Kilerek7: Niestety brakuje nam liderów pokroju Keana czy Cantony. Na chwilę obecną jest nim Rooney ale to za mało. Pamiętacie dawne czasy, jak waleczność, szybkość była naszym atutem? Tevez, Ronaldo, Rooney to był speed. Parę podań i akcja za akcją, a nie Barcelońska gorsza wersja tiki taki i podawanie do tyłu, jakby obrócić boisko, to Smalling i Rojo mieliby zajebiście dużo goli:) W każdym razie, nie możemy polegać tylko na Rooneyu i Di Marii. W każdym mocnym klubie jest więcej topowych graczy, a u nas brak Roo i Di Marii i gramy z pełnymi portkami bez wiary we własne możliwości, zastanawiam się czy któryś z naszych piłkarzy dziś grałby w podstawie takiego Realu czy Barcelony? chyba tylko De Gea. Tak wiem, że my nie Real czy Barca, że kupujemy gwiazdeczki, ale zobaczcie w sumie ile wydaliśmy na transfery? i jednak te gwiazdeczki ciągną ten nasz zespół, niestety renoma i marka tego klubu musi być na poziomie Realu czy Barcelony, my musimy być w miarę tak dobrzy jak oni i dysponować mocnym składem.Nie możemy grać raz przyzwoicie raz kiepsko, potem znowu, owszem nowy trener itd. ale w dzisiejszych czasach kto komu daje czas? wszędzie oczekuje się wyników natychmiast! faktycznie jest lepiej po transferach, no i te kontuzje, ale wciąż nie widzę błysku, zrywu, ciągle jest takie powolne rozgrywanie. Nie wiem może LvG postanowił zabić dynamizm MU na rzecz stateczności i wolniejszego prowadzenia gry. Nigdy nie chciałem byśmy byli jak taka Barca bo ja nie chce spać na meczu a oglądać oblężenie bramki rywala. Niestety nadal będę uważać, że musimy kupić innych graczy. Taki Fellaini, Young czy Valencia to dobrzy gracze, ale nie przejdą pewnego poziomu, to jest bardziej w psychice. CR7 stał się tym kim jest, przez wiarę w swoje możliwości. Powinno się spojrzeć na najlepszych i dla nich kupić piłkarzy by poziom był taki sam. A tak zespół ciągnie 2 graczy a jak ich nie ma to masakra. Nam jest potrzebny ktoś taki jak Vidal, Reus, Godin, Hummels, Stootman ( nie patrząc na kontuzje, bo to nie zmienia faktu jacy to wielcy gracze ) tacy piłkarze mogą wziąść ciężar drużyny na barki, każdy z nich jest swoistym liderem swoich obecnych drużyn, dokładamy De Gee, Blinda, Rooneya, Falcao i Di Marię i robi nam się powoli zespół na miarę MU. Taki Real czy Barca nie miały by już tak lekko. Wiem, że to utopijne marzenie, też nigdy nie chciałem gwiazdozbioru w MU, bo wolałem wychowanków i nadal tak jest, ale czasy się zmieniają i trzeba wymieniać średniaków na topowców, tym bardziej taki klub jak MU. Sądzę, że LvG to wie, bo sam mówi, że jak kogoś kupi to musi być top. Bardzo bym chciał aby trafił do nas Reus , Vidal i Godin. Każdy jest liderem swoich formacji oraz każdy z nich to wojownik, a takich nam brakuje. PLS Dont hejt me:D