Louis van Gaal: Poradzimy sobie z presją

Diabelred: Prawdziwa presja dopiero teraz sie zacznie 7 Tottenham ma strate do nas tylko 3 pkt.

rc7: Ferguson jak kapciami zaczął rzucać w szatni to zaraz dupska w kroki brali,a LVG z tą przepitą mor.... siedzi na tronie jakby ja...miał powiązane .Już taką padakę grają że na wymioty mi się zbiera .

AUDIoooo: Liverpool wygrywa I ma tylko 2pkt straty do nas.Ile pkt przewagi juz mielismy? 8-10 ??Swietnie po prostu Super! Presja dopiero sie zacznie.

tomManUnited: Ale spina po co ludzie się tak irytujecie mamy jeszcze dużo meczy do końca sezonu a w Premier Leauge nie ma słabych drużyn. Przykładowo wszyscy z nas szydzili że gówno zagraliśmy z Burnley a wczoraj co zrobiła Chelsea? Arsenal ledwo ledwo wygrał z Crystal Palace nie wiem czy ktoś się orientuje o co chodzi, dalej dziś Tottenham rzutem na taśmę wyszarpał remis z West Ham em, z którym jak my remisowaliśmy były hejty. Everton dziś też ledwo zremisował z Lisami, póki co Liverpool prowadzi ciekawe jak dłygo. Chodzi o to że wczorajszy mecz pokazał, że grając dobry mecz bo naprawdę graliśmy ładnie dla oka mozna przegrać. Nie szydźcie z Van Gaala gość stara się jak może żeby zespół zaczął grać tak jak chce, zmienia piłkarzy na pozycjach zmianił 3-5-2 na 4-4-2, ten sezon jest przejściowy i takie skoki będą raz wygramy raz remis. Możemy przegrać z Sunderlandem żeby pokonać potem Tottenham oby wygrywać wszystko, ale to nie FIFA jak co nie którym się wydaje. Ocenimy trenera po 38 kolejce, póki co GLORY GLORY MANCHESTER UNITED!.

Kamil0904: Teraz czekają nas ciężkie mecze, które pokażą czy zasługujemy na TOP 4. Mam nadzieję, że mecz ze Swansea był przełamaniem, jednak teraz będą oddawać więcej strzałów z daleka i będziemy mogli oglądać takie piękne akcje jak przy 1 bramce.

UnMishii: Dopóki w tej drużynie będzie Gaal nic sie nie zmieni, żaden Ronaldo czy bale nic nie zmienia. Nasi kopacze grają jak grają bo tak on chce! Taktyka prosta wrzutki i długie pilki, zero kombinacji bo czegos takiego nie ma w planach. Zauważcie ze piłkarze nie ustawiają sie w trójkąty niw wychodzą na pozycje nie ma oskrzydlających akcji, podstawowych akcji jak wejście na obieg uwalniajacych skrzydłowych. U nas wygląda to tak Januzaj dostaje pilke leci i w promieniu 30 m nie ma do kogo podać wszyscy albo na 16m albo na drugiej stronie wiec chlop kopie sie po czole bo nie jest Valencia który wycofa do stopera. Di Maria ma pilke proboje dryblowac ale co on ma zrobić przeciw trojce chlopa która do niego doskakuje bo nie ma miejsca , nikt robi ruchu, zamętu z przodu. Gra jest statyczna i nic nie wnosi.
Powiedziałbym ze MU moyesa bardziej mi się podobało, byla chociaż proba gry kombinacyjnej, byly akcje graliśmy w wrzutkami ale TERAZ JEST TAK SAMO. Mamy tylko multum szczęścia które jak widac sie kończy i jak mówiłem juz miesiące temu mamy drużynę na 6-7 miejsce z lujem na ławce.
Ostatnio jakiś celebryta powiedzial ze gdyby nie DDG To byli bysmy w strefie spadkowej. Twierdze ze przesadzil ale patrząc na poprzedni sezon jakie klopsy walił to aż glowa mała. W dodatku twierdze ze Moyes miał pecha ze w drużynie był min Ferdinand Evra Vidic którzy oprócz ostatniego grali kichę i rozwalali szatnie (osobiście wydaje mi się ze Ferdek w pewien sposób wyrazal rozczarowanie brakiem gry mimo ze kompletnie na to nie zasługiwał).
Nie ma co jednak wspominać jestesmy 150mln w plecy i w czarnej dupie jednak mysle ze na przełomie marca i kwietnia przekonamy się co do przyszlosci naszego manago albo zmieni styl i koncepcje filozofie wywali tragicznego rvp przejrzy na oczy i cos się ruszy (dla mnie niemożliwa opcja) albo pożegamy luja. Mam nadzieję że tym razem nie trafimy na przerażonych facetów których jedyna ambicja jest utrzymanie posady w postaci top4 tylko kogoś z polotem odważnego żywego kto zrobi z nami to co teraz robi Tottenham i soton tylko wjeszcze lepszej i skuteczniejszej formie mając takich zawodników. Drużynę z ambicja ktora sie cieszy z gry no jak ostatnio widzę rooneya to aż mi go żal gdzie ten walczak dzik petarda nawet sprzed roku. Herrera wczoraj nawet zapomniał się cieszyć

SkowronUNITED: Jaką presją?? Przecież mimo ich żałosnej gry kibicie dopingują na Old Trafford gorąco i okazują niesamowite wsparcie. Presje sami sobie zakładamy graniem.

mario93: Czy osoby broniące Van Gaala mają jakiś iny argument od tego, że potrzebuje czasu? Jak nie to mordy w kubeł.

rc7: LVG -ten gość mnie już wpienia,siedzi cały czas w trakcie meczu na stołku i nawet dupska nie ruszy,miałem ochotę kopa w du.. mu zasadzić ! Sam nie wiem czy on gorszy od DM nie jest,tyle kasy wpompowane w nowych zawodników i grają z tą jego filozofią dno totalne ,i tyle w temacie !

Szilk: Za czasów SAF-a przed meczem z takimi drużynami co w tym sezonie potraciliśmy punkty punkty dopisywaliśmy w ciemno. Nawet jak się zdarzył wypadek przy pracy to wiadomo było , że drużyna i trener zareagują i wygrają kilka następnych meczy pod rząd - a tu po przegranym meczu ze średniakiem , trener mówi, że zespół rozegrał bardzo dobrą połowę - wstyd na cały Świat - jedną dobrą połową mogą cieszyć się zespoły grające o utrzymanie, a nie M.U.

wyspiarski: Ostatnio van gaal był zadowolony z remisu, dzisiaj z dobrej gry w drugiej połowie tak ogólnie widzę że ten gość jest całkiem pozytywnie nastawiony do otaczającego go świata. Taki miły Pan. Proszę go nie denerwować głupimi zarzutami i pytaniami. Myślę, że należałoby zrezygnować z konferencji prasowych i wizyt głupich dziennikarzy. Kibice też mu nie są do niczego potrzebni. Cieszmy się taki fachowiec.

Ps. Nie chcą go w Ajaxsie, wywalili z Barcelony, wykopali z Monachium pogonimy z Manchesteru.
Ps. Van Gaal oddaj nasze punkty!!

Wuj3k: Cholera, rozwiazanie problemu naszego kochanego klubu jest tak proste, tak trywialne... Szkoda ze Glazerowie nie wiedza o nieskonczonym zrodle madrosci jakim z pewnoscia jest Devilpage. Glowia sie jak podniesc klub po stracie Fergiego, a to Moyes, a to Van Gaal, a tu wystarczy wejsc na jedna strone i poczytac komentarze, a w ciagu paru spotkan United wroci na szczyt!

Tylko panowie, co to bedzie jak wejdzie tu The Special One?! Tak szastac genialnymi rozwiazaniami na zdobycie mistrzostwa i wystawiac je na ogolnodostepne forum jest skrajnie nieodpowiedzialne, a co jesli faktycznie przeczyta to Mou? Wtedy wszystkie nasze nadzieje na ugranie w przyszlosci czegokolwiek przepadna, z uniwersalna formula rodem z Devilpage stworzy potege roznaszaca wszysko i wszystkich w kazdym spotkaniu :(

Muuuuuuuuuuu: Pewnie, że sobie poradzimy. Wystarczy odrobinę filozofii.

Niech lepiej LvG wytłumaczy jak to jest możliwe, że z naszym składem, grając przeciwko ofensywnej Swansea przez 90 minut Fabiański nie broni strzału a i tak przegrywamy?
Dla porównania Burnley zmusiła wczoraj bramkarza Chelsea do 3 parad i wpakowała 1 bramkę. A Chelsea ma najlepszą defensywę u siebie.

LvG jest idiotą, który myśli, że wydając setki milionów zbuduje drużynę. A do tego jeszcze potrzeba pomysłu bo w dzisiejszym MU nawet Messi by nie błyszczał.

karreem: Jeśli nie będziemy w pierwszej czwórce, to trzeba będzie podziękować LVG, końcówka sezonu zapowiada się gorąco

Michal88: no mysli i kombinuj Van Gaalu bo jesli we wrzesniu nie znjadziemy sie w gronie zespolow grajacych w lidze mistrzow to bedzie to twoja wielka porazka a i tak bedzie ona niczym przy porazce Manchesteru United

Bylak: Czołowy klub to byl 2lata temu..

wilku1999: ja poczekam do końca sezonu i osądzę tą "filozofie" United musi być w TOP 4 a jak nie to trzeba się zastanowić nad zmianą. Niby jest lepiej niż za Moysa ale d*py nie urywa.

MU1212: jak spadniemy na 5 miejsce to na pewno będzie im potrzebna motywacja

ManUtdFan94: Tragedii nie ma, ale super też nie jest. Nie mniej w najgorszym wypadku będziemy tracili 2 punkty do trzeciego miejsca. Mam nadzieje, że wczorajszy Nasz występ na wyjeździe będzie początkiem lepszych meczów w delegacji. Niestety to jest Nasza pięta achillesowa i szkoda, że tracimy głupio punkty z teoretycznie słabszymi rywalami. Jednakże jestem optymistą co do TOP 4. Myślę, że spokojnie wejdziemy do LM.

Domelo: Tak, ale muszą nauczyć się wygrywać z przeciętniakami.

kckMU: Drugiego roku ten klub bez LM nie przetrzyma.

Akurat kasę to Ed i jego pionki zrobią i bez tych rozgrywek, ale kibice i prestiż klubu tego nie zniosą.

simsonson: Dobra nie filozofuj, tylko masz wygrywać, jak przystało na Manchester United!