Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się po meczu: Swansea

» 22 lutego 2015, 21:00 - Autor: Biafra - źródło: MEN/DevilPage.pl
Podopieczni Louisa van Gaala niestety nie poradzili sobie na wyjeździe ze Swansea City, wracając z Walii bez punków. Sprawdźmy, czego dowiedzieliśmy się po tym spotkaniu.
5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się po meczu: Swansea
» Louis van Gaal nadal zadziwia swoimi decyzjami
1. Pozycja Di Marii jest zagrożona
Wayne Rooney ma zagwarantowane miejsce w składzie ze względu na funkcję kapitana, ale wydaje się, iż Robin van Persie także może spać spokojnie, bowiem holenderskie więzi są wyjątkowo mocne.

Z kolei Angel Di Maria takiego przywileju już nie ma, co potwierdziła późna zmiana w sobotnim meczu, kiedy to został zastąpiony Juanem Matą.

Argentyńczyk zawodził od pierwszego gwizdka, jego rzuty rożne były koszmarne, a przewaga fizyczna graczy Swansea była widoczna gołym okiem. Niech nie zmyli was asysta przy trafieniu Andera Herrery, bowiem oprócz tego, były zawodnik Realu Madryt zagrał ponownie poniżej oczekiwań.

Pytanie więc, czy mecz lub dwa na ławce rezerwowych, nie pomogłyby mu przemyśleć kilku rzeczy, bowiem obecnie, nie można na Di Marii polegać.

2. Ander Herrera musi grać regularnie
Pomijanie Hiszpana w wyjściowym składzie doprowadzało kibiców do białej gorączki, a kiedy wreszcie Van Gaal poszedł po rozum do głowy, wszyscy zobaczyliśmy, dlaczego fani tak bardzo się tego domagali.

Oprócz zdobytej bramki, wprowadzał spokój do gry drużyny, kontrolował tempo i wnosił wiele dobrego.

Był to pierwszy wyjazdowy mecz Herrery w pierwszym składzie od październikowej potyczki z West Bromwich Albion. Oczywiście, jego absencja związana była także z kontuzją, jednakże, często Van Gaal po prostu go pomijał.

Jeśli Holender chce myśleć o pierwszej czwórce Premier League, Hiszpan musi grać w wyjściowym składzie. Różnicę widać gołym okiem!

3. Czyżby zapomniano o Wilsonie?
Co takiego musi zrobić Van Persie, aby wypaść ze składu? Najprędzej złapać kontuzję. Znów znalazł się w wyjściowym składzie i tym razem wyglądał lepiej niż przeciwko Burnley, częściej wychodząc do piłek, jednak nadal zawodził.

Niemniej, zarówno on jak i Fellaini, spędzili na murawie 90 minut, co jest niezrozumiałe. Kamery skupiały się często na siedzącym na ławce Radamelu Falcao, ale należy zapytać, gdzie jest Wilson?

19-letni napastnik wiele razy pokazywał, iż wchodząc z ławki rezerwowych wnosi wiele ruchu i szybkości, co pozwala nieco rozerwać szyki defensywne. Bez niego, United musiało korzystać z planu B i grać na Fellainiego, jednak tym razem plan ten zawiódł. Może warto się nad tym zastanowić i zmienić hierarchię w ataku?

4. Fellaini nie powinien grać jako napastnik!
Pierwsza połowa w wykonaniu Belga to niezliczone faule, żółta kartka oraz pokaz tego, jak nie należy prowadzić gry z przodu. Fellaini to naprawdę dobry piłkarz, jednak napastnik z niego żaden.

W pewnym momencie, gdy Rooney zagrał piłkę na dobieg, belgijski zawodnik starał się wyprzedzić Williamsa i Fernandeza, co było już powodem do śmiechu. Trudno wyczuć, czy to jakaś tajna broń Van Gaala czy też akt desperacji, ale w żadnej szanującej się drużynie, Marouane nie miałby miejsca w ataku. Tak być nie może - pora faktycznie poszukać napastnika z prawdziwego zdarzenia, bowiem ani Van Persie, ani Falcao, anie tym bardziej Fellaini do tej roli się zbytnio nie nadają.

5. United grają dobrze, kiedy tego chcą
Zabrzmi to dziwnie, ale Manchester United nie zapomniał jak grać rewelacyjny futbol. Akcja bramkowa to prawdziwy majstersztyk i pokazuje ile potencjału drzemie w tej drużynie. Naprawdę, pod względem ofensywnym jest dobrze.

Kiedy na przykład tacy gracze jak Rooney, Di Maria, Herrera i Shaw zagrają na miarę swoich możliwości, styl prezentowany przez zespół Van Gaala będzie niesamowity. Należy chyba tylko poczekać aż drużyna się przebudzi. Potencjał jest!


TAGI


« Poprzedni news
Gascoigne: Miałem przejść do Manchesteru United
Następny news »
Wypożyczenia: Keane, Nani i Varela z golami

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (48)


Maxwell: Argentyńczyk zawodzi od pierwszego gwizdka.
Poprawka
Argentyńczyk zawodzi od pierwszego meczu w United :))
No może przesadzam bo z Burnley jeszcze się starał i coś robił ale teraz... teraz ten zawodnik
» 23 lutego 2015, 18:10 #48
MANUGLORy: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.02.2015 19:28

a więc tak pierwsze trzy mecze miał genialne więc troche sie zapędziłeś a zresztą ze Swansea co ciekawe to Di Maria stworzył najwięcej sytuacji bo aż 5. Mnie razi nie poradność naszych napastników grają jakby im sie nie chciało i nudziła ich gra co mnie zdziwiło nawet ROO tak zaczął grać... smutne. Falcao został tylko wypożyczony więc nie ma ryzyka ale na razie nie zachęca nikogo do zakupienia. Nie wiem czy to przez Van Gaala nasi napastnicy tak grają ale wydaje mi sie że coś w tym jest. RVP FALCAO powinni odejść jakbym miał z nich wybierać kto lepszy (aktualnie nie będe mówił o całości liczy sie to co jest teraz) to wybrałbym Falcao z prostej przyczyny że może gra słabo ale sie stara ,a Van Persie który przechodzi koło meczu jak dla mnie prawie przez cały sezon no może oprócz Southampton nie nadaje sie już. Oczywiście dał nam dużo ale czas odejść.
» 23 lutego 2015, 19:26 #47
wyspiarski: 5 rzeczy o van Gaalu i jego drużynie:
1. Przy van Gaalu każdy zawodnik może grać jeszcze słabiej
2. Filozofii van Gaal nikt nie rozumie.
3. Fellaini w ataku, Rooney w pomocy. Co jeszcze?
4. Nie mamy odpowiednich zawodników do taktyki i filozofii van Gaala.
5. Zespół gra przeciw menadżerowi?


Ps. Nie chcą go w Ajaxsie, wywalili z Barcelony, wykopali z Monachium pogonimy z Manchesteru.
Ps. Van Gaal oddaj nasze punkty!!
» 23 lutego 2015, 14:00 #46
uzio: "3. Fellaini w ataku, Rooney w pomocy. Co jeszcze?"
a chociażby Jones wykonujący rzuty rożne bo czemu nie. Może jeszcze rzuty wolne będzie wykonywał De Gea od tak żeby przeciwnik nie wiedział o co chodzi.
» 23 lutego 2015, 14:50 #45
IMMM: PS. Wyspiarski zniknij z DP!
» 23 lutego 2015, 14:52 #44
DevoMartinez: Tak zespół gra przeciw menagerowi bo w 16 ostatnich meczach przergywa aż (olaboga!) 2 razy i 10 wygrywa. Nie licżąc fa cupów. Gratuluje przenikliwości. Jakby v Gaal nic nie próbował zmieniać to pewnie ci sami ludzie by płakali, że ciągle to samo gramy a wyników nie ma. Szkoda gadać
» 23 lutego 2015, 15:50 #43
Diabelred: 6. Jesli nadal podtrzymamy taka forme na wyjazdach, to nie zagramy w LM.
» 23 lutego 2015, 11:28 #42
diablon: "Gumożuju"!

Czemu nam to zrobiłeś?!?!
» 23 lutego 2015, 07:50 #41
piter100000: 5 rzeczy, które wiemy od początku sezonu:
1. Van Persie się skończył
2. Herrera musi grać
3. De Gea jest zajebisty
4. Di Maria gra u nas za karę
5. Nasza obrona to nieporozumienie
» 23 lutego 2015, 07:22 #40
jaratkow: "Poczekać aż drużyna się przebudzi"?? A może lepiej kupić drużynie budzik?! W przeciwnym razie sezonu może zabraknąć :-(
» 23 lutego 2015, 03:27 #39
wudsonize: Jak nie zrobimi 4 to co nam powie? Nie zrobili czwórki bo zaspali ? BUDZIC SIE ! TERAZ JUZ!
» 23 lutego 2015, 09:28 #38
mario93: Van Gaal coś ostatnio wspominał, że w ostatnich 15 meczach zgromadziliśmy najwięcej punktów spośród wszystkich drużyn. Dziś jak zrobimy sobie tabelę zawierającą 10 ostatnich meczy zajmujemy 8 pozycję. Myślę, że po 6te Van Gaal nie wie co gada...
» 23 lutego 2015, 00:21 #37
Biafra: a jak zrobimy tabelę zawierającą ostatni mecz to jesteśmy bardzo nisko - wszystko zależy od punktu widzenia. Przegraliśmy dwa mecze na ostatnich 20, o tym mowa.
» 23 lutego 2015, 09:53 #36
Jakubu: Po 6 on się nam jeszcze przyda:
vimeo. com/120307172
» 23 lutego 2015, 00:11 #35
Klimaa: Di Maria gra tylko za nazwisko bo od kilku miesięcy gra bardzo przeciętnie i w ogóle nie przypomina zawodnika z zeszłego sezonu. Co widzi w nim LVG na treningach że ciągle mu ufa..
» 23 lutego 2015, 00:01 #34
mcis: nic nie widzi, widzi 57mln funtow
» 23 lutego 2015, 09:11 #33
Dryblas: "Argentyńczyk zawodził od pierwszego gwizdka"
Najgorsze były jego rożne i wrzutki w pole karne. Zrobił sobie trening z Fabiańskim. Nie dość, że wszystkie te piłki były wprost do bramkarza, to jeszcze wisiały w powietrzu pół godziny.

"Niemniej, zarówno on jak i Fellaini, spędzili na murawie 90 minut, co jest niezrozumiałe."
Gdyby wystawił od pierwszej minuty Valencię, nie musiałby tracić jednej zmiany na ściąganie McNaira (a to, że go ściągnie, było oczywiste).

"Należy chyba tylko poczekać aż drużyna się przebudzi."
Najpierw były 3 miesiące, niedawno minęło pół roku. Ani się obejrzymy, a minie sezon. Ile mamy czekać? Trzy lata?
» 22 lutego 2015, 22:28 #32
madd118: Za 3 lata obronią licencjat z filozofii, to moze w końcu sie jakos dogadają z profesorem :)
» 22 lutego 2015, 23:30 #31
rownykrzys: nawiązując do ostatniego zdania stwierdzam stanowczo, że Rooney już nigdy nie wróci do formy. Jego forma jest przeciwnie proporcjonalna do podwyżek zarobków. Kozak z niego był jak zarabiał 80tys. Po podwyżce na 180tys. zaczął szwankować, gdy teraz zarabia 300tys. jest beznadziejny. Myślę, że ma to w dupie wszystko.
» 22 lutego 2015, 22:21 #30
TevezC: Może nieprzypadkowo w mojej przygodzie z FM 2015 po 4 sezonach w Aston Vilii nasz kapitan ląduje w rezerwach. Oczywiście nikt go nie chce zatrudnić, bo ma kiepskie staty i zarabia duuuuużo za dużo :)
» 23 lutego 2015, 02:40 #29
mcis: ja w FM2015 przerabiam go na BtB na SP i jest w kazdym sezonie nominowany do zlotej pilki, ale to oczywiscie gra i nie twierdze, ze przeklada sie na zycie. pisze to dla innych graczy FM, jesli nie wiedza co z nim zrobic
» 23 lutego 2015, 09:14 #28
DevoMartinez: wiedzą wiedzą ;) Z Matą robie to samo jako rozgrywającym
» 23 lutego 2015, 13:15 #27
KacyK: Sezon dobiega końca a progresu w grze dalej nie widać!
» 22 lutego 2015, 22:17 #26
qbsonUTD: Po części rozumiem nagonkę na LvG, że po takim czasie, z takimi zawodnikami za taką kasę powinno być już widać jakieś oznaki dobrej gry itd., ale prawda jest taka, że żadnej drużyny nie da się zbudować w kilka miesięcy a nawet rok, a my właśnie drużynę budujemy. Mamy olbrzymie zaległości w tej kwestii sięgające jeszcze kadencji SAFa kiedy to drużyna wygrywała, ale grała słabo, mecze wygrywaliśmy mentalnością. My dopiero zaczynamy budować drużynę. Podczas gdy my nie poczyniliśmy postępów w ostatnich latach, inne drużyny nie próżnowały i nas dogoniły, a niektóre-bądźmy szczerzy- przegoniły. Nie da się tego przeskoczyć i niezależnie od tego kto by nas trenował, ten ktoś potrzebuje czasu. Zapewne znajdzie się ktoś kto powie, że SAF tym składem już teraz wygrałby ligę... Być może i tak by było, ale czy byłaby to zasługa jego niesamowitej mentalności wszczepionej w zespół czy faktycznie dobrej gry, ciężko powiedzieć.
» 22 lutego 2015, 22:16 #25
Puchaczeue: No niestety. Transfery za 150 mln funtów, nieziemskie tygodniówki, a efektów brak. Gra w United teraz łamie kariery niejednemu kozakowi. Cel na przyszłe okienko transferowe to pozbycie się napastników i ściągnięcie kogoś z trójki Lacazette/Lewy/Cavani. Falcao nie pasuje tutaj. Jak Real go kupi to na pewno tam się odnajdzie, RvP to samo.

Gdzie są skrzydła? Ile będziemy się przedzierać środkiem pola? Byłoby miło mieć w składzie kogoś pokroju Bale'a, ale nie za taką kasę, nie będziemy co sezon próbować rozbić banku. Nani już do nas na pewno nie będzie chciał wrócić, cieszy się formą w Portugalii.

Najbardziej wkurza to, że taktyka na następny mecz to Rooney na ŚP i Herrera na ławie, bo liczy się balans i kreatywność. Ale od kogo my mamy wymagać tej kreatywności skoro nikogo nie ma w składzie? Liczyłem bardzo na di Marię, zresztą nie tylko ja a wszyscy, a co mamy? xxxx, xxxx i kamieni kupa. Di Maria to nie jest ten crack z Realu. Wszyscy niemal jak dzieci we mgle. Naszym najlepszym transferem jest najtańszy Blind. Zazdroszczę Totkom Eriksena.

Luj dostaje 200 mln na letnie transfery? To od razu trzeba kupić dwóch środkowych obrońców i co najmniej jednego prawego, ale on się pewnie uprze, że trzeba kreatywnych graczy, bo tylko Rooney na chwilę obecną się nadaje do tego, żeby grać na pozycji ŚP, a wszyscy widzą, że on gra tam jak kaleka.

Jeśli de Gea wynegocjuje klauzulę 30 mln funtów, to już mu możemy pomachać na do widzenia i liczyć marne grosze od Realu, chociaż i tak nie powącha na stałe murawy, póki w klubie będzie Casillas. Tu jest problem, bo trzeba będzie szukać kogoś, kto jest najlepszym crackiem na tej pozycji. Jedyna możliwość według mnie to Lloris z Totków.

Reasumując:
OUT - Jones, Evans, Falcao, RvP
IN - Janmaat/Coleman/Clyne, Varane/Godin/Vertonghen(daj Boze jego)/Hummels, Lacazette/Lewandowski/Cavani, Depay
» 22 lutego 2015, 21:51 #24
jaratkow: Tyle tylko, że "ochłap" jaki nam Real zapłaci za DDG ledwie starczy na kupno erzacu bramkarza na zastępstwo. Wszak potencjalni sprzedawcy zrobią co trzeba by skorzystać na naszym "musiku"
» 23 lutego 2015, 03:33 #23
Arkin: Obiektywizmu to tu za dużo nie ma. Czym zachwycił Wilson, żeby grał w pierwszym składzie? Kto jest naszym najlepszym strzelcem?
» 22 lutego 2015, 21:48 #22
irration: 1. Niczym, ale jako jedyny nie dostał szansy w porównaniu z innymi którzy zawiedli już wielokrotnie.

2. Ten, który jest ostatnio zupełnie bez formy i powinien oglądać mecze z ławki rezerwowych.
» 22 lutego 2015, 21:55 #21
Demo2797: No nie wiem, może tym że w wieku 18 lat był jednym z lepszych strzelców ligi U21 (o ile nie najlepszym), a w meczu z takim przeciwnikiem jak City potrafił strzelić 4 bramki.
» 22 lutego 2015, 22:07 #20
szabo1878: poza tym dawanie szans Wilsonowi to inwestycja na przyszlosc, a dawanie szans Van Persiemu, czy Falcao... to raczej tylko kilku kibicow do palpitacji serca doprowadzi
» 22 lutego 2015, 22:15 #19
EricKing: Demo... w evertonie byl taki jeden co w juniorach miał potencjał na gracza lepszego od Wazzy, a dzisiaj gra w Sheffield united.
» 23 lutego 2015, 01:04 #18
maly26: Jak na dzień dzisiejszy to jestem bardzo zawiedziony z transferu Di Marii.. Na dzień dzisiejszy byłaby zadowalająca gra taka jak na początku sezonu- to takie minimum według mnie. A te filozofie LvG typu Rooney w pomocy jak to miała sytuacja wcześniej czy teraz Fellaini w ataku.. Przecież to człowiek, który się nie zna na tym od razu zobaczy, że coś jest tu nie tak. Dla mnie to jest chore, tak samo jak święte krowy LvG. Staję się to irytujące
» 22 lutego 2015, 21:37 #17
Muuuuuuuuuuu: 352 - zmiana pod presją
Roo w pomocy - zmiana pod presją
Herrera - zaczyna grać pod presją

Biorąc pod uwagę brak zrozumiałej dla ekspertów angielskiej TV taktyki, brak wpływu indywidualnego na zawodników (dobrzy trenerzy potrafią czasem z przeciętniaka wyciągnąć bardzo dużo), brak postępu w grze defensywnej, brak jakiejkolwiek gry ofensywnej to jaką pracę wykonał do tej pory LvG?
» 22 lutego 2015, 21:34 #16
Mathard: Brak wpływu indywidualnego na zawodników powiadasz??
Young ,Fellaini, Valencia.
» 22 lutego 2015, 22:02 #15
mario93: Valencia - to nie jest jego najlepszy sezon, w sumie to gra słabo w porównaniu do najwyższego poziomu. Były takie mecze dawniej, że w pojedynkę je wygrywał. Więc chodzi Ci o to, że obniżył loty?

Young - gra jak zawsze, z tym że reszta drużyny gra fatalnie i kontrast powoduje, że Young jest wyróżniającą się postacią. Ale zawsze był szybki i potrafił zamieszać na skrzydle.

Fellaini - pierwszy sezon w nowym klubie nie jest łatwy. Obecnie prezentuje swój normalny poziom, więc nie zachwyca ale też nie czaruje. Strzelił kilka bramek, po tym jak się odblokował, ale gdzie tu zasługa Van Gaala?


To co napisałeś o LVG możnaby napisać o Moyesie i Januzaju i wtedy miałoby to sens. Twoje przykłady niestety z du*y wzięte
» 23 lutego 2015, 00:54 #14
TevezC: Fellaini teraz to cień tego z Evertonu...
» 23 lutego 2015, 02:45 #13
Mathard: Young gra jak zawsze?
Jeżeli ty takich prostych rzeczy nie ogarniasz to w tym momencie nasza konwersacja nie ma sensu.
Fajnie masz tam w domu.
Pozdro100
» 23 lutego 2015, 11:46 #12
pszemuh: 5 rzeczy których dowiedział się LVG po meczu ze Swensea?

brak balansu w drużynie i brak "filozoficznej gry"
» 22 lutego 2015, 21:32 #11
Kuntakinte: Robin to Święta Krowa w naszej drużynie, i Ludwiczek go nie posadzi, a co Fellainiego każda piłka w jego kierunku to faul i pierdo..nie pod nosem od jakiegos czasu nie moge patrzeć co RVP i Fella robią na boisku ...
» 22 lutego 2015, 21:13 #10
DevilFan: może jednak Nani się przyda? vine.co/v/OQ67qrLYJOF
» 22 lutego 2015, 21:11 #9
Kuntakinte: Ludi go nie chce u nas
» 22 lutego 2015, 21:14 #8
AgEnT: ładnie zasadził ;D
» 22 lutego 2015, 21:14 #7
Abrakadabra: strasznie go lubię, ale wydaje mi się że jego gra nie polepszyła by naszych wyników
» 22 lutego 2015, 21:17 #6
champione2013: Tak Nani jest potrzebny jakbyśmy grali skrzydłami
» 22 lutego 2015, 21:31 #5
MU1212: No kto mądry wystawia Fellainiego w Ataku już wolałbym wystawić Rooneya i Wilsona w ataku niż patrzeć na parę Falcao-RVP z drugiej strony Di Maria powinien siedzieć na rezerwie i przemyśleć swoje działanie w zespole a na jego miejscu posłałbym Herrerę i Matę do obrony nie mam żadnych wątów
» 22 lutego 2015, 21:09 #4
Puchaczeue: Twoja propozycja zostaje odrzucona. Powód: brak balansu.
» 22 lutego 2015, 21:22 #3
simsonson: Ciekawe kiedy się dowiemy po meczu, że łaskawy filozof w konću wstał z ławki trenerskiej, zaskoczył wszystkich kibiców :D
» 22 lutego 2015, 21:02 #2
Chestnut: Nie chce niszczyć Ci marzeń, ale on tego nie zrobi. ;)
» 22 lutego 2015, 22:18 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.