 2015, 00:53 #172
Rotx: I tu jest moim zdaniem największa wpadka transferowa Fergusona ostatnich lat.
Był na meczu Borussia-Bayern wygranym przez BVB 4-1 gdzie Lewy strzelił 3 gole a mimo to Ferguson przywiózł stamtąd Kagawę.
» 23 września 2015, 09:38 #171
Arkin: Reusik gdzie to tak odmładzają? Daj namiary.
Na tamtym koncie miałeś rocznik '85, a tutaj masz '96 :)
» 22 września 2015, 22:12 #170
RedRevolta: Co Ty gadasz?! :O to może ktoś się podszywa pod niego? :D
» 22 września 2015, 22:39 #169
Diabelred: chyba jednak sie doigral :D, zobaczcie jego komentarz na samym dole tego newsa:

devilpage.pl/index/news/komentarze/44010/di-maria-pozostanie-w-united-nie-bylo-rozsadne/
» 22 września 2015, 22:41 #168
2Fast4You: Nie możliwe, Reusik pisał mi że pracuje w domu i dlatego ma dużo czasu, nie ma opcji że jest tak młody :v
» 22 września 2015, 23:12 #167
Arkin: Reusik ale nie zmieniaj, po co masz sobie dodawać lat? Spieszy Ci się tak do starości?

Qulpix bliżej mi do lubelskiego aniżeli lubuskiego :)
» 23 września 2015, 01:10 #166
NexaT: I tak znajdą się cebulaki, które będą krytykować Lewego.
To co dzisiaj zrobił to poziom Ronaldo i Messiego. Pięć bramek w 9 minut - kosmos.
» 22 września 2015, 22:00 #165
Arkin: Tego rekordu to Messi nie pobije :)
» 22 września 2015, 22:08 #164
RedDevils4life: I każda kolejna bramka coraz to ładniejsza.
» 22 września 2015, 22:08 #163
NexaT: Jeden dobry mecz... haha, o takiej cebuli właśnie mówię.
» 23 września 2015, 19:08 #162
RedRevolta: I takiego napastnika Bayern dostał za darmo :O
» 22 września 2015, 21:43 #161
RedRevolta: Reusik widze drugie konto , czyli na tamtym 5/5 rozumiem? :D
» 22 września 2015, 21:44 #160
Stink3r: To że dalej tu jesteś to są niezłe jaja.
» 22 września 2015, 22:11 #159
Janek23: Masakra znowu Reusik
» 23 września 2015, 10:59 #158
RedDevils4life: Lewy 5 goli w 9 min. Mistrz!
» 22 września 2015, 21:20 #157
Rotx: włączać Bayern-Wolfsburg , Lewy jakby dał Dante w łapę i ładuje 4 gola w ciągu 7 minut
» 22 września 2015, 21:16 #156
Rotx: piąta, jajca jak berety
» 22 września 2015, 21:18 #155
2Fast4You: Oho Reusik bana widzę wyłapał :D bo konto 1 dzień i już średnia komentarzy utrzymana :D
» 22 września 2015, 21:08 #154
Arkin: Reusik za co ban?
» 22 września 2015, 22:09 #153
radek87urban: Neuer, ale mógł się przejechać :D
» 22 września 2015, 20:41 #152
AFC07: brawo, w końcu FA pękła pod naporem. Już myślałem, że kretynowi Coscie się upiecze. Tak samo powinna postąpić UEFA i ,,zbanować" Moreno
» 22 września 2015, 18:30 #151
AFC07: Santi ma utrzymane czerwo bo dostał zasłużenie i AFC nie odwoływał się w jego sprawie tylko w sprawie Gabriela. Tylko że Santi dostał dwie żółte więc pauzuje tylko 1 mecz
» 22 września 2015, 18:36 #150
AFC07: Arkin - myślałem że tylko Reusik ma nierówno pod sufitem ale widzę, że nie on jeden
» 23 września 2015, 00:41 #149
Insanity: Jak widać niektórzy fani Kanonierów powinni zajrzeć do słownika pod hasło : "Sarkazm" oraz "Ironia".
» 23 września 2015, 10:34 #148
kckMU: i co z tego, ja się tym nie przejmuje.

za złamaną nogę dostaliśmy rzut rożny. real za strzał w plecy dostał z miejsca rzut karny.

Costy to nawet nie ma co opisywać. nam i tak po odejściu Fergusona sędziowie niezbyt sprzyjają.
» 22 września 2015, 14:25 #147
kckMU: no na pewno, ale taka już piłka

najśmieszniejsze jest to, że o spalonym Maty jest głośno, natomiast o sytuacji z meczu Realu cichutko. w tamtym meczu dopiero działy się nieśmieszne żarty, tj. czyściutka bramka Granady nieuznana przez spalony a potem gol Realu ze spalonego. jawna kpina, futbolowa mafia.
» 22 września 2015, 15:41 #146
dusik600: Jako fan Chelsea którym zakładam, że jesteś powinieneś teraz myśleć jaką karę UEFA powinna nałożyć na Coste :)
» 22 września 2015, 21:49 #145
kckMU: jutro
» 22 września 2015, 13:08 #144
mikifiki: Keano był psycholem i rzeźnikiem. Był też wspaniałym kapitanem, piłkarzem z jajami, niesamowitą charyzmą i charakterem. Różnica między Keano a Costą jest taka, że w sytuacji w której wyleciał zawodnik Arsenalu w meczu z Waszym zespołem, Keano by mu oddał, a nie poleciał z płaczem z pretensjami do sędziego. Kean był jaki był, ale z całą pewnością nie był żałosny.
» 22 września 2015, 09:32 #143
fat1xd: Nie sądzę żeby można było wybrać co jest gorsze. Owszem Keane grał bardzo ostro, wręcz brutalnie i co najmniej kilku piłkarzy pauzowało z jego powodu, czasami spory okres czasu. Z drugiej strony Costa to cham, prostak i burak. Największa obecnie k**** w angielskim futbolu. Myślę, że obaj nie są/byli wystarczająco zdrowi psychicznie żeby grać w piłkę, zwłaszcza zawodowo przy tylu milionach kibiców. Grając w piłkę na tym poziomie musisz pamiętać, o tym że jesteś osobą publiczną i że dajesz przykład zwłaszcza młodym dzieciakom dla których jesteś idolem?przykładem.
» 22 września 2015, 09:38 #142
mikifiki: To po co zadajesz takie pytania na stronie sympatyków United? Chcesz usprawiedliwiać Costę? Pokazać, że nie jest taki zły? Że byli gorsi w historii Premier League? Dowartościować swój klub, czy jakiś inny cel Ci przyświeca? Costa już sobie wyrobił opinię na Wyspach i został słusznie zawieszony.
» 22 września 2015, 10:01 #141
mikifiki: Mam wrażenie, że w każdej niechlubnej sytuacji w jakiej znajduje się któryś z zawodników Chelsea, kibice tego klubu wszędzie szukają usprawiedliwienia. Podobna sytuacja - seksafera z Terrym w roli głównej, i przypominanie przez kibiców The Blues, że przecież Giggs też zdradzał żonę. Czasami warto przyznać się do błędu i po męsku wziąć to na klatę, a nie wszędzie szukać wymówek i usprawiedliwienia.
» 22 września 2015, 12:43 #140
AFC07: nie życzę nikomu źle ale Costa to kawał gnoja
» 22 września 2015, 15:05 #139
dawidlp92: Na Ipswich dal bym
De Gea
Darmian
Smalling
Jones
Rojo
Schneiderlin
Goss
Lingard
Pereira
Depay
Martial
» 22 września 2015, 08:45 #138
orion: Umarł król niech żyje król. Luke wypadł pojawił się Martial. LVG znowu będzie maił problem. Gdy pojawił się egzekutor, Shaw wypadł do końca sezonu. Obrona stała się teraz najsłabszym punktem. Mam nadzieje, że w zime zostanie uzupełniona, ewentualnie Ed niech pracuje nad porządnym wzmocnieniem defensywy w letnim okienku ;) Wygraną w tym meczu należy traktować z przymrożeniem oka bo braki są wielkie do formy mistrzowskiej, ale widać progres
» 21 września 2015, 19:04 #137
24MALY242: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.09.2015 18:17

Moreno znów zaatakował i również nie było faulu. Ktoś powinien Go nauczyć pokory.

http:/ /ekstraklasa.net/europa/liga-holenderska/hector-moreno-znowu-fauluje-skasowal-kolejnego-rywala-i-nie-dostal-kartki-wideo,artykul.html?material_id=55fecc86fdeee4764ef52758
» 21 września 2015, 18:15 #136
szesze12345: Orki z Majorki
» 21 września 2015, 17:26 #135
Rotx: O ile po meczu z Liverpoolem zwłaszcza Darmian,Smalling,Blind wyglądali mocarnie tak od meczu z PSV zarówno Blindowi jak i Darmianowi zaczynają powoli pokazywać się ,,w lusterku'' Valencia ,Rojo czy za niedługo Phil ,,szklana pułapka'' Jones.
Smalling także zaliczył niewielki regres dyspozycji choć o niego jestem spokojny w dłuższej perspektywie czasu po tym co pokazał w zeszłym sezonie.

Podobnie jest z Depayem, wiadomo że Young jest w lepszej dyspozycji choćby rok nie grał w I składzie ale
póki wygrywamy to Memphis nie irytuje Van Gaala, po kolejnej porażce Young stanie się bardziej optymalnym wyborem. Jestem pewien ze Memphis da sobie radę ale musi się obyć z ligą bo w tej chwili wydaje się przemęczony i straszliwie gaśnie od 60 minuty.

Jeżeli chodzi o Rooneya to jest to temat na osobne opowiadanie.
- gorsza dziewiątka niż Martial
-gorsza dziesiątka niż Ander,Mata czy Fellaini
-gorsza ósemka niż Schweinsteiger
o skrzydle nawet nie wpominam
ale musi być na boisku,bo jest postacią w szatni jednakże znając Van Gaala to i on nie może się czuć pewny swojej pozycji.Wczorajszy opieprz oznacza że dystans dzielący Rooneya od pozostałych ofensywnych pomocników w hierarchii powoli zaczyna się skracać i może sie to boleśnie skończyć dla Wayne'a.
W zeszłym sezonie nasze główne atuty to:
- trójka Valencia,Ander,Mata
-liderowanie Smallinga i genialny DDG
- mózg zespołu Carrick i solidny Blind oraz rasowy fałszywy napastnik Fellaini
-człowiek-orkiestra Ashley Young
-znalezienie ustawienia 4-1-4-1
- wyniki i gra z czołówką
Największe bolączki zeszłego sezonu
- problemy zdrowotne linii obrony a zwłaszcza Luke'a Shawa
-brak zastępstwa dla Carricka
- brak napastnika mimo rzędu pokaźnych nazwisk
- słabo wyglądający Rooney
- wyniki i gra przeciwko zespołom z miejsc 8-14 jak West Brom,West Ham,Aston Villa,rewanż z Newcastle
wyszarpany remis ze Stoke
Jeżeli patrzę na początek tego sezonu to są zmiany na plus ale i spore minusy
- mała ilość urazów od czasu tournee
- dyspozycja fizyczna i gra Shawa
- niezła forma DDG
- znalezione zastępstwo i solidne wzmocnienie tak pomijanej przez Fergusona pozycji gdzie obecnie jest 4 kandydatów do gry
- Young jadący na formie z zeszłego roku oraz spełniający swoją rolę Martial
Zdecydowanie minusy
- Dyspozycja fizyczna i forma Rooneya
- Depay któremu na razie bardzo pod górkę
- brak środkowego obrońcy który godnie zajmie pozycję na lata obok Smallinga bo Blind jest raczej tymczasowo na tej pozycji.
-słabe radzenie sobie z rywalami którzy potrafią grać oraz zostawiają serce - Swansea i Southampton
Przed nami w tej kwestii zostaje jeszcze Everton,West Ham,Crystal Palace i Leicester.
Najbardziej optymalne ustawienie wydaje się to z meczu z Liverpoolem ze środkiem Ander,Bastian/Carrick,Morgan oraz Martialem na ataku , Valencią na boku obrony i Youngiem na lewym skrzydle ale osobiście nie życzę Depayowi tego co spotkało szczura że został wygryziony przez Ashleya i do końca sezonu przesiedział na trybunach.
» 21 września 2015, 16:01 #134
Mistrz1908: Nadal uważam , że Otamendi powinen grać u nas i obok Smallinga tworzyliby duet świetny , tymczasem kogo chcesz dać za Blinda? Nadzieja w Jonesie , ale i dwóch środkowych bez lewej nogi? Nie wyobrażam sobie takiego braku balansu...
» 21 września 2015, 14:05 #133
Mistrz1908: Rojo nie jest wystarczająco dobry na United i cały czas będę to powtarzał , nie ma chłodnej głowy , to taka inna wersja Rafaela .. Ahh Ci Południowcy ;p No Young jak grał na lewej obronie to grał naprawdę bardzo dobrze i tak jak mowisz.. cięzko zastąpić Shawa , ale jak już jesteśmy pod ścianą to warto zaryzykować i np dlaczego Pereira nie zagra za Depaya? Przecież często gra na lewym skrzydle . Dlaczego On i Wilson nie dostają szans? Jak teraz w meczu COP nie dostaną szansy to nie wytrzymam... Jak zobacze Felka na 9 , a Wilsona na trybunach to będę się denerwował , poniważ w dalszym etapie rozgrywek myslę, że bez Pereiry i Wilsona po prostu nie damy rady. Wierzę , że ten młody sklad może zdzialac cuda , ale trzeba w nich po prostu uwierzyć , bo co wchodzili to robili coś w meczu , a nie jak Depay ktory potrzebuje czasu czy Rooney który nie kmini taktyki....
» 21 września 2015, 14:44 #132
xevy: Uważam, że Mata nie nadaje się do gry na skrzydle bo jest bezużyteczny w obronie, wole oglądać go na pozycji 10, ze względu na mniejsze obowiązki defensywne. Dużo na tym tracimy, gralibyśmy spokojniej w defensywie, odkąd pamiętam skrzydłowi bardzo pomagali u nas bocznym obrońcom i to przynosiły dobry efekt.
» 21 września 2015, 13:33 #131
RedRevolta: Niestety albo stety Martial w moim przekonaniu jeśli pozostanie zdrowy, ominął go kontuzje, to będzie zmuszony rozegrać w tym sezonie wiele meczy w podstawowej 11, mamy tylko i wyłącznie 2 napastników ten chłopak nie bedzie miał czasu na to żeby się zaaklimatyzować, w tej chwili są takie a nie inne realia klubu.
» 21 września 2015, 10:37 #130
Janek23: Wielki zawodnik i talent nie potrzebuje dużo czasu do aklimatyzacji a im więcej będzie grał tym zaaklimatyzuje się szybciej mając do tego zaufanie trenera i drużyny. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Chcesz zarabiać duże pieniądze to musisz zapierniczać na treningach i grać jak najwięcej. A jak nie będziesz miał siły to po to masz zmienników i to już jest sprawa trenera, który musi się postarać mieć ludzi gotowych do gry za ciebie. W tej chwili za niego nie ma kto grać na jego pozycji i wina to jest Van Filozofa, że przez tyle czasu nie potrafi ściągnąć wartościowych napastników. Ale przecież to proces.
» 21 września 2015, 10:52 #129
karolmanu3: ciekawe czy pereira dostanie szanse z ipswich w COC ;>
» 21 września 2015, 09:43 #128
Janek23: Zgadzam się z yokowalem89. Prawdziwi kibice to jechali po nim tylko dlatego, że sam się nie określił i zrobił wraz ze swoim agentem telenowelę hiszpańską trwającą prawie tyle samo co słynna Moda na Sukces. To raczej ty narzekałeś na zakup Martiala. Sam pisałeś, że wydanie tyle kasy za małolata to wielka przesada.
» 21 września 2015, 09:45 #127
Janek23: Z jednej strony podoba ci się jego gra z drugiej przepłacony małolat. Niestety teraz tak będzie, że za dobrze się zapowiadającego małolata, który jeszcze do tego jest uważany w swoim kraju za megatalent porównywalnym do samego Thierego Henry będzie właśnie płaciło się tak wielkie pieniądze i ty ani ja tego już nie zmienimy. Piłka to teraz wielki biznes i każdy chce na tym zarobić. Niestety agenci piłkarzy teraz rozdają karty. Zakup Martiala to ryzyko, które jak wypali będzie mam nadzieje służyło nam na lata. My na to ryzyko w przeciwieństwie do większości klubów możemy sobie pozwolić. A jak wiadomo kto nie ryzykuje szampana nie pije.
» 21 września 2015, 10:44 #126
brennt: MUU
niech sobie gnije na ławce były pisane po zamknięciu okna, przed przedłużeniem kontraktu...
» 21 września 2015, 11:19 #125
rc7: Krótko.
Pierwsze 15-20 minut myślałem że wyjdę z siebie i stanę obok ,potem było lepiej,ale nie to czego cały czas oczekuję . Potrzebny nam był bramkarz ,napastnik i obrońca,bramkarz wrócił i pokazuje klasę,napastnik,nasz nowy młody nabytek,oby się nie "zawiesił" bo pokazuje że ma talent wielki i wykorzystuje sytuację te który dobry napastnik wykorzystać powinien,taki ktoś był nam potrzebny . Z obroną niestety nadal jest problem.
» 21 września 2015, 08:22 #124
piter100000: bardzo mnie cieszą 3pkt, bo City czuje nasz oddech na plecach. natomiast martwi mnie dalej nasza taktyka. bezproduktywne klepanie, które raz wychodzi raz nie. wygląda to tak, że jak się uda coś sklepać to fajnie, jak się nie uda też fajnie i poklepiemy dalej. PSV i Swansea były od nas lepsze a Soton walczyli jak równy z równym. czekam na jakieś zmiany, bo nie może być tak, że z każdym średniakiem toczymy walkę na śmierć i życie. dominacja w posiadaniu piłki, z której nic nie wynika to głupota
» 21 września 2015, 07:44 #123
romario11: wynik zdecydowanie lepszy niżeli gra United.
» 21 września 2015, 07:40 #122
MU1212: przez pierwsze 18 minut United wyglądali jakby im się grać nie chciało ale później coś się działo
» 21 września 2015, 06:44 #121
romario11: po pierwszych 18 minutach myslalem że będzie 0-3 tak wyglądali.
Kiedyś United walczyli o każdy cm boiska a teraz...
» 21 września 2015, 07:40 #120
Mistrz1908: Kiedy? Chcesz życ przeszłością? Ferguson przeoczył kilka momentow na koniec .... Bo jak za Fergusona grali to każdy zespół wydawał się jak równy . Mówie o końcówce Fergusona od roku 2009... Od razu było widać , że coś nie halo... ale na szczęście pojawił się Van Persie i mistrzostwo ,które troche odplamiło United. Teraz czeka nas nowa era . Nie wiem jak Wy , ale ja wierzę w ten skład co jest teraz.. jest wąski , ale młody i kilka ciekawych młodzików , z 2 zawodnikow swiatowej klasy i wracamy !
» 21 września 2015, 14:50 #119
Klimaa: Przy wyniku 1:3 miałem dziwne wrażenie że Święci strzelą nam bramkę - na całe szczęście mieliśmy większą zaliczkę. Cieszy wygrana na trudnym terenie oraz fakt iż Martialowi chyba nie przeszkadza wysokość jego transferu bo gra dokładnie tak jak w Monaco - na luzie.
» 21 września 2015, 00:21 #118
RedRevolta: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.09.2015 00:16

W menu głównym masz u góry Pick Team i tam po prawej stronie masz "View Gameweek history" klikasz w to i tam jest napisane czy użyłes karty jak tak to podana jest data jak nie ma nic to nie użyłeś.
» 21 września 2015, 00:15 #117
RedRevolta: Wildcard to się nazywa jak coś ;)
» 21 września 2015, 00:17 #116
RedRevolta: Jak dla mnie pomimo tego, że dobrze rozpoczęliśmy sezon i nawet jeśli dobrze go skończymy to dla mnie LVG out! nie wiem czemu ale kompletnie Holender nie pasuje mi do United, wiele kontrowersji wokół jego osoby jest, jeśli zawodnicy odchodza z klubu z powodu trenera to nie jest za dobrze a jeśli mówią mu osobiście, że chcą zmienić trochę system treningu to jest do bani, nie wiem jak wy ale ja bardzo chciał bym zobaczyć jako trenera United Guardiole albo Ancelottiego, może Klopp? kto wie, ale mi się osobiście wydaje, że godziny LVG na Old Trafford są policzone i albo Holender w tym sezonie zdobędzie jakieś trofeum albo jego filozofia upadnie w Manchesterze United.
» 20 września 2015, 23:03 #115
sagnol32: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.09.2015 23:40

A już myślałem że nic głupiego więcej dziś nie przeczytam. Serio chcesz wymieniać LVG na Guardiole?
» 20 września 2015, 23:39 #114
RedRevolta: Przykładowo mówie, ja już żygam tym LVG, te jego wywiady i aroganckie zachowanie.
» 21 września 2015, 00:13 #113
RedDevils4life: Pomimo, że nie jestem zwolennikiem takiego stylu gry. To jednak dopóki osiąga wyniki i buduje skład na lata, nie mam nic do niego. Ancelotti to dobry trener ze smykałką do LM. Ale tak jak już kiedyś pisałem. Nie możemy sobie pozwolić na zmianę trenera w tym momencie. Ferguson prowadził klub po swojemu, tak samo robił to Moyes a teraz pełni to LvG. Każdy robi to na swój sposób. Tylko, że obecny trener już przebudował znacząco skład. W lato dokończył znaczną część transferów. Myślę, że brakuje mu prawego skrzydłowego do końca układanki. Jeżeli będzie osiągał dobre wyniki to wypełni swój kontrakt do końca sezonu 2016/2017. Zarząd nie może sobie pozwolić na kolejne zwolnienie, bo znowu będziemy czekać kolejne sezony w nieskończoność. Przyjdzie ktoś z wielkim nazwiskiem, dostanie kasę na transfery i zapragnie spełniać swoje marzenia dotyczące transferów. Dlatego też uważam, że lepiej jest być pozytywnie nastawionym do menadżera, nawet jeśli coś nie pasuje. Rozumiem, że co innego by było gdybyśmy zajmowali obecnie 14 miejsce.
» 21 września 2015, 00:28 #112
RedDevils4life: Możliwe, że będzie potrzebny. Póki co ja czekam na powrót Jonesa. Wiem, że koleś to szkło. Ale jak jest zdrowy to ze Smallingiem wyglądają naprawdę bardzo solidnie.
» 21 września 2015, 16:38 #111
karolmanu3: naspepny mecz teoretycznie wydaje sie byc spacerkiem, tym bardziej ze na OT. ale pozniej mamy ciezki terminarz.. trzeba liczyc na wpadke za tydzien City..
jak z arsenalem evertonem city i crystal palace wyciagniemy ok 7-9 pkt to bedzie duzy sukces :)
» 20 września 2015, 22:53 #110
RedDevils4life: Myślę, że te 7-9 pkt to powinno być nasze minimum. :) A co. Będąc kibicem takiego klubu trzeba ambitnie patrząc w przyszłość. Chociaż gdy widzę jak gra City to uważam, że te derby będą bardzo ciekawe.
» 21 września 2015, 00:34 #109
Foxiowof: Wszystko pięknie ale tego zdania za cholerę nie rozumiem,ile razy bym go nie przeczytał.

" Za pieniadze, ktore dostaje wypada wziac sie do roboty, a przynajmniej nauczyc mowic sie po angielsku, aby wspolzawodnicy rozumieli co do nic mowi w przedmeczowym speechu "
» 21 września 2015, 00:12 #108
Krystiano98: Za pieniądze, które dostaje wypada wziąć się do roboty, a przynajmniej zmienić swoją wymowę na bardziej zrozumiałą, aby koledzy rozumieli, co do nich mówi przed wyjściem na murawe.
» 21 września 2015, 07:50 #107
Janek23: Nudzą już mnie komentarze w stylu Rooney słaby, już się wypalił, MLS czeka. Ok Rooney gra poniżej swoich możliwości i jest to oczywista oczywistość. Tylko zwróćmy też uwagę, że to był pierwszy jego mecz na 10-tce od dłuższego czasu i choć czasem mnie irytował wcale nie zagrał najgorzej. Przede wszystkim gra dla drużyny i jak widać jest wielkim autorytetem dla młodych. Oczywiście każdy wymaga od niego bramek ale jak dla mnie (i z tym się muszę zgodzić z Van Filozofem) on w obecnej chwili tych bramek nie musi strzelać. Przypomnę też mecz z PSV przegraliśmy mentalnie gdyż po tak dramatycznym faulu nie miał kto poprowadzić drużyny do boju (zresztą jak Van Filozof widział,że chcą nas pozabijać to czemu od razu w drugiej połowie nie wystawił silnego Fellainiego, który łokciami poobijałby rzeźników ale to już iina bajka). Krótko mówiąc zabrakło kapitana. A tym kapitanem, czy komuś się podoba czy nie jest właśnie Roo. I nawet Roo bez formy jest o wiele bardziej przydatny niż Fellaini. Widać, że z przodu mamy naprawdę przyzwoity i przyszłościowy skład. Przecież dochodzi do tego wypożyczony Januzaj, który u Giggsa będzie w przyszłości jednym z motorów napędowych zespołu czy niewykorzystywany Perreira. Teraz wcale naszym problemem nie jest Roo tylko znowu obrona bo to co dzisiaj zagrała nie powinno mieć miejsca. Nie będę się tu pastwił nad Blindem (to nie jest środkowy obrońca), Rojo (to nie jest boczny obrońca i przeciętny środkowy) czy Darmianem, który zaczął super sezon a teraz z meczu na mecz gra coraz słabiej. Mata chociaż strzelił bramkę to od paru spotkań gra po prostu poprawnie a współpraca z Darmianem wygląda kiepsko. Zresztą chociaż wydaje się przyjemnym człowiekiem to od początku jego pobytu na Old Trafford jakoś czegoś mu brakuje, w każdym bądź razem nie jest to rasowy boczny pomocnik i jeśli miałbym posadzić Roo jest pierwszym kandydatem na tą pozycję. Co do meczu zagraliśmy beznadziejną pierwszą połowę i fartowną drugą. Martial i jak zwykle De Gea uratowali nasz zespół i trenera od jeszcze większej i zasłużonej krytyki. Styl tragedia wynik bomba. O Martialu na razie nic nie piszę bo nie chcę zapeszać. Jakby policzyć mu minuty i ilość strzelonych bramek to tutaj chyba tylko sam Ronaldo może z nim rywalizować (oczywiście ten Ronaldo grający kiedyś w Man Utd). Wyrasta nam jak na razie na killera takim jakim był Costa dla Chelsea w zeszłym sezonie.
» 20 września 2015, 22:26 #106
Janek23: Los to uwziął się ale na twoje miasto bo podobno jesteś z Łodzi. Wielkie miasto, które wyremontowało Piotrkowską pozostawiając resztę na poziomie klozetu w szalecie rynkowym. Mając tylu mieszkańców powinniście zamiast stać pod sklepem monopolowym zrobić składkę na jeden klub nieważne czy to Widzew czy ŁKS, żeby nie grał na pastwiskach zbierając krowie kupy przed meczem.Wracając do Rooneya to jakoś to dziwny zbieg okoliczności, że za Fergusona grał a za nieudacznika Moyesa i jeszcze większego do tego siędzącej Chemoridy Filozofa Van Gaala już nie grając prawie większość zeszłego sezonu na swojej "ulubionej" pozycji. Mając taką osobę w zarządzie jak ty grałby pewnie za miskę ryżu (patrząc na twoje logo wspaniałego kraju jakim jest Izrael) i dorabiałby się biegając po ulicach Palestyny z Uzi. Nie usprawiedliwiam go ale widać, że się stara ale nieraz już tak jest, że chcesz zrobić coś najlepiej a wychodzi jeszcze gorzej. Dla mnie brakuje mu pewności siebie co pewnie spowodowane jest słabszą formą. Nie jego też jest winą, że Van Gaal na siłę się na niego uparł i nie widzi pierwszej 11-stki bez niego zamiast wysłać go na dodatkowe treningi i do psychologa. Wiadomo też, że czas płynie i Rooney z wiekiem traci tą dynamikę i dlatego właśnie powinien grać cofnięty. Moim zdaniem musimy mieć takich piłkarzy jak on żeby nie stać się Arsenalem Wengera w którym sama młodzież nie wywalczyła nic specjalnego (wiem zdobyli Puchar Anglii) ale to chyba pierwsze trofeum od przynajmniej 10-ciu lat. Więc nie napinaj się i popatrz też trochę z innej perpektywy bo nikt tu nie broni Rooneya bo tylko ślepy nic nie widzi. Ja po prostu w niego wierzę może trochę naiwnie ale on, Smallig i Carrick to prawdziwe Czerwone Diabły bo pozostali to najemnicy, którzy pograją dwa, trzy lata i pójdą tam gdzie jest cieplej, ładniej i przyjemniej.
» 21 września 2015, 09:39 #105
szabo1878: niestety nie moglem obejrzec meczu. czy moglby ktos mi powiedziec na jakiej pozycji i jak zagral Rooney?
» 20 września 2015, 22:10 #104
AgEnT: najbardziej irytujący był kiedy wyprowadzaliśmy kontrataki, bo albo źle podał albo zwalniał akcje
» 20 września 2015, 22:28 #103
HouseII: Ostatnie dwa mecze w lidze: 6 strzałów celnych, 6 bramek :D
» 20 września 2015, 22:08 #102
Arvanis: Jak czytam niektóre opinie i komentarze tutejszych znaFców to aż mnie krew zalewa. Zespół w budowie, dwie kontuzje kluczowych zawodników, 4 nowych zawodników w wyjściowej jedenastce (w tym jeden dołączył do drużyny "w ostatniej chwili"), początek sezonu, a ci się plują, że gra brzydka, statyczna i ogólnie "rzal paczeć". No cholera, wbijcie sobie to do waszych pustych łbów raz na zawsze, że TYLKO W FIFIE WSZYSTKO GRA I TRĄBI OD PIERWSZEGO MECZU.

Jak tylko zespół się ze sobą zgra, Depay przywyknie do obrońców niezainteresowanych piłką, Darmian dostosuje się do współpracy z dowolnym zawodnikiem wystawionym na prawej stronie, a Rojo i Blind złapią rytm na swoich pozycjach, United będzie znowu masakrować rywali, jak za starych dobrych czasów.

Van Gaal rozumie, że tylko żałosne kluby potrzebują wyników "na już" (real, City, Chelsea) - wielkie kluby potrzebują w pierwszej kolejności solidnych i długotrwałych fundamentów... I właśnie takie fundamenty teraz buduje. Nie przyszedł tu dla trofeów - te, za kilka lat będzie zdobywać z MU Giggs. Przyszedł tu zrobić coś, co powinien wykonać SAF przed pójściem na emeryturę: przebudować zespół od piwnicy aż po strych, odmłodzić skład, stworzyć zespół na lata... I jak dla mnie, wychodzi mu to świetnie. Piękna gra przyjdzie z czasem, trofea też.

Pamiętam, jak zespół SAF-a, grał brzydko i wygrywał po 1:0. Wtedy wszyscy jarali się "mentalnością mistrzów" i tym, że nawet, jak mecz nie idzie, MU zdobywa 3 punkty. Dzisiaj mecz nie szedł, United wbiło 3 bramki, wygrało 3:2, zdobyło 3 punkty, awansowało na drugie miejsce, a pieprzeni malkontenci płaczą. Błagam was, idźcie kibicować innym klubom.
» 20 września 2015, 21:59 #101
Siklen: Nie optymista, a realista. Potrafi w odróżnieniu od 85% komentujących tutaj trzeźwo ocenić grę zespołu i podeprzeć opinię sensowną argumentacją.
» 20 września 2015, 23:11 #100
thelead: tak jak pisałem poniżej, jakoś Koeaman potrafił zrobić sukces w pierwszym sezonie pracy, a po przebudowie nadać drużynie jakiś racjonalny kształt, jakoś Bilic potrafił pokazać WHU z dobrej strony, jakoś Tuchel nie potrzebował 3 lat by przywrócić świetność Borussi, tylko u nas filozof robi proces, każdy nowy piłkarz potrzebuje 20 meczów na aklimatyzację, a każdy stary piłkarz musi dostosować się do pozycji na której nigdy nie grał a na którą wsadził go filozof.

I okej są to racjonalne argumenty, ale też wymówki typu zrealizowałem zlecenia, bo kot sąsiada się "marcował"
» 21 września 2015, 00:04 #99
mycka86: Też lubię Koemana i podoba mi się gra Southampton, ale bez przesady, 7 miejsce to żaden sukces. Do tego w tym sezonie nie przebrnęli nawet eliminacji do Ligi Europy, a w lidze mają 6 ptk po 6 kolejkach. Więc jego posada jest wręcz zagrożona. WHU dobrze zaczęło sezon, ale to nie wiele znaczy, równie dobrze za kilka miesięcy mogą być w strefie spadkowej.
» 21 września 2015, 10:02 #98
thelead: Kochani ale zachowajmy proporcje, nie chodzi mi oto co wygrało Soton czy WHU, nie twierdzę że miejsce w górnej połówce tabeli miało być dla nas wyznacznikiem czegokolwiek, rozchodzi się o to że nie trzeba było czekać jak się nam wpiera 10 lat żeby proces się zakończył, a filozofia zgadzała i żeby drużyna zaczęła jako tako wyglądać i coś grać.

Ani WHU ani Soton nie wydali połowy tych pieniędzy co my, a mimo to są skutki pracy trenerów. i to chcę podkreślić, że da się poukładać drużynę w ciągu jednego sezonu, da sie zrobić tak że z rozsypanki i przeciętnych piłkarzy da się zrobić drużynę która wygląda nieźle i wyniki jakie osiąga są na miarę oczekiwań.
» 21 września 2015, 13:20 #97
grandes: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.09.2015 21:51

Martial pobożny jak Chicharito :) to dobrze

twitter. com/AnthonyMartial/status/645679487846350848
» 20 września 2015, 21:51 #96
karolmanu3: nie mialem okazji obejrzec meczu.. Darmian zszedl przez uraz czy bardziej przez kiepska gre??
» 20 września 2015, 21:47 #95
Davidoza: Słabo grał niestety.
» 20 września 2015, 21:52 #94
miloszek5555: Takie pytanko mam troche odbiegające od tematu odnośnie Fantasy Premier League czy ta gierka jest darmowa i na czym dokładnie polega? :D Nie mam pojęcia więc się nie śmiejcie, nigdy mnie to nie interesowało natopmiast teraz mam sporo czasu do zabicia ;p
» 20 września 2015, 21:32 #93
grandes: Na tym, że niby zajmuje Ci to kilkanaście minut dziennie a siedzisz godzinami i nie wiadomo co robisz tracąc bezsensownie czas :)

Jak masz czasu za dużo to zainwestuj w siebie.
» 20 września 2015, 21:50 #92
chali2na: ma ktoś linka jak Luj opernicza Rooneya ?
» 20 września 2015, 21:32 #91
Bossicky: tesz kce!!11!!
» 20 września 2015, 21:42 #90
Soczysty82: pierwsze 25min bylo fatalne pozniej juz troszke lepiej to wygladalo ale do dobrej gry to jeszcze daleka droga.Dzis to wystarczylo ale co bedzie w nastepnych meczach??!!Rooney dostal zjebe od LVG bo zamiast zapie.....do przodu to gra do tylu a takich momentow bylo kilka.....Istotne jest to ze wygralismy imamy 3pkt
» 20 września 2015, 21:25 #89
Bossicky: Mieliśmy dzisiaj więcej szczęścia niż rozumu... trudno powiedziec coś dobrego o naszej grze, dopiero wejście Bastiana uspokoiło środek pola. Fatalny mecz Rooneya, słabo Depay, bez szału Mata (mimo bramki i dużego udziału przy pierwszej). Blind był wkręcany w murawe jak bączek - wypowiedzi Koemana chyba podziałały na niego zgodnie z zamiarem sternika "Świętych". Na plus oczywiście Martial i De Gea... będąc jednak sprawiedliwym trzeba przyznać, że gdyby nie przychylność sędziego, a potem tego Japończyka "Yokohamy" (czy jak on się tam nazywał - wiem, wiem Yoshida ;D ) to mogłoby nie być dziś nawet punktu.
Na koniec warto jeszcze dodać, że nie przekonał mnie McNair drugą bramke Southamptonu można śmiało wrzucić na jego plecy... co do reszty nie ma sensu się rozwodzić, po prostu ten zespół nie funkcjonuje tak jak trzeba.

Podobało mi sie jak Van Gaal jechał pod koniec meczu Rooneya przy linii bocznej, chyba jemu też wkońcu skończyła się cierpliwość do tego (przepraszam za wyrażenie) "Kloca".
» 20 września 2015, 21:12 #88
Bossicky: Jak tak dalej będzie grał to po sezonie czeka go MLS.
» 20 września 2015, 21:12 #87
Kuntakinte: Jeżeli zacznie już strzelać to wtedy przypomnę Twoją wypowiedź z dzisiejszego wieczora, gdzie byłeś jak Wayne strzelał bramki dające nam Lige Misiów ?
» 20 września 2015, 21:20 #86
Slajko: tylko zobacz co z Club Brugge zrobilo Napoli.. To nie byl przeciwnik, wiadomo hat-trick brawo, mialo byc odblokowanie i.. dalej piach.
» 20 września 2015, 21:26 #85
adi343: Będę szczery !! Widzę postęp !! To jest proces ...

VAN GAAL WSTAŁ Z FOTELA !! xD xD xD jest progres
» 20 września 2015, 21:05 #84
Sancho: Ważny jest odpowiedni balans pomiędzy siedzeniem a staniem
» 20 września 2015, 23:38 #83
dexteo: Martial wg ocen w FM powinien mieć opanowanie 20/20. W 65 min Rooney miał świetną okazję na prostopadłą piłkę do Martiala, ale nie chciał dać młodemu hat-tricka wiec zagrał do tyłu, a szkoda.
» 20 września 2015, 21:00 #82
mycka86: Co niektórym proponuje trochę ochłonąć. W tej lidze nie ma łatwych wyjazdów i trzeba się cieszyć z każdego zwycięstwa. Obecnie ładnie dla oka i efektywnie gra tylko Barcelona. Piłka klubowa tak się wyrównała, że praktycznie nie zdarzają się już mecze gdzie wygrywa się łatwo, lekko i przyjemnie. A momentami graliśmy naprawdę dobrze. Ta drużyna jest cały czas w budowie. Więc każde 3 ptk cieszą.
» 20 września 2015, 20:58 #81
mycka86: Tak tak, Ligę Mistrzów też wygrali za umiejętności aktorskie.
» 20 września 2015, 21:08 #80
Bossicky: Lige Mistrzów wygrali bo to UEFAlona :3
» 20 września 2015, 21:16 #79
thelead: ja nie rozumiem jak to jest, Koeman przychodzi do Southampton i w pierwszym sezonie pracy osiąga najlepszy wynik w historii klubu. Potem wyprzedają mu pół drużyny i dalej grają przyjemniejszy dla ok futbol od nas. Przychodzi do WHU Bilic i goście grają jak z nut. A u nas mija półtora roku i mimo jako takich wyników nadal gramy piach totalny.

Super że mamy 3 punkty, ale to Southampton grał szybki kombinacyjny futbol, z wysokim pressingiem i ciekawymi indywidualnościami. Pierwsze dwie bramki padły po ewidentnych błędach obrońców i sędziego i nie mam po tym meczu poczucia że zasłużylismy na tą wygraną. I generalnie wygląda to zupełnie jak w poprzednim sezonie, cieszą zwycięstwa, ale po dw och dniach zadowolenia przychodzi kolejny mecz i nie ma gwarancji że przeciwnik podaruje ci dwie bramki.

I na koniec Martial. Super statystyki, ale gość jest totalnie niezrozumiały dla mnie. 10 piłek zmarnował (nie w sensie sytuacji bramkowych, ale po prostu denne podani, trudności w przyjęciu) normalnie jak Rasiak, po czym ze dwa razy zakręcił tak obroną, że goście nie wiedzieli gdzie są. Słowem nie wiem jak go oceniać bo bramki są ale stylem nie porywa.
» 20 września 2015, 20:58 #78
1wolf1: Roznica polega na oczekiwaniach. Soton dzis zagral dobrze, ale przegral. NIkt im zlego slowa nie powie, bo walczyli itd. Pomysl co by sie stalo gdyy to Mu zagral dobrze , ale stracil pkt. Od Sotonu wymaga sie by powalczyli o europejskie puchary - nie koniecznie je osiagajac. Od MU wymaga sie mistrzostwa co roku... Duzo wieksza presja wyniku powoduje, ze dla managera nie liczy sie tak bardzo gra jak 3 pkt. Jak je osiagna jest bez wiekszego znaczenia.
» 20 września 2015, 21:03 #77
thelead: o nie tutaj się nie zgodzę. nie chodzi o wymagania czy ładny football.

1wolf1:Zarówno Southampton jak i np, WHU grają na miarę a może troszkę powyżej swoich możliwości. Koeaman'owi wypadło kilku ważnych graczy, kilku musiał wprowadzić nowych, ale nie płacze, że potrzebuje 10 lat żeby zagrać jeden dobry sezon. Akurat Soton jest po prostu przykładem druzyny w której nie mówi się o tym że drużyna musi się zgrać, ze nowi zawodnicy, że coś tam tylko się gra.

josemarii2: nie o styl chodzi (choć akurat jakiś taki dizwny jestem że lubie ładny football) a o jakość gry. Dzisiaj nie wykreowaliśmy ani jednej sytuacji bramkowej ( no może trzecia bramka) tymczasem przeciętne Southampton waliło na brame raz za razem, a jak zwietrzyli szanse na punkty to przycisnęli nas (kandydatów do top 4) tak jak my nie przycisnęliśmy w końcówce przegrywając nikogo od czasów Fergusona. Piłka nożna to rzeczywiście nie figurówka, zgodzę się nawet na to że gramy brzydko, ale niech to będzie jakoś poukładane. Dziś po meczu pozostało kolejne wrażenie łutu szczęścia, na który nikt nie da gwarancji że powtórzy się za tydzień. A o to już niestety chodzi w zawodowej piłce.
» 20 września 2015, 23:56 #76
1wolf1: thelead: Ale popatrz gdzie sa w tabeli. Nikt im z tego powodu nie robi wyrzutow. Za to w przypadku remisu MU z Necastle ludzie juz wietrzyli sensacje, a po porazce ze Swensea nastapilo trzesienie ziemi... I to jest wlasnie ta presja wyniku o ktorej pisalem wyzej. Od managera sotonu nie wymaga sie zbyt wiele, przez co i on nie wywiera takiej presji na pilkarzy. Bo oni nic nie musza, a co najwyzej moga. Bez presji jest im duzo latwiej grac dobrze, bo co to za roznica czy dzis przegraja czy nie? Co najwyzej powiedza - ok to byl MU... Z kolei w MU ustalaja managerowi cele na sezon i nie spelnienie ich moze spowodowac kopa w tylek jak w przypadku moyes'a. Przez to V.G wywiera presje na pilkarzy, wymysla im milion zalozen taktycznych i gra wyglada jak wyglada - ale jak narazie sa tez wyniki. Mysle, ze wlasnie taka mysl obral sobie V.G. Wyniki przede wszystki, a gra przyjdzie z czasem, gdy wyniki i pozycja w lidze bedzie sama sie bronila. Obecnie kazdy slabszy wynik, czy mecz sa rozdmuchiwane do rangi konca swiata. No ale nic dziwnego skoro prasa tylko czeka na KOLEJNE potkniecie wielkiego MU...
» 21 września 2015, 00:36 #75
thelead: 1wolf1:po pierwsze to uważam, że po roku pracy managera, nie ma już na co czekać. rękę Van Gaala widać i nie chodzi o to że to jet nudne a o to że nieskuteczne. Po drugie presja może pętać nogi mnie podwórkowego kopacza, może plątać poczynania grajkom Lecha, ale goście któzy w tydzień zarabiają tyle ile ja przez całe życie, można się spodziewać że presję są w stanie odsunąć na plan dalszy, a jak nie potrafią to im zatrudnią kogoś kto im w tym pomoże. Nie, nie obniżam znaczenia presji, ale też nie zrzucałbym na nią winy że z ligowym przeciętniakiem nie tworzymy jednej składnej akcji. Co więcej z Liverpoolem ciśnienie musiało być dwa razy większe a i tak drużyna w defensywie i ofensywie wyglądała niebo lepiej.
» 21 września 2015, 01:18 #74
1wolf1: Mam wrazenie, ze albo udajesz, albo nie rozumiesz co to znaczy przebudowywac druzyne. Popatrz na zmiany jakie nastapily na przestrzeni 3 ostatnich sezonow w Mu. Wezmy dla przykladu obecny sezon, w ktorym zaczelismy rozgrywki z 5 nowych zawodnikow. W tzw miedzyczasie z druzyny z roznych powodow wypadlo 3 i dokupiony zostal 6. Ponad polowa skladu jest zupelnie nowa. To samo tyczy sie 1 roku V.G. W ciagu 2 sezonow z podstawowego skladu zostalo tylko 3 zawodnikow. Nie da sie przy takiej rotacji utrzymac perfekcyjnych wynikow i pieknej gry w kazdym meczu. To jest okres przebudowy zespolu i beda zdazaly sie wpadki i slabe mecze. Najwazniejsze by wszystko szlo w dobrym kierunku. Patrzac na wyniki napewno nie jest najgorzej. Dodaj do tego tak jak pisales pieniadze jakie pobieraja owi zawodnicy i oczekiwania jakie z tym sie wiaza i otrzymujesz MU, ktory boi sie zaryzykowac, by znowu nie stracic gola...
» 21 września 2015, 02:14 #73
thelead: 1wolf1: po pierwsze odchodząc cokolwiek od zasadniczej kwestii, ale to ty zacząłeś, więc.. rodzi się bowiem pytanie czy taka rewolucja była konieczna? Utarło się przekonanie, że Fergie zostawił po sobie spaloną ziemię. Ja tak nie uważam. Moyes dostał druzynę która wygrała mistrzostwo i choć owszem zaczęła się starzeć, to jednocześnie 2-3 rozsądne wzmocnienia pozwoliłyby przez okres przebudowy przejść bez wielkich perturbacji. Okres LvG to czas totalnej czystki, moim zdaniem prowadzonej na oślep i bez koncepcji. Zawodnicy którzy przyszli nie są bardziej wartościowi od tych którzy byli. Czy Darmian jest aż tak dużo lepszy od Rafaela czy Valenci? Czy rzucanie zawodnikami po wszystkich pozycjach jest zdrowe dla drużyny i jej rozwoju? Według mnie zrobienie tej przebudowy to wpakowanie się na minę, bez polisy ubezpieczniowej. To jest jedno

A drugie przy tej wymianie kadr, LvG mimo wszystko miał czas na to żeby swoje klocki poukładać tak żeby drużyna miała jakiś styl. Jak mam rozumieć poprzedni sezon? Jako eksperyment? Jaką mamy pewność że po tym sezonie znów nie wymysli sobie tego żeby sprzedać 10 piłkarzy i kupić 12 na kompletnie inne pozycje. Mam nadzieję że się mylę, ale na obecną chwilę nie widać żadnego postępu w stosunku do poprzedniego sezonu (ok, ok zaraz mi wyskoczycie że mamy więcej punktów) ale styl gry nie zmienił się na jotę, nie wygrywamy po brzydkiej grze, ale po fuksiarskiej grze. A to różnica. Czymś innym jest postaienie autobusu w polu karnym i czekanie na przeciwnika a czym innym liczenie na to że coś się przyfarci. Jeszcze raz zapytam co by było gdyby ten Japończyk nie zaliczył dwóch asyst do Martiala? Jedna jedyna akcja w meczu kiedy przeciwnik leżał na deskach to naprawdę niewiele jak na półtora roku pracy i wydane kwaczyrialda funtów. Ja ciągle wracam do poprzedniego, gównianego sezonu kiedy towarzyszyły nam zupełnie takie same huśtawki nastrojów, jedno fajne spotkanie i głupia nadzieja że moze to już zatrybili a potem dwa przegrane od patrzenia na które bolały oczy.
» 21 września 2015, 13:42 #72
1wolf1: Bardzo dobrze, ze wyrazasz swoja opinie. Szanuje, ze mamy lekko odmienne zdanie w tym temacie. Jak widac zdajesz sobie jednak sprawe jak wyglada slynny proces budowy druzyny.

Teraz nawiazujac bezposrednio do twojej wypowiedzi. Jesli interesujesz sie pilka nozna w wiekszym stopniu niz tylko Manchesterem United zapewne zdajesz sobie sprawe kim w swiecie sportu jest L.G. Od zawsze byl to manager/trener do zadan specjalnych. W kazdej druzynie do ktorej przyszedl zajmowal sie zupelna reorganizacja skladu - swoista budowa od podstaw. Tak wiec gdy uslyszalem jego nominacje na stanowisko managera zdawalem sobie sprawe w jakim celu zostal zatrudniony. Mysle, ze ty rowniez powinienes miec podobne przemyslenia w tym momencie. Dochodzimy wiec teraz do postawionego przez ciebie pytania. Niestety nie jestesmy wystarczajaco kompetentni w temacie Mu(wiedza bezposrednio od wnetrza druzyny i kluby) by ocenic z cala stanowczoscia, ze te zmiany byly i sa potrzebne. Zarzad Mu zadecydowal, ze TAK. Musimy sie z tym faktem pogodzic, czy nam sie to podoba , czy nie.

Wrocmy teraz do Sotonu. No jasne, ze sie nie mowi, poniewaz tam nikt nie przejmuje sie wynikami. NIe widzisz tego? Oni zajmuja 17 miejsce w lidze. Nikt im z tego powodu glowy nie urywa. Caly czas staram ci sie to wyjasnic. Tam nie ma presji wynikow. Co bedzie, to bedzie. Tacy zawodnicy moga robic co chca i jak chca na boisku. Stad ich ryzykowna i dosc dobra dla oka gra. Ale jak widzisz wczorajsze ryzyko zupelnie im sie nie oplacilo. Po za wizualnymi aspektami gry nie przynioslo im to nic. Za tydzien wszyscy zapomna, ze grali dosc dobrze, zapamietamy za to 0 przy ich dorobku pktowym. I nie sadze tez by byli duzo lepsi w grze niz MU. Pamietaj, ze jednak popelnili 3 bledy w ktorych MU strzelilo gole. I co wiecej mogli stracic conajmniej 2 kolejne. Tak wiec reasumujac ten watek - gra w pilce noznej nie polega tylko na grze do przodu. Trzeba sie rowniez bronic, a to juz nie jest ich dobra strona w tym sezonie, o czym swiadcza ich wszystkie statystyki.

Nie uwazam rowniez by Mu nie posiadalo stylu, a wrecz przeciwnie. Styl ten nazywa sie asekuracyjna i efektywna gra. Nie jest to piekne i nigdy nie bedzie. Jednakze jestem w stanie zrozumiec co za tym stoi i dlaczego V.G tak mocno skupia sie na wynikach. Jestem rowniez mocno przekonany, ze gdy wymieni wszystkie wadliwe wg niego ogniwa w maszynie zwanej MU gra poprawi sie w dosc szybkim czasie. Osiagal to juz kilkukrotnie i sadze, ze i tym razem to mu sie uda.

Na koniec napisze ci cos od siebie. Gdybanie naprawde nie pasuje do rozsadnej konwersacji. Jesli chcemy gdybac, to moze pogdybajmy co by sie stalo w zeszlym roku jesli to MU wygraloby mecz wyjazdowy z Chelsea - gdzie gralu duzo, duzo lepiej od przeciwnikow. Moze dzis to Mu broniloby tytulu mistrza i nie byloby w ogole naszej rozmowy. Rozumiesz dlaczego nie lubie gdybania?
Pozdrawiam
» 21 września 2015, 17:25 #71
Wisnia97: słupek obił, a mogła być ładna bramka.
» 20 września 2015, 20:55 #70
ptasior: 3pkt Davida de Gea.
» 20 września 2015, 20:36 #69
w124amg: widać, że spuchli już po porażce z Juve i WHU ale mają przed sobą teraz kilka łatwych przeciwników w lidze...
» 20 września 2015, 20:51 #68
Davidoza: Uważam, że po naszych ostatnich transferach dodawanie "$" przy City jest hipokryzją.
» 20 września 2015, 21:05 #67
pawelisto2: Zgadzam się davidoza.
» 20 września 2015, 21:21 #66
miloszek5555: McNair 6/10 to on zawalil druga bramke
Depay 7/10 ewentualnie 6/10 jak Mata zagrali na tym samym poziomie
Rooney 5/10 koszmar, to nie ten sam gracz co kiedys, widac ze jest ''zagubiony'' bez formy, jak na tak klasowego gracza powinno sie wiecej po nim spodziewac, Martial ma juz 3 gole po 2 kolejkach BPL a Rooney 0 po 6 kolejkach
Z reszta ocen sie zgadzam
» 20 września 2015, 20:38 #65
N17: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.09.2015 20:23

2-3, bardzo wymuszone i szczęśliwe 2-3. Grać w piłkę zaczeliśmy dopiero koło 70min i to było tylko z 10min gry. Podania między obrońcami i Carrickiem, statyczna gra (o ile można nazwać to grą) brak przyspieszenia, dynamiki, kreatywności, brak czegokolwiek. Dobrze że Martial jeszcze nie zna taktyki to puki co gra dobrze, ale coś mi się widzi, że następny mecz obejrzy z ławki za te kilka dobrych dryblingów. Monotonne podania między stojącymi zawodnikami to może w ekstraklasie przyniosą efekty, jeśli drużyna przeciwna jest na kacu po poprzedniej nocy w Speluno i się zmęczy w pół godziny od biegania za piłką. Niestety w Premier League nikt nie chleje dzień przed meczem. Jak to jest że SAF z padliny jak Evanse, Clevy, Andersony, czy inne Gibsony robił mistrzostwo, a LvG z mistrzów jak Rooney, czy Szwajni robi monotonnych dupków bez pomysłu. SAF z takim składem miałby The Treble co rok. Nie rozumiem tego. 70% naszych bramek to szczęście, 20% to idywidualne umiejętności, a 10% akcji to takie, kiedy rywal aż chce stracić bramkę. Daleko tak zajedziemy, mimo, że tabela wygląda dobrze, to dobrze w Manchesterze z pewnością nie jest. Pozdrawiam wszystkich udręczonych kibiców.
» 20 września 2015, 20:21 #64
Kundziu: Niestety SAF cudów by nie zdziałał. The Treble co rok? Dobry żart ;) SAF nie grał Andersonem, Gibsonem czy Cleverleyem mecze, co najwyżej dawał im pograć. A Rooney to sam widzisz jak wygląda i to nie zasługa LvG ;) Tak więc trochę mniej latania w chmurach z takimi ocenami, frustrację wylewaj w inny sposób :)
» 20 września 2015, 20:27 #63
Wisnia97: Cleverleya, Jonesa i Evansa chyba też oraz na pewno Rafaela to na Real Madryt wystawiał. nawet Welbecka i jak mnie pamięć nie myli to to nasze czarne drewienko nawet brameczke strzeliło główką. no i oczywiście nawet Anderson był przez chwile na boisku.
» 20 września 2015, 20:53 #62
LouiVanGaal: Sezonowcy no name powiadali
Sezonowcy LvG oszalal powiadali
a ja powiadam MU to nie klub dla sezonowcow tylko dla KIBICOW !!
» 20 września 2015, 20:21 #61
LouiVanGaal: twoj komentadz nie ma nic wspolnego z moim :/
» 21 września 2015, 09:42 #60
Rion: Nie mozna wychodzic srodkiem Carick-Schneiderlin. Stałe fragmenty gry w obronie to tragedia. Cieszy wygrana ale styl w jakim to osiągnelismy....
» 20 września 2015, 20:14 #59
dave2991: Juan wyższa ocena niż Morgan, ok..
» 20 września 2015, 20:14 #58
Wisnia97: nawet asyste zaliczył. średniawo bo średniawo, ale statystyki go zawsze bronią. zalicza gole i asysty. nominalna 10 na prawym skrzydle. kto by pomyślał.
» 20 września 2015, 20:54 #57
dave2991: taka nominalna jak w meczu z PSV? :)
» 20 września 2015, 23:54 #56
mcis: tu chodzi o ustawienie na boisku, na początku troche się bałem, że LvG chce grać na 2 DP, a tu się okazuje, że nie gramy na żadnego. gramy na 2 klasycznych pomocników, z zadaniami zarówno w defensywie, jak i ofensywie. i tak jak zawsze mamy olbżymią dziurę między obroną i pomocą
» 20 września 2015, 20:21 #55
Sentix: W moich oczach zdecydowanie najsłabszy był Rojo i Valencia. I smuci mnie to tym bardziej, bo nie zagrali oni wcale źle, jak na swoje możliwości, ale no właśnie - na swoje możliwości. Są to piłkarze, którzy są do siebie bardzo podobni pod względem prostoty rozgrywania piłki. Żadnej finezji, żadnego pomyślunku, czy choćby podjęcia ryzyka. Rojo był fatalny, kiedy przyszło mu pójść linią do ofensywy - wrzutki na pałę, aby na siłę, aby przed siebie. Strasznie niepewny obrońca i ciągle mam dreszcze, kiedy jest przy piłce.
Valencia bardzo podobnie, zupełnie nie wykorzystuje swojej szybkości - jego największą ambicją jest podbiegnięcie kilka metrów do przodu i w najlepszym wypadku podanie do tyłu. Przestał nawet robić swojego słynnego zwodu na jedną nogę. Na szczęście obaj piłkarze nie są rdzeniem naszego składu i to jedyna pozytywna myśl, jaka mi przychodzi.
Roo nie zagrał z kolei aż tak złego meczu. W jego przypadku boli tylko brak umiejętności podjęcia szybkiej decyzji, wtedy jakby panikuje, albo po prostu nie ma szczęścia i w ostatniej chwili wybiera złą opcję. Kiedy tempo jest powolne, świetnie się sprawdza i ładnie rozprowadza piłkę, ale gdy mieliśmy np. kontratak, który świetnie rozpoczął Martial, podając piłkę do Roo, ten w ogóle się pogubił, a przecież nie powinien z jego bagażem doświadczenia - od takich graczy, jak on, oczekuje się aby w momentach takich jak te być tym, który zadaje decydujący cios, a nie wszystko niweczy.
DDG, bajeczne interwencje, dobrze jest go mieć między słupkami. Martial zapowiada się wyśmienicie, cieszą nie tylko jego bramki, ale także movement na boisku, zachowuje się na tę chwilę jak stary wyjadacz i zawsze ze zniecierpliwieniem czekam aż dostanie piłkę. Oby utrzymał taką formę jak najdłużej.
» 20 września 2015, 20:09 #54
SkoraMU: ichef.bbci.co.uk/live-experience/cps/512/amz/vivo/live/images/2015/9/20/46a4d529-50c6-46bf-b715-845f3b637e2a.jpg

Grafika przedstawiająca trzecią bramkę.
» 20 września 2015, 20:08 #53
czarny226: flashscore.pl/
tu masz gole
» 20 września 2015, 20:17 #52
Szilk: Wg mnie zła gra M.U. bierze się ze złego ustawienia zespołu i schematu sposobu gry narzuconego im przez trenera. Dobrzy zawodnicy, a takich uważam mamy powinni sami dostosować swoje zachowanie na boisku od sytuacji jaka się wytworzy, a nie ślepo trzymać się zaleceń trenera - to ogranicza ich kreatywność i jest ze szkodą dla widowiska i końcowego wyniku.
» 20 września 2015, 20:00 #51
Kundziu: United nadal szuka optymalnej formy (cały czas jej nie ma). Mecz, co zresztą można było zakładać przed pierwszym gwizdkiem, był trudniejszy dla naszej defensywy, ale też dawał więcej miejsca ofensywie. Z tego powodu wynik jednak na plus. Sama gra, ani lepsza, ani gorsza niż w poprzednich meczach. Fajnie, że Martial strzela i to z takim spokojem jak 30 letni doświadczony napadzior w szczycie formy. No i 3 pkt. najważniejsze. Dalej czekamy na układanie cegiełek, które utworzą solidny monolit z dobrą ofensywą, ale to jeszcze nie dziś :)
» 20 września 2015, 19:57 #50
Kuntakinte: do 35 minuty nie istnieliśmy ...
» 20 września 2015, 19:53 #49
tomciocr7: Tak słabo grający zespół, zajmujący aż drugie miejsce świadczy tylko o tym jak słaba jest liga angielska ostatnimi czasy. Generalnie, nie lubię narzekać, ale po takich wydatkach na transfery, United powinien grać efektowniejszą piłkę.
» 20 września 2015, 19:40 #48
Arkin: Zapomniałeś jeszcze o Daley'u Blindzie.
Nie ma za co.
» 20 września 2015, 19:38 #47
Kuntakinte: Moim zdaniem, Rooney zagrał niezły mecz dużo lepszy osamotniony w ataku na 9 :)
» 20 września 2015, 19:54 #46
DjTED: Depay gra beznadziejnie. Młody Martial zrobił więcej w 2 meczach niż on przez cały sezon.A balonik nadal pompowany. Mam nadzieję, że w końcu Holender wyskoczy
» 20 września 2015, 19:32 #45
Arkin: Beznadziejnie to zdecydowanie za mocne słowo. Dziś grał nieźle.
» 20 września 2015, 19:38 #44
DjTED: Rooney bez formy jest bardziej pożyteczny niż Depay. Holender zagrał swój najlepszy mecz w lidze, ale nadal jest to piach. Za dużo strat i przegranych pojedynków.
» 20 września 2015, 19:48 #43
mantup89: Dziś grał nieźle i przy odrobinie szczęścia strzeliłby gola, ale na szczęście wyręczył go Mata. Nie przesadzaj z tym "beznadziejnie"
» 20 września 2015, 19:56 #42
czarny226: Martial jest młody i dostaje trochę czasu na ogranie się. Na szczęście długo czekać nie musieliśmy, aby zobaczyć na co go stać.
» 20 września 2015, 20:16 #41
Dubek: Dzisiejszy mecz i mecz z PSV miał słabe, ale reszta meczy bardzo dobra w jego wykonaniu tak w obronie jak i w ataku.
» 20 września 2015, 19:19 #40
Kuntakinte: Matteo wydaje mi się, że jest zwyczajnie zmęczony powinien odpocząć Antek w środę w 1 składzie :)
» 20 września 2015, 20:10 #39
nikhatlak: Jak dla mnie mecz na niezłym poziomie, przy golu Maty wreszcie miliony podań się opłaciły i dały jakiś rezultat. Martwi mnie brak strzałow Roo zza pola karnego... Trener mu zabronił czy jakie przyrodzenie? DDG wrócił na dobre, znowu nam punkty uratował. A Martial cud malina jak dla mnie, pewny, bez presji, skuteczny. On gra na luzie jakby grał w BPL od 10 sezonów i w każdym 20+ goli.
» 20 września 2015, 19:15 #38
Mazi1989: Rooney kompletnie bez formy. Ani na szpicy mu nie idzie, ani na "10". Jak rozgrywa piłkę, to mam wrażenie, że tylko spowalnia akcje. Wazza musi odzyskać dobrą dyspozycję, bo nic nie wnosi do naszej gry
» 20 września 2015, 19:17 #37
RedDevils4life: Szkoda, że obrona trochę siada. Wypadł Shaw i tracimy ten ciąg na lewym skrzydle, który był bardzo przydatny dla Depaya w ofensywie. Mam nadzieję, że to ostatni słaby występ Darmiana. Do tej pory bardzo dobre występy, ale już z PSV zaczął popełniać błędy. Do Smallinga przyczepić się nie ma o co. A Blind zapewne będzie rzucany teraz raz na środek a raz na lewą obronę w zależności od tego kto będzie grał. Rojo pół na pół bym powiedział. Przyjdzie mu się pomylić czy też źle podać, ale czasem potrafi się wykazać. Wciąż czekam na powrót Jonesa.
» 20 września 2015, 19:14 #36
zyxzyx: Brawo Martial!
» 20 września 2015, 19:10 #35
mantup89: Miód na moje serce :D
Swoją drogą też tak przeżywam porażki United i dziś w końcówce puls miałem mocny. :D
» 20 września 2015, 19:11 #34
uhahany009: Powinni się cieszyć mają punkt przewagi nad mistrzem Chelsea ;D
» 20 września 2015, 19:41 #33
Davidoza: Pieprzycie, że horror, oglądać się nie da, a drugie miejsce w lidze mamy. Fani większości drużyn w BPL nam zazdroszczą, tylko "kibicom" na tej stronie wiecznie nic nie pasuje. Nie jest źle, mogło być lepiej. W końcu jest ktoś taki jak Martial - egzekutor i pewny strzelec. To cieszy najbardziej.
» 20 września 2015, 19:08 #32
Davidoza: Jak my popełnialiśmy głupie błędy i przeciwnicy pukali nam bramki, to były "zasłużone przegrane" i "przeciwnik jak zwykle był lepszy". My wykorzystujemy głupie błędy przeciwników i "wygrywamy na farcie". A to, że mamy świetnego bramkarza to nie szczęście - klub taki jak MU powinien mieć kogoś takiej klasy, a nie ogórka puszczającego wszystko co nie leci prosto w niego. Moim zdaniem "na farcie" to można wygrać 1-0, strzelenie 3 bramek (drugi mecz z rzędu) jest już wynikiem jakiejś tam gry (bo rzeczywiście mogłaby być lepsza), ale 3 bramki nie wpadają same.
» 20 września 2015, 19:48 #31
Davidoza: W każdej drużynie jest, wystarczy spojrzeć na CFC, która w zeszłym sezonie miała majstra a teraz snuje się w okolicach strefy spadkowej. Ale nie ma co psioczyć, że wygraliśmy "fuksem", bo przeciwnik źle zagrał, bo sędzia się pomylił... Moim zdaniem z PSV moglibyśmy wygrać, gdyby tylko sędzia ukarał czerwoną kartką Moreno i wskazał na wapno. Ale tego nie zrobił, na naszą niekorzyść. Teraz sędzia nam dał prezent. Karma zawsze wraca.
» 20 września 2015, 20:01 #30
Mazi1989: Nerwowa końcówka, ale udało się dotrzymać wynik do końca. Już teraz widać, że Martial będzie dla nas dużym wzmocnieniem. De Gea kolejny znakomity występ, Depay bramki nie strzelił, ale dwoił się i troił. Będziemy mieli z niego pożytek. Cenna wygrana, już tylko 2 punkty straty do City :)
» 20 września 2015, 19:08 #29
mantup89: Cieszą 3 punkty, gra wymaga jeszcze wiele poprawek, ale jest drugie miejsce. Oczywiście United doprowadziło mnie w końcówce do palpitacji serca, ale do tego się już przyzwyczaiłem. Wejście Valencii na plus.
» 20 września 2015, 19:06 #28
Irwin2: -Bardzo ważne trzy punkty,ale bardzo wymęczone
-Słońce czasem utrudnia grę :D
-David po raz pierwszy w tym sezonie bohaterem i kolejna jego interwencja z cyklu "niedoobrony"
-Blind może jest dobry technicznie i jakoś sobie radzi,gra bardzo inteligentnie,ale to nie jest dla mnie środkowy obrońca,tym bardziej na takie fizyczne zespoły jak Soton
-Smalling tank
-Plus dla Mcnaira za odważną akcję ofensywną
-Bardzo dobra taktycznie zmiana na boku obrony,Valencia wszedł aby wyłączyć Tadica i to mu się udało
-Morgan czyści wszystko
-Widać,że Roo woli grać za napastnikiem zamiast być właśnie tą szpicą
-Memphis bardzo się starał,nawet harował w obronie,myślę,że następny mecz to pierwszy gol holendra w PL ;)
-Van Dijk to zajebisty obrońca xD
-Widzieliście tego nura Mane? Do memów jakiś go dać :D
-Martial to niesamowity chłopak;niesamowity spokój i trafność podejmowania decyzji,chłodna głowa,rewelacyjny
-Dzisiaj szczęście było przy nas
-Fatalna końcówka
-Źle sobie radzimy w pojedynkach powietrznych
Trzy punkty cieszą, możemy być optymistycznie nastawieni przed meczem z Kotami GGMU! :D
» 20 września 2015, 19:05 #27
mantup89: No główki to opornie wychodziły i to trzeba poprawić.
» 20 września 2015, 19:07 #26
triadevil: Martial, drugi mecz w premier league (z czego podczas 1 rozegrał 25 minut) i już 3 bramki. To naprawdę świetnie rokuje! Za to Rooney i Depay również mają 3 bramki, ale każda strzelona Brugge :-D
» 20 września 2015, 19:03 #25
triadevil: Zapomniałem o bramce Memphisa w Holandii, co nie zmienia faktu, że w PL dalej nic.
» 20 września 2015, 19:06 #24
NexaT: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.09.2015 19:07

xxxxxx
» 20 września 2015, 19:07 #23
2Fast4You: Poprawcie literówki bo mnóstwo jest, a co do meczu to tyle nerwów w 1 połowie straciłem że szkoda gadać, druga już lepsza ale nie potrzebna nerwówka na koniec, Martial przekocie trzymaj tak dalej, Young powinien grać !!
» 20 września 2015, 19:02 #22
uzil25: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.09.2015 19:05

Gra dwóch "szóstek" czyli Schneiderlina i Carrick jednocześnie to jedno wielkie nieporozumienie... jeden z nich i Schweini lub Herrera... dziś Blind i Darmian tragedia... Rooney też słabo... od Depaya można oczekiwać więcej, może Ashley powinien zagrać...

Martial, Smalling, Mata i De Gea grali swoje. Rojo też okej. Może Ci gracze co zagrali słabo aż tak nie spuścili z tonu i dlatego wynik jest dobry i gra okej ale myślę, że cały zespół może się jeszcze dużo poprawić. Mamy jeszcze sporo potencjału do wykorzystania i póki co 2 miejsce, 2 pkt do City. Jest dobrze, keep it up :) ale do van Gaala a właściwie jego decyzji wciąż można się przyczepiać tak jak gra dwóch 6. Brawa za zmianę Darmiana... bo chłopak bardzo mało oferuje nam w przodzie, wyprowadzeniu akcji czy samemu przeprowadzeniu jakieś akcji. W defensywie jest dobry ale to nie wystarczy na MU, Valencia powinien rozpocząć kolejny mecz w wyjściowej 11.

A i straszny jest brak Shawa. Wcześniej graliśmy głównie lewą stroną za jego sprawą a jak tam gra obecnie Rojo no to już nie ma tej gry na lewej flance, która rozbijała rywali raz po raz, razem z Youngiem... Ani Rojo nie pociągnie ani Darmian, lipa... dopiero w miarę to Valencia ogarnął.
» 20 września 2015, 19:02 #21
Arkin: Darmian musi odpocząć, chyba każdy to widzi.
» 20 września 2015, 19:40 #20
DjTED: Rojo zagrał bardzo dobrze. Jak poczuł rytm włączał się do akcji ofensywnych. Brakuje mu trochę zgrania, ale nie było źle...
» 20 września 2015, 19:41 #19
Irwin2: Nie przesadzajmy,cieszmy się wygraną,typowe polskie nastawienie najlepiej na wszystko ciągle narzekać.
» 20 września 2015, 19:06 #18
michal441599: De Gea/Martial na plus.Rooney musi pokazać jakiś poziom,Valencia dobry mecz zagrał i dobrze bo będzie rywalizacja z Darmianem o PO.Brakuje Luke Shaw do układanki.Dobre widowisko trochę nerwowo pod koniec.Mam nadzieje że nasza gra będzie wyglądać coraz lepiej.GGMU
» 20 września 2015, 19:01 #17
AgEnT: Rooney aktualnie najlepiej czułby się na ławce, bo na boisku słabo.
» 20 września 2015, 19:02 #16
AgEnT: Jeśli dzisiaj Rooney wyglądał "spoko" to nie umiem sobie wyobrazić jak musiałby zagrać żeby wyglądać "nie spoko" według Ciebie ;)
» 20 września 2015, 19:24 #15
szesze12345: Opiszcie w skrócie jak grali nasi bo nie mogłem oglądać meczu.
» 20 września 2015, 19:00 #14
romario11: TO BYŁ HORROR / brawo Martial !! GGMU !!
» 20 września 2015, 18:59 #13
sagnol32: De gea i Martial dzisiaj genialni. Mata można powiedzieć tak jak zwykle cały mecz na spokojnie i nagle jakieś podanie czy gol.
» 20 września 2015, 18:58 #12
Rion: Obrona grala tragicznie,Southampton powinni strzelic dzisiaj min 3 gole... To co caly czas podkreslam- Darmian nie gra nic w ataku. Na poczatku zdawalo mi sie,ze gramy 9 na 13... Mecz tragedia ogólnie
» 20 września 2015, 18:57 #11
BartkoGGMU: Nie wiem jakie Ty mecze oglądasz, ale Darmian jest w ataku bardzo aktywny, ten mecz mu nie wyszedł po prostu. Mecz uważam poza początkiem bardzo dobry w naszym wykonaniu.
» 20 września 2015, 19:00 #10
RedDevils4life: De Gea w starym stylu. A Martial zapowiada ciekawy sezon. :)
» 20 września 2015, 18:57 #9
AFC07: Gratuluje Diabły ładnego meczu, Martial szybko się Wam spłaci;-)
» 20 września 2015, 18:56 #8
AFC07: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.09.2015 19:05

Gimnazjum być może ale poważniejsi kibice nie, za wczesnie na takie porównania. Bardziej do Iana Wrighta;p ( który był świetnym zawodnikiem)
» 20 września 2015, 19:01 #7
Herrera21: David...Fajnie, że jesteś! :)
» 20 września 2015, 18:56 #6
Domestos: szkoda mi younga
» 20 września 2015, 18:56 #5
pawelisto2: No tak, De Gea :D
» 20 września 2015, 18:56 #4
pawbuk6: Znów De Gea ratuje nam tyłek :D Nie najlepiej to świadczy o obronie United, Blind dziś grał tragicznie...
» 20 września 2015, 18:55 #3
Fenek: Król Dawid powrócił !! 10/10 Najlepszy transfer MU to pozostawienie Dawida na OT za wszelką cenę.
» 20 września 2015, 18:55 #2
BartkoGGMU: De Gea, Martial... Dziękujemy. W drodze po mistrza. GLORY GLORY MAN UNITED!!
» 20 września 2015, 18:55 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.