Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się po meczu: Stoke

» 3 grudnia 2014, 13:17 - Autor: Biafra - źródło: Manchester Evening News
Podopieczni Louisa van Gaala zanotowali czwarte zwycięstwo z rzędu, pokonując na Old Traffrdo Stoke City 2:1. Zobaczymy więc, czego dowiedzieliśmy się po tym spotkaniu.
5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się po meczu: Stoke
» Michael Carrick wyrasta na cichego bohatera drużyny
1. Carrick staje się najważniejszym graczem United
Nie ma w tym przypadku, iż odkąd Michael Carrick wrócił do pierwszego składu United, drużyna Louisa van Gaala wygrała cztery razy na cztery rozegrane mecze.

Nie jest to osoba, która wślizgami będzie dewastowała graczy rywali, jednak spokój Anglika jest niesamowicie potrzebny. To właśnie dzięki postawie Michaela, Van Gaal w meczu ze Stoke mógł być spokojny o występ drużyny, w której zabrakło Angela Di Marii i Wayne'a Rooneya.

Trudno sobie wyobrazić, czy ostatnie dobre wyniki byłoby możliwe bez Carricka w składzie.

2. Forma Fellainiego nie przestaje rosnąć
Marouane Fellaini nie przemienił się w złego piłkarza w momencie podpisania kontraktu z Manchesterem United. Jednakże dopiero Van Gaal wymyślił, jak wykorzystać wszystkie atuty Belga.

Czerwone Diabły ogromnie korzystają z jego warunków fizycznych w środku pola, a także z jego nabiegania na dłuższy słupek podczas ataków. To właśnie od Belga zaczęła się sytuacja, po której bramkę zdobył Antonio Valencia w meczu z Arsenalem. Tym razem Belg sam wymierzył sprawiedliwość i coś nam mówi, że na tym nie koniec.

3. David de Gea może być numerem jeden na świecie
Tak, tak wiemy. To już powoli staje się nudne, jednak cóż poradzić. Jeśli Hiszpan utrzyma taką formę, wkrótce zaczniemy mówić, że De Gea jest numerem jeden na świecie, a nie tylko, iż może nim być.

Jego obrona strzału Dioufa w doliczonym czasie gry zapewniła United komplet punktów. Który to już raz w tym sezonie?

Dodatkowo imponuje fakt, iż taka interwencja przyszła po niemal 90 minutach bezczynności.

4. Rojo i Smalling razem wyglądają naprawdę solidnie
Van Gaal próbował w tym sezonie wielu różnych wariantów w defensywie. Jednak dopiero Marcos Rojo i Chris Smalling sprawili, że obrona United zaczęła wyglądać na pewną swoich interwencji.

Wspólnie zaczynali cztery spotkania: dwa z nich zostały wygrane, jedno zremisowane i jedno przegrane. Porażka przyszła w meczu przeciwko City, kiedy to Smalling został wyrzucony z boiska. Remis z kolei to spotkanie przeciwko Chelsea, co w sumie może być traktowane jako pozytywny wynik.

Zwłaszcza Chris zanotował progres formy, co bardzo cieszy, biorąc pod uwagę jego postawę przeciwko City. Oby tak dalej!

5. James Wilson wykorzystał swoją szansę
Wilson musiał czekać sporo czasu, aby otrzymać kolejną szansę na występ od pierwszej minuty. Wrzucony do pierwszego składu w miejsce kontuzjowanego Rooneya, 19-letni napastnik zdecydowanie wykorzystał swoją szansę.

W pierwszej połowie był wprawdzie nieco niewidoczny, co związane było z graniem nieco głębiej, jednak kiedy został przesunięty nieco wyżej po przerwie, pokazał swoje umiejętności. Raz za razem niepokoił defensywę Stoke. Raz udało mu się wyrwać i stworzyć groźną sytuację, która powinna zakończyć się bramką (może zabrakło doświadczenia?), a raz musiał zostać powstrzymany faulem.

Dziwnie jest to pisać, ale z młodego gracza United miało w meczu ze Stoke więcej pożytku niż z Van Persiego. Ze swoją szybkością, 19-letni napastnik jest w stanie zaoferować Van Gaalowi coś, czego inni atakujący nie mają w swej ofercie.


TAGI


« Poprzedni news
Van Gaal o kontuzjach w szeregach United
Następny news »
Ashley Young docenia technologię goal-line

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (55)


pequ89: Super że Wilson w końcu dostał swoją szansę! Zachował się egoistycznie? I bardzo dobrze, to pokazuje że jest prawdziwym napastnikiem i ma parcie na bramkę. Mam nadzieję, że Januzaj podkręci formę i będziemy mieli znakomitych młodzików na długie lata :)
» 4 grudnia 2014, 07:32 #51
Klimaa: Bardzo zadowala pewien progres jaki poczynili Fellaini oraz Smalling. Wyrastają na ważne ogniwa zespołu w tym sezonie. Nie jestem natomiast przekonany do Rojo - od momentu przyjścia właściwie nie zagrał meczu na wysokim poziomie..
» 4 grudnia 2014, 01:35 #50
CoachMaro: Wieczór dobry,

Krótkie podsumowanie meczu.

Dla mnie gra bardzo kulała.
Brak Blinda był spory, szczególnie w grze do przodu, brak Marysia i Rooneya jeszcze większy, natomiast oprócz ostatnich kilku minut obyło się bez klopsów z tyłu. Widać jednak, że brak alternatyw i na mocnego rywala bez Rooneya, Marysia i Blinda to ja sobie nie wyobrażam jakby to miało wyglądać.

Dla mnie wciąż brakuje jakości i prawdopodbnie do ładu w grze jeszcze daleka droga. Niemniej dla mnie De Gea to jest atkualnie najlepszy bramkarz na świecie, nasza obrona jest zadowalająca.

Jeszcze indywidualnie kilka osób zapomniałem napomnieć.

De Gea - David Damn Good powinien się nazywać
Rojo - dobry mecz
Young - wporzo
Valencia - wporzo
Fellaini - wporzo
Herrera- dobry mecz
Mata - słaby mecz oprócz jednego stałego fragmentu gry
RVP - słaby mecz
Wilson - generalnie dla mnie słabo ale że jest młody to można to określić jako przeciętny mecz [ dobre decyzje i ewidentny brak doświadczenia, szczególnie przy ustawianiu się podczas przyjmowania].
Falcao - krótko i słabo, moim zdaniem wyspy go mocno zweryfikował i boleśnie, za mało jeszcze grał żeby mu podziękować, ale nie czuję tego.

Wszystko to bez statystyk, aha Carrick, dobry mecz.
» 3 grudnia 2014, 23:00 #49
Hektor2001: Wszyscy macie do Wilsona pretensje, bo nie podał RVP. Ogarnijcie się z tym w końcu!! Może wiedział, że van Persie nie strzeli? Ciekawe co wy byście zrobili na jego miejscu. Wilson to wielki talent i chętnie bym go widział w 1 jedenastce na Soton zamiast van Persiego, bo zrobił w tym meczu więcej niż van Persie w 3 ostatnich meczach.
» 3 grudnia 2014, 22:31 #48
mikol61: Noo panowie.. Jest naprawde coraz lepiej ;) De Gea kozak, a co do Van Persiego, to myślę, ze gral dobrze. Wilson przypomina mi trochę Welbecka
» 3 grudnia 2014, 21:53 #47
Rotx: 6 Pajączek na treningach u Younga pomaga mu bardzo w meczach, garbiąc się cały czas coś piszczałoby mu nad uchem.Odkąd się nie garbi efekty widać.
» 3 grudnia 2014, 21:28 #46
rochicz: No błagam. RvP bezproduktywny? Może i nie trafił do siatki, ale przynajmniej grał zespołowo. Wilson owszem jest szybki i zrywny, ale za wszelką cenę chciał się pokazać i nie dostrzegał kolegów.
» 3 grudnia 2014, 20:53 #45
IMMM: Zaraz i tak przyjdzie pan mamtow4literach i stwierdzi, że Carrick jest do niczego i jest za słaby na MU :P
» 3 grudnia 2014, 20:29 #44
karolmanu3: smalling i rojo kosior! gdyby jones dolaczylby do nich i zlapalby swoja odpowiednia forme to mozna byloby grac czesciej trojka obroncow:) trzech takich stoperow to byloby cos :)
» 3 grudnia 2014, 17:53 #43
PoloMarek: po co 3? takie ustawienie jest bardzo dobre, antek i garbaty o dziwo dobrze wywiązują się ze swoich obowiązków. Są szybcy i potrafią minąć przeciwnika, jeszcze tylko potrenują dośrodkowania i będzie git
» 3 grudnia 2014, 18:17 #42
Kopec91: Rzecz nr 6 : W końcu wygraliśmy z City!
» 3 grudnia 2014, 17:34 #41
Dryblas: "W pierwszej nieco połowie był wprawdzie nieco niewidoczny, co związane było z graniem nieco głębiej, jednak kiedy nieco został przesunięty nieco wyżej po nieco przerwie, pokazał nieco swoje umiejętności."

Małe co nieco
» 3 grudnia 2014, 17:09 #40
skywarp: To, że RvP był bezproduktywny się nie zgodzę. Prawda, nie był zbyt często przy piłce, ale on mógł zmienić wynik na 3:1 gdyby Wilson nie zagrał samolubnie. Biorąc pod uwagę, że Robin jest lepszym snajperem od Jamesa, ten wiedzą, że mecz nie został do końca rozstrzygnięty, bo było 2:1, mógł oddać Robinowi piłkę. On nie był przez nikogo kryty, nawet obrońca, który biegł między nimi musiał pilnować ich obu.
» 3 grudnia 2014, 17:07 #39
kralo11: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.12.2014 18:59

To sie nazywa instynkt snajpera :) Wilson zmarnowal sytuacje ale ludzie on ja sobie stworzyl i byl tez bliski przedarcia sie prawym skrzydlem ale powstrzymali go faulem a Robin ? To jest killer nie ma co ale jak nie ma kto mu podac dobrej pilki to.. on sam nic nie zrobi a taki Wilson choc mlody umie sie urwac obroncom
» 3 grudnia 2014, 18:58 #38
ferdras: Nie chce sie czepiac autora zeby nie bylo ze jestem jakims chamem ale seria tych newsow 5 rzeczy po meczu.. to dla mnie tragedia - po pierwsze to wszystko wiadomo od dawien dawna a po drugo po kazdym meczu niemal to samo
» 3 grudnia 2014, 16:29 #37
Cebulak: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.12.2014 19:00

A po drugie, autor to tylko tłumaczy z MEN. Moim zdaniem są spoko właśnie dlatego, że każdy może się odnieść do tych 5 rzeczy i wyrazić swoją opinie, co czasem pozwala na ciekawe dyskusje. Chociaż z mojego krótkiego doświadczenia z tą stroną wynika, że to raczej rzadkie przypadki :D

EDIT: chyba, że miałeś na myśli oryginalnego autora z MEN, to wtedy inna sprawa;p
» 3 grudnia 2014, 18:56 #36
kralo11: Nieprawda :D Co do serii jak najbardziej +
» 3 grudnia 2014, 19:01 #35
wudsonize: Ja bym dodał jeszcze jeden punkt.
6. Gdy Louis Van Gaal będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników, pojawi się problem z wyborem składu meczowego :)
___
A tak poza tym, wczoraj chwilami na prawdę sam do siebie się uśmiechałem, uwielbiam oglądać szybką grę Manchesteru i dryblujących bocznych obrońców/pomocników wchodzących jak w masło w pole karne. Nawiązuje tu do Ashleya Younga, bardzo podobała mi się jego gra, musimy wykorzystywać jego szybkość w następnych meczach. Jest postęp, jest progres, a teraz trzeba dobrze naoliwić tą maszynę no i iśc po swoje. :)
» 3 grudnia 2014, 16:12 #34
ferdras: 7. To najprawdopodobniej nigdy nie nastapi
» 3 grudnia 2014, 16:17 #33
Endrju: Uwielbiam te oświecające wnioski. Oto moje:

1. Fellaini to wysoki chłop, ma afro i umie grać głową.
2. Rojo potrafi zachować się jak idiota przypisując sobie bramkę Maty mimo tego iż był na spalonym i nawet nie dotknął piłki swoją nażelowaną grzywką.
3. Przeciwnik przeprowadzając 5 akcji w meczu stwarza tyle samo sytuacji bramkowych co my przez cały mecz.
4. Smalling może mieć bekę z hejterów.
5. Chętnie postawiłbym flaszkę twórcom technologii goal-line.
» 3 grudnia 2014, 15:54 #32
kckMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.12.2014 15:56

Rojo na pewno wtedy wiedział, że był minimalny spalony... Co do gola, adrenalinka zrobiła swoje i myślał, że dotknął.
» 3 grudnia 2014, 15:55 #31
Cavallas: Do 5. A ile UEFA i FIFA się broniły przed technologiami, że to nie potrzebne, że zabije ducha sportu.
» 3 grudnia 2014, 15:56 #30
MANUGLORy: Sorry ale Mówić mieć pretensje do gościa o to że myślał że strzelił prosze cie i co to komu przeszkadzało czy to Mata strzelił czy Rojo gol to gol a jeśli by wiedział że jest na spalonym to by piłki nie próbował dotknąć takie moje zdanie
» 3 grudnia 2014, 16:38 #29
Cavallas: 6. Brakuje w tym wszystkim słowa FILOZOFIA!
» 3 grudnia 2014, 15:51 #28
RedDevils4life: To świetne uczucie gdy Fellaini po słabym sezonie tak się podniósł i gra bardzo dobrze. Na prawdę aż się uśmiech na twarzy pojawia gdy Belg w końcu pojawia się w każdym ataku tam gdzie powinien być a nie jako defensywny pomocnik.
» 3 grudnia 2014, 15:48 #27
MU1212: Dobra Forma Fellainiego w końcu przestał być niewidocznym
» 3 grudnia 2014, 15:37 #26
Diabelred: 2. Tez mnie cieszy forma Felliniego, w koncu prawidlo potrafi wykorzystywac swoje warunki fizyczne.

3. DDG musi znaczaco poprawic swoje wykopy. W meczu z Arsenalem to on sam stworzyl sytuacje Wilsherowi. Bez poprawy tych wykopow, dla mnie osobiscie nie bedzie numerem jeden. W sumie, to i tak dopoki gra Neuer, to pozycja nr 1 wsrod bramkarzy bedzie jego, cos jak Ronaldo i Messi z graczy z pola. Niemiec jest praktycznie we wszystkim perfekcyjny, gra na linii, dokladne wykopy, gra przy gornych pilkach, czy nawet co jest nowoscia wsrod bramkarzy swietnie gra jako ostatni obronca.


4. Cos mi sie zdaje, to wlasnie Rojo - Smalling beda tworzyc nasza podstawowa pare obroncow. Jones jest za bardzo szklany niestety.


5. Czy ja wiem czy ja wykorzystal...Mi przypominal on swoja gra Cleverleya, czyli bardzo chcial, walczyl, widac, ze wychowanek, pokazywal swoja szybkosc w grze, jednak brakuje mu jeszcze troche umiejetnosci, moze to presja, brak ogrania na boiskach PL. O tym, ze wykorzystal swoja szanse mozna by bylo mowic, gdyby swoja sytuacje zamienil na gola badz przynajmniej na asyste.
» 3 grudnia 2014, 15:26 #25
1wolf1: Naprawde przypomina ci Cleverlaya? Mi on przypomina inny wielki, niespelniony talent - Welbeck'a. Duzo biega, stara sie , robi raidy z ktorych nie ma nic i przede wszystkim nie strzela bramek... Wypisz wymaluj Welbeck...
» 3 grudnia 2014, 16:04 #24
xMASAx: 1wolf1, ale przynajmniej nie potyka się o własne nogi przy tych rajdach :P Poza tym dopiero wszedł do pierwszej drużyny.
» 3 grudnia 2014, 16:28 #23
1wolf1: Welbeck tez kiedys wchodzil dopiero do druzyny. Szkoda, ze od 1 do ostatniego meczu w barwach MU niewiele sie zmienil :P
» 3 grudnia 2014, 16:54 #22
Diabelred: Welbecka w sumie tez... On takze latwo dochodzil do sytuacji(jak wczoraj Wilson) jednak w kluczowych momentach, w momencie samego strzalu zawodzil niestety.
» 3 grudnia 2014, 18:20 #21
eliasz212: "Wiecej pozytku niz z Van Persiego"? bardzo odwazne stwierdzenie to byl jego drugi lepszy wystep z rzędu kilka razy wrocił za akcja i zdołał odebrac pilke gdy mial ja w bocznych rejonach poza polem karnym potrafil sie przy niej utrzymac i podac. Niestety znow brakowalo sytuacji podbramkowych w United gramy ładnie pilka fajnie sie na to patrzy ale niekiedy to troche juz popadamy w skrajnosc popatrzcie na Real Bayern lub inne klasowe druzyny ile one stwarzaja sobie sytuacji w meczy ile oddaja strzalow na bramke a my zrobimy sobie 3,4 akcje na mecz to nawet najlepszy napastnik na swiecie ciezko mu bedzie przekroczyc 10 bramek w sezonie. A to w czym RvP ustepuje Wilsonowi to jedynie predkosc.
» 3 grudnia 2014, 15:19 #20
Zygi717: Do redakcji:
1) Zmienili nam nazwę stadionu czy jak?? Czy może graliśmy na jakimś innym o nazwie "Old Traffordo"?
2) To Valencia strzelił z Arsenalem? Chyba oglądałem inny mecz... O.o
» 3 grudnia 2014, 15:14 #19
mycka86: Również się nie zgodzę z 5 ptk. Wilson ma duże problemy w grze kombinacyjne, gdy jest pod presją i ma mało czasu na podjęcie decyzji. Gdy jest przodem do bramki i ma sporo miejsca, to potrafi pokazać dlaczego dostaje szanse. Póki co to odrobinę za mało, nawet na Stoke. Ale z drugiej strony takie mecze są idealną okazją żeby właśnie tych umiejętności i doświadczenia nabierał.
» 3 grudnia 2014, 15:02 #18
Kaczor5454: 1. Carrick naprawdę daje coś ważnego United. Nie musi bać się o miejsce w podstawie.
2. Podobną bramkę strzelił kiedyś CR w meczu z Lyonem. uwielbiam takie wbicia na "krzywy ryj".
3. Zaczynam się bać o to, że Real zarzuci na niego parol - a wtedy może być różnie. David to kolejny powód by United w końcu się ogarnęło i wróciło na wysoki poziom. Top4 musi być.
4. Ja czekam na powrót Jonesa. Dla mnie jest jednym z najlepszy obrońców United.
5. Na pewno powinien dostać więcej szans. Ale raczej w końcówkach.
» 3 grudnia 2014, 15:01 #17
Dantee: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.12.2014 15:20

1. Popieram
2 Popieram :D
3. Niestety tak się może zdarzyć
4. Popieram
5. Według mnie ogrywanie napastników w końcówkach mija się z celem, bo w momencie kiedy drużyna się broni i nie myśli już o strzelaniu goli, atakujący zawsze będą niewidoczni
» 3 grudnia 2014, 15:19 #16
Kaczor5454: Problem jest taki, że United nie bardzo może sobie pozwolić na grę Wilsonem od początku meczu, lub drugiej połowy. Trzeba jak najpewniej te pkt. zdobywać. A jest jeszcze nieszczęsny Falcao. Gość jeżeli gra, ma naprawdę niezłe występy. Chciałbym go zobaczyć w 3 meczach pod rząd w podstawowym składzie.
W tym sezonie Wilson chyba nie będzie mógł liczyć na dużo. No chyba, że ... kotuzje :/
» 3 grudnia 2014, 15:32 #15
kendo: Carrick i Fellaini wrócili do formy (a nie mówiłem?), więc środek mamy zablokowany jak Jasna Góra. Popracować na grą w obronie, kupić Hummelsa na stopera i jedziemy z nimi jak z furą gnoju.
» 3 grudnia 2014, 15:00 #14
mamtow4literach: pkt 5 sorry ale pomyłka Biafra.
Samo bieganie Wilsona to zbyt mało, on jest surowy jak ziemniak wykopany z ziemi póki co
» 3 grudnia 2014, 14:37 #13
HubsS1: RvP zagrał dobrze, to że nie strzelił bramek świadczy o ilości podań do Holendra. Zawsze dobrze ustawiony, podczas kontry umiejętnie urywał się obrońcom, stosował pressing (co się opłaciło po przyjęciu piłki od Begovića). Był głodny gry, jednak nikt mu nie dał dobrej piłki, jakby go w tym polu karnym nie było.
» 3 grudnia 2014, 14:26 #12
trikos: 6. Falcao nie pokaże nic w 10-15-20min. Wchodzi gdy drużyna ma przetrzymać wynik. Potrzeba mu regularnej gry, a Robinowi odpoczynku i kopa jakiego dostał Evra po przyjściu Buttnera.

Amen !
» 3 grudnia 2014, 14:24 #11
Triiinity: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.12.2014 14:24

"James Wilson wykorzystał swoją szansę".

Wg mnie nie.
Owszem imponował szybkością.. i to wszystko.
W sytuacji sam na sam nie trafił - a tego się wymaga od napastnika. Mógł również wówczas zagrać do dobrze ustawionego RvP.

Tak wiem, że Robin (Chelsea) czy Falcao (w meczu z Hull) też marnowali setki.
Oni mają jednak renomę i będą konsekwentnie dalej wystawiani - a na pewno będą brani pod uwagę przed Jamesem. Wilson musi na swoją jeszcze sporo zapracować - wczoraj miał dobrą ku temu okazję, w dużym stopniu jej nie wykorzystał.

Ponadto to jego zdjął van Gaal z boiska, a nie Robina - mówi to samo za siebie.

Wg mnie Wilson na kolejną szansę od 1min poczeka teraz jeszcze dłużej.
» 3 grudnia 2014, 14:23 #10
RedHatBoy: Triiinity, ale i tak zaraz wszyscy uznają, że poprostu RvP to tylko pupilek LvG i dlatego został...
» 3 grudnia 2014, 16:19 #9
damian2987: 6. To David de Gea powinien dostawac tygodniówkę Falcao.
» 3 grudnia 2014, 14:19 #8
arek12121: Wilson ma za male tempo w fifie xD
» 3 grudnia 2014, 14:16 #7
Fexo: Rozumiem promowanie wychowankow - jestem za tym. Problem pojawia sie w momencie kiedy na kazdym kroku chwali sie zawodnika, ktory nic jeszcze ciekawego nie pokazal. Chwali sie go rowniez w meczu gdzie byl jednym z najslabszych graczy, a 1 polowe gdzie nie zrobil NIC okresla sie "nieco niewidoczny".
I z ta szybkoscia bym nie przesadzal tak, bo o ile na tle malo dynamicznego Irelanda moglo sie wydawac, ze jest demonem szybkosci to jego pojedynek z Chamberlainem okolo 80 minuty w meczu z Arsenalem ( gdzie wszedl na boisko po 70 minucie a Ox gral od poczatku) pokazuje, ze ta jego szybkosc jest delikatnie przeklamana.

To nie jest zawodnik na 1 sklad, moze pograc sobie jakies ogony przy ustalonym wyniku i nic wiecej.
A jak wczoraj po ustaleniu skladow widzialem ogolno panujaca euforie, ze gra zbawiciel Wilson to ja sie zastanawiam co jest nie tak i jakiego meczu ja nie widzialem, ze nie dostrzeglem tego geniuszu mlodego Anglika.
Berahino, Ings, Kane. Zawodnicy mlodego pokolenia grajacy na tej samej pozycji co Wilson. Odpowiedzcie sobie na pytanie czy nasz Wilson ich w czyms przebija.
» 3 grudnia 2014, 14:12 #6
boluse: Przed jego debiutem w tamtym sezonie tez tak mowiles?
» 3 grudnia 2014, 14:52 #5
kckMU: taki Berahino, Ings czy Kane grają praktycznie co kolejkę. Widzisz różnice?

Skąd wiesz w jakiej sytuacji byłby Wilson na ich miejscu? Może okazałby się jeszcze większym talentem.
» 3 grudnia 2014, 14:59 #4
Devil0078: no i na Wilsonie ciąży znacznie większa presja niż na nich ;)
» 3 grudnia 2014, 15:25 #3
BartekMU10: Powoli wszystko sie zaczyna układać. Cieszy dyspozycja Fellainiego, wczoraj zagrał bardzo dobrze, jakby to był zupełnie inny koleś. Polubiłem go w ciągu ostatnich meczy za ten jego charakter, brakuje nam takich zadziornych zawodników. Nie ważne przeciwko komu, nie boi się wyjść na boisko i zrobić swoje.
Mam jeszcze tylko nadzieje że wróci Phil Jones i odzyska forme, wtedy będzie nie do przejścia
» 3 grudnia 2014, 13:44 #2
Joker7: 5 PUNKT - BUHAHAHAA
» 3 grudnia 2014, 13:41 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.