W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ryan Giggs po skromnej wygranej ze Swansea City przyznał, że Manchester United musi zacząć lepiej grać. Warto jednak zwrócić uwagę, że była to piąta wygrana United z rzędu z zachowaniem czystego konta.
» Giggs nie był do końca zadowolony z wyniku na Liberty Stadium
- Czasami tak się właśnie dzieje. Zdobyliśmy wczesnego gola a potem cofnęliśmy się do obrony. Mogliśmy tego nie robić - komentował Giggs zaraz po meczu.
- To ciężkie miejsce do rozgrywania spotkań. Wyniki Swansea w tym sezonie pokazują, że do dnia dzisiejszego gospodarze byli nie pokonani na własnym stadionie. Wiedzieliśmy, że będzie trudno.
- Różni zawodnicy prezentują różny poziom przygotowania kondycyjnego. Niektórzy nasi piłkarze nie grali meczu od dwóch, trzech tygodni, a niektórzy przebrnęli przez dwa ciężkie starcia tak jak Phil Jones czy Nani. To nie jest jednak żądna wymówka. Prawdopodobnie musimy grać lepiej, jeżeli chcemy nadal wypracowywać dobre wyniki - zakończył Ryan Giggs.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (21)
cypek23: większość kibiców patrzy tylko na wynik po jednej stronie czyli ile manchester zdobył. A patrzcie na to że nie stracił ani jednego gola od meczu z CITY ;]
Olo: LUDU! Wygrywamy i to jest najważniejsze! Wolelibyście przegrać 5-3 jak Chelsea z ARSE-nalem w świetnym stylu czy wygrać 0-1 jak wczoraj?! Poza tym, kurna, Swansea chociaż była przy piłce NIE STWARZAŁA sobie nie wiadomo jakich sytuacji!! Uspokójcie się w końcu bo mnie krew zalewa jak czytam wasze komentarze! Spadać na błękitną stronę, nie potrzeba United takich "kibiców".
karas2011: "Czasami tak się właśnie dzieje. Zdobyliśmy wczesnego gola a potem cofnęliśmy się do obrony. Mogliśmy tego nie robić - komentował Giggs zaraz po meczu. "
I to jest różnica która dzieli nas, i City.
Oni po strzeleniu gola atakują jeszcze częściej, a my się kurde cofamy! Po co!?
beckham85: najwazniejsze jak zespol w gorszych chwilkach sezonu potrafi wygrywac chocby 1-0 bo licza sie pkt na koniec sezonu a, ich pozniej mogloby braknac. . .
Jack1987: Z jednej strony należy się cieszyć że po słabym meczu są punkty. Z drugiej smucić że na dłuższą metę się tak nie da i będzie ciężko z taką grą dogonić Manchester City.
manik1999: Forma wraca do Obrony (czytuje tekst)
"Warto jednak zwrócić uwagę, że była to piąta wygrana United z rzędu z zachowaniem czystego konta."
tera czekamy na forme w ataku ;P
Bartolek05: Zaciągnąłem ojca i brata do oglądania meczu, ojciec usnął w mniej więcej 50 minucie, brat po 1 połowie odpuścił... Nie mieliśmy pomysłu na grę, tylko jakieś desperackie ataki skrzydłami, który nie wychodziły.
manik1999:Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.11.2011 00:03
ale Anglię tylko raz podbili i to byli Rzymianie... a Polska 3 rozbiory, wojna z Sowietami, okupacja III rzeszy...
wiem ze nie na temat :) ale kazdy ma swój czas tera ma go City może tuż tuż znów wróci do nasz ERA :)
FanaticMU: Poprawić?? To jest mało powiedziane... nasza gra była do kitu ;/ Brak pomysłu na grę, strzały bardziej podobne do podań. Brakowało kogoś kto by totalnie ożywił nasza grę - szczególnie w środku.
Trzeba przemyśleć naszą postawę bo z powodu braku dynamiki w grze idzie nam naprawdę coraz gorzej a jako tak wielki zespół nie możemy liczyć tylko na potknięcia rywali bo i to kiedyś się skończy...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United v Sheffield United. 29. kolejka Premier League
Manchester United – Sheffield United 4:2. Męczarnie zakończone happy endem
Marcus Rashford reaguje na krytykę: Już dość tego!
Manchester United vs Burnley. Zapowiedź 35. kolejki Premier League
