Yaankes: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.01.2015 17:41Zawsze mam bekę z tradycji klubu, w sensie śmieszy mnie kiedy ludzie przywołują Fergusona jako tego, który tak szanował tradycje klubu. Nie wiem czy wiesz kolego, ale Ferguson kiedy zaczynał w United i był bliski wylotu z klubu zrobił w ciągu 2 lat 10 transferów za gigantyczne pieniądze jak na tamte czasy. Zrobił wielką rewolucję, wyrzucił masę zawodników, wziął do pierwszego składu genialny 92 rocznik i wokół tego zbudował wielki zespół. Także błagam, najpierw naucz się historii o swoim klubie, a potem przytaczaj cokolwiek bo pojęcia to ty nie masz żadnego.
To jest niemal identyczna sytuacja jak dzisiaj. Van Gaal otrzymał słaby zespół, piłkarze niby są świetni, ale nie oszukujmy się, Ci na których liczymy są już nieco starzy, w ich wieku Cantona kończył karierę. Do tego nasza młodzież to żadne wielkie talenty.
Cleverley miał zastąpić Scholesa, nic z tego. Anderson jest ze szkła, choć wszyscy wiedzą że gdyby nie te problemy to byłby jednym z najlepszych piłkarzy na świecie, Rafael to tylko i wyłącznie niezły obrońca, Evans jak na razie sobie nie radzi, Smalling to też żaden wielki talent, Jones jest drewniany jak Rasiak, Carrick ma już swoje lata, Valencia i Young to nie są skrzydłowi światowego formatu.
Tak naprawdę w obecnej kadrze naszymi najlepszymi zawodnikami są De Gea, Rooney, Falcao, Mata, Di Maria i Van Persie, z tym że 3 z nich jest już blisko 30 albo nieco ponad. Nasza kadra jest stara, młodzi nie dają żadnej jakości, Manchester United potrzebuje gigantycznej przebudowy. Manchester United cierpi przez ego Fergusona, który chciał światu udowodnić, że bez wielkich transferów jest w stanie wygrać wszystko i od kilku ładnych lat nie zrobił żadnych konkretnych transferów poza Robinem.
Ferguson opierał grę od ponad 15 lat na Rudym i Giggsie, wokół nich budował zespół, kupował świetnych zawodników, a w ostatnich latach zrobił kilkanaście słabych transferów, a po odejściu Rudego i Giggsa zespół się rozsypał, środek pola nie istnieje, nie mamy klasowego rozgrywającego, tak słabych skrzydeł jak mamy obecnie nie mieliśmy od lat, tak słabej obrony nie mieliśmy nigdy, jedynie siła ofensywna pozostaje mocna i zawsze tak było.
Moyes nie miał łatwego zadania, ale Ferguson zostawił go z mistrzowskim składem, jednak Moyes nie zrobił nic by go wzmocnić, nie miał siły przebicia, nie miał nazwiska, nie miał czym skusić zawodników światowego formatu i właśnie dlatego nie nadawał się na trenera United. Van Gaal otrzymał zgliszcza zespołu, zespół był w rozsypce, bez morale.
Van Gaal nie ma wyjścia, musi zrobić rewolucję. Musi wyrzucić to co długo zbierał Ferguson, tych wszystkich przeciętnych zawodników, którzy są dobrzy, ale na poziomie Stoke czy Cardiff, a nie na Manchester United.