Van Gaal: Naszym priorytetem jest awans do LM

Diabelred: ,,wszyscy z czasem przestali grać na miarę swoich możliwości... ''

Ten opis pasuje tylko do RVP. Reszta od poczatku nie pokazuje, w przypadku Kagawy nie pokazywal tego co w poprzednich klubach.

ReVo: idź i nie wracaj... najlepiej do Barcy czy Realu, bo tam jest miejsce takich kibiców jak Ty

Kundziu: Sam jesteś oszołomem. Popatrz na tabelę i powtórz trochę matematykę to będziesz wiedział dlaczego walczymy o TOP4 a nie o mistrza.

Rotx: Przestańcie nastawiać się na piękną i miła dla oka grę.
- Atletico gra brzydko,Chelsea jak trzeba gra brzydko ale często punktują i świetnie radzą sobie czy to w lidze czy w pucharach.
- Gdy Atletico grało swoją piłkę na 1-0 to jedyni którzy to krytykowali to ci mający ból tyłka.

jaratkow: Wiesz manooch, żeby gdzieś dojść trzeba najpierw zrobić pierwszy krok. Żeby zbudować dom - najpierw trzeba postawić fundamenty. Nie wiem czy nie podałem ci zbyt skomplikowanych przykładów.? W każdym razie chodzi o to, że dla LvG i jego United "pierwszym krokiem" i "fundamentem" do przyszłego mistrzostwa jest awans do TOP4 i Ligi Mistrzów. Nie wiem czy pamiętasz, ale poprzedni trener wysadził United z tych rozgrywek... Nie śpiesz się więc z podskokami bo ci tchu do końca rozgrywek zbraknie. Nie jestem ślepo zapatrzony w LvG, nie zachwyca mnie gra naszych piłkarzy ale staram się rozróżniać budowę prawdziwej drużyny od tego samego w "fifie" na komputerze. Piłka nożna to nie jazda figurowa gdzie o miejscu decyduje styl. Dlatego dopóki na koncie United w miarę regularnie przybywa punktów staram się nie panikować. A gdy nachodzą mnie wątpliwości oglądam ponownie "The class of '92" i znów z wiarą w United patrzę w przyszłość.

manooch: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.03.2015 19:47

ReVo,
spójrz na swoją ilość dni od zarejestrowania, potem moją i stwierdź kto tu może być sezonowcem. Dodam też, że jedno konto po 3 latach usunięto mi po ataku na tą stronę gdzie większość straciła loginy i hasła - pewnie tego nie pamiętasz "zagorzały" kibicu. Z resztą Twoje argumenty to żadne argumenty, nic nie wnosisz do dyskusji.

Kundziu,
Twój Avatar jest oczywistym, że będziesz go bronił. Żadnej konkretnej argumentacji tak jak jak kolega powyżej ReVo - dodam, TOP4 nie będzie. Ja znam bajkę o łodzi, a Ty? Przytoczę: " Łudź się łudź"

Rotx,
Tu jakiś argument pada i to nawet sensowny. Dodam, że te drużyny, które wymieniłeś mają charakter - my w porównaniu do Atletico czy Chelsea na dzisiaj jesteśmy bezpłciowi. Chyba, że Rooney to cały zespół. Atletico myślę, że siłą i determinacją by nas zjedli, są bardzo poukładani a ich gra zaczyna się od OBRONY, której my nie mamy. Nie wiem, co Ty porównujesz...

jaratkow
O czym Ty mówisz? W fife bawi się Van Gaal wydając kupę kasy i nie robiąc nic. Ja nie krzyczę o transferach tylko o zmianie kierownika statku. Powtórzę, TOP4 nie będzie - chyba, że wygramy z The Reds w co wątpie.

JEDNĄ TAKĄ AKCJĘ NASZEJ DRUŻYNY POKAŻ W TYM SEZONIE:
http: //www.gfy cat.com/ WatchfulKlutzyHoneybee# ?frameNum=22

USUŃ SPACJĘ OFC

To, ten sam Burnley z którym my się męczyliśmy - uratował nas CRIS SMALLING a nie dobra gra. Limit szczęścia się skończy, gwarantuje Wam. Życzę United jak najlepiej ale jeśli nie potraficie ślepo zapatrzeni fani rozróżnić konstruktywnej krytyki od zwykłego paplania to nie mamy o czym rozmawiać. Niech ta drużyna o ile tak ją można nazwać da mi chodź jeden powód do wiary w TOP4. A jeśli trenowałem piłkę przez blisko 10 lat to coś o niej wiem - nie chodzi o wymądrzenia a rozmowę na poziomie. Krytyka niektórych tak boli, że nie potrafią nawet spojrzeć na drużynę.

Jak przegramy 5-0 też mam mówić, że będzie dobrze bo to UNITED. Dajcie spokój...

wyspiarski: W pełni popieram analizę manooch. Van Gaal nie ma przyszłości w naszym klubie, również życzą sobie walki o mistrzostwo. W artykule powyżej nasz menadżer asekuruje się już przed porażką z Arsenalem zaraz będzie tłumaczył się dlaczego drużyna nie awansowała do LM. Faktycznie mamy trudny terminarz a limit szczęścia mocno wykorzystany. Życzę chłopakom jak najlepiej ale z tym filozofem nic nie zdobędziemy. Sory ale van gaal nie jest w stanie zbudować żadnych fundamentów pod wielką drużynę, Jak widać już poróżnił się z całym sztabem szkoleniowym moim zdaniem również drużyna nie jest w pełni za menadżerem, nie rozumie go nie wiedzą o co mu chodzi. Przy van Gaalu każdy z naszych zawodników gra gorzej czy słabiej a może jeszcze słabiej.


Ps. Nie chcą go w Ajaxsie, wywalili z Barcelony, wykopali z Monachium pogonimy z Manchesteru.
Ps. Van Gaal oddaj nasze punkty!!

Manager: Miałem to samo napisać :D

arek12121: Nowa liga, sporo kontuzji, przedsezon grany w 3 5 2, poczatek sezonu 3 5 2, ciągła rotacja w skladzie i jak to ma wygladac? Ma 1 sezon na kwalifikacje do lm i zapoznanie sie z liga i zespolem potem bedziemy oczekiwac pieknej gry gdy dokupi to co mu jest potrzebne. Wczesniej nie znal realow ligi wiec kupowal to co wydawalo mu sie potrzebne. Chcial juz sprzedawac fellainiego a jak widac teraz z niego czesto korzysta. Nie lubie van gaala i zawsze mnie wkurza ale jak tak popatrzec obiektywnie to spisuje sie calkiem dobrze. Szkoda tylko ze przedsezon zmarnowany na graniu topornego 3 5 2.

kckMU: te 3-4-1-2, to tak jakby przez sukces Holandii. Dobrze, że van Gaal przejrzał na oczy. Nie ma na świecie większej instytucji sportowej niż Man United i on również takową nie będzie.

skywarp: Polecam nauczyć się zasad interpunkcji bo twój tekst jest trudny do przeczytania.

Po drugie, czego się spodziewałeś po poprzednim sezonie? Nawet Mourinho w Chelsea nic nie ugrał rok temu, a dziś? Wygrał COC, idzie po mistrza Anglii i jest należy do faworytów LM. Nie od razu Rzym zbudowano. Przecież to było pewne, że po poprzedniej kampanii będą marne szanse, że coś wygramy, no dobra mamy jeszcze szanse w FA Cup, ale to tyle. Rozliczymy van Gaala na koniec sezonu. Minimum to Liga Mistrzów, takie same założenia były rok temu. Tylko jakie było nastawienia trenera? Musi grać jak M. City albo nie mieliśmy szczęścia. LvG wprostu mówi, że drużyna gra kiepsko i nie zwala wszystkiego na szczęście. Ogarnij się człowieku i zobacz co się dzieje.

Nani27: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.03.2015 14:55

Nie zwala wszystkiego na szczęście , bo cały czas je mamy. Moyes miał pecha i trzeba mu to przyznać. Te tracone bramki w końcówkach, albo akurat musiał paść strzał życia(Sandro z Tottenhamem)

Kortney: RonaldoNaniBack niedojdo narazie trzeba się przyzwyczaić do walki o LM przynajmiej w tym sezonie. Apropo twojej osoby to masz duże braki w wykształceniu i to na poziomie podstawowym. Ale to nie ja jestem twoim opiekunem, to nie ja z tobą po lekarzach chodzę.

Pomarancz: Hahaha teraz to poszedł po bandzie xD Większość tych postów jest bezsensu ale ten akurat jest śmieszny, szczególnie ten "kąsek" o możliwej śmierci Van Gaala xD

skywarp: Arsenal nie jest łatwym przeciwnikiem. Moyes może z nimi wygrywał, ale dobrze wiesz, że piłce nożnej różnie potrafi się dziać.

Szilk: Przejął skład ,który rok wcześniej zdobył Mistrza Anglii, odeszli starzy zawodnicy - można powiedzieć , że tylko Evra mógł jeszcze pograć na przyzwoitym poziomie - dostał i wydał ogromne pieniądze na transfery, a Zespół gra dramatycznie - jedynie co nam sprzyja to szczęście bo kilka meczy nie mieliśmy prawa wygrać z taką grą.
Jak opuści nas szczęście wylądujemy na 7-8 miejscu, bo tyle minimum drużyn gra lepszy futbol o Nas.

skywarp: Szilk
Może i Moyes dostał skład, który wystarczyl Fergiemu, żeby zdobyć mistrza. Nie ma drugiego takie menedżera w historii, żeby tak wyciśniętym składem wygrać majstra. Mourinho swoją Chelsea rok docierał, żeby teraz cała gra się zazębiała i żeby wszystko działało. LvG też potrzebuje roku, żeby ustabilizować drużynę i przystosować ją w pełni. Uważam, że 2 może 3 transfery latem i idziemy po mistrza, bo teraz czego nam potrzeba do dobrego środkowego obrońcy i napastnika. Można jeszcze ewentualnie ściągnąć jakiegoś skrzydłowego, ten skład ma ogromny potencjał. Ostatnie mecze pokazują, że większość meczy mamy pod kontrolą, może nie bombardujemy bramki, ale jednak kontrola piłki to już coś. Przyszły sezon to będzie mistrz, w LM też daleko zajdziemy. LvG potrzebuje dokończyć ten sezon i zacząć następny.