Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Mata: Czuję olbrzymi niesmak

» 22 września 2014, 11:47 - Autor: Tomasson - źródło: Manchester Evening News
Juanowi Macie bardzo zależy na tym, aby Manchester United wygrał dwa następne mecze ligowe po rozczarowującej porażce z Leicester City.
Mata: Czuję olbrzymi niesmak
» Hiszpan nie dał dobrej zmiany w niedzielnym meczu
Hiszpan dodał kolejny cotygodniowy wpis na swoim blogu. Opisał w nim swoje odczucia po fatalnym weekendzie i zapewnił, że do kolejnych spotkań drużyna przystąpi w pełni zmotywowana.

- Trzeba naprawdę się postarać, żeby strzelając trzy bramki na wyjeździe i tak wrócić do domu bez punktów. Jadąc do Manchesteru zastanawiałem się nad tym, co się wydarzyło i czułem olbrzymi niesmak. To przykre, że ten weekend zakończył się dla naszych kibiców tak fatalnie – napisał Mata.

Pierwszą okazją do odbicia się od dna będzie sobotni mecz z West Ham United. Tydzień później na Old Trafford przyjedzie drużyna Evertonu.

- Teraz będziemy mieli czas na przeanalizowanie naszych błędów i upewnienie się, że nigdy nie popełnimy ich ponownie. Przed nami dwa mecze na Old Trafford pod rząd, chcemy je wygrać dla naszych fanów. Damy z siebie sto procent, możecie być tego pewni – zakończył Hiszpan.


TAGI


« Poprzedni news
'Suszarka' Van Gaala po spotkaniu z Leicester
Następny news »
Nigel Pearson chwali swoich podopiecznych

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (41)


Klimaa: Niech złość za przegraną przeniosą na kolejny mecz i go totalnie zdominują. Tylko dobrymi wynikami mogą nas za to przeprosić.
» 22 września 2014, 22:56 #40
Kicek999: zejdzcie z RVP, padły gole ? padły! wiec co chcecie od ofensywy po co sie na niej skupiacie? problem jest inny czyli - defensywa i o tym trzeba rozmawiac! juz zapomnieliście co Persie zrobic za Fergusona? czy zbyt młodzi jestescie zeby pamietac? ofensywa zagrała dobrze Persie strzelic miał i strzelił.... gdzie obrona walcząca o utrzymanie wyniku? na to pytanie sobie odpowiedzcie...
» 22 września 2014, 21:14 #39
DevoMartinez: A to nie aby obronca strzelil za Persiego? :) Póki co obiektywnie to on w formie strzeleciej jest żadnej. Pokazał to w tym meczu mając kilka okazji, pokazał w poprzednim. Wystawił go trener chyba tylko dla tego, żę wiedzial ze Leicester gra ostro i być może uznał, że Mata gorzej sobie poradzi na 10 niż Rooney z takimi rzeznikami.
» 23 września 2014, 02:21 #38
sznaucer: Tacy zawodnicy jak Mata w ogóle nie powinni grać w United. To nie ten styl. Ładny uśmiechnięty i uczesany zawodnik, który nie ma jaj i potrzebnej charyzmy żeby być Diabłem. Nie potrafi walczyć, a to, że czasami zaliczy piękna asystę czy gola nie czyni z niego wartościowego gracza. To samo się tyczy jeszcze kilku nazwisk. Od czasów SAF-a nie widziałem meczu w wykonaniu United, w którym by naprawdę walczyli i "gryźli trawę". Biegać, atakować, faulować, zaciskać wargi i walczyć. Pamiętacie Keana albo Nevilla? Technicznie nie byli wirtuozami, ale dzięki nim United zdobywało trofea. Z takimi laleczkami jak Mata to będziemy wygrywać co drugi lub co trzeci mecz...
» 22 września 2014, 18:01 #37
Zygi717: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.09.2014 16:23

Czasami mi się po prostu wydaje, że oni powinni grać w kratkę. Kiedy przegrywają, motywują się i w następnym meczu grają super, ale ale... wtedy czują się już pewnie i tak jakby cały świat zwojowali, więc w następnym meczu przegrywają. W ten sposób zawsze będziemy kończyć sezon w środku tabeli i będzie stabilizacja w klubie!
A tak na serio, to Mata nie powinien w ogóle wejść w meczu z Leicester. Warunki gry były zbyt agresywne, a Juan jest, cóż... zbyt delikatny na takie granie. Z resztą... wszedł, stracił piłkę i padła bramka która przekreśliła nasze szanse na zdobycie chociaż punktu.
» 22 września 2014, 16:23 #36
Janks7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.09.2014 15:52

Wielkim problemem jest jednak posiadać w drużynie tyle gwiazd, zwłaszcza w jednej formacji, wydaje mi się, że gdyby taki RvP był innej nacji niż Louis to van Gaal robiłby to co robił z Luką Tonim w Bayernie Monachium (w końcu to dosyć podobne przypadki podobny wiek, Luca Toni również grał 2 sezony w tym klubie przed przyjściem van Gaala) więc, wtedy o jeden problem byłby mniej, na nasze nieszczęście van Persie jest rodakiem van Gaala i w dodatku bardzo pomógł mu załatwić tą robotę.
Gdy Louis van Gaal wykorzystał możliwość sprowadzenia Radamela Falcao na wypożyczenie, a jednocześnie pojawiały się plotki, że van Persie idzie na operację, ten ruch uważałem za genialny, umożliwiający nam walkę z Chelsea, jednak po czasie okazało się, że plotki o RvP były niestety fałszywym alarmem, a teraz mamy ogromny kłopot bogactwa, ludzi znanych na całym świecie, w dodatku z tak wielkim ego jest problem posadzić na ławce, zwłaszcza gdy jeden z nich jest Twoim rodakiem i masz wobec niego jakiś rodzaj wdzięczności...
Z Wayne Rooneyem problem jest inny, (gra u nas już 10 lat, jest Anglikiem, zarabia za dużo, + jest naszym kapitanem, więc go nawet nie było sensu próbować się pozbyć, takim ruchem na pewno straciłoby się w oczach wielu kibiców, a na dodatek i tak ciężko by było znaleźć chętnego na przepłaconego Roo niewiele przed 30-stką)
W takiej sytuacji cierpi wiele osób, między innymi Mata czy Januzaj, którzy mogliby być o wiele bardziej przydatni niż van Persie czy Rooney w pierwszym składzie, a szkoda...
Kłopot bogactwa z przodu jest naszym problemem i to wielkim niestety!
» 22 września 2014, 15:48 #35
R4ttle: Co do Rooneya się nie zgodzę, jemu to się pierwszy skład najbardziej należy.
» 22 września 2014, 16:29 #34
Janks7: Spoko, po prostu uważam, że Rooney i RvP nie powinni razem przebywać na boisku i bardziej skłaniam się ku opinii, że odstrzelić należałoby RvP i ubolewam, że jest rodakiem LvG :P.
W takim wypadku niestety czeka nas męczenie się z Rooneyem i van Persiem, bo Rooney kapitan, a van Persie pupil :/.
O ile jeszcze Rooneya w pierwszym składzie można zdzierżyć, bo to już praktycznie legenda United i praktycznie zawsze daje z siebie wszystko, a grając Mata/Januzaj - Rooney - Falcao, wyglądało by to na pewno lepiej, niż męczenie się z Rooneyem i van Persiem razem na boisku.
» 22 września 2014, 16:48 #33
jaratkow: @Janks: Nie gniewaj się ale... chore jest to co mówisz, że "Rooney i RvP nie powinni razem przebywać na boisku." Jest inaczej: ani Rooney, ani RvP ani też żaden inny zawodnik United nie powinien przebywać na boisku gdy jest bez formy! W tej chwili dotyczy to zwłaszcza Robina... W zasadzie to jedyny mój "żal" jaki mam pod adresem Van Gaala. Faworyzuje Robina ponad miarę. Strzelone gole owszem, są istotne ale... nie mogą przysłaniać naprawdę marnej postawy Holendra. Dobrzy zawodnicy odchodzą z Klubu a Robin kaleczy i ma miejsce w drużynie. Nie tak powinno być w United
» 22 września 2014, 17:44 #32
Arbruz: Mój tato powiedział że on na moim miejscu spalił by wszystkie plakaty, koszulki i pościele . Ja mu na to że jeśli kogoś kochasz, nie zostawisz go w trudnych momentach i tak jest między mną a tym klubem. Koledzy, mamy ciężki rozdział w naszej historii, ja w szkole muszę zmagać się co chwile z drwinami i innymi dogadywaniami i to boli jak cholera, ale jesteśmy United! Razem przeżywaliśmy wygrane i bolesne przegrane, czym bardziej upadniemy tym bardziej będzie satysfakcjonujące nasze zwycięstwo! Tutaj oświadczam, Bóg mi świadkiem, że ja, zawsze będę wspierał każdą osobę która pracuje dla tego klubu! Mam nadzieję że postąpicie podobnie jak ja.

Z dumą mówię: GLORY GLORY MANCHESTER UNITED!
» 22 września 2014, 15:40 #31
Shadiiist: Pod każdym postem będziesz wklejał ten komentarz?
» 22 września 2014, 16:08 #30
Arbruz: Tak, jebne jeszcze pare, problem?
» 22 września 2014, 16:14 #29
Kenzema: dopóki się nie nauczycie, trzeba wspierać a nie mieszać z błotem..
» 22 września 2014, 16:21 #28
Kicek999: święte słowa!
» 22 września 2014, 21:16 #27
DevilFan: DOstali srogą nauczkę, teraz może nauczą się dla świętego spokoju strzelić 5 bramek i bronić ten wynik niż 1 czy 2 gole
» 22 września 2014, 14:49 #26
kendzi: Mata zaczyna być nudny!!
» 22 września 2014, 14:41 #25
ManUtdFan94: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.09.2014 14:00

Jakby nie patrzeć to Nasz zespół ma teraz pole do popisu. Mam nadzieje,że zoabczymy 9 punktów w najbliższych 3 meczach. Mamy dwa mecze na Old Trafford (West Ham, Everton) i wyjazd na mecz z West Bromich. Zwłaszcza liczę na wygraną z Evertonem dzięki której chyba na serio będziemy mogli już odbić się od dna. Liczę na te 3 zwycięstwa, potem w meczu Chelsea tego nie oczekuję, ale myślę, że jak Nam się uda wygrać najbliższe 3 mecze będzie dobrze i podbuduje to w znacznym stopniu Nasze morale ! Mam nadzieje, że chłopaki skończą gadać i zaczną grać na miarę oczekiwań wraz z progresem drużyny, który naprawdę po mału widać. Trzeba dalej trenować i zapomnieć o tej przykrej porażce z Leicester. Trzymam kciuki i wierzę, że stać Nas na to. GG Man Utd !!
» 22 września 2014, 13:57 #24
tomManUnited: Przykre jest to, że mając taka ofensywę nie potrafimy sobie poradzić z beniaminkiem....
Ok sędzia się nie popisał ale prowadziliśmy wtedy jeszcze 3:2. Mamy słabą obronę kolejny mecz bez Blackett a oraz Evansa, już trzeba się bać. Z drugiej strony popatrzmy w tabele. W sobotę przegrywa Liverpool, wczoraj my oraz Everton i Tottenham. To jest ta siła ligi angielskiej, każdy z każdym może wygrać/przegrać, nie ma co się załamywać tylko pracować. Przebudowany United jeszcze długo będzie się zgrywał, ale się zgra. Boli ale to jest prawda. trzeba być diabełkiem na dobre i złe.
» 22 września 2014, 13:05 #23
fst91: Bla bla bla. Myślałem że ciągłe obietnice bez pokrycia to domena polskich sportowców, ale to samo zaczyna dziać się na Old Trafford. Uśmiech na twarzy tych chłopaków nigdy nie zniknie na treningach, bo trudno się smucić gdy na konto wpływają potężne sumy funtów tylko, że wyniki przestają za tym iść. Cierpliwość wielu ma prawo się kończyć, bo nikt tutaj w United nie był przyzwyczajony do takich sytuacji w spotkaniach z zespołami pokroju Burnley czy Leicester. Obawiam się, że sam LVG jest zaskoczony tym jak bardzo można odbić się od ligi zwanej Premier League nawet mimo wydawania grubych milionów. Jeśli autentycznie jest takim kozakiem za jakiego się podaje to zakładał po 5 spotkaniach komplet 15 punktów. Życie brutalnie zweryfikowało United i to czy można wygrywać spotkania bez solidnej defensywy. Osobiście jestem bardzo rozczarowany postawą DDG. Nie chodzi o puszczone gole, ale o to że on również jest odpowiedzialny za grę w obronie i ma wpływ na to co się dzieje w tyle. Nie wiem czy zauważyliście ale Hiszpan fatalnie wznawia "piątki" w obecnej kampanii i nie do końca dobrze dobiera sobie ustawienie obrońców w chwili tych zagrań. Mam nadzieje, że Hoek ma na to jakieś lekarstwo, bo niepewność golkipera też ma wpływ na chwiejność defensywy. Nie wiem także jak LVG rozwiąże problem środka obrony, bo jeśli nic się nie zmieniło to za bezpośrednią czerwoną kartkę jest 3 spotkania pauzy dla Blacketta. Evans wyleciał zapewne na 2-3 tygodnie jak nie więcej, Jones leczy uraz. Smalling to szklanka i dziurawiec, Rojo wczoraj bardzo słaby mecz. Tutaj nawet sekstet ofensywny nic nie zdziała jeśli w tyłach padaczka...
» 22 września 2014, 13:04 #22
nyls: De Gea w ogóle prezentuje się według mnie nie na swój poziom. Wygląda tak jakby spoczął na laurach i stracił motywację. Po przyjściu do United walczył o każdą piłkę, czasem pokracznie ale starał się jak mógł, czasem wręcz przez to czynił nieprawdopodobne interwencje, w meczu z Leicester nawet się nie rzucił ani razu przy żadnej z sytuacji, tak jakby uznał "wpadnie i tak, bywa", w meczu z QPR zaliczył pusty przelot mijając się z piłką, jakby za dużo naoglądał się Neuera. Osobiście uważam że powinien LVG wstawić na 1-2 spotkania do bramki Lindegaarda i to wcale nie dlatego że De Gea jest słaby i nie powinien grać tylko żeby się zmotywował i żeby do niego dotarło że w Manchesterze zawsze trzeba walczyć o miejsce w składzie.
» 22 września 2014, 13:41 #21
DevoMartinez: No statystyki meczu bezlitosne. 5 strzałow na naszą bramke, 5 siat. Ale jednak 90% to wina defensywy nie jego. Chociaz konkurencja na jego pozycji by się przydała żeby miał non stop motywacje.
» 22 września 2014, 15:54 #20
Puchaczeue: @DevoMartinez, dobrze mówisz. Ja bym w pierwszym składzie United chętnie widział Tima Krula albo Wojtka Szczęsnego. Na dobrą sprawę już się powinniśmy rozglądać za bramkarzami
» 22 września 2014, 18:24 #19
Arbruz: Hejty na Juana są odrażające .
» 22 września 2014, 13:02 #18
slaweknh: Nie uzywaj slow,ktore nie wiesz co znacza.Mata gra slabo i to sa fakty nie hejty.Gdyby ktos napisal ,ze Ronaldo jest cienki i nie umnie grac to wtedy jest to hejt.
» 22 września 2014, 13:19 #17
Arbruz: Nie miał wczoraj szansy się pokazać, zespół był już rozbity psychicznie i nie miał tak naprawdę z kim pograć.
» 22 września 2014, 13:27 #16
PDF: Hahahhahahaha, hit :-)

"Mata gra słabo"

Otóż ... Mata nie gra słabo ... strzela bramkę z częstotliwością gol na 95 min ... oprócz tego w niewyobrażalny sposób reguluje gry drugiej linii. Obawiam się, że to brak Maty w pierwszym składzie był jednym z głównych powodów tej obory. Mata nie nosi pieluszek ... wie co się robi jak się prowadzi 3-1 ... gra się na utrzymanie ... a kto lepiej to potrafi?
» 22 września 2014, 13:56 #15
slaweknh: Jezeli wedlug ciebie Mata gra dobrze to gratuluje.
» 22 września 2014, 14:00 #14
PDF: Przyjęte.

Staty nie kłamią. Drużyna gra słabo ale akurat Mata jest jednym z nielicznych jasnych punktów. 2 gole lidze. Nie ma opcji nie grać Matą ... zwłaszcza, że ze słabym QPRem był bardzo widoczny i robił to czego brakuje ... grał piłką, podaniem, regulował grę i szukał napastników. On musi grać w każdym meczu.
» 22 września 2014, 14:07 #13
Shadiiist: Wg mnie też brakowało Juana, każdy traci piłki, jeśli dobrze pamiętam nie stracił jej nawet na własnej połowie a duży udział przy tym miał Rojo.
Mata świetnie wychodzi spod pressingu, właśnie takiego gracza brakowało przy 3-1.
» 22 września 2014, 16:11 #12
Fenek: Niesmak to czułem jak widziałem Twoją grę Juan. Ta strata piłki wyglądała jakby się dziecko zderzyło z pociągiem tyle lat w Anglii a szkolny błąd.
» 22 września 2014, 12:59 #11
PDF: Kur...a mać ... ktoś ogarnia to, że to nie była wina Maty tylko Rojo? Zagrał mu piłkę pod krycie, zawodnikowi, który przed momentem wszedł. Rojo był ostatnim obrońcą i nie może grać takich piłek. Powinien grać bezpiecznie. Jak nie miał do kogo podać to gra się do DDG. To jest proste i jasne jak słońce. Pomijam to, że Mata był przy tej akcji lekko faulowany ... ale Rojo zagrał jak gówniarz.

Poza tym Mata zagrał 15 min ... co on miał zrobić? Strzelić 2 gole? Wszedł w momencie, kiedy większość piłkarzy czekała na zmianę pieluszek ... ciężka sprawa.
» 22 września 2014, 14:02 #10
kanapkaa: Mata w pierwszym składzie. Roo na 10 słabiutki był.

NO MATA NO PARTY
» 22 września 2014, 12:52 #9
Fenek: Kur.a kolejny .... czego się Rooneya czepiacie drugi mecz znów asysta kilka fajnych podań jedyny waleczny na boisku a tu znawca pisze "źle Roiney spalić go żywcem". Kurna żal mi MU, że ma tak nieudolnych "kibiców"!
» 22 września 2014, 13:01 #8
PDF: Rooney to akurat zagrał bardzo przyzwoicie ... ganiał, rzeźbił co mógł. Szukał podania otwierającego ale bardzo często asekurował kolegów. Na boisku jest miejsce i dla Rooneya i dla Maty ... nie ma miejsca dla RvP i Falcao jednocześnie ... trzeba się z tym pogodzić i już.
» 22 września 2014, 13:58 #7
Kilerek7: Dają z siebie 100% ok, tylko rywale dają z siebie 200%
» 22 września 2014, 12:47 #6
slaweknh: To samo za kazdym razem,gadaja,gadaja a wyniki jak byly tak sa kompromitujace!
» 22 września 2014, 12:32 #5
mario2: Mata ty nie gadaj pierdół tylko proś o transfer i to najlepiej do ciepłych krajów bo tylko blokujesz miejsce w składzie, tylko żeś wlazł to zaczeli tracić bramki, co niezmienia faktu ze jestes ponadprzeciętny ale na "filozofię" obecną się nie nadajesz
» 22 września 2014, 12:21 #4
romario11: nie wiem co myslec same bluzgi i niedowierzanie sie cisna no ale trzeba grac dalej. przy stanie 3-1 wydawalo mi sie ze obejrze pogrom lisow a tu sie przekonalem ze mozna samemu zostac pogromionym
» 22 września 2014, 12:20 #3
welllone: Wasze 100% to od ponad sezonu za mało o jakieś 200.
» 22 września 2014, 12:02 #2
royan: Też odnoszę takie wrażenie... jak dzieci... następnym razem już na pewno na pewno, na 100% na 100%, ale te 100% to o 200 za mało.

Jest gruntowne wzmocnienie ofensywy. Teraz potrzeba gruntownego wzmocnienia defensywy... i nie tylko obrońców ale i mentalnego wzmocnienia odpowiedzialności na całym boisku.
» 22 września 2014, 12:43 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.