aldehyd: Na tym właśnie polega bycie kibicem :) Jesteś z zespołem zarówno w dobrych jak i złych dla klubu czasach.
Kibicem Manchesteru United jestem od 10 lat i pamiętam czasy jak nasz zespół grał rewelacyjnie, więc mi również nie jest łatwo patrzeć jak moja ukochana drużyna drugi rok z rzędu zbiera bęcki. Koledzy (szczególnie kibice Chelsea) też mi dogryzają, ale co z tego? Zapomnieli już jak dostawali od nas nie raz, nie dwa łomot, i z pewnością jeszcze nie raz dostaną :)
Jestem też od paru lat kibicem Borussii (jednak nie tak długo jak ManUtd) i pewnego dnia kolega mnie spytał, czemu nie porzucę tego Manchesteru i nie skupię się na kibicowaniu Borussii... odparłem mu, że prawdziwy kibic nie porzuca swojej drużyny, gdy ta ma słabszy okres, a jest ze swoją drużyną do końca, bez względu na wszystko. Kolegę chyba zatkało, a mnie wypełnia duma, że jestem kibicem Manchesteru.
Mnie też boli, że jesteśmy nisko w tabeli, że nie wygrywamy każdego spotkania, że przez naszą grę czasem stajemy się obiektem drwin... ale pomyślcie inaczej: jesteśmy kibicami największego klubu na świecie (no może tylko Real jest porównywalnie wielki), jednego z najbogatszych, petrodolary $ity i Chelsea to nic w porównaniu do marki, którą nasz klub wyrabia już od wielu ładnych dziesięcioleci. Mamy w swoim składzie wielu klasowych zawodników, absolutny top (Rooney, Falcao, RVP, Di Maria, Blind, Herrera, De Gea.. mam wymieniać dalej?), mamy świetnego trenera - jednego z najlepszych specjalistów w swej dziedzinie na świecie (choć jego metody jeszcze nie zadziałały tak jak byśmy chcieli, ale wkrótce wypalą i u nas - takiego burdelu i zmiany pokoleniowej nikt by nie ogarnął w miesiąc), mamy niesamowitą, bogatą historię, jesteśmy rekordzistą w ilości wygranych tytułów Premier League... Bądźmy dumni, że jesteśmy kibicami tak niesamowitego klubu, a nie narzekajmy! Wyniki przyjdą na pewno, już niedługo wrócimy na szczyt!!